Opinie użytkownika
„The love hypothesis” ma ogromny potencjał, by pretendować najlepszej książki tej jesieni. Dlaczego zawiesiłam poprzeczkę tak wysoko? Otóż zrobiła to sama autorka. Przede wszystkim miejsce akcji osadziła na Wydziale Biologii Uniwersytetu Stanforda. Sądzicie, że nie ma nic bardziej nudnego? Błąd. Oczywiście, mamy do czynienia z bohaterami, dla których nauka i stały rozwój to...
więcej Pokaż mimo to„Wytrwaj przy mnie” daję mocne 9/10 👌 Przede wszystkim nie jest kalką romansów, które obecnie zdominowały rynek, ani nie powieka ich schematów. Osobiście zniechęcają mnie książki, w których wątki, akcja, a czasem i historia bohaterów, są podobne do dziesiątek innych już wydanych powieści. Pod tym względem „Wytrwaj przy mnie” potrafi zaskoczyć czytelnika, a to chyba...
więcej Pokaż mimo toAnna Bellon kolejny raz udowodniła, że nie ma sobie równych jeśli chodzi o tworzenie słodkich, romantycznych historii rodem z amerykańskich seriali. California Boy jest gorącym niczym kalifornijskie słońce romansem, gdzie wzloty i upadki budującego się związku Lizzy i Danny"ego łapią czytelnika za serce i sprawiają, że bez opamiętania zatraca się w lekturze. Polecam...
więcej Pokaż mimo toObecnie mamy do czynienia z rozkwitem nowego gatunku zwanego "romansem mafijnym", gdzie erotyka i pseudogangsterka przeplatają się wzajemnie, niejednokrotnie tworząc jedynie płytkie podłoże do niezbyt lotnego wątku fabularnego. To sprawia, że dość sceptycznie i z pewnym rozczarowaniem patrzę na nowości. Jednak, gdy Agnieszka Lingas-Łoniewska Pisarka napisała do mnie w...
więcej Pokaż mimo to
Poradników nigdy nie traktuje z przymrużeniem oka. Podchodzę do nich bardzo osobiście i staram się zaleźć w nich punkty, które adekwatnie pasują do mojej osobowości, bądź stylu życia. Czego się nie spodziewałam to to, że Silna i kobieca zostanie ze mną na stałe, bo nawet podświadomie stosuję wskazówki zasugerowane przez panią Groover.
A pani Rachaer Groover zna się na...
Normalnie za Czerwień rubinu w życiu bym nie sięgnęła. Ani w tym ani w kolejnym. Jakoś nie kręciły mnie misje w czasie w wykonaniu nastolatków… Jednak przyznam, że siedząc w bibliotece i odkładając książki na półkę, ta przez przypadek wyślizgnęła mi się z rąk i upadając otworzyła się w dość ekscytującym momencie. Przypadek czy przeznaczenie? Fakt faktem, zarwałam noc dla...
więcej Pokaż mimo to
Do tej pory żadna książka tej autorki mnie nie zawiodła. I jeszcze pół roku temu nie przypuszczałam, że cokolwiek przebije sukces Trylogii Zakrętów Losu, powieści trzymających w napięciu do ostatniego akapitu. Jednak W szpilkach od Manolo przerosły moje oczekiwania. O tysiąckroć.
Liliana to trzydziestopięcioletnia panna pracująca w dużej korporacji. Zawsze w szpilkach,...
Jak wam się zdaje, ile czasu potrzeba, by cały wasz życiowy dorobek runął jak domek z kard? Dokładnie. Wystarczy sekunda.
Kim przekonała się o tym dopiero, gdy musiała uciekać z Nowego Jorku. Od dzieciństwa była związana ze sportem, a teraz w dorosłym życiu była prężnie działającym agentem PR promującym młodych zawodników. Jej instynkt był niezawodny; bez trudu potrafiła...
Patrzę na ten śnieg padający za oknem... i to nie nastraja mnie zbyt optymistycznie. Tęsknie za słońcem, za beztroskim przesiadywaniem w ogrodzie na hamaku z książką w rękach i z psami drzemiącymi w cieniu drzewa. Może to małe pocieszenie, ale dlatego postanowiłam zabrać się za jakąś mało ambitną książkę, tętniącą romansem i cudownym letnim słońcem. Harlequin pełną gębą,...
więcej Pokaż mimo to
Niesmak. Żal. Rozczarowanie... Współczucie dla autora? (bo przecież się napracował nad książką, a powstał dziwny twór niezidentyfikowanej treści) Kompletnie nie wiem, jak jednym słowem opisać moje uczucia po przeczytaniu II części Mrocznego Serca. I kiedy pierwszy tom nie był aż tak zły, to dwójka woła o pomstę do nieba.
Tych, którzy nie pamiętają Mrocznego serca:...
Wyobrażaliście sobie kiedyś, jak wygląda świat innych ludzi? Jak smakuje, jaką ma fakturę... jak pachnie? Ludzie głusi mają nie tylko własny język. To też inna kultura, zupełnie odmienny sposób bycia.
A dalibyście wiarę, że i oni chodzą na koncerty piosenkarzy, którzy rapują w języku migowym? Albo mają własne kawiarnie, videotelefony czy budziki z wibracją?
Właśnie w...
Życie człowieka to nieodłączna walka z samym sobą. To ciągłe pasmo wyborów, nieustanna walka z własnymi słabościami, w tym pokonywanie kolejnych zakrętów losu.
Mówią, że koniec wieńczy dzieło. A co dalej? Pustka? Nie dla mnie.
Może i nasz Łukasz Lukas Borowski zakończył pewien etap w życiu, paląc za sobą wszelkie mosty. Powrót do przeszłości nie jest możliwy, jeśli...
W ciągu kilku ostatnich dni skończyłam czytać dwie najlepsze trylogie, jakie wpadły mi w ręce w ostatnim czasie. Zakręty losu Agnieszki Lingas-Łoniewskiej i Pięćdziesiąt odcieni James. Gdyby ktoś zdał mi pytanie, która seria spośród tych dwóch tytułów podała mi się najbardziej... nie umiałam bym wybrać. Obie równie namiętne, równie wciągające i równie emocjonujące. Po...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Przyznam się już na wstępie, że miałam pewne opory żeby dokończyć lekturę książki. I w cale nie z tego powodu, że na okładce znajduje się rażący mnie napis "Bardziej pikantny i wysublimowany odcień Pięćdziesięciu twarzy Greya". Jeśli ktoś uważa, że Grey to książka w sam raz dla nawiedzonych erotomanów, to chyba nie zdążyli się zapoznać z książką pani Jackson.
Umrzecie z...
Los lubi płatać figle, często naśmiewając się z nas do rozpuku. Ukryty gdzieś za rogiem rzuca pod nogi kłody, podstawia nogę albo szturcha nas zaczepnie w żebra. Jednak często mówimy "nic nie dzieje się przypadkiem", bo każde zdarzenie musi mieć swoją przyczynę.
Właśnie w Podarunkach losu splot niecodziennych zdarzeń dał początek nowemu życiu. I wspaniałej miłości.
...
Wspominałam już, że Jamesowskie powieści wyrastają jak grzyby po deszczu? Niezależnie od tego, czy to mała kameralna księgarnia, czy sieć salonów typu Empik albo internetowy portal wysyłkowy, wszędzie widzę napisy "Kto polubił 50 twarzy Greya, polubi i ..." - w miejsce kropek wystarczy wstawić odpowiedni tytuł. Zdarza się nawet opis "-tytuł- jest tym, czym miał być Fifty...
więcej Pokaż mimo toTej książce rok temu powiedziałam stanowcze nie. Wystarczyło mi, że w opisie rzuciło mi się w oczy słowo zombi i automatycznie przekreśliłam całą powieść. Jakoś nie mogłam się przemóc do romantycznej historii trupa kierującego się jedynie podstawowym instynktem jakim jest szukanie jedzenia w postaci ciepłego ludzkiego ciała, który nagle zakochuje się w żywej istocie. Nadal...
więcej Pokaż mimo toKiedyś na romanse historyczne patrzyłam z przymrużeniem oka, bo wydawały mi się odpowiednie dla starszych kobiet szukających miłosnego uniesienia zaklętego na książkowych stronicach. Widząc je w ten sposób, nie wydawały mi się odpowiednie. Po prostu przydzieliłam je do kategorii banalnych, ckliwych historyjek miłosnych, gdzie naiwna i nieporadna życiowo pannica doświadcza...
więcej Pokaż mimo toNa Akta Spellmanów natrafiłam zupełnie przypadkowo. W pierwszej kolejności zaintrygował mnie tytuł, który jasno wskazywał, że książka będzie trzymała się klimatu thrillera albo kryminału. Jednak w zestawieniu z okładką, na której przedstawione są dwa fantazyjne drinki i postać młodej, tajemniczej kobiety, moja teoria odrobinę się zachwiała. Poczułam niepokojąco rosnącą...
więcej Pokaż mimo to
Lubię kiedy niepozornie wyglądająca książeczka okazuje się naprawdę dobrą, urzekającą lekturą. Mroczna okładka skrywająca w mroku zasępionego kucharza podjudza wyobraźnię i podsuwa coraz to bardziej wyrafinowane, coraz to bardziej krwawe opisy zbrodni.
Tym razem mogę ocenić swoje przeczucia na przysłowiową czwórkę. Niestety, nie z plusem.
Dwóch policjantów, Antałowicz...