-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński8 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać459 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2013
2019-01-27
Niewielkich rozmiarów książeczka - 150 stron dużą czcionką, wzbogacona rysunkami autorki tworzonymi podczas pracy nad tekstem. Zawiera 29 krótkich felietonów drukowanych na łamach miesięcznika "Pani" w latach 2004 - 2006. Mała objętość, a tyle ładunku emocji, tyle uczuć, tyle wzruszeń.
To nie jest pozycja do jednokrotnego czytania. Trzeba do niej ciągle wracać, czytać etapami, smakować i analizować. To nie czytadło, ale zapis wielu mądrych myśli, spostrzeżeń, zapamiętanych chwil, rozmów, refleksji.
O urodzie życia, o przemijaniu, o miłości i samotności, o podróżach, o rodzinie i przyjaciołach, o tym, co w życiu ważne i o co zabiegać, a co puste i bezwartościowe. To mądra książka wsparta na dużym życiowym doświadczeniu autorki. I chociaż wszyscy znamy Romę Ligocką z przejmującego obrazu Holocaustu w powieści o sobie samej:"Dziewczynka w czerwonym płaszczyku" tutaj akurat niewiele miejsca poświęca autorka okresowi okupacji. Skupia się na życiu współczesnym, w którym coraz bardziej gubią się rzeczy ważne i istotne, a pożądane wartości schodzą na drugi plan.
Ligocka pisze prosto, szczerze i autentycznie, z dystansem i humorem.
Niemal na każdej stronie zawiera celne uwagi i myśli, które dla każdego powinny być drogowskazem. Oby!
Niewielkich rozmiarów książeczka - 150 stron dużą czcionką, wzbogacona rysunkami autorki tworzonymi podczas pracy nad tekstem. Zawiera 29 krótkich felietonów drukowanych na łamach miesięcznika "Pani" w latach 2004 - 2006. Mała objętość, a tyle ładunku emocji, tyle uczuć, tyle wzruszeń.
To nie jest pozycja do jednokrotnego czytania. Trzeba do niej ciągle wracać, czytać...
Piękne, autentyczne wspomnienia z okupacyjnego Krakowa. Bardzo plastyczne obrazy wojennej rzeczywistości, życia w getcie i poza nim. Do dziś widzę główną bohaterkę jako małą dziewczynkę na strychu z matką uciekające przed odgłosem wojskowych, niemieckich butów i ściskające w rękach cyjanek. Widzę gestapowca patrzącego w czarne oczy żydowskiego dziecka, choć przecież zrobionego na blond. Także opis życia przedwojennego Krakowa na tle stosunków narodowościowych jest bardzo autentyczny. Zawsze polecam tę książkę moim uczniom, bo jak niewiele innych jest fantastyczną lekcją historii.
Piękne, autentyczne wspomnienia z okupacyjnego Krakowa. Bardzo plastyczne obrazy wojennej rzeczywistości, życia w getcie i poza nim. Do dziś widzę główną bohaterkę jako małą dziewczynkę na strychu z matką uciekające przed odgłosem wojskowych, niemieckich butów i ściskające w rękach cyjanek. Widzę gestapowca patrzącego w czarne oczy żydowskiego dziecka, choć przecież...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to