rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka, która "wciąga" czytelnika już od pierwszych stron, wręcz hipnotyzuje. Główna bohaterka wkracza w intrygujący, przerażający świat...Napięcie narasta z kolejną stroną. Książka wzbudza wiele sprzecznych emocji. Zmusza czytelnika, aby wniknął do własnego wnętrza i zmierzył się ze swoimi lękami...

Książka, która "wciąga" czytelnika już od pierwszych stron, wręcz hipnotyzuje. Główna bohaterka wkracza w intrygujący, przerażający świat...Napięcie narasta z kolejną stroną. Książka wzbudza wiele sprzecznych emocji. Zmusza czytelnika, aby wniknął do własnego wnętrza i zmierzył się ze swoimi lękami...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejna książka o miłości, ale głęboka i poruszająca.

Kolejna książka o miłości, ale głęboka i poruszająca.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobrze się czyta, ale moim zdaniem mocno przereklamowana.

Dobrze się czyta, ale moim zdaniem mocno przereklamowana.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Głęboka i poruszająca powieść, koniecznie trzeba sięgnąć po "Zapach cedru"- obok tej powieści nie można przejść obojętnie..

Głęboka i poruszająca powieść, koniecznie trzeba sięgnąć po "Zapach cedru"- obok tej powieści nie można przejść obojętnie..

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nieźle się czyta, ale dosyć schematyczna...oczekiwałam czegoś więcej.

Nieźle się czyta, ale dosyć schematyczna...oczekiwałam czegoś więcej.

Pokaż mimo to

Okładka książki Smoleńsk. Zapis Śmierci Marcin Dzierżanowski, Michał Krzymowski
Ocena 7,5
Smoleńsk. Zapi... Marcin Dzierżanowsk...

Na półkach:

Kontrowersyjna, ale obiektywna. Pozwala spojrzeć na tragedię smoleńską z różnych punktów widzenia, dzięki czemu zyskuje na wartości.

Kontrowersyjna, ale obiektywna. Pozwala spojrzeć na tragedię smoleńską z różnych punktów widzenia, dzięki czemu zyskuje na wartości.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka ciekawie napisana, ale raczej nie w moim klimacie, przebrnęłam.

Książka ciekawie napisana, ale raczej nie w moim klimacie, przebrnęłam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Z wielką niecierpliwością oczekiwałam na kolejny tom Jeżycjady i choć kocham książki P. Musierowicz tym razem lekko się zawiodłam :(( Zabrakło mi w ksiażce "czegoś" nieuchwytnego, jakby zabrakło w P. Musierowicz serca do głównej bohaterki i całej książki, jakby została napisana mimochodem. Główna, tytułowa bohaterka, córka słynnego profesora Dmuchawca, której byłam tak ciekawa, pozostaje gdzieś z tyłu i właściwie niewiele możemy dowiedzieć się o jej wnętrzu. Kolejny raz czytamy o rozterkach Józefa i Ignasia. Jak dla mnie książka jest zbyt powierzchowna, brakuje mi w niej tej głębi, jaka znamy z poprzednich tomów...

Z wielką niecierpliwością oczekiwałam na kolejny tom Jeżycjady i choć kocham książki P. Musierowicz tym razem lekko się zawiodłam :(( Zabrakło mi w ksiażce "czegoś" nieuchwytnego, jakby zabrakło w P. Musierowicz serca do głównej bohaterki i całej książki, jakby została napisana mimochodem. Główna, tytułowa bohaterka, córka słynnego profesora Dmuchawca, której byłam tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Lubię książki, które zaskakują zakończeniem. Książki, któe niemal do ostatnich stron trzymają czytelnika w napięciu. Ksiazki, w których do samego końca,nie wiadomo, jakie będzie zakończenie. Taką książką jest właśnie "Laleczka". Brawo dla pani JOy Fielding. Właśnie zostałam jej wierna fanką. POLECAM z czystym sumieniem.

Lubię książki, które zaskakują zakończeniem. Książki, któe niemal do ostatnich stron trzymają czytelnika w napięciu. Ksiazki, w których do samego końca,nie wiadomo, jakie będzie zakończenie. Taką książką jest właśnie "Laleczka". Brawo dla pani JOy Fielding. Właśnie zostałam jej wierna fanką. POLECAM z czystym sumieniem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka trzyma w napięciu do ostatnich chwil, a zakończenie zaskakuje!!!!

Książka trzyma w napięciu do ostatnich chwil, a zakończenie zaskakuje!!!!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dzięki Martynie Wojciechowskiej spełniają się moje marzenia o podróżowaniu...Dzięki książce mogłam być w najdalszych zakątkach świata...POLECAM!!!

Dzięki Martynie Wojciechowskiej spełniają się moje marzenia o podróżowaniu...Dzięki książce mogłam być w najdalszych zakątkach świata...POLECAM!!!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wbrew powszechnym opiniom, że ta książka nie należy do najlepszych Camilli Lackberg, uważam, ze krytyka jest niesłuszna. nigdy nie piałam z zachwytu nad kryminałami tej autorki, uważam, ze są dobre, w tym także "Latarnik", dobrze się czyta, fabuła w miarę logiczna. zakońćzenie zaskoczyło, choć może nie do końca. Dobra lektura na zimowe wieczory.

Wbrew powszechnym opiniom, że ta książka nie należy do najlepszych Camilli Lackberg, uważam, ze krytyka jest niesłuszna. nigdy nie piałam z zachwytu nad kryminałami tej autorki, uważam, ze są dobre, w tym także "Latarnik", dobrze się czyta, fabuła w miarę logiczna. zakońćzenie zaskoczyło, choć może nie do końca. Dobra lektura na zimowe wieczory.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zawsze marzyłam o podróżowaniu, na które niestety nigdy nie mogłam sobie pozwolić z prostej przyczyny: względy finansowe. Tymczasem Martyna Wojciechowska w pewien sposób spełnia te marzenia właśnie w książce "Zapiski (pod)rózne", zabierając mnie w najbardziej nietypowe zakątki świata i zapoznając z niezwykłymi ludźmi. Niebanalny język, mądre przemyślenia, które nierzadko zmuszają do refleksji, piękne zdjęcia sprawiają, ze książkę czyta się z zapartym tchem.

Zawsze marzyłam o podróżowaniu, na które niestety nigdy nie mogłam sobie pozwolić z prostej przyczyny: względy finansowe. Tymczasem Martyna Wojciechowska w pewien sposób spełnia te marzenia właśnie w książce "Zapiski (pod)rózne", zabierając mnie w najbardziej nietypowe zakątki świata i zapoznając z niezwykłymi ludźmi. Niebanalny język, mądre przemyślenia, które nierzadko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Piękna i intrygująca okładka sprawiła, że sięgnęłam po książkę. oczekiwałam dobrego kryminału, a tymczasem zawiodłam się. owszem czyta się szybko, ale momentami przysypiałam i miałam ochotę odłożyć książkę na bok. płytkie postacie bez wyrazu, akcja też nie porywała...a szkoda, bo pomysł na fabułę całkiem niezły.

Piękna i intrygująca okładka sprawiła, że sięgnęłam po książkę. oczekiwałam dobrego kryminału, a tymczasem zawiodłam się. owszem czyta się szybko, ale momentami przysypiałam i miałam ochotę odłożyć książkę na bok. płytkie postacie bez wyrazu, akcja też nie porywała...a szkoda, bo pomysł na fabułę całkiem niezły.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mogłabym o tej książce pisać bez końca...Czytałam ją tysiąc razy i przeczytam jeszcze kolejne tysiąc...bo to moja ulubiona, najukochańsza w świecie...wzrusza mnie do łez...

Mogłabym o tej książce pisać bez końca...Czytałam ją tysiąc razy i przeczytam jeszcze kolejne tysiąc...bo to moja ulubiona, najukochańsza w świecie...wzrusza mnie do łez...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Z czystym sumieniem daję "Nadziei" najwyższą notę...ksiażka jedyna w swoim rodzaju, warto mieć ją w swojej biblioteczce, będę do niej powracać...

Z czystym sumieniem daję "Nadziei" najwyższą notę...ksiażka jedyna w swoim rodzaju, warto mieć ją w swojej biblioteczce, będę do niej powracać...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jedna z najlepszych w swoim gatunku powieści, które czytałam...

Jedna z najlepszych w swoim gatunku powieści, które czytałam...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Głęboka i jednocześnie wzruszająca kolejna część sagi o losach Zosi i Kasi Rembisz. Powojenna Polska, problemy dnia codziennego, życie studenckie głównej bohaterki, pierwsze zauroczenie i pierwsza miłość. Baerbara Rybałtowska w niezwykły sposób przenosi nas do powojennej Polski, angażujac w życie głównych bohaterów...śmiałam się z przygód bohaterek, a miejscami płakałam...z niecierpliwością czekam na kolejny tom!!!

Głęboka i jednocześnie wzruszająca kolejna część sagi o losach Zosi i Kasi Rembisz. Powojenna Polska, problemy dnia codziennego, życie studenckie głównej bohaterki, pierwsze zauroczenie i pierwsza miłość. Baerbara Rybałtowska w niezwykły sposób przenosi nas do powojennej Polski, angażujac w życie głównych bohaterów...śmiałam się z przygód bohaterek, a miejscami płakałam...z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tej książki nikomu nie trzeba opisywać. Dla mnie po prostu REWELACJA!!!

Tej książki nikomu nie trzeba opisywać. Dla mnie po prostu REWELACJA!!!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wspaniale napisana powieść :)))pełna wzruszeń...

Wspaniale napisana powieść :)))pełna wzruszeń...

Pokaż mimo to