Cytaty
Żaden dzień się nie powtórzy, nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
-Nie zakochałeś się jeszcze we właściwiej osobie? -Niestety, moją jedyną miłością pozostaję ja sam. -Przynajmniej nie martwisz się odrzuceniem, chłopcze. -Niekoniecznie. Od czasu do czasu się odtrącam, żeby było ciekawiej.
Pozbierać jest się dziesięć razy trudniej, niż rozsypać.
Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić.
Człowiek to rzeczownik, a rzeczownikiem rządzą przypadki.
Nie mogę uwierzyć, że tak normalnie wyglądam na zewnątrz, choć w środku mam kompletne pobojowisko.
Nie ma powodów by bać się trupów (...) bać się należy raczej żywych.
Chwytam jego rękę i ściskam ją mocno, przygotowując się na spotkanie z kamerami. Boję się chwili, w której będę musiała ją puścić..."
Dawno temu zawarłam układ z Bogiem. Obiecałam mu wiare, pod warunkiem, że pozwoli mi pospać dłużej w niedzielne poranki
Posłuchaj, żaden wampir nie zrobił tyle dla ochrony ludzkości, ile ty. - Jasne, i teraz jesteśmy najniewinniejszymi demonami na Ziemi. Super. Dzwoń do papieża, czekam na beatyfikację.
Podobno potrafią wstawić ząb. - jasne. - Gregori się żachnął. -I co, wpadnie do gabinetu i powie: przepraszam bardzo, jestem wampirem i wypadł mi kieł, kiedy kąsałem lalkę z sex-shopu? Wątpię, czy to łykną.
A z pustką, którą w sobie nosisz, gdzie do tej pory zaszłaś?
Gdybym miał ochotę na intelektualne gierki, kupiłbym sobie kostkę Rubika.
- Dokąd jedziemy? (...)- Do domu.(...)- U pana będzie bezpieczna? - zagadnął Laszlo. - Póki nie otworzę ust... - Uśmiechnął się. – i rozporka.