rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

"Królowie Dary" to powiesc, która według mnie jest wielkim wstępem do całej serii "Pod sztandarem dzikiego kwiatu", cała książka to jeden wielki wstęp, jeśli traktować ją pod tym względem jest po prostu wporządku. To co czyni tą książkę dobrom jest klimat orientu, który jest świetnie przedstawiony i pozwala poczuć się jakbyśmy faktycznie byli w dawnej Azjii.

Bohaterowie są fajnie wykreowani, mają ciekawa przeszłość i historię, to co szczególnie mi się w nich spodobało to to, że nie są do końca ani biali ani czarni, podejmują różne decyzję, nie zawsze dobre mimo, że czasami kierują się wyższym dobrem. Dużym minusem jest za to ilość bohaterów, jako, że traktuje tą książkę jako duży wstęp rozumiem, że autor chciał przedstawić nam wszystkich bohaterów ale było ich po prostu tak dużo, że w pewnym momencie zaczęłam się gubić w tym o którym bohaterze teraz czytam albo z czyjej perspektywy.

Sama fabuła powieści momentami się ciągnie i troszkę nudzi ale podsumowując wszystkie jej momenty była w porządku, jednakże nie podobało mi się, że walki, wojny które były w tej książce ważnym elementem były opisywane bardzo pobieżnie, oprócz ostatniej, która była troszkę lepiej opisaną ale ciągle nie tak dokładnie jak moim zdaniem powinna być.

Jeśli chodzi o drugi tom to sięgnę po niego z dwóch powodów. Po pierwsze, aby przekonać się czy "Królowie Dary" była po prostu wstępem do serii i drugi tom będzie lepszy. Drugim powodem jest to, że zaciekawiło mnie zakończenie pierwszego i zastanawia mnie czy akcja pójdzie w tym kierunku co myślę i czy wydarzy się to co myślę, nie mogę powiedzieć co to bo byłyby to spory spojler ale jeśli powieść pójdzie w tym kierunku to będzie tylko lepiej.

"Królowie Dary" to powiesc, która według mnie jest wielkim wstępem do całej serii "Pod sztandarem dzikiego kwiatu", cała książka to jeden wielki wstęp, jeśli traktować ją pod tym względem jest po prostu wporządku. To co czyni tą książkę dobrom jest klimat orientu, który jest świetnie przedstawiony i pozwala poczuć się jakbyśmy faktycznie byli w dawnej Azjii.

Bohaterowie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Tak samo jak w pierwszym w drugim tomie również zachwyca forma wizualna, czyli cudna okładka i wspaniałe ilustracje, w których jestem po prostu zakochana.

Pomysły autorki na dalsze prowadzenie akcji wciąż mnie zachwycają, kreacja świata magicznego z tak zróżnicowaną magią i ciekawie, dokładnie ale nie nudno opisaną oraz wprowadzenie wątku mitologocznego, bogów nordyckich jest świetny. W tym tomie generalnie możemy dowiedzieć się więcej o samej bohaterce jej pochodzeniu ale także pochodzeniu jej magii, mało w tym tomie mamy Robina ale akcja jaka toczy się w okolicy Nikity jest absolutnie wystarczająca i nie nużąca.
Fajnym zabiegiem użytym w tym tomie przez autorkę są retrospekcje, które pozwalają nam lepiej zrozumieć bohaterów, ich charakter, to co ich ukształtowało oraz relacje pomiędzy bohaterami. Retrospekcje te są ze smakiem wplecione w fabułę, związane są z pojawieniem się pewnej nowej postaci i co najważniejsze nie są gorszą częścią książki lecz również trzymają poziom całej powieści.
Jedyne co nie podobało mi się w tym tomie i sprawiło, że w moim odczuciu był trochę gorszy były pewne zwroty używane przez autorkę, ktoś bardzo mi się kojarzyły ze starymi, jeszcze czarno-białymi filmami detektywistycznymi coś w stylu:" On jeszcze nie wiedział, że to jego przeciwnik trzyma asa w rękawie"(zwrot zmyślony, przykładowy XDD), nie wiem czy to był zamierzony zabieg ale zdecydowanie nie pasował mi do charakteru bohaterów, przez co troszkę obniżyłam ocenę tej powieści, mimo, że nie było tych zwrotów dużo jednakże trochę mi przeszkadzały

Tak samo jak w pierwszym w drugim tomie również zachwyca forma wizualna, czyli cudna okładka i wspaniałe ilustracje, w których jestem po prostu zakochana.

Pomysły autorki na dalsze prowadzenie akcji wciąż mnie zachwycają, kreacja świata magicznego z tak zróżnicowaną magią i ciekawie, dokładnie ale nie nudno opisaną oraz wprowadzenie wątku mitologocznego, bogów nordyckich...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwszą rzeczą jaka rzuciła mi się w oczy ( oprócz okładki XDD) po otwarciu książki to ilustracje, przepiękne i boskie ilustracje bardzo pasujące stylem do klimatu książki :D. Skoro "mówimy" już o aspektach estetyczno-wyglądowych to wspomnimy o okładce utrzymana w fajnej, tajemniczej kolorystyce, zwłaszcza ten witraż dodaje fajnego klimatu :D



Książka moim zdaniem jest świetna, Pani Aneta "odwaliła" kawał dobrej roboty. Akcja jest świetnie poprowadzona, cały czas trzyma w napięciu nie pozwalając odetchnąć nawet na chwilę, do tego humor, który był fajnie, luźno wplatany, nie wymuszony i wprowadzany w odpowiednich momentach. Styl autorki, który jest luźny i zabawny, który w tym wypadku świetnie pasuje do historii.



Świat wykreowany przez autorkę, sam pomysł na alternatywną Warszawę jest po prostu świetny do tego magia i magiczne istoty, niby tak świetnie nam znane a jednak inne :D. Motyw magi, która nie zawsze jest "przyjaciółką" ludzi ale potrafi być też niszczycielską siłą kupił mnie w całości :D



Kolejny plus tej książki to bohaterowie. Silna kobieca postać Nikity, która nie daje sobie kolokwialnie mówiąc " w kaszę dmuchać" po prostu mnie zachwyciła. Nikita to postać z charakterkiem i ciekawą przeszłością, najbardziej podoba mi się w niej to, że mimo mocy, którą posiada i sposobu w jaki została wychowana wewnątrz niej ciągle jest ten "kobiecy" pierwiastek :D.

Partner Nikity Robin jest postacią, która ma w sobie tyle tajemnic a jednocześnie jest tak uroczy, że aż chce go się poznać osobiście, sama przeszłość Robina jest tajemnic bo nie znamy jej do końca.

Oraz tajemniczy "Rudy mężczyzna", którego "związek" z główną bohaterką trochę mnie zaskoczył, w sumie do końca nie domyśliłam się kim był :D



Jedyną rzeczą jaką można zarzucić tej książce, co mnie osobiście nie przeszkadzało i nie jest to dla mnie minus ale wiem, że niektórym może to przeszkadzać, to przekleństwa, nie jest ich dużo ale parę razy się zdarzyły ale moim zdaniem są one użte w odpowiednim momencie i "pasują" do postaci, która je użyła.



Podsumowując książka bardzo mi się podobała i na pewno zaopatrzę się w kolejny tom w najbliższym czasie :D. Książka zachwyca nie tylko światem wykreowanym, szybką akcją czy postaciami bohaterów ale także ilustracjami, które są bardzo klimatyczne i pasują do fabuły.

Pierwszą rzeczą jaka rzuciła mi się w oczy ( oprócz okładki XDD) po otwarciu książki to ilustracje, przepiękne i boskie ilustracje bardzo pasujące stylem do klimatu książki :D. Skoro "mówimy" już o aspektach estetyczno-wyglądowych to wspomnimy o okładce utrzymana w fajnej, tajemniczej kolorystyce, zwłaszcza ten witraż dodaje fajnego klimatu :D



Książka moim zdaniem jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Margo" tarryn Fisher zasługuję na miano najlepszej przeczytanej przeze mnie książki w 2017 roku. Książka jest prześwietna klimat jaki buduje autorka, oraz wykreowani bohaterowie i świat zachwyca.
Bohaterowie ni są płascy mają mroczne charaktery i przeszłość, podejmują samodzielne decyzje:D
Mimo, że występuje wątek romantyczny nie jest on głupiutki, bohaterowie zakochując się w sobie nie tracą swoich cech charakteru ani nie zmieniają się żeby "wpasować się" w swoją drugą połówkę ale dopełniają się.
Sama tajemnica zawarta w książce nie jest o o tyle skupiona wokół morderstwa co wokół naszych bohaterów :D
Czytając "Margo" nie zawsze wiedziałam co się do końca dzieje i to moim zdaniem było świetnie bo książka cały czas mnie zaskakiwała i nie mogłam sie od niej oderwać polecam całym sercem . Jak dla mnie 10/10

"Margo" tarryn Fisher zasługuję na miano najlepszej przeczytanej przeze mnie książki w 2017 roku. Książka jest prześwietna klimat jaki buduje autorka, oraz wykreowani bohaterowie i świat zachwyca.
Bohaterowie ni są płascy mają mroczne charaktery i przeszłość, podejmują samodzielne decyzje:D
Mimo, że występuje wątek romantyczny nie jest on głupiutki, bohaterowie zakochując...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Alternatywna wizja II wojny Światowej, w której udział biorą roboty i nowoczesna technologia. Fajny zamysł niestety z wykonaniem gorzej. Fabuła i akcja ciągnęły się jak nie wiem i ciągle skupiały wokół tego samego problemu. Jeden z głównych bohaterów- doktor Winnicki strasznie przypominał mi Wokulskiego z "Lalki" B. Prusa; był flegmatyczną, mdłą postacią taka typowa ciepła kluska XD. Za to świat wykreowany przez autora jest ciekawy; sam pomysł był bardzo intrygujący i książka miała zadatki na świetną powieść.
Zakończenie które miało być w teorii " wielkim bum" troszkę nie wyszło i jak dla mnie było po prostu nudne. Zakończenie jest otwarte co moim zdaniem też trochę ujmuje fabule. Jak dla mnie to po prostu średniak jak ich wiele. Przyjemna ale nic niezwykłego

Alternatywna wizja II wojny Światowej, w której udział biorą roboty i nowoczesna technologia. Fajny zamysł niestety z wykonaniem gorzej. Fabuła i akcja ciągnęły się jak nie wiem i ciągle skupiały wokół tego samego problemu. Jeden z głównych bohaterów- doktor Winnicki strasznie przypominał mi Wokulskiego z "Lalki" B. Prusa; był flegmatyczną, mdłą postacią taka typowa ciepła...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

" Zakazane życzenie" jest bardzo dobrą książką.
Mamy tu dżinkę niezwykle potężną i zranioną, która nie potrafi zostawić przeszłości za sobą oraz młodego złodzieja ( Alladyna) cassanove jak ich mało :D . Połączyła ich pradawna silna magia, co z tego wyniknie ?
Historia jest wspaniale poprowadzona. Opisy nie są długie przez co nie nudzą ale idealnie wprowadzają w klimat Dalekiego Wschodu. Bohaterowie są świetnie skonstruowani mają swoje charakterki i historie z przeszłości. Romans po między głównymi bohaterami nie jest przesłodzony i "głupkowaty" ale dzieję się powoli i narasta w miarę ich poznawania się.
Książka bardzo mi się podobała, polecam się z nią zapoznać bo historia jest po prostu fajna i trzyma w napięciu do ostatniej strony ( mimo , że zakończenie nie trudno przewidzieć).

" Zakazane życzenie" jest bardzo dobrą książką.
Mamy tu dżinkę niezwykle potężną i zranioną, która nie potrafi zostawić przeszłości za sobą oraz młodego złodzieja ( Alladyna) cassanove jak ich mało :D . Połączyła ich pradawna silna magia, co z tego wyniknie ?
Historia jest wspaniale poprowadzona. Opisy nie są długie przez co nie nudzą ale idealnie wprowadzają w klimat...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest bardzo dobra. Świetnie przedstawia proceder handlu ludźmi, przez co pozwala dobrze wczuć się w jej klimat. Wyraźni, silni bohaterowie. Silna postać głównej bohaterki.

Książka jest bardzo dobra. Świetnie przedstawia proceder handlu ludźmi, przez co pozwala dobrze wczuć się w jej klimat. Wyraźni, silni bohaterowie. Silna postać głównej bohaterki.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka porusza ważne tematy, problemów i sposobów radzenia sobie z nim. Mimo poważnego tematu poruszanego w książce czyta sie ją szybko i lekko.

Mamy tutaj tajemniczą pracownie i trójkę ludzi całkowicie od siebie różnych, z różnymi problemami z którymi nie dają sobie rady oraz człowieka który chcę im pomóc specyficznymi metodami.

Autor pokazuję nam, że aby rozwiązać problem musimy spojrzeć na niego obiektywnie z innej strony. najczęściej przyczyną naszych problemów jest brak pewności siebie.

Jako, że motyw psychologii jest czymś czym się interesuję, książka podobała mi się. Język autora jest raczej prosty, pozbawiony medycznej terminologii. Opowiada o zdarzeniach w sposób prosty i przystępny dla czytelnika :).

Książka porusza ważne tematy, problemów i sposobów radzenia sobie z nim. Mimo poważnego tematu poruszanego w książce czyta sie ją szybko i lekko.

Mamy tutaj tajemniczą pracownie i trójkę ludzi całkowicie od siebie różnych, z różnymi problemami z którymi nie dają sobie rady oraz człowieka który chcę im pomóc specyficznymi metodami.

Autor pokazuję nam, że aby rozwiązać...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest typowym romansem. Trochę jak z hiszpańskiej telenoweli. Kojarzy mi się bardzo z wattpadowymi historiami. Ona jest przeniesioną uczennicą która skrywa pewien tajemniczy sekret, on przystojny, popularny, książka jest oklepana i schematyczna ale przyjemna :D

Książka jest typowym romansem. Trochę jak z hiszpańskiej telenoweli. Kojarzy mi się bardzo z wattpadowymi historiami. Ona jest przeniesioną uczennicą która skrywa pewien tajemniczy sekret, on przystojny, popularny, książka jest oklepana i schematyczna ale przyjemna :D

Pokaż mimo to

Okładka książki Siedem minut po północy Siobhan Dowd, Patrick Ness
Ocena 8,0
Siedem minut p... Siobhan Dowd, Patri...

Na półkach:

Książka jest genialna. świetnie ukazuje temat odchodzenia osób bliskich, umierania na raka oraz radzenia sobie dzieci ze śmiercią bardzo bliskiej osoby.

Książka jest genialna. świetnie ukazuje temat odchodzenia osób bliskich, umierania na raka oraz radzenia sobie dzieci ze śmiercią bardzo bliskiej osoby.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka nie podobała mi się za bardzo. Rozwiązanie sprawy przewidziałam po ok 40 stronach. Romans też mi się nie podobał był nudny i do przewidzenia.

Książka nie podobała mi się za bardzo. Rozwiązanie sprawy przewidziałam po ok 40 stronach. Romans też mi się nie podobał był nudny i do przewidzenia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Historia jest piękna i wzruszająca. Pokazują lekarzy z innej strony. Jako ludzi którzy też mają swoje "życiowe doły". Autor nie ukazał lekarzy ( o ile dobrze pamiętam sam autor jest lekarzem i to jest spis opowiadań z jego szpitala) jako "bogów", osób bez uczuć wobec śmierci, ponieważ na codziennie mają z nią do czynienia ale jako ludzi którzy potrafią przywiązać się do pacjenta. Zakończenie książki zaskoczyło mnie. Nie spodziewałam się go kompletnie :D

Historia jest piękna i wzruszająca. Pokazują lekarzy z innej strony. Jako ludzi którzy też mają swoje "życiowe doły". Autor nie ukazał lekarzy ( o ile dobrze pamiętam sam autor jest lekarzem i to jest spis opowiadań z jego szpitala) jako "bogów", osób bez uczuć wobec śmierci, ponieważ na codziennie mają z nią do czynienia ale jako ludzi którzy potrafią przywiązać się do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świat wykrowany przez autorkę jest świetny i dopracowany, ale głowni bohaterowie przez całą serie strasznie mnie denerwowali. Zwłaszcza Katniss. Miałam wrażenie, że cały czas użala się nad sobą i nie bierze trudności ani uczuć innych pod uwagę, wydawało mi się, że myśli że to ona ma najgorzej

Świat wykrowany przez autorkę jest świetny i dopracowany, ale głowni bohaterowie przez całą serie strasznie mnie denerwowali. Zwłaszcza Katniss. Miałam wrażenie, że cały czas użala się nad sobą i nie bierze trudności ani uczuć innych pod uwagę, wydawało mi się, że myśli że to ona ma najgorzej

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świat caravalu wykreowany przez autorkę bardzo mi się podobał. Książka jest bardzo lekka i miło się ją czyta. Delikatny romans dodaje klimatu powieści. Ciekawa historia z odrobiną magii i czarów. Główna bohaterka Scarlett wyjątkowo mnie denerwowała swoim zachowaniem, miała "klapki"na oczach i nie liczyła się z uczuciami innych.Nie widziała niczego z wyjątkiem siostry

Świat caravalu wykreowany przez autorkę bardzo mi się podobał. Książka jest bardzo lekka i miło się ją czyta. Delikatny romans dodaje klimatu powieści. Ciekawa historia z odrobiną magii i czarów. Główna bohaterka Scarlett wyjątkowo mnie denerwowała swoim zachowaniem, miała "klapki"na oczach i nie liczyła się z uczuciami innych.Nie widziała niczego z wyjątkiem...

Pokaż mimo to