Gorąca gwiazdka Katarzyna Berenika Miszczuk 6,3
ocenił(a) na 62 lata temu Lubicie czytać antologie, czy wolicie raczej dłuższe historie?❤️
Z jednej strony poprzez takie krótkie historie można poznać styl pisania danego autora lub autorki i sprawdzić, czy będzie nam pasował, co jest super. Z drugiej jednak za każdym razem mam wrażenie, że te lepsze opowiadania powinny trwać i trwać - nie obraziłabym się, gdyby niektóre z czasem zostały osobnymi książkami z dalszym ciągiem.
W przypadku "Gorącej gwiazdki" mam mieszane uczucia. Niektóre historie mnie zachwyciły, inne były przeciętne, a zdarzyły się nawet takie, które utwierdziły mnie w przekonaniu, że do pewnej autorki nie przekonam się już chyba nigdy (próba nr 3, poddaję się). Nie będę mówić o kogo chodzi, bo nie taki jest cel tej recenzji.
Biorąc pod uwagę wszystkie opowieści naprawdę uważam, że mogło być lepiej. Kilka świetnych historii nie uratuje niestety całej antologii (a szkoda) i to chyba jedna z moich ostatnich prób zabierania się za takie zbiory. Może w przyszłości będę czytać jedynie pojedyncze opowiadania, by poznać twórczość nowego autora, jednak na tym raczej się skończy.
"Gorąca gwiazdka" nie jest dla każdego. Z mojej strony pojawiło się dość sporo zastrzeżeń odnośnie języka bohaterów (który czasem wołał o pomstę do nieba),logiki historii czy po prostu oryginalności. 6/10 jest najwyższą oceną, jaką mogę dać za całokształt i naprawdę tego żałuję, bo ostatnio coraz bardziej kocham romanse z nutką erotyki, a w tym przypadku jedynie kilka historii sprawiło, że byłam zachwycona❤️