Opinie użytkownika
Nic nie wnosząca pozycja, dosłownie.
Zbiór różnych, luźnych historyjek, które po odpowiedniej interpretacji mają być dowodem na z góry założona tezę autora.
Jedna gwiazdka więcej za dość luźny i zabawny styl.
Dobra pozycja, dobrze nakreślający problem jakim jest wyalienowanie się tzw. social mediów z pod człowieka. Wyalienowaniem się w najgorszy możliwy sposób, czyli przejęciem psychologiczno behawioralnej kontroli nad nim.
Każdy kto korzysta z social mediów powinien sięgnąć po tą książkę, a już obowiązkowo rodzic, którego dziecko korzysta.
Polecam!
Dobra i merytoryczna, krytyczna analiza szeroko rozumianej lewicy, od jej początku po obecny neomarksizm. Jednak styl jak dla mnie, ciężki, filozoficzny, momentami wręcz niezrozumiały.
Książka bardo potrzebna w dzisiejszych czasach. Jest swoistym kontrapunktem dla odradzającego się neomarksizmu,dlatego choć jest wymagająca od czytelnika, godna jest polecenia.
Krótko, zwięźle i na temat, aczkolwiek pozycja ta jest z kategorii "odkrywanie rzeczy oczywistych".
To, że Gross jest rasowym cynglem przedsiębiorstwa Holocaust, które "ukochało" sobie szczególnie nasz kraj i naszych rodaków nie zadziwia nikogo, kto choć trochę zagłębił się w temat i każdy kto zagłębi się w historię wydarzeń (źródła inne nisz Gross) będzie zszokowany....
Powieść o złu tkwiącym w ludziach, o winie i odkupieniu, a także o toksycznej miłości w zepsutym świecie.
Ponadto jest to jedna z nielicznych powieści, która uświadomiła mi jak bardzo kocham swoje dziecko.
"Rzecz w tym, że gazety nie służą rozpowszechnianiu wiadomości, służą ich ukrywaniu"
Ten cytat świetnie oddaje ducha tej powieści. Powieści, która równie dobrze mogłaby się stać na uczeniach podręcznikiem do dezinformacji i propagandy, o ile takie kierunki by istniały.
Choć powieść ta już liczy sobie parę lat, to nadal jest aktualna, nawet bardzo aktualna ze względu na...
Erudycyjny bełkot z jako takim przekazem, jeśli poszuka się go na siłę. Tak jednym zdaniem można określić tą ... powieść?
Podróże, miejsca, refleksje bohaterów oraz upływ czasu z tym związany, to wspólny mianownik luźno zebranych historyjek, tworzących to "dzieło". Historyjek nużących do urzygu, wykańczających swą przewlekłością dochodzenia do puenty, która niczym nie...
Cóż, tym razem kiepsko wyszło.
1)"Telefon Pana Harrigana - 1/10
2)"Życie Chucka" - 0/10
3)"Jest krew, są czołówki" - 1/10
4)"Szczur" - 2/10
W związku z powyższym, łącznie 4/10.
Ehh, gdzie te opowiadania na miarę "Skazanych na Shawshank", "Sekretnego okna", czy "1408" ... nie polecam tego zbioru opowiadań, jednocześnie zastanawiając się, po co komuś o pozycji Kinga...
Przekrój klas polskiego społeczeństwa z morderstwem w tle. Tak można by określić jednym zdaniem tą powieść, nie chcąc jej spojlerować.
Ten rasowy kryminał z psychologicznym wątkiem oddający nasze specyficzne, polskie realia wciąga jak mentalne bagno tytułowego Żmijowiska. Klimat, przejścia, relacje bohaterów, ich przemyślenia i postępowania są fantastycznie oddane i...
Powrót Kinga w starym, zgranym temacie ale odświeżonej odsłonie.
Nie zachwyca ale też nie nudzi dlatego moja ocena to 5/10.
Historia trzymająca w napiciu, bo bardzo realna ale co najciekawsze stawiająca jedno, bardzo ważne pytanie. Czy można poświęcić jednostki dla ratowana ogółu? Nawet jeśli poświęcenie odbywa się za pomocą bardzo niemoralnych metod kojarzących się z III...
I straszno i śmieszno. Tak w skrócie można określi przygody pijaczyny i egzorcysty w jednym, czyli Jakuba Wędrowycza.
Krótkie opowiadania o jego przygodach nie są może ambitne ale czyta się z zainteresowaniem i z uśmiechem na twarzy. Powiem, że właśnie tego oczekiwałem, kiedy dałem się namówić (część 1 przeczytałem z polecenia) na przeczytanie Jakubowych kronik.
Testy...
Jeden z najwnikliwszych obserwatorów rzeczywistości po raz kolejny mierzy się z próbą zrozumienia aktualnych wydarzeń, przez pryzmat zrozumienia trudnej dla naszego narodu historii.
Choć bardzo lubię Ziemkiewicza to niestety odnoszę wrażenie, że autor jedzie już po bardzo zgranym schemacie, dokładnie omówionym w innych jego pozycjach. W "Chamie niezbuntowanym" mamy jak...
Podobno klasyk, podobno dobra.
Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć fenomen tej powieści?
Historia Holdena, jego młodzieńcze przemyślenia, nastawienie do świata, postrzeganie rzeczywistości są tak banalne, że bardziej nie mogą. Zatem zapytam jeszcze raz, gdzie ten fenomen?
Pozycje lekka i przyjemna ale niestety z kategorii "odkrywanie rzeczy oczywistych". Autor w ekspresowym tempie nakreśla w swojej pracy charakterystykę oraz przyczyny takich idiotyzmów jak homeopatia, płaskoziemstwo, powiększenie piesi w hipnozie, ruchy antyszczepionkowe,leczenie nowotworów witamina C i wiele innych. Nic nowego, nic rewolucyjnego ale przyznam, że...
więcej Pokaż mimo to
Cóż … kolejne małe, senne amerykańskie miasteczko ze swoimi problemami prozy życia, marzeniami i oczekiwaniami. Można by powiedzieć nuda, ale nie … nie nuda, bo to King, a tylko On potrafi sprzedać pozorną nudę tak aby się nie nudzić.
Powieść fajna, lekka i bardzo obyczajowa ale poruszająca niezmiernie ważną kwestię … zachowanie jednostek w ujęciu społecznym w obliczu...
Książka świetna, błyskotliwa i otwierająca oczy.
Umożliwiająca zrozumienie mechanizmów naszych "upartych" wyborów w kontekście szeroko omówionego dysonansu poznawczego, błędu konfirmacji a także samousprawiedliwienia. Wszystko to podane jasnym językiem i okraszone mnóstwem przykładów z życia.
Lektura po której wszelkiego rodzaju wykręty, półprawdy i ćwierć kłamstwa,...
Mroczna, wciągająca i przerażająca.
Wspaniała biografia, wspaniałej postaci z wplecionymi elementami ironii, tragedii a co najważniejsze analiz najbardziej wyparzonych i wynaturzonych umysłów świata.
Rewelacyjna analiza histerii i pesymizmu seksualnego narastającego w KK od jego początku do współczesności powodowana bardzo specyficzną i kulawą z puntu widzenia moralności koncepcja grzechu pierworodnego.
Bogata w bibliografię i odniesienia do innych, równie wnikliwych analiz tej właśnie problematyki, która nie bójmy się tego powiedzieć, przez wieki okaleczała psychicznie...
Czy Bóg istnienie?
Z tym pytanie próbują od wieków zmierzyć się najtęższe umysły. Także od wieków linia podziału zawsze była bliżej teorii przemawiającej za istnieniem Boga niż za jego nie istnieniem, ponieważ KK poprzez kreowanie polityki, wiary usilnie o to dbał, nierzadko posuwając się do przemocy. Aż do czasów oświecenia, gdzie nauka zaczęła przesuwać linie podziału w...