-
ArtykułyKulisy fuzji i strategii biznesowych wielkich wydawców z USAIza Sadowska5
-
Artykuły„Rok szarańczy” Terry’ego Hayesa wypływa poza gatunkowe ramy. Rozmowa z autoremRemigiusz Koziński1
-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz4
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
Biblioteczka
2019-02-04
Najgorętszy tytuł we Frankfurcie (2015) a wydawca przez dwa lata przygotowywał premierę (publikacja w 2017)- czy było warte tyle zachodu? Powieść powiewa sloganem, że zmrozi do kości a...oszrania nudą. Zaświtał pomysł na makabrycznego zbrodniarza - kolekcjoner, który zbiera najrzadsze kości; trybowanie ludzi to dla niego rzemiosło z pokolenia na pokolenie - i tu jest pierwszy szkopuł, bo trochę nielogiczne wydaje sie, by każdy męski członek rodziny zajmował się tą arkaną dziedzicząc i przyswajając owe zaburzenia psychiczne - zbyt naciągane. Fabuła jak i same śledztwo ciągnie się mozolnie; czytelnik nie doświadczy tutaj żadnych suspensów czy mrożących krew w żyłach zwrotów akcji. Opowieść za bardzo skupia się na przedstawieniu postaci i ich życia, gdzie de facto są mdłe, nijakie i mało wyraziste (ba! Nawet często gęsto czytelnik gubi się w odróżnianiu postaci i zapomina jaką funkcję pełni w powieści). Autorka za bardzo skupia się na stworzeniu złożonych postaci, gdzie te potem zachowują się irracjonalnie do cech swoich osobowości - absurd goni absurd. Język powieści jest przyswajalny, dość szybko się czyta, jednak nie można tutaj uraczyć się jakimiś metaforami, czy mądrościami skłaniającymi do refleksji - czytasz i czytasz oczekując jakiegoś wow - bang, koniec powieści. Umieszczenie w historii dzieci jako ofiar i o których los walczy detektyw E. Fitzroy (postać przypomina słabo wykreowaną kopię L. Flint bohaterkę cyklu S. Bolton) nie pomogło w narracji - nie za bardzo można się przejąć losem tych bohaterów, gdyż zostały potraktowane powierzchniowo i bardzo płytko. Była idea na wykreowanie na naprawdę przerażającego zbrodniarza na miarę Hannibala Lectera, jednak na pomyśle się skończyło - a szkoda, bo wystarczyło dobrze to rozegrać. Jedyny plus książki to ukazanie w historii choroby Fibrodysplasia Ossificans Progressiva (postępujące kostniejące zapalenie mięśni). Czytelnik może zapoznać się ze zjawiskiem, z którym nie ma do czynienia na co dzień. Reasumując, książka dla ludzi, którzy nie znają bestsellerów pokroju C. Cartera czy C. Mcfadyena.
Najgorętszy tytuł we Frankfurcie (2015) a wydawca przez dwa lata przygotowywał premierę (publikacja w 2017)- czy było warte tyle zachodu? Powieść powiewa sloganem, że zmrozi do kości a...oszrania nudą. Zaświtał pomysł na makabrycznego zbrodniarza - kolekcjoner, który zbiera najrzadsze kości; trybowanie ludzi to dla niego rzemiosło z pokolenia na pokolenie - i tu jest...
więcej mniej Pokaż mimo to
Gardner to wciąż jedna z najbardziej cenionych pisarzy gatunku thrilleròw psychologicznych. Pomimo, że nie pisze już tak świetnych (genialnych powieści z seryjnymi mordercami) to wciąż zaskakuje pomysłowością na swoje historie. W ,,krok za tobą" to kolejna powieść z cyklu Quincy i Conner - byłych profilerów FBI.
Powieść skupia się na historii rozdzielonego rodzeństwa, gdzie Telly zabija rodziców w obronie siostry.
Sharlah zostaje adoptowana przez byłych agentów...pięknie cacy do momentu, kiedy brat morduje swoją przybraną rodzinę oraz ludzi na stacji benzynowej. Zaczyna się pościg, gdyż morderca dopiero się rozkręca - jakie są motywy? Dlaczego chce skrzywdzić trzynastoletnią siostrę? - i bang...autora dobija suspens, który przewraca historię do góry nogami. Sekrety rodzinne zawsze wychodzą na jaw a ich konsekwencje mogą krwawo wpłynąć na otoczenie.
Autorka wciąż buduje wielowarstwowe profile psychologiczne postaci - tak bardzo realne i trafiające w sedno, że postaci wydają się jak żywe na kartkach papieru.
Akcja jest wartka, nie zanudza a supens odgrywa znaczącą rolę w powieści. Może to nie arcydzieło, ale bardzo dobry thriller z mocnym naciskiem na aspekty psychologiczne i doświadczalne. Motyw główny mało oryginalny, ale mający odzwierciedlenie w życiu. Zakończenie w miarę zjadliwe, choć mogłoby być pokierowane z większym rozmachem.
Gardner to wciąż jedna z najbardziej cenionych pisarzy gatunku thrilleròw psychologicznych. Pomimo, że nie pisze już tak świetnych (genialnych powieści z seryjnymi mordercami) to wciąż zaskakuje pomysłowością na swoje historie. W ,,krok za tobą" to kolejna powieść z cyklu Quincy i Conner - byłych profilerów FBI.
więcej Pokaż mimo toPowieść skupia się na historii rozdzielonego rodzeństwa, gdzie...