-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać287
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
Biblioteczka
2014-10-28
2009-04-27
Jedna z moich ulubionych serii... wszystkie książki z Conanem pomimo tego, że są do siebie łudząco podobne, to zawsze piekielnie mnie wciągają, jeśli tylko wezmę się za lekturę. Conan to protoplasta samotnego, mrocznego, zdecydowanego, bezkompromisowego, żądnego sławy i walczącego o honor ( samca ) bohatera, który stał się klasykiem fantasy - serio, taki obraz bohatera jest obecny w większości książek gatunku :)
Jedna z moich ulubionych serii... wszystkie książki z Conanem pomimo tego, że są do siebie łudząco podobne, to zawsze piekielnie mnie wciągają, jeśli tylko wezmę się za lekturę. Conan to protoplasta samotnego, mrocznego, zdecydowanego, bezkompromisowego, żądnego sławy i walczącego o honor ( samca ) bohatera, który stał się klasykiem fantasy - serio, taki obraz bohatera...
więcej mniej Pokaż mimo toFilmy Władcy Pierścieni to prawdziwe arcydzieła - co do książek, to są powszechnie już uznane za kultowe... ale mówiąc szczerze to trochę się nudziłem w trakcie ich lektury :)
Filmy Władcy Pierścieni to prawdziwe arcydzieła - co do książek, to są powszechnie już uznane za kultowe... ale mówiąc szczerze to trochę się nudziłem w trakcie ich lektury :)
Pokaż mimo to
Autor książki twierdzi, że zasadniczo czas wojen w Europie dobiegł końca. Jego zdaniem, kolejna, tj. III Wojna Światowa nie rozegra się pomiędzy krajami europejskimi, tzn. nie pomiędzy samymi państwami, a raczej pomiędzy cywilizacjami ( europejska, prawosławna - znaczy rosyjska, no właśnie, tu bym polemizował czy Rosja zachowa niezawisłość od Europy i Chin, islamska, chińska, afrykańska itp. ). Wypadałoby w takim razie nazwać autora euroentuzjastą i to wręcz skrajnym euroentuzjastą... ponieważ taka sytuacja będzie możliwa prawdopodobnie tylko wtedy kiedy UE się nie rozpadnie.
Nawet jeśli autor myli się w ocenie UE to książka i tak jest warta przeczytania, ponieważ opisuje główne zalety i wady poszczególnych cywilizacji. Autor jednocześnie nie jest ślepym wyznawcą zachodu "mlekiem i miodem płynącego" i wcale nie kreśli świetlanej przyszłości Niemiec i USA - stara się na trzeźwo ocenić szanse każdej cywilizacji. Książka jest napisana ( przetłumaczona ) dość ciekawie i potrafi zainteresować.
Autor książki twierdzi, że zasadniczo czas wojen w Europie dobiegł końca. Jego zdaniem, kolejna, tj. III Wojna Światowa nie rozegra się pomiędzy krajami europejskimi, tzn. nie pomiędzy samymi państwami, a raczej pomiędzy cywilizacjami ( europejska, prawosławna - znaczy rosyjska, no właśnie, tu bym polemizował czy Rosja zachowa niezawisłość od Europy i Chin, islamska,...
więcej mniej Pokaż mimo toSzczerze mówiąc w książce nie ma recepty na uzyskiwanie wysokiej stopy zwrotu z inwestowania na giełdzie - wbrew moim oczekiwaniom. Autor co prawda daje pewne poszlaki, ale nie prezentuje swojego sposobu analizowania akcji w sensie fundamentalnym. To co przebija się na pierwszy plan to to, że Peter Lynch stale jeździł po świecie i rozmawiał z prezesami zarządów spółek, w które zamierzał inwestować i próbował ich oceniać na różne sposoby ( stale w trasie ). Peter Lynch wspomina, że bardzo dużo czasu spędzał na analizowaniu dokumentacji finansowych... ale niestety nie mówi dokładnie w jaki sposób podejmował decyzje inwestycyjne... raczej wymienia spółki, które dały mu zwrot oraz takie, które przyniosły straty ( nieustannie przekonuje do kupowania akcji a nie lokowania pieniędzy na koncie w banku ). Książka nie przedstawia tego jak Peter Lynch oceniał kadry zarządcze spółek ani tego w jaki sposób oceniał dokumentacje finansowe. Książka przypomina bardziej biografię niż poradnik inwestycyjny - autor nie zdradza sekretu swojego sukcesu giełdowego... niestety :)
Szczerze mówiąc w książce nie ma recepty na uzyskiwanie wysokiej stopy zwrotu z inwestowania na giełdzie - wbrew moim oczekiwaniom. Autor co prawda daje pewne poszlaki, ale nie prezentuje swojego sposobu analizowania akcji w sensie fundamentalnym. To co przebija się na pierwszy plan to to, że Peter Lynch stale jeździł po świecie i rozmawiał z prezesami zarządów spółek, w...
więcej mniej Pokaż mimo toZ jednej strony książka prezentuje niezwykle interesujące fakty dotyczące powstawania religii, takie które każdy dorosły człowiek powinien znać i pod tym kontem książka zasługuje na 10/10, ale z drugiej bardzo przeszkadza mi niechęć jaką autor darzy religię, przede wszystkim Chrześcijaństwo ( dlaczego nie Islam ? ). Pan Dawkins może oczywiście mieć swoje zdanie i należy je szanować, ale byłoby miło gdyby "ateiści" ( pseudoateiści, których celem jest udowodnić, że Boga nie ma,będący tak samo wierzący w nieistnienie Boga jak w wierzący w jego istnienie są "wierzący" ) chcieli również uszanować "wierzących" w tym katolików - bo muzułmanów jest łatwo szanować z oczywistych względów.
Z jednej strony książka prezentuje niezwykle interesujące fakty dotyczące powstawania religii, takie które każdy dorosły człowiek powinien znać i pod tym kontem książka zasługuje na 10/10, ale z drugiej bardzo przeszkadza mi niechęć jaką autor darzy religię, przede wszystkim Chrześcijaństwo ( dlaczego nie Islam ? ). Pan Dawkins może oczywiście mieć swoje zdanie i należy je...
więcej mniej Pokaż mimo toKsiążka opisuje powstanie, które chyba jako jedyne spośród powstań narodowych miało szansę na powodzenie - a nawet więcej, musiało się skończyć niepodległością. Autor ukazuje po kolei wszystkie czynności jakie podjęli przywódcy powstania... i aż się człowiek zaczyna zastanawiać, dlaczego nasi przodkowie byli tak naiwni i tak bali się Rosjan. Interesującym wątkiem jest kwestia Józefa Chłopickiego, przywódcy powstania listopadowego... który otrzymał kilka lat po powstaniu medal za zasługi od władzy rosyjskiej - tak jest, medal, i tak jest od Rosjan.
Książka opisuje powstanie, które chyba jako jedyne spośród powstań narodowych miało szansę na powodzenie - a nawet więcej, musiało się skończyć niepodległością. Autor ukazuje po kolei wszystkie czynności jakie podjęli przywódcy powstania... i aż się człowiek zaczyna zastanawiać, dlaczego nasi przodkowie byli tak naiwni i tak bali się Rosjan. Interesującym wątkiem jest...
więcej mniej Pokaż mimo toksiążka opisuje to jak agenci komunistyczni przysłani do Polski przez Moskwę przejęli władzę, jak uciskali Polaków, zabijali, gwałcili, zastraszali i przekupywali polskich polityków. To co wprawiło mnie w osłupienie to to, że pomimo wszechobecnej propagandy i tak ponad 70% Polaków nie chciało głosować na komunistów... nasz naród dobrze wiedział co się działo - bez terroru komuniści nie przejęliby w Polsce władzy. Przyznam, że w trakcie lektury aż "łza się w oku kręci" - Polacy zostali zostawieni przez wszystkich swoich sojuszników, alianci pomimo tego, że wiedzieli co w Polsce robili Rosjanie nie uczynili w praktyce nic aby nam pomóc.
książka opisuje to jak agenci komunistyczni przysłani do Polski przez Moskwę przejęli władzę, jak uciskali Polaków, zabijali, gwałcili, zastraszali i przekupywali polskich polityków. To co wprawiło mnie w osłupienie to to, że pomimo wszechobecnej propagandy i tak ponad 70% Polaków nie chciało głosować na komunistów... nasz naród dobrze wiedział co się działo - bez terroru...
więcej mniej Pokaż mimo toKsiążka ukazuje historię państwa, które pomimo tego, że było stosunkowo niewielkie i niezbyt ludne, było w stanie zatrząść Europą i uzyskać pozycję dominującą. Prusy były państwem, które dało podwalinę pod dzisiejszy system zarządzania państwami europejskimi, to one wprowadziły powszechne ubezpieczenie emerytalne ( żeby mieć środki na wojnę z Francją ), to one utworzyły pruski model edukacji, to również one są tak naprawdę twórcami nowoczesnej armii zawodowej. Same miasta-państwa niemieckie są wręcz bliźniaczo podobne do miast-państw greckich, a Prusy, szczególnie za panowania Fryderyków Wilhelmów przypominały Spartę.
Książka ukazuje historię państwa, które pomimo tego, że było stosunkowo niewielkie i niezbyt ludne, było w stanie zatrząść Europą i uzyskać pozycję dominującą. Prusy były państwem, które dało podwalinę pod dzisiejszy system zarządzania państwami europejskimi, to one wprowadziły powszechne ubezpieczenie emerytalne ( żeby mieć środki na wojnę z Francją ), to one utworzyły...
więcej mniej Pokaż mimo toMoim zdaniem najlepsza książka Pana Michalkiewicza :)
Moim zdaniem najlepsza książka Pana Michalkiewicza :)
Pokaż mimo toKsiążka ukazuje różnice w wychowywaniu dzieci między "bogatymi" a "biednymi" rodzicami.Można ją spokojnie uznać za przewodnik rodziców, którzy chcą aby ich dzieci osiągnęły w swoim życiu sukces. "Bogaty ojciec, biedny ojciec" to piekło feministek, ponieważ książka pomija rolę kobiety w wychowaniu dzieci na świadomych obywateli :). Sam sens dzieła R. Kiyosaki'ego można streścić do zdania, że biedny rodzic daje dziecku tygodniówkę przyzwyczajając je do bycia pracobiorcą, nieważne co dziecko zrobi albo czego nie zrobi, natomiast bogaty rodzic nie daje dziecku tygodniówki, a zamiast tego ustala program wynagradzania za efekty np. za posprzątanie pokoju czy zaoferowanie sąsiadom ciasteczek :) - jeśli dziecko nic nie zrobi... to nic nie zarobi.
Książka ukazuje różnice w wychowywaniu dzieci między "bogatymi" a "biednymi" rodzicami.Można ją spokojnie uznać za przewodnik rodziców, którzy chcą aby ich dzieci osiągnęły w swoim życiu sukces. "Bogaty ojciec, biedny ojciec" to piekło feministek, ponieważ książka pomija rolę kobiety w wychowaniu dzieci na świadomych obywateli :). Sam sens dzieła R. Kiyosaki'ego można...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-07-21
Bardzo ciekawa książka publicystyczna, obfitująca w liczne interesujące porównania losu Polaków do innych narodów. Książka "Polactwo" jest bardzo często źle rozumiana przez grupy osób o przeciwnych poglądach do autora. Osoby te zarzucają Panu Ziemkiewiczowi antypolskość, twierdząc, że jego jedynym celem jest krytykowanie Polaków. Po lekturze "Polactwa" mogę powiedzieć za siebie, że nie czuję się obrażany przez autora, a określenia "syndrom postkolonialny" czy "cwany niewolnik" to raczej formy ukazania tego jakie skutki miała zależność od Moskwy i propaganda komunistyczna - ich celem jest raczej zdefiniowanie rzeczywistości a nie wzbudzenie nienawiści.
Bardzo ciekawa książka publicystyczna, obfitująca w liczne interesujące porównania losu Polaków do innych narodów. Książka "Polactwo" jest bardzo często źle rozumiana przez grupy osób o przeciwnych poglądach do autora. Osoby te zarzucają Panu Ziemkiewiczowi antypolskość, twierdząc, że jego jedynym celem jest krytykowanie Polaków. Po lekturze "Polactwa" mogę powiedzieć za...
więcej mniej Pokaż mimo to
Antylewicowa, antyunijna, antyfeministyczna książka, która zdaje się walczyć z poprawnością polityczną dominującą w dzisiejszych czasach. Autor książki jest ewidentnym fanem Korwin-Mikkego i Stanisława Michalkiewicza, ponieważ wielokrotnie powtarza ich sentencje, a sama książka wręcz emanuje "korwinizmem". Świat książki to świat fantasy... na który naniesiono sytuację obecnej Polski ( a może raczej kraju unijnego ) - jest to spiskowa teoria dziejów Unii Europejskiej jako IV Rzeszy, która poprzez liczne machloje polityczne stara się podporządkować sobie inne kraje nie poprzez wojnę a poprzez wyjałowienie intelektualne i wynarodowienie społeczeństw ( nie ukrywam, ukryty sens książki zrobił na mnie wrażenie, to nie jest zwykła książka fantasy, ona ma podkład ideologiczny ). Autor jest 100% prawicowcem i da się to odczuć dosłownie na każdej stronie, więc ludzie o odchyleniu lewicowym mogą mieć poważny problem z akceptacją twierdzeń jakie znajdują się w książce - powiedziałbym : jeśli jesteś lewicowcem to w trakcie tej lektury zajmiesz się żywym ogniem.
Książka bierze na tapetę tematy takie jak np. odszkodowania dla Izraela, "Polskie obozy zagłady", kryzys finansowy 2007, zieloni, feministki, homoseksualiści, narodowcy, socjaliści, faszyści, związki zawodowe, inkwizycja, sens kościoła, sytuacja przedsiębiorcy w Polsce, sprzedajność urzędników, paradoksy biurokracji i wiele innych.
Główny bohater książki : Slanzer jest "ubekiem" ( jawne odwołanie do polskiej "ubecji" czy NKWD ), który walczy z wszechogarniającą propagandą "antypolską" i "antykatolicką" - stara się odepchnąć wizję zagłady swojego kraju, która nie ma wymiaru militarnego... tylko intelektualny - a to jak wiadomo, ciężko dostrzec...
Antylewicowa, antyunijna, antyfeministyczna książka, która zdaje się walczyć z poprawnością polityczną dominującą w dzisiejszych czasach. Autor książki jest ewidentnym fanem Korwin-Mikkego i Stanisława Michalkiewicza, ponieważ wielokrotnie powtarza ich sentencje, a sama książka wręcz emanuje "korwinizmem". Świat książki to świat fantasy... na który naniesiono sytuację...
więcej Pokaż mimo to