Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich.

Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich.

- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.

- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.

(...) ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.

(...) ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.

Ludzie znają dziś cenę wszystkiego, nie znając wartości niczego.

Ludzie znają dziś cenę wszystkiego, nie znając wartości niczego.

Złość jest bezsilnością, której wydaje się, że jest silna.

Złość jest bezsilnością, której wydaje się, że jest silna.

Czuję łączność z pierwotną energią i widzę zajebiście na moje trzecie oko.

Czuję łączność z pierwotną energią i widzę zajebiście na moje trzecie oko.

Tak czy siak, składasz wniosek o odroczenie dalszego uczestnictwa w projekcie „życie i cała reszta”, rzuciły ci się w oczy pewne etyczne braki, musisz zatem przeanalizować to zagadnienie jeszcze raz ze swoim prawnikiem.

Tak czy siak, składasz wniosek o odroczenie dalszego uczestnictwa w projekcie „życie i cała reszta”, rzuciły ci się w oczy pewne etyczne braki, musisz zatem przeanalizować to zagadnienie jeszcze raz ze swoim prawnikiem.

... świat jest usłużny i merda do nas ogonem, co rusz przynosząc w pysku kolejne dobre pomysły.

... świat jest usłużny i merda do nas ogonem, co rusz przynosząc w pysku kolejne dobre pomysły.

Jego oczy wyłażą z orbit, jakby chciały wybić się na niepodległość i samostanowić o swoim dalszym istnieniu...

Jego oczy wyłażą z orbit, jakby chciały wybić się na niepodległość i samostanowić o swoim dalszym istnieniu...

No nic, myśleniem bomby nie rozbroisz.

No nic, myśleniem bomby nie rozbroisz.

Alan. Ha, ha - jego imię bawi Tamarę, jednak pojęcie pokerowej twarzy nie jest jej obce, zatem powstrzymuje się od komentarzy i innych niekulturalnych reakcji.

Alan. Ha, ha - jego imię bawi Tamarę, jednak pojęcie pokerowej twarzy nie jest jej obce, zatem powstrzymuje się od komentarzy i innych niekulturalnych reakcji.

... przez chwilę nie wie, co powiedzieć. Komora maszyny losującej jest pusta.

... przez chwilę nie wie, co powiedzieć. Komora maszyny losującej jest pusta.

... żywot owadów, tak jak żywot słów pozbawionych adresata, jest krótki.

... żywot owadów, tak jak żywot słów pozbawionych adresata, jest krótki.