-
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant4 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać405 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant12 -
Artykuły
Zapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać5
Biblioteczka
Piter-Bitwa Blizniaków SZymuna Wroczka to na prawdę kawał dobrego Metro.
Prequel dotyczący Ubera to dla mnie świetny pomysł. Jeśli chodzi o całe uniwersum to jeden z moich ulubionych bohaterów. Charyzma i oryginalność tej postaci ,potrafią nie raz obronić braki fabularne .Tak więc te 8 to tak na prawdę dla Ubera ,bo historia czy też historie raczej na 6/7.
Za Anioła Ubera duży plus, po prostu urzekł mnie pomysł na poprowadzenie takiej historii i mimo "nieśmiertelności Ubera" po prostu przyjemnie się czytało. Podobał mi się też trochę oldschoolowy motyw ze zbieraniem drużyny.
Ogólnie bardzo pozytywnie i tyle...
bardzo polecam.
Piter-Bitwa Blizniaków SZymuna Wroczka to na prawdę kawał dobrego Metro.
Prequel dotyczący Ubera to dla mnie świetny pomysł. Jeśli chodzi o całe uniwersum to jeden z moich ulubionych bohaterów. Charyzma i oryginalność tej postaci ,potrafią nie raz obronić braki fabularne .Tak więc te 8 to tak na prawdę dla Ubera ,bo historia czy też historie raczej na 6/7.
Za Anioła Ubera...
Od razu na wstępie- jest dość średnio...
Z początku ,momentami głupkowate ,momentami nawet bardzo.Miałem wrażenie że jest to lekka pół-amatorka.
Gdybym sam cos takiego wyskrobał ,był bym pewnie z tego dumny.No ale nie skrobię ,tylko czytam. I to dużo, a nawet bardzo dużo w tej tematyce.Czy to Zombie czy PostApo. Szału to te Zombie.PL nie zrobiło.
Ale..
Im dalej ,tym bardziej wciągało i tylko momentami irytowało. Historia nabrała tempa ,i na prawdę wkręciła. Mimo że to totalna klasa C, nie mniej jednak nie żałuje czasu ,ani funduszu który na tą pozycję przeznaczyłem.
Chętnie sięgnę po kontynuacje i tyle....
Od razu na wstępie- jest dość średnio...
Z początku ,momentami głupkowate ,momentami nawet bardzo.Miałem wrażenie że jest to lekka pół-amatorka.
Gdybym sam cos takiego wyskrobał ,był bym pewnie z tego dumny.No ale nie skrobię ,tylko czytam. I to dużo, a nawet bardzo dużo w tej tematyce.Czy to Zombie czy PostApo. Szału to te Zombie.PL nie zrobiło.
Ale..
Im dalej ,tym...
To już moje kolejne spotkanie z twórczością Pana Lewickiego. W dwóch przypadkach było bardzo pozytywnie. Tym razem trochę słabiej .
Sama kontynuacja wstęgi jak najbardziej spoko, jednak jakoś mnie tak bardzo nie porwała. Wszystko niby okej ,typowa fabryczna zona,ale czegoś brak. Być może cała zawiłość świata który w pierwszej części dopiero odkryłem mnie przytłoczyła,choć w innych przypadkach miałem to za plus.
Jeśli powstanie kontynuacja ,to na pewno po nią sięgnę. Obawiam się jednak że tak jak w przypadku survarium się raczej nie doczekam ....
Mimo wszystko dla fanów Fabrycznej ,jak najbardziej .
Spoko i tyle...
To już moje kolejne spotkanie z twórczością Pana Lewickiego. W dwóch przypadkach było bardzo pozytywnie. Tym razem trochę słabiej .
Sama kontynuacja wstęgi jak najbardziej spoko, jednak jakoś mnie tak bardzo nie porwała. Wszystko niby okej ,typowa fabryczna zona,ale czegoś brak. Być może cała zawiłość świata który w pierwszej części dopiero odkryłem mnie przytłoczyła,choć...
hmmmmmm... Tematyka w sumie moja, w dodatku na naszym gruncie ...Ale jakieś to wszystko takie ni jakie .Takie kino klasy B którego fabuły nie zdążymy zapamiętać..Ogólnie ciekawa próba zrobienia czegoś o Zombie ,jednak daleko w tyle za "Infekcją" lub "Szczurami Wrocławia" .
Nie mniej jednak całkiem ładnie wydana;)
Tylko dla zapaleńców Zombie....
i tyle
hmmmmmm... Tematyka w sumie moja, w dodatku na naszym gruncie ...Ale jakieś to wszystko takie ni jakie .Takie kino klasy B którego fabuły nie zdążymy zapamiętać..Ogólnie ciekawa próba zrobienia czegoś o Zombie ,jednak daleko w tyle za "Infekcją" lub "Szczurami Wrocławia" .
Nie mniej jednak całkiem ładnie wydana;)
Tylko dla zapaleńców Zombie....
i tyle
Powrót Sopla.
Tym razem w naszym świecie i naszych realiach.
Urzędowo ,biurokratycznie i służbowo .Mimo wszystko jest Ok. Świat przygranicza przebija się do naszej rzeczywistości za pomocą bąblów które tworzą się w naszym świecie .
Sopel będąc szkoleniowcem ,zostaję wezwany by ogarnąć problem.
Jak każdy czytelnik jego przygód się domyśla -sprawy się komplikują.
Ogólnie polecam, ale tylko fanom całego cyklu.Myślę że przywiązanie do bohatera i znajomość uniwersum w przypadku tej części jest kluczowa. W przeciwnym razie może być ciężko..
Dobre i tyle....
Powrót Sopla.
Tym razem w naszym świecie i naszych realiach.
Urzędowo ,biurokratycznie i służbowo .Mimo wszystko jest Ok. Świat przygranicza przebija się do naszej rzeczywistości za pomocą bąblów które tworzą się w naszym świecie .
Sopel będąc szkoleniowcem ,zostaję wezwany by ogarnąć problem.
Jak każdy czytelnik jego przygód się domyśla -sprawy się komplikują.
Ogólnie...
Kolejna odsłona przygód Sopla w świecie Przygranicza .Ten tom to kolejny dowód na to że ta mroczna i zimna kraina ,się nie nudzi.
Jak zwykle główny bohater ma pecha(znów ląduje w centrum wydarzeń ) ale też dużo szczęścia bo na swój typowy śliski sposób ,udaję mu się przeżyć wszystkie niebezpieczeństwa.
Pojawiają się postaci z powszednich tomów jak i dochodzi pare nowych.
Sam bohater bogaty w doświadczenia ,wydaję się być starym wyjadaczem który chcąc nie chcąc jest ważnym elementem układanki ,prawie wszystkich grup z Fortu.
Polecam wszystkim fanom ,jeśli nie znasz powszednich części ,może być ciężko
Dobra fantastyka i tyle...
Kolejna odsłona przygód Sopla w świecie Przygranicza .Ten tom to kolejny dowód na to że ta mroczna i zimna kraina ,się nie nudzi.
Jak zwykle główny bohater ma pecha(znów ląduje w centrum wydarzeń ) ale też dużo szczęścia bo na swój typowy śliski sposób ,udaję mu się przeżyć wszystkie niebezpieczeństwa.
Pojawiają się postaci z powszednich tomów jak i dochodzi pare...
Powrót Sopla i to jak najbardziej udany.
Ponownie trafiamy na PRZYGRANICZE ,a dokładnie do fortu gdzie nasz bohater próbuje przeżyć i zarobić ,manewrując miedzy frakcjami i innymi zdarzeniami losowymi;)
Bohatera da się lubić ,jego kombinatorstwo również.Podoba mi się w jaki sposób w całej serii ,występuje magia i jak wykorzystują ją mieszkańcy przygranicza. Momentami trochę ten jego pech i fart zarazem potrafi zmęczyć ,ale to właśnie czyni tę serię taką a nie inną.
Ogólnie polecam fanom serii, szczególnie w zimowe śnieżne wieczory i tyle...
Powrót Sopla i to jak najbardziej udany.
Ponownie trafiamy na PRZYGRANICZE ,a dokładnie do fortu gdzie nasz bohater próbuje przeżyć i zarobić ,manewrując miedzy frakcjami i innymi zdarzeniami losowymi;)
Bohatera da się lubić ,jego kombinatorstwo również.Podoba mi się w jaki sposób w całej serii ,występuje magia i jak wykorzystują ją mieszkańcy przygranicza. Momentami...
Jeśli jesteś fanem Sopla zwanego też Śliskim ,to ten tom na pewno cię nie zawiedzie.
Dalej w Przygraniczu i dalej przerąbane ma ten nasz główny bohater. Nie mniej jednak polityka i wydarzenia w Forcie w ciągłym biegu co sprawia że z zapartym tchem śledzimy poczynania naszego bohatera.
Ogólnie mówiąc kolejna dawka fajnych przygód w stakerskim w stylu od Fabryki Słów.Jestem naprawdę wielkim fanem Fabrycznej zony i jak na razie posiadam każdą książkę z każdego koloru. Kupna żadnej z nich nie żałowałem.
Polecam wszystkim , ale przede wszystkim fanom cyklu i tyle...
Jeśli jesteś fanem Sopla zwanego też Śliskim ,to ten tom na pewno cię nie zawiedzie.
Dalej w Przygraniczu i dalej przerąbane ma ten nasz główny bohater. Nie mniej jednak polityka i wydarzenia w Forcie w ciągłym biegu co sprawia że z zapartym tchem śledzimy poczynania naszego bohatera.
Ogólnie mówiąc kolejna dawka fajnych przygód w stakerskim w stylu od Fabryki Słów.Jestem...
W porównaniu z pierwszym tomem "konfrontacja" to wielki krok do przodu .
Dał bym 7 i pół jak by można było;)
Bohaterki w dalszym ciągu walczą o przetrwanie w swoim azylu,ale pojawia się nowy wróg .Znacznie okrutniejszy niż Zombie... Jest tu więcej brutalności i przestało być tak " kolorowo" jak w części powszedniej. Miłości obu pań rozwijają się.Choć to dla mnie najmniej ważne;) Po prostu całość ma to coś typowe dla literatury o Zombie, walkę o przetrwanie .
Polecam i mam nadzieje że przy trzecim tomie dam 8....
W porównaniu z pierwszym tomem "konfrontacja" to wielki krok do przodu .
Dał bym 7 i pół jak by można było;)
Bohaterki w dalszym ciągu walczą o przetrwanie w swoim azylu,ale pojawia się nowy wróg .Znacznie okrutniejszy niż Zombie... Jest tu więcej brutalności i przestało być tak " kolorowo" jak w części powszedniej. Miłości obu pań rozwijają się.Choć to dla mnie najmniej...
Temat Zombie,niby wymęczony lecz dla mnie zawsze fajny i tyle w tym temacie.
"Pierwsze Dni" to nic odkrywczego ale zapewniają super rozrywkę i w sumie to czego oczekuję od takich książek.
Jest parę rzeczy które irytują ,ale w tej tematyce trzeba trochę wybaczać;) Moim zdaniem. Czytało mi się to naprawdę spoko a cała historia była naprawdę fajna choć typowa. Nie mniej jednak lubię tą tematykę i takie podejście .Zabić,przeżyć ,obudować się,przeżyć. Wątki obu bohaterek bardzo ciekawe i fajnie poprowadzone.No i znowu szablonowe miłości,ale jakoś mi to nie przeszkadzało aż tak.
Polecam fanom zombie i tyle...
Temat Zombie,niby wymęczony lecz dla mnie zawsze fajny i tyle w tym temacie.
"Pierwsze Dni" to nic odkrywczego ale zapewniają super rozrywkę i w sumie to czego oczekuję od takich książek.
Jest parę rzeczy które irytują ,ale w tej tematyce trzeba trochę wybaczać;) Moim zdaniem. Czytało mi się to naprawdę spoko a cała historia była naprawdę fajna choć typowa. Nie mniej...
Na wstępie chciałem się odnieść do wielkości i ceny. Z reguły nie oceniam na podstawie tych czynników ,nie mniej jednak tym razem oceniam na 7 zamiast 8. Dlaczego? Po prostu prawie trzy razy mniejsza powieść w tej samej cenie u tego samego wydawcy,z tej samej serii to trochę słabo.Rozumiem koszta itp. ale jednak jako kupujący książki regularnie, czuje się tu trochę oszukany. Naprawdę lubię "Insignis " i bardzo doceniałem to jak dodawali zbiór opowiadań za darmo do "Uniwersum Metro 2033",lecz teraz jestem trochę zawiedziony.
Wracając do książki: Sam Pan Robert w super formie, świetna kontynuacja czy też Spin-off świetnej serii. Tym razem Szpital, poniekąd sasiadujący z więzieniem z powszedniej części i również tam występujący.
Podobały mi się wątki z lekarzami i ich osobiste wypaczenia.Tak samo fajna postawa ordynatora .Jak zwykle kawał super post-apo z Zombie w roli głównej od Pana Szmidta .
Polecam i tyle...
Na wstępie chciałem się odnieść do wielkości i ceny. Z reguły nie oceniam na podstawie tych czynników ,nie mniej jednak tym razem oceniam na 7 zamiast 8. Dlaczego? Po prostu prawie trzy razy mniejsza powieść w tej samej cenie u tego samego wydawcy,z tej samej serii to trochę słabo.Rozumiem koszta itp. ale jednak jako kupujący książki regularnie, czuje się tu trochę...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Na wstępie podkreślę że jestem fanem twórczości pana Roberta ."Kraty" to jak dla mnie świetna kontynuacja "Chaosu" .
Klimat zombie i lat 60 w Polsce Ludowej to świetne połączenie, i mimo że nie mam pojęcia jak się wtedy żyło ,myślę że Pan Robert bardzo dobrze oddał ducha i realia tych czasów .Tym razem poznajemy nowy resort ,a mianowicie służby więzienne i ich przygody w opanowanym przez zombie Wrocławiu . (Tak się składa że szkolenie wojskowe miałem właśnie w tym mieście). Wydarzenia, decyzje i ich konsekwencje są tu wręcz drastyczne i nie ma co ukrywać że autor nie ułatwia niczego bohaterom . Antybohaterowie są nimi naprawdę ,a ich przywódca to świetnie napisany Skur..el..Mega ciekawie.
Pojawiają się również bohaterowie z powszedniej części i to także na plus.
Ogólnie polecam ,kawał dobrej lektury i tyle...
Na wstępie podkreślę że jestem fanem twórczości pana Roberta ."Kraty" to jak dla mnie świetna kontynuacja "Chaosu" .
Klimat zombie i lat 60 w Polsce Ludowej to świetne połączenie, i mimo że nie mam pojęcia jak się wtedy żyło ,myślę że Pan Robert bardzo dobrze oddał ducha i realia tych czasów .Tym razem poznajemy nowy resort ,a mianowicie służby więzienne i ich przygody w...
Naprawdę fajna stalkerska historia ,z fajnymi postaciami .Fabryczna Zona jaka jest każdy kto posmakował wie...I każdy kto ją lubi i lubi się we niej zagłębić czytając "Bagno szaleńców" to właśnie uczyni.
Klimat jest a to w zonie najważniejsze moim zdaniem. Oprócz tego to naprawdę bardzo dobry debiut.
Może nie jest tu bardzo odkrywczo ,ale dla mnie to jak kolejna wyprawa po artefakty ,lub inne zadanie w zonie.Po prostu idziesz a rzeczy którę się wydarzą są jej częścią a ona sama jest jaka jest.
Bardzo chętnie wyruszę w następne rajdy po zonie.
Bardzo chętnie ponownie z tą autorką.
Dobra Fabryczna Zona i tyle...
Naprawdę fajna stalkerska historia ,z fajnymi postaciami .Fabryczna Zona jaka jest każdy kto posmakował wie...I każdy kto ją lubi i lubi się we niej zagłębić czytając "Bagno szaleńców" to właśnie uczyni.
Klimat jest a to w zonie najważniejsze moim zdaniem. Oprócz tego to naprawdę bardzo dobry debiut.
Może nie jest tu bardzo odkrywczo ,ale dla mnie to jak kolejna wyprawa po...
Mutant Andreja Butoriniego to świetny pomysł i duży potencjał,niestety nie wykorzystany...
Zawsze mnie cieszy każda kolejna część z Uniwersum Metro ,i zawsze bedę trochę bardziej tolerancyjny dla powieści z tej serii. Tym razem muszę jednak podkreślić że trochę to wszystko nijakie i bardzo dużo tu braków fabularnych.
Za sam pomysł ,duży plus. Postaci towarzyszące Glebowi też spoko. Było by to całkiem niezłe opowiadanie jeśli byśmy to trochę okroili i popracowali nad motywami i logiką całej powieści .Jak dla mnie potencjał był, a może i nawet jest. Jeśli uznalibyśmy to za tylko wstęp , i stworzyli kontynuację z prawdę dobrą historią ,to może by to lepiej zagrało.
Dla fanów Metra trochę mało tu Metra, mimo to można sprawdzić .
Zjadliwe i tyle....
Mutant Andreja Butoriniego to świetny pomysł i duży potencjał,niestety nie wykorzystany...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZawsze mnie cieszy każda kolejna część z Uniwersum Metro ,i zawsze bedę trochę bardziej tolerancyjny dla powieści z tej serii. Tym razem muszę jednak podkreślić że trochę to wszystko nijakie i bardzo dużo tu braków fabularnych.
Za sam pomysł ,duży plus. Postaci towarzyszące Glebowi...