Opinie użytkownika
Książka absolutnie nie dla mnie. Nierealna, drażniąca z wieloma niedorzecznościami, których nie chce mi się nawet wymieniać. Rozumiem, że kultura, mentalność Japończyków jest inna od naszej, ale i tak nie ujęły mnie zawoalowane filozofie autora.
Pokaż mimo toAtutem książki są ciekawostki medyczne, aseptyczne oraz czas, gdy pierwsi lekarze zaczęli zauważać zależność między brakiem sterylności a śmiertelnością. Ale nie dałam rady przeczytać tej książki. Nużyła mnie okropnie.
Pokaż mimo toKsiążka noblistki z RPA. Zapowiadała się świetnie, ale coraz bardziej brnęła w politykę, i nużące to dla mnie.
Pokaż mimo toKsiążka z lokalną historią, i z pewnością wybudzi jezioro wspomnień w osobach znających opisy miejsc, bardzo dokładne i znających autorkę pamiętnika. Irytował mnie sztuczny język młodzieży, tak piękny, tak poprawny i grzeczny, że aż mnie mdlił. Bez młodzieżowych zwrotów. Tak nie rozmawia ze sobą dzisiejsza młodzież, ani nie rozmawiała młodzież minionej epoki. Poza tym opisy...
więcej Pokaż mimo toTo była ostatnia książka o tej tematyce. Zauważam trend w kierunku wspomnień tamtych tragicznych czasów. Jest mnóstwo tego typu książek. Trzeba pamiętać historię, ale są tak nużące i podobne do siebie, że wysyciłam się tematem na długo. Niczego nowego nie dowiedziałam się.
Pokaż mimo to
Jestem zachwycona książką. Opisy przyrody są tak autentyczne, że wszystko się słyszy i czuje - zapachy, drgania, powiewy.
Kolejna historia o tym, jak to w cudownej Ameryce było z tolerancją. Polecam ogromnie!
Pośród wielu przeczytanych książek tegoż autora, ta jest taka sobie. Lubię styl Sparksa, budowanie ciekawości w czytelniku i świetne przedstawienie przemyśleń bohaterów. Tu podobały mi się doskonałe opisy dziecka, ten zimny nosek z lekko cieknącym katarem, maskotka tkliwie tulona, buzia w okruszkach, spontaniczne zachowanie, lęk i wszystko to, co dziecko przeżywało, było...
więcej Pokaż mimo to
Książka słabiutka. Mnóstwo wszystkiego, jakby autorka chciała przekazać masę wiedzy, ale niczego nie rozwinęła, bo być może tej wiedzy nie ma. Trochę tego i owego, nawet Hitler zaistniał.
Zaczyna się rokiem 1985. Na kolejnej kartce jest 1932. Kolejny rozdział to cofnięcie się do 1931. Tylko po co? Dlaczego nie chronologicznie? Gubiłam się w tych latach. I dalej... czas...
O, nie, to naprawdę książka pani Witkiewicz? Jest tak słabiutka, i takim językiem napisana... Książka niby jest o czymś, ale tak naprawdę jest o niczym, czyli o tym, co każda z nas wie. Dzieci, praca, mąż od wielu lat ten sam. Opowiadanie kobiety 40letniej o tym, jak wygląda jej życia rodzinne. Nie odkryła Ameryki, w większości domach jest tak samo. No, chyba, że u...
więcej Pokaż mimo toMoja ulubiona pozycja. Wracam do niej co kilka lat. Język urzeka, w końcu to noblista.
Pokaż mimo toKsiążka chyba dla osób sfrustrowanych, poszukujących siebie, zdepresjonowanych kobiet. Znudzonych w małżeństwie mężatek... Wybudzanie w sobie wilczycy, mocy. Słabiutka jak i język.
Pokaż mimo toUwielbiam. Wracam do niej w niepogodę. Cieniutka, piękna książeczka z mnóstwem cudnych lecz prostych przemyśleń.
Pokaż mimo to