Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pisząc tę recenzję jestem po lekturze dwóch pozostałych tomów. Jeżeli zastanawiasz się, czy warto sięgnąć po całą trylogię to odradzam.

Książka to typowe urban fantasy dla nastolatek.
Początek mocno inspirowany jest Igrzyskami Śmierci, ale potem książka mocno zmienia kierunek Parę pomysłów na świat mi się podobało, a niektóre postacie drugoplanowe są bardzo fajne. Nie można powiedzieć tego o głównej bohaterce, która jak często bywa przy tego typu książkach jest wyjątkowa i wszystko się jej udaje.

Po całkiem udanym twiście w połowie książki i clifhangerze na końcu byłem na tyle wciągnięty w fabułę, że przeczytałem całą trylogię. I tak jak pisałem na początku nie warto było. Lektura kolejnych tomów całkowicie popsuła mi odbiór całości, bo ta książka była ok.

Pisząc tę recenzję jestem po lekturze dwóch pozostałych tomów. Jeżeli zastanawiasz się, czy warto sięgnąć po całą trylogię to odradzam.

Książka to typowe urban fantasy dla nastolatek.
Początek mocno inspirowany jest Igrzyskami Śmierci, ale potem książka mocno zmienia kierunek Parę pomysłów na świat mi się podobało, a niektóre postacie drugoplanowe są bardzo fajne. Nie...