-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński2
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2020-12-26
2018-10-14
2018-04-09
Jedna z lepszych jakie czytałem.
Świetnie napisana opowieść którą łyka się w jeden wieczór.
Film był genialny. Książka jest równie dobra. Odbiega od scenariusza filmowego i pokazuje dużo, dużo więcej niż można było pokazać na ekranie.
Jedna z lepszych jakie czytałem.
Świetnie napisana opowieść którą łyka się w jeden wieczór.
Film był genialny. Książka jest równie dobra. Odbiega od scenariusza filmowego i pokazuje dużo, dużo więcej niż można było pokazać na ekranie.
2018-03-08
Dobrze opisane historie z życia niemieckiego adwokata.
Scenariusze które napisało wiele spraw sądowych, a które nigdy nie wpadną do głowy żadnemu reżyserowi.
Doskonałe do krótkich podróży autobusem lub pociągiem.
Dobrze opisane historie z życia niemieckiego adwokata.
Scenariusze które napisało wiele spraw sądowych, a które nigdy nie wpadną do głowy żadnemu reżyserowi.
Doskonałe do krótkich podróży autobusem lub pociągiem.
2018-02-22
2018-01-26
2018-01-04
2017-10-30
Mistrzostwo.
Ponadczasowa. Piękna i poważna.
W każdym calu przemyślana i kompletna.
Mistrzostwo.
Ponadczasowa. Piękna i poważna.
W każdym calu przemyślana i kompletna.
2017-06-20
2017-06-11
Po lekturze serii o Lodowym Ogrodzie z wielkim optymizmem sięgnąłem po Hel.
Niestety rozczarowałem się.
Chodź na pewno na plus należy wskazać wiele antyutopijnych wątków to jednak nie sposób zrozumieć dlaczego Grzędowicz stworzył historię, która po prostu jest w wielu punktach mało spójna.
Mam wrażenie, że nad tą pozycją pracowało kilka osób, a nie sam Jarosław.
Streścić książkę można następująco:
1) Kilka stron napakowanych do bólu nową nomenklaturą technologii przyszłości, atak terrorystów na cywili w Dubaju, główny bohater ledwo przeżywa i wraca do Polski.
2) Życie w Polsce wygląda niemalże jak w roku 1984. Dziesiątki stron opisów bez żadnych istotnych zwrotów akcji. Jedyny ciekawy wątek o ,,Wiochmenach'' zostaje ledwie liźnięty.
3) Główny bohater dostaje propozycję zarobienia dobrych pieniędzy. 50 stron wartych przeczytania, 150 nie.
4) Kolejne 100 stron nie wiadomo o czym.
5) 100 stron o wyprawie na księżyc, gdzie główny bohater pasuje jak pięść do oka.
6) Końcówka dobra, chodź nie ratuje całości.
Po lekturze serii o Lodowym Ogrodzie z wielkim optymizmem sięgnąłem po Hel.
Niestety rozczarowałem się.
Chodź na pewno na plus należy wskazać wiele antyutopijnych wątków to jednak nie sposób zrozumieć dlaczego Grzędowicz stworzył historię, która po prostu jest w wielu punktach mało spójna.
Mam wrażenie, że nad tą pozycją pracowało kilka osób, a nie sam Jarosław. ...
2017-04-24
2016-12-04
Jak poprzednie części trzyma w napięciu.
Oburza głupota bohaterów. Widoczne na tle serii było podejmowanie przez postacie z trylogii co raz to gorszych wyborów.
Niemniej przeczytałem z przyjemnością. Całą serię cenię sobie za dobrze utrzymany klimat apokalipsy.
Jak poprzednie części trzyma w napięciu.
Oburza głupota bohaterów. Widoczne na tle serii było podejmowanie przez postacie z trylogii co raz to gorszych wyborów.
Niemniej przeczytałem z przyjemnością. Całą serię cenię sobie za dobrze utrzymany klimat apokalipsy.
2016-11-29
Dobra.
Gorsza niż pierwsza część. Więcej ,,głupich'' zachowań postaci powieści. Dziwne, że kot nadal żyje bo kto ma kota ten wie, że sierściuchy uciekają za szybko.
Niemniej warto. Po przeczytaniu nie żałuję i od razu biorę się za trzecią część.
Lekkie i przyjemne.
Dobra.
Gorsza niż pierwsza część. Więcej ,,głupich'' zachowań postaci powieści. Dziwne, że kot nadal żyje bo kto ma kota ten wie, że sierściuchy uciekają za szybko.
Niemniej warto. Po przeczytaniu nie żałuję i od razu biorę się za trzecią część.
Lekkie i przyjemne.
2016-11-12
2016-10-28
2016-10-19
Po przeczytaniu opowiadania ,,Piękna i Graf'' Kołodziejczaka byłem uradowany faktem możliwości zagłębienia się w zbudowany przez magię i apokalipsę świat.
Niestety zawiodłem się.
Autor skupia się często na pisaniu o tym samym tj. opisywaniu zjawisk, które chodź niezwykłe, nie wymagają zabiegu przypominania co 30 stron. Co więcej postacie są płytkie. Nawet główny bohater o imieniu Kajetan nie jest wyrazisty, ot kolejny żołnierz, trochę mocniejszy w sztuce walki i magii.
Notę ratuje świat zbudowany przez autora, ale niedosyt pozostaje.
Na koniec wisienka. Czemu jedna z postaci powieści przedstawiła się Kajetanowi jako Duży? Bo miał dużego. Najgorsze jest to, że żart był później dalej ciągnięty. Ha! Ciągnięty! Rozumiecie! Duży i ciągnięty! Ale ubaw!
W tym momencie zwątpiłem. Na szczęście więcej takich żartów nie było.
Po przeczytaniu opowiadania ,,Piękna i Graf'' Kołodziejczaka byłem uradowany faktem możliwości zagłębienia się w zbudowany przez magię i apokalipsę świat.
Niestety zawiodłem się.
Autor skupia się często na pisaniu o tym samym tj. opisywaniu zjawisk, które chodź niezwykłe, nie wymagają zabiegu przypominania co 30 stron. Co więcej postacie są płytkie. Nawet główny bohater o...
2016-09-14
Jak opisać powieść kilkoma pytaniami: lepsza u władzy w Polsce będzie/jest mafia czy sekta? Czemu Polacy są tacy jacy są?
A teraz trochę głębiej:
Z jednej strony prosty lud, który uważa, że jest okradany i oszukiwany. Z drugiej Ci mówiący, że w RP jest druga Irlandia, a za prosty lud się nie uważają.
Powieść napisana w sposób opisujący dużą część społeczeństwa określanych jako ,,katoli''. Bo taki ,,katol'' jest głównym bohaterem. Co prawda po rozwodzie i nie lubiący samych księży, ale paru jednak fajnych poznał.
Jestem zadowolony z natrafienia na tą pozycję bo przypomniała mi dlaczego Polacy dawali przez tyle lat po komunie dawać się robić w ,,bambuko''.
Jak to szło? A tak: lepsza sekta czy ferajna?
Jak opisać powieść kilkoma pytaniami: lepsza u władzy w Polsce będzie/jest mafia czy sekta? Czemu Polacy są tacy jacy są?
A teraz trochę głębiej:
Z jednej strony prosty lud, który uważa, że jest okradany i oszukiwany. Z drugiej Ci mówiący, że w RP jest druga Irlandia, a za prosty lud się nie uważają.
Powieść napisana w sposób opisujący dużą część społeczeństwa...
Książka leżała na półce od dnia premiery.
Połknąłem ją jednego wieczoru. Jestem przekonany, że jako nastolatek zachwyciłbym się podobnie jak Harrym Potterem.
Co wyróżnia tą pozycję? Świat. Piękny świat starosłowiańskich bogów, wierzeń, osadzony w dzisiejszych realiach. Spójny i prosty do zrozumienia dla laika. Odniosłem wrażenie, że autorowi udało się wtłoczyć potężną dawkę mitologii słowiańskiej do krótkiej (200 s.) powieści.
Książkę czyta się szybko, z ciekawością odkrywałem kolejne wątki - które były logiczne i spójne.
Warto - przede wszystkim dla świata. Pięknego świata starych bogów, wierzeń, stworów i ..... powiernika.
Wady? Z pewnością fakt, że ma tylko 200 s.. Autor mógł sobie pozwolić na znacznie szersze opisy, dzięki czemu książka nabrałaby głębi. Widać, że twórca postawił na prostotę, dzięki czemu powieść trafi do szerszego grona czytelników.
Książka leżała na półce od dnia premiery.
więcej Pokaż mimo toPołknąłem ją jednego wieczoru. Jestem przekonany, że jako nastolatek zachwyciłbym się podobnie jak Harrym Potterem.
Co wyróżnia tą pozycję? Świat. Piękny świat starosłowiańskich bogów, wierzeń, osadzony w dzisiejszych realiach. Spójny i prosty do zrozumienia dla laika. Odniosłem wrażenie, że autorowi udało się wtłoczyć potężną...