Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Aż trzy gwiazdki, bo nie zauważyłam błędów ortograficznych. Miałam wrażenie, że książka została napisana przez nastolatkę dla nastolatek. Postacie infantylne do bólu.Czy autorka miała płacone za ilość stron w książce? Jeśli tak, to podejrzewam, że nieźle zarobiła.
Widzę, że książka ma najwyższą ocenę spośród wszystkich wydanych przez autorkę, co upewnia mnie, że po nastepne pozycje nie sięgnę .

Aż trzy gwiazdki, bo nie zauważyłam błędów ortograficznych. Miałam wrażenie, że książka została napisana przez nastolatkę dla nastolatek. Postacie infantylne do bólu.Czy autorka miała płacone za ilość stron w książce? Jeśli tak, to podejrzewam, że nieźle zarobiła.
Widzę, że książka ma najwyższą ocenę spośród wszystkich wydanych przez autorkę, co upewnia mnie, że po nastepne...

Koszmarek. Dla fanek/fanow pisarzy pokroju p. Katarzyny Michalak. Dla pozostalych czytelnikow-strata czasu.

Koszmarek. Dla fanek/fanow pisarzy pokroju p. Katarzyny Michalak. Dla pozostalych czytelnikow-strata czasu.

Przez chwile czulam sie urazona,ze Panikasiaautorka traktuje mnie (czytelniczke) jakbym byla"mentally disabled". Ale pozniej zrozumialam,ze ksiazka jest kryptoporadnikiem o tym,jak nie nalezy pisac.Albo parodia. To przeswiadczenie pomoglo mi dotrwac do konca ksiazki;)
Pomimo wszystko,ksiazka nie zasluguje nawet na jedna gwiazdke. Amen.

Przez chwile czulam sie urazona,ze Panikasiaautorka traktuje mnie (czytelniczke) jakbym byla"mentally disabled". Ale pozniej zrozumialam,ze ksiazka jest kryptoporadnikiem o tym,jak nie nalezy pisac.Albo parodia. To przeswiadczenie pomoglo mi dotrwac do konca ksiazki;)
Pomimo wszystko,ksiazka nie zasluguje nawet na jedna gwiazdke. Amen.

Koszmarek. Jesli ktokolwiek ma ochote poczytac o schizofrenii opsanej z punktu widzenia chorego polecam "Obled" Krzysztonia badz "Doktor Twardowski" Broszkiewicza.A to dzielo? Tylko dowod na to,ze wszystko mozna wydac,ale nie wszystko warto czytac.

Koszmarek. Jesli ktokolwiek ma ochote poczytac o schizofrenii opsanej z punktu widzenia chorego polecam "Obled" Krzysztonia badz "Doktor Twardowski" Broszkiewicza.A to dzielo? Tylko dowod na to,ze wszystko mozna wydac,ale nie wszystko warto czytac.

Koszmarek.Ale mozna się pośmiać z wyrażeń typu:"konwulsyjny śmiech","nerwowe,delikatne pocałunki,"zachowywała się jak mała dziewczynka,bo też zachowała cudowne cechy dzierlatki...".Podziekowania dla,nie wiem właściwie kogo-autora czy tłumacza,za dwie godziny rozrywki i szybki kurs "jak nie nalezy pisać/tłumaczyć książek"

Koszmarek.Ale mozna się pośmiać z wyrażeń typu:"konwulsyjny śmiech","nerwowe,delikatne pocałunki,"zachowywała się jak mała dziewczynka,bo też zachowała cudowne cechy dzierlatki...".Podziekowania dla,nie wiem właściwie kogo-autora czy tłumacza,za dwie godziny rozrywki i szybki kurs "jak nie nalezy pisać/tłumaczyć książek"

"A gdyby nawet wojny przestaly nacierac na nas niczym lodowce,to wciaz jeszcze pozostanie zwyczajna,poczciwa smierc."

"A gdyby nawet wojny przestaly nacierac na nas niczym lodowce,to wciaz jeszcze pozostanie zwyczajna,poczciwa smierc."

Swietna.Mechanizmy sie nie zmieniaja-taka refleksja.

Swietna.Mechanizmy sie nie zmieniaja-taka refleksja.

A ja oczekiwalam literatury...

A ja oczekiwalam literatury...

GNIOT.

GNIOT.

Uwielbiam za klimaty.

Uwielbiam za klimaty.

Do wracania co jakis czas.

Do wracania co jakis czas.

Swietna,mlodziezowa ksiazka.

Swietna,mlodziezowa ksiazka.

Arcydzielo bajkowe.Pelne ksztaltow i kolorow i poezji.

Arcydzielo bajkowe.Pelne ksztaltow i kolorow i poezji.

Dla ksiazek takich jak ta powinna byc dodatkowa polka-"nie dalam rady skonczyc".Wydumana i nudna.

Dla ksiazek takich jak ta powinna byc dodatkowa polka-"nie dalam rady skonczyc".Wydumana i nudna.

Taka ladna.Niespieszna.Bez "bum".Historia,ktorej sie dobrze slucha i czyta.

Taka ladna.Niespieszna.Bez "bum".Historia,ktorej sie dobrze slucha i czyta.

To bylo jak podroz w czasie.~Uklony i podziekowania dla p.Plebanek

To bylo jak podroz w czasie.~Uklony i podziekowania dla p.Plebanek

Najukochansza ksiazka dziecinstwa.

Najukochansza ksiazka dziecinstwa.

Gniotek.Psychologia kuchenna.Na szczescie nie kupilam a pozyczylam.

Gniotek.Psychologia kuchenna.Na szczescie nie kupilam a pozyczylam.

Pierwsza przeczytana przeze mnie ksiazka autorstwa p.Musierowicz.Bedzie ze 25 lat temu.I tak to sie zaczelo.Potem przyszla "Klamczucha" i reszta "Jezycjady".Do pononownego przeczytania pewnego dnia.

Pierwsza przeczytana przeze mnie ksiazka autorstwa p.Musierowicz.Bedzie ze 25 lat temu.I tak to sie zaczelo.Potem przyszla "Klamczucha" i reszta "Jezycjady".Do pononownego przeczytania pewnego dnia.

Jedna z tych "chmielewskich" do ktorych wracam co jakis czas.

Jedna z tych "chmielewskich" do ktorych wracam co jakis czas.