Opinie użytkownika
Słuchałam gorszych. Trafna analiza ludzi na portalach randkowych, aż się nie chce próbować. Fabuła ma sens i się spina na końcu.
Pokaż mimo toDwie gwiazdki: jedna dla tłumaczki, druga dla lektorki. To musiał być ciężki kawałek chleba. Mam nadzieję, że ta męka była przynajmniej opłacalna.
Pokaż mimo toNa tylnej okładce pani Magdalena Zawadzka pisze, że "Sienkiewicz ma godnego następcę". Jak dla mnie to przy takim porównaniu Sienkiewicz się w grobie przewraca. Na plus dla autorki, że realia historyczne i wybór króla odwzorowała wiernie oraz za stylizowanie języka na dawny, ale bez miliona przypisów. Ot tak, żeby poczuć klimat. Bohaterowie trochę Oleńka i Kmicic...
więcej Pokaż mimo toGrażyna i Ludwik, bohaterowie "Jak zawsze", dzięki przypadkowi, magii czy też wielkim pragnieniom, mają możliwość ponownego przeżycia swoich najlepszych lat. Mąż i żona, partnerzy, kochankowie, rodzice, razem od 50 lat. Ona przychodziła do niego na terapię, on miał żonę i dla Grażyny się rozwiódł. Miłość, namiętność, seks, przywiązanie. W 2013 roku po swojej 50 rocznicy...
więcej Pokaż mimo toSię zaklepało w bibliotece, wypożyczyło, przeczytało, oddało. Kiedy odbierałam książkę w poniedziałek, zupełnie nie spodziewałam się, że w piątek już oddam ją z powrotem. Co więcej, w czasie czytania przejdę od smutku do radości, kiedy zauważyłam na książce informację o powstającej trzeciej części "Kwiatu paproci". Nie spodziewałam się po sobie takiego zaangażowania w...
więcej Pokaż mimo to
To pierwsza książka z serii "Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai", którą przeczytałam. Jako bibliotekarka musiałam sprawdzić co też w tej bibliotece piszczy. I mam dość mieszane uczucia. Nawet bardzo mieszane. Jakbym była źle przygotowanym martini dla Jamesa Bonda.
Intryga bardzo mi się spodobała, sposób działania młodych detektywów również. Autor w nienachalny sposób...
Koleżanka, od której pożyczyłam książkę ostrzegała, że trzecia części "Kwiatu Paproci" to brazylijska telenowela w słowiańskim wydaniu. I rzeczywiście, w "Żercy" jest wszystko, czego nie powstydziłyby się wszystkie te brazylijsko-hiszpańsko-wenezuelskie seriale, w których martwi przestają być martwi, żywi przestają być żywi (ale potem jednak żyją), a iskry miłości i...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałam ją w ciągu jednego wieczoru, ale miałam momenty, że po prostu musiałam "Piąte dziecko" odłożyć i zająć się czymś innym, żeby na chwilę oderwać umysł od wydarzeń w książce, które były praktycznie kalką z tego, co słyszałam na wykładach. I mając w głowie te wszystkie historie, które słyszałam od wykładowców na studiach, bardzo przeżyłam czytanie tej książki....
więcej Pokaż mimo to
Książka to zapiski Henry'ego Hartmanna - amerykańskiego chirurga, dziadka Jürgena Thorwalda. Dzięki swojemu ojcu, który chciał, żeby jego syn był wykształconym lekarzem, Henry ukończył medycynę, praktykował a później zajął się podróżowaniem po świecie i dokumentowaniem największych odkryć i postępów jemu współczesnej medycyny.
Szczegółowe opisy odkryć i jak do nich...
Czytając "Był sobie pies" płakałam jak bóbr. Nie, nawet nie. RYCZAŁAM! Do tego stopnia się zapętliłam we łzach, że kiedy skończyły mi się chusteczki to wycierałam nos w poszewkę, żeby tylko nie przerwać czytania. Tak bardzo zalewałam się łzami, że w którymś momencie w mojej głowie pojawiła się myśl, że na pewno się odwodniłam.
Książka napisana z perspektywy psa. Na...
Takie książki historyczne (właściwie historyczno-biograficzna) jak Damy złotego wieku pokazują, że polska historia jest świetnym materiałem na serial formatu "Dynastii Tudorów" czy "Rodziny Borgiów". Książkę czyta się szybko, jest niesamowicie wciągająca. Nie ma w niej miliona dat, nie ma rozwodzenia się nad każda najmniejsza bitwą. Pokazane są tylko najważniejsze...
więcej Pokaż mimo to
Wiem, wiem, nie jestem targetem dla takich powieści. Ale tak samo nie dla mnie powinni być "Zwiadowcy", a bardzo mi się podobali. (Po namyśle to zestawienie książki erotycznej z książka dla młodzieży jest chyba nie na miejscu :P).
Książka zaczyna się, o dziwo, dobrze. Na początku trzyma w napięciu, wciąga czytelnika. A potem jest już tylko gorzej. "Mistrz" to powieść,...
"Dziewczyna z pociągu". Wszyscy o tym gadają, wszyscy czytają, ekranizacja, objawienie roku, thriller trzymający w napięciu. Wow wow. To postanowiłam sprawdzić co w trawie piszczy.
Kolejne fragmenty układanki powoli trafiają na swoje miejsce, bez większych sensacji. Napisać książkę, która trzyma w napięciu i tak zniszczyć zakończenie - to powinno być karalne. "Puf!" i...
Po „Pieśniarzu Wiatru” nie od razu zabrałam się za drugi tom trylogii. Nie czułam potrzeby. Zakończenie pierwszego tomu nie zachęciło mnie do natychmiastowego kontynuowania lektury. Treść następnej części wydawała się oczywista – można było podejrzewać, że w kolejnym tomie poznamy historię życia Manthan w nowym Aramanth. A tutaj, ha ha, autor zrobił psikusa (taki...
więcej Pokaż mimo to
„Przysięgam starać się bardziej,
sięgać wyżej i pracować ze wszystkich sił,
by jutro być lepszym niż dziś.
Z miłości do naszego Imperatora i dla chwały Aramanth!”
Poznajmy miasto Aramanth. Wszystko w nim jest idealnie poukładane. Również ludzie i ich życie. Każdy człowiek podporządkowany jest punktacji. Punkty przyznaje się od najmłodszych lat. Za wszystko. Punkty...
Książka niezwykła. Wybuchałam śmiechem, żeby zaraz zastanowić się, czy aby na pewno to co przed chwilą przeczytałam jest śmieszne. Autor ma niesamowitą zdolność opisywania trudnych zdarzeń w lekki sposób, przemyca ogrom cierpienia pod płaszczem zabawnych, humorystycznych opowiastek. Czytelnik może na chwilę wejść do świata jego odczuć i myśli.
Książka daje do myślenia....
Ukochana książka z mojego dzieciństwa. Na początku czytała mi ją mama, dzięki czemu bardzo długo byłam potem nazywana Zwierzątkiem mojej Mamy. Kiedy już na tyle podrosłam, że mogłam przeczytać ją sama, zachwyciła mnie ponownie. A kiedy czytałam ją ponownie rok temu, przy okazji pisania pracy licencjackiej, zachwyciłam się jej dwuznacznością: jedni ludzie to urodzone Bromby,...
więcej Pokaż mimo to"Przeczytaj i powiesz mi co myślisz" usłyszałam od mamy, która jest nauczycielem-bibliotekarzem i często daje mi różne książki do przeczytania, żebym ustaliła dla dzieci w jakim wieku książka jest przeznaczona. Dobrze, spróbuję, chociaż to pewnie książka dla dzieci i mnie zanudzi. Nic podobnego! Czułam się tak, jak za dawnych lat, kiedy w podstawówce w świetle latarki pod...
więcej Pokaż mimo to