rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Bardzo miła, nie wymagająca od czytelnika zbyt wiele lektura.

Bardzo miła, nie wymagająca od czytelnika zbyt wiele lektura.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Bardzo mocna książka. Reportaże przedstawiają dwa punkty widzenia. Po lekturze nasuwa się jedno pytanie - po usłyszeniu tych wszystkich historii co pani Justyna robi, aby odreagować...

Bardzo mocna książka. Reportaże przedstawiają dwa punkty widzenia. Po lekturze nasuwa się jedno pytanie - po usłyszeniu tych wszystkich historii co pani Justyna robi, aby odreagować...

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Po lekturze książki Chrobot jeszcze bardziej doceniam to co mam i w jakim miejscu mieszkam. Książka jest napisana w bardzo ciekawy sposób, sam pomysł na nią zasługuje na pochwałę. Niesamowite jest dla mnie to jak dobrze w niej widać, że miejsce urodzenia, życia oraz rodzina determinują nasze losy.

Po lekturze książki Chrobot jeszcze bardziej doceniam to co mam i w jakim miejscu mieszkam. Książka jest napisana w bardzo ciekawy sposób, sam pomysł na nią zasługuje na pochwałę. Niesamowite jest dla mnie to jak dobrze w niej widać, że miejsce urodzenia, życia oraz rodzina determinują nasze losy.

Pokaż mimo to

Okładka książki Jakoś to będzie. Szczęście po polsku Beata Chomątowska, Dorota Gruszka
Ocena 5,7
Jakoś to będzi... Beata Chomątowska,&...

Na półkach: , ,

Może krótka, może zbyt lekko napisana, ale znalazłam w niej kilka wiadomości, które były dla mnie nowością. Zwraca uwagę na nasze narodowe cechy i wartości. Pokazuje nasze perełki, często zapomniane lub niedocenianie, takie jak projektowanie przemysłowe. Bardzo ciekawa lektura podczas wakacji. Warto podsunąć ją obcokrajowcom lub powracającym po wielu latach do Polski z emigracji.

Może krótka, może zbyt lekko napisana, ale znalazłam w niej kilka wiadomości, które były dla mnie nowością. Zwraca uwagę na nasze narodowe cechy i wartości. Pokazuje nasze perełki, często zapomniane lub niedocenianie, takie jak projektowanie przemysłowe. Bardzo ciekawa lektura podczas wakacji. Warto podsunąć ją obcokrajowcom lub powracającym po wielu latach do Polski z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książką napisana jest z wielką pasją i jednocześnie w taki sposób, że chce się jeszcze bardziej zgłębić temat. Lektura do kawki w sam raz :)

Książką napisana jest z wielką pasją i jednocześnie w taki sposób, że chce się jeszcze bardziej zgłębić temat. Lektura do kawki w sam raz :)

Pokaż mimo to

Okładka książki Życie na pełnej petardzie czyli wiara, polędwica i miłość Jan Kaczkowski, Piotr Żyłka
Ocena 7,7
Życie na pełne... Jan Kaczkowski, Pio...

Na półkach: , , ,

Bardzo dobry wywiad zahaczający o najistotniejsze tematy. Ksiądz Kaczkowski w mądry sposób wyjaśnia i tłumaczy trudne zagadnienia związane z wiarą, kościołem. Czyta się bardo dobrze, aczkolwiek w którymś momencie zaczęła mnie męczyć forma wywiadu. Polecam serdecznie!

Bardzo dobry wywiad zahaczający o najistotniejsze tematy. Ksiądz Kaczkowski w mądry sposób wyjaśnia i tłumaczy trudne zagadnienia związane z wiarą, kościołem. Czyta się bardo dobrze, aczkolwiek w którymś momencie zaczęła mnie męczyć forma wywiadu. Polecam serdecznie!

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Bardzo ciekawie napisana książka poruszająca trudny temat dla osób wierzących jakimi są zarabianie pieniędzy, bogacenie się i pomaganie innym.

Bardzo ciekawie napisana książka poruszająca trudny temat dla osób wierzących jakimi są zarabianie pieniędzy, bogacenie się i pomaganie innym.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Rewelacyjna książka napisana dość prostym, zrozumiałym językiem o zdrowym żywieniu. Pomimo, że tego typu tematyką interesuje się od dawna, dużo dowiedziałam się ciekawych rzeczy. Polecam każdemu - książka napisana przez normalną osobę, a nie maniaczkę zdrowego żywienia.

Rewelacyjna książka napisana dość prostym, zrozumiałym językiem o zdrowym żywieniu. Pomimo, że tego typu tematyką interesuje się od dawna, dużo dowiedziałam się ciekawych rzeczy. Polecam każdemu - książka napisana przez normalną osobę, a nie maniaczkę zdrowego żywienia.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo lubię książki pisane przez pasjonatów. Mam wrażenie, gdy je czytam, że towarzyszę autorom w ich pasjach. I tak było z książką Beaty Sadowskiej. Miałam wrażenie, że biegnę razem z nią w maratonach i innych zawodach biegowych. Książka jest napisana bardzo lekko, ale nie pomija problemów, z którymi napotyka się biegacz amator. Polecam serdecznie nawet tym, którzy twierdzą, że bieganie nie jest dla nich!

Bardzo lubię książki pisane przez pasjonatów. Mam wrażenie, gdy je czytam, że towarzyszę autorom w ich pasjach. I tak było z książką Beaty Sadowskiej. Miałam wrażenie, że biegnę razem z nią w maratonach i innych zawodach biegowych. Książka jest napisana bardzo lekko, ale nie pomija problemów, z którymi napotyka się biegacz amator. Polecam serdecznie nawet tym, którzy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jak każdy poradnik, czytany przez osoby, które choć trochę mają pojęcie o tematyce częściowo wnosi coś nowego, lecz w większości przypadków tylko porządkuje nabytą już wcześniej wiedzę. Autorka podeszła do tematu bardzo poważnie, miejscami mam wrażenie, że aż za bardzo. O ile kibicuje całej idei i sama od dawna staram się ograniczać rzeczy wokół siebie, o tyle nie zamierzam przez całe życie gotować używając dwóch garnków :) warto przeczytać, by się zainspirować, zmienić pewne nawyki, jednak według mnie nie wszystkie cenne rady przedstawione w książce są warte z nich skorzystania.

Jak każdy poradnik, czytany przez osoby, które choć trochę mają pojęcie o tematyce częściowo wnosi coś nowego, lecz w większości przypadków tylko porządkuje nabytą już wcześniej wiedzę. Autorka podeszła do tematu bardzo poważnie, miejscami mam wrażenie, że aż za bardzo. O ile kibicuje całej idei i sama od dawna staram się ograniczać rzeczy wokół siebie, o tyle nie zamierzam...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Dom jako forma otwarta. Szumin Hansenów Aleksandra Kędziorek, Jan Smaga, Filip Springer
Ocena 7,2
Dom jako forma... Aleksandra Kędziore...

Na półkach: , ,

Kiedy kończyłam książkę "Zaczyn. O Zofii i Oskarze Hansenach" czułam pewien niedosyt. Nie był on spowodowany brakiem informacji, czy pochopnym potraktowaniem tematu przez autora, a brakiem zdjęć z domu Hansenów w Szuminie. Dlatego gdy w księgarniach pojawiła się książka poświęcona jemu było to tylko kwestią czasu, kiedy pojawi się w mojej kolekcji. Po lekturze nie mam już wątpliwości, że idea formy otwartej, którą tak bardzo żył Oskar Hansen ma sens. I tylko żałuje jednego, że udało mu się ją urzeczywistnić tylko i wyłącznie w domu w Szuminie. Teraz mam jeszcze większy niedosyt - chcę to wszystko zobaczyć na żywo. Polecam każdemu zainteresowanemu architekturą!

Kiedy kończyłam książkę "Zaczyn. O Zofii i Oskarze Hansenach" czułam pewien niedosyt. Nie był on spowodowany brakiem informacji, czy pochopnym potraktowaniem tematu przez autora, a brakiem zdjęć z domu Hansenów w Szuminie. Dlatego gdy w księgarniach pojawiła się książka poświęcona jemu było to tylko kwestią czasu, kiedy pojawi się w mojej kolekcji. Po lekturze nie mam już...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Może książka nie jest jedną z najlepszych, które do tej pory przeczytałam, jednak jest coś w niej, że nie chce się od niej oderwać nawet na chwilę. Zabawna, miejscami zaskakująca i trochę przerażająca - idealna na leniwe popołudnie.

Może książka nie jest jedną z najlepszych, które do tej pory przeczytałam, jednak jest coś w niej, że nie chce się od niej oderwać nawet na chwilę. Zabawna, miejscami zaskakująca i trochę przerażająca - idealna na leniwe popołudnie.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Uwielbiam książki, które opisują miejsca, wydarzenia w taki sposób, jakby sam czytelnik byłby ich świadkiem. Ta książka jest tak napisana! Czyta się ją wspaniale!

Uwielbiam książki, które opisują miejsca, wydarzenia w taki sposób, jakby sam czytelnik byłby ich świadkiem. Ta książka jest tak napisana! Czyta się ją wspaniale!

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Wróciłam do czytania książek Erica-Emmanuela Schmitta po dobrych kilku latach (5-7) i czuję się zawiedziona. Nie wiem czy to wynika z tego, że przez te lata przeczytałam wiele różnych książek i umiem lepiej je oceniać, czy faktycznie ta pozycja nie należy do najlepszych autora...

Myślę, że samemu warto ją przeczytać, by stwierdzić jak jest naprawdę. Czyta się bardzo szybko, ale niewiele się z niej wynosi dla siebie. Takie jest moje subiektywne zdanie.

Wróciłam do czytania książek Erica-Emmanuela Schmitta po dobrych kilku latach (5-7) i czuję się zawiedziona. Nie wiem czy to wynika z tego, że przez te lata przeczytałam wiele różnych książek i umiem lepiej je oceniać, czy faktycznie ta pozycja nie należy do najlepszych autora...

Myślę, że samemu warto ją przeczytać, by stwierdzić jak jest naprawdę. Czyta się bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

W Fabianie Błaszkiewiczu uwielbiam jego bezpośredniość i konkretność. Bez wątpienia jest rekolekcjonistą, który bez oporów mówi co myli i nie ubiera swoich słów w piękne ubranka. Książka jest dla mnie drogowskazem po modlitwie, zawiera wiele cennych uwag oraz rad. Cała treść poparta jest cytatami z Pisma Świętego. Polecam każdemu kto zmaga się z problemem modlitwy osobistej lub chce ją uczynić lepszą!

W Fabianie Błaszkiewiczu uwielbiam jego bezpośredniość i konkretność. Bez wątpienia jest rekolekcjonistą, który bez oporów mówi co myli i nie ubiera swoich słów w piękne ubranka. Książka jest dla mnie drogowskazem po modlitwie, zawiera wiele cennych uwag oraz rad. Cała treść poparta jest cytatami z Pisma Świętego. Polecam każdemu kto zmaga się z problemem modlitwy osobistej...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Wszystko w porządku. Układamy sobie życie Szymon Hołownia, Marcin Prokop
Ocena 6,3
Wszystko w por... Szymon Hołownia, Ma...

Na półkach: , , ,

Pamiętam, że w dniu moich 12 urodzin dostałam piękny notatnik. Notatnik był taki ładny, że nie mógł skończyć jako kolejny brudnopis. I pamiętam, że długo zastanawiałam się co będę w nim zapisywać. W końcu wpadłam na pomysł, by pisać w nim o rzeczach może błahych, ale dość ważnych dla mnie. I tak powstał spis 10 ulubionych powiedzeń, 5 najważniejszych cytatów z książek, 6 wynalazków, na których wynalezienie czekam (przewidziałam produkcję czytników ebooków - taka mądra byłam ;), czy 9 najlepszych kodów do gry the sims...

Wspominam to, ponieważ M.Prokop oraz Sz.Hołownia w swojej książce zrobili podobny spis rzeczy, opatrując je własnym komentarzem. Książkę ciężko oceniać w kategoriach dobra, czy nie dobra. Jest inna, więc zasługuje na inne traktowanie. Czy warto ją przeczytać? Myślę, że warto! Wniesie w życie sporo ciekawostek i zapewni dobrą rozrywkę. To co mnie najbardziej podoba się w tej książce to naturalność autorów oraz ogromna radość z dzielenia się wiedzą i pasjami. Oraz krótkie rozdziały i pod rozdziały - w sam raz, by wciągnąć jeden podczas czekania na swoją kolejkę w banku, czy w przychodni.

Pamiętam, że w dniu moich 12 urodzin dostałam piękny notatnik. Notatnik był taki ładny, że nie mógł skończyć jako kolejny brudnopis. I pamiętam, że długo zastanawiałam się co będę w nim zapisywać. W końcu wpadłam na pomysł, by pisać w nim o rzeczach może błahych, ale dość ważnych dla mnie. I tak powstał spis 10 ulubionych powiedzeń, 5 najważniejszych cytatów z książek, 6...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chyba coraz częściej zauważam, że nowsze książki Małgorzaty Musierowcz i już nie są tak dobre jak te, które zapoczątkowały Jeżycjadę. Nie zmienia to faktu, że całą serię uwielbiam! Żaba, według mnie nie należy do tych najlepszych - ale ma jedną wspaniałą cechę: jest wspaniałą lekturą na długi zimowy wieczór. I tylko tyle mi do szczęścia potrzeba :)

Chyba coraz częściej zauważam, że nowsze książki Małgorzaty Musierowcz i już nie są tak dobre jak te, które zapoczątkowały Jeżycjadę. Nie zmienia to faktu, że całą serię uwielbiam! Żaba, według mnie nie należy do tych najlepszych - ale ma jedną wspaniałą cechę: jest wspaniałą lekturą na długi zimowy wieczór. I tylko tyle mi do szczęścia potrzeba :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Polecam zainteresowanym tematem. Oprócz interesujących treści, książka jest pięknie wydana!

Polecam zainteresowanym tematem. Oprócz interesujących treści, książka jest pięknie wydana!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Filip Springer nigdy nie zawodzi. Wanna z kolumnadą jest kolejnym przykładem świetnie napisanej i przygotowanej książki. Porusza temat, może trochę z pozoru błahy, w obliczu innych, ważniejszych, ale bardzo istotny. A mianowicie problem z nieuporządkowaną przestrzenią miejską. Reklama outdoorowa, wysokie płoty, odejście od rzeki to tylko nieliczne tematy poruszane w książce. Pomimo wyczuwalnego sceptycyzmu, czyta się ją wspaniale.

Filip Springer nigdy nie zawodzi. Wanna z kolumnadą jest kolejnym przykładem świetnie napisanej i przygotowanej książki. Porusza temat, może trochę z pozoru błahy, w obliczu innych, ważniejszych, ale bardzo istotny. A mianowicie problem z nieuporządkowaną przestrzenią miejską. Reklama outdoorowa, wysokie płoty, odejście od rzeki to tylko nieliczne tematy poruszane w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ciężko jest tutaj napisać jakąkolwiek opinie. To nie jest książka, która podlega recenzji. Chustka jest wspaniała. Chciałabym, aby nigdy nie zabrakło mi pokory, radości, walki, uciechy z prostych rzeczy tak jak Joannie. Polecam każdemu!

Ciężko jest tutaj napisać jakąkolwiek opinie. To nie jest książka, która podlega recenzji. Chustka jest wspaniała. Chciałabym, aby nigdy nie zabrakło mi pokory, radości, walki, uciechy z prostych rzeczy tak jak Joannie. Polecam każdemu!

Pokaż mimo to