rozwińzwiń

Asgaria Falcon

Okładka książki Asgaria Falcon Grzegorz Wójcik
Okładka książki Asgaria Falcon
Grzegorz Wójcik Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza fantasy, science fiction
402 str. 6 godz. 42 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Warszawska Firma Wydawnicza
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-01
Liczba stron:
402
Czas czytania
6 godz. 42 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380116924
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
745
469

Na półkach:

www.ujrzecslowa.pl

Widzę magię, nawet ją czuję przez okładkę. Wmawiam sobie, że to będzie świetna przygoda, niestety na moich płonnych nadziejach się skończyło. Już na wstępie chcę powiedzieć, że nie jest to zła pozycja, ale trochę odbiegała od moich wyobrażeń.

Głównym zarzutem, który mogłabym zarzucić tej pozycji, to brak dynamizmu. Nie, że nie obfituje w ciekawe wydarzenia, bo takich mamy w tej pozycji całkiem sporo, tylko, że brak w niej połączeń dynamicznych. Skaczemy od jednego wydarzenia do drugiego, wręcz mogłabym napisać, że brak w niej płynności. To sprawiło, że czytanie tej pozycji szło mi dość opornie. Właśnie ta płynność odbiła się również na postaciach, które wydawały mi się płaskie i czasem były dla mnie pozbawione charakteru.

Autor starał się przemycić w tej historii wiele wątków, które dotyczą naszej rzeczywistości. Postanowił on ubarwić je w fantastyczny świat i zadanie uznaję za wykonane. Tylko ja nie lubię się doszukiwać drugiego dna w historiach. Dla mnie fantastyka, to fantastyka i prawa, wyznania i naszych ideologii w to nie powinniśmy mieszać. Dostrzegamy tutaj problemy ekologiczne, homoseksualne, problem wejścia do Unii Europejskiej i nasz ulubiony temat, czyli urzędnicy. Naprawdę można by wymieniać bez końca, lecz to nie na tym polega.

Według mnie, nie było potrzebne oprawienie tych ideologii w świat fantastyczny. Właśnie to sprawiło, że historia nie wydała mi się zbytnio ciekawa. Ale to wcale nie znaczy, że nie odnajdziecie w niej perełki. Bo wszystko chyba zależy od naszego podejścia, jako czytelników. Nie sądziłam po prostu, że wdam się tutaj w tak wiele walk, które mają odzwierciedlenie w naszym normalnym świecie. Może trochę przesadzę, lecz jest to książka polityczna z dziwnymi kreaturami w tle. Tak, ja ją właśnie tak odebrałam, a że nie lubię się mieszać w sprawy polityczne, to trochę niezbyt mi się podobała ta historia. Lecz może właśnie to jest świetne zagranie Autora, którego ja nie umiem dostrzec?

Nie odpowiem Wam na to pytanie, sami sięgnijcie po tę książkę i przekonajcie się, czy Asgaria przypadnie wam do gustu.

www.ujrzecslowa.pl

Widzę magię, nawet ją czuję przez okładkę. Wmawiam sobie, że to będzie świetna przygoda, niestety na moich płonnych nadziejach się skończyło. Już na wstępie chcę powiedzieć, że nie jest to zła pozycja, ale trochę odbiegała od moich wyobrażeń.

Głównym zarzutem, który mogłabym zarzucić tej pozycji, to brak dynamizmu. Nie, że nie obfituje w ciekawe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1560
697

Na półkach: , ,

O książce „Asgaria Falcon” dowiedziałem się korespondując z autorem na portalu lubimyczytac.pl, a teraz z zaciekawieniem przydarzyło mi się tą książkę w ramach akcji „Polacy nie gęsi i swoich autorów mają” przeczytać i zrecenzować. Książka, którą ja zdefiniowałbym jako fantasy political fiction jest naprawdę ciekawa, i cholernie intrygująca. Co prawda na elementy rozważań o polityce zdarzało mi się trafiać w literaturze fantasy, chociażby u Sapkowskiego czy Yeskova, to chyba nigdzie, w żadnej książce fantastycznej nie ma tak, żeby polityka była celem w samym sobie. Dlatego sięgając po tą książkę trzeba mieć na uwadze, że tak naprawdę jest ona typowym thrillerem politycznym osadzonym w realiach fantastycznej krainy Asgaria, ale szybko czytelnik zorientuje się o co chodzi. O rozpracowanie naszej krajowej bieżącej polityki z dodaniem, jak to bywa w tego typu książkach, teoriospiskowego zamieszania.

Polecić tą książkę można w szczególności osobom rozpolitykowanym. Autor nie kryje się z tym, że ma poglądy prawicowe i zapewne dla zwolenników prawicy ta książka będzie bardziej wartościowa. Ale ja mimo wszystko polecam ją wszystkim czytelnikom jako naprawdę bardzo udaną próbę wzięcia udziału w dyskursie politycznym. Te polityczno – socjologiczne analizy dotyczące rzeczywistości Polski i Europy są naprawdę wyśmienite. Warto poznać tą argumentację i przemyśleć sprawy. Podoba mi się szczere zatroskanie autora o nasz kraj, przede wszystkim o to, że my daliśmy się wrobić w te wszelkie podziały, które zafundowali nam politycy. W efekcie te podziały są tak głębokie, że wydaje się, że są niemal niemożliwe do przeskoczenia. Wy, moi drodzy czytelnicy moich recenzji może pamiętacie, że w ja w moich recenzjach o tym wspominałem, że ten podział jest przykry, że my mamy problem, żeby dialogować ze sobą. Czy ta opcja podjęcia próby zjednoczenia Polaków, jako powołania nowej partii, w której byłoby wszystko, jest możliwa, raczej nie, sam autor w to wątpi, bo jest po prostu realistą. Polityk ma taką naturę, że z sam diabelstwem jest gotów się sprzymierzyć, żeby osiągać swoje cele. Ale rozmawiać mimo wszystko trzeba i ja jestem głęboko wdzięczny autorowi za tą książkę i bardzo ciekawy głos w dyskusji politycznej.

Ciekawe są rozważania o demokracji, "o ustroju, który jest słaby, ale nikt nic lepszego nie wymyślił", jak mawiał klasyk Winston Churchil, i tu jest problem, bo chyba wszyscy widzimy na naszych oczach, że demokracja się sypie, że te słabości są coraz bardziej widoczne. W książce mamy, że wszystkim trzęsą służby specjalne, nie istotne czy tak jest naprawdę, czy to tylko literackie przejaskrawienie przez autora dokonane, idzie raczej oto, że stan demokracji jest na tyle słaby, że różni, ambitni, bezwzględni ludzie chorzy na władzę mogą to wykorzystywać i działać jak się to mawia w slangu politycznym z tylnego siedzenia. W ogóle jako cywilizacja Zachodnia mamy problem i musimy coś z tym zrobić, bo chociażby wyznawcy Islamu, już tylko czekają, na to, co jest od zawsze, niemal od początków, od czasów działalności proroka Mahometa, głównym, politycznym celem wyznawców tej religii, opanowanie Europy. Autor kładzie duży nacisk na rozkład moralny Zachodu, na odejście od chrześcijaństwa, jako symbolu Europy, a nic sensowniejszego nie wymyśleliśmy i stąd kłopoty. Można się zgadzać lub nie zgadzać z autorem, ale zwrócić na to uwagę warto.

Głównym bohaterem książki jest młody czarodziej Slanzer, który mniej więcej rok po ukończeniu Akademii Magów zostaje przyjęty do pracy w wywiadzie AWE ( Agencji Wywiadu Enklawy ) Przypuszczam, że został zingwigilowany pod kątem tego czy się nadaje, już w czasie studiów nad sztukami magicznymi, ponieważ jego mistrzowie, tzn. wykładowcy Bronimor i Merethor, to wysoko postawieni agenci wywiadu. Oczywiście nie ma tak, że do wywiadu przyjmuje się w ramach promocji Slanzer musiał udowodnić praktyczną przydatność. Młody funkcjonariusz otrzymał magiczne atrybuty swojej władzy, które wzmacniały jego potencjał magiczny, były to pierścień i exelon, który nazwał Falcon, czyli sokół. No i dalej książka się rozkręca, wraz ze wzrostem znaczenia Slanzera w hierarchii agencji. Tutaj AWE jest praktycznie wszechmocna, mimo, że jest organizacja tajną, wpływa na życie społeczne obywateli, no i oczywiście reaguje na zagrożenia, w tym różne dziwne stwory, które przybywają z innego świata, które można zwalczyć tylko używając magii.

Książka jest bardzo dobra, zdecydowanie warto przeczytać. Polecam.

O książce „Asgaria Falcon” dowiedziałem się korespondując z autorem na portalu lubimyczytac.pl, a teraz z zaciekawieniem przydarzyło mi się tą książkę w ramach akcji „Polacy nie gęsi i swoich autorów mają” przeczytać i zrecenzować. Książka, którą ja zdefiniowałbym jako fantasy political fiction jest naprawdę ciekawa, i cholernie intrygująca. Co prawda na elementy rozważań...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1095
591

Na półkach: , ,

Po książkę Grzegorza Wójcika Falcon Asgaria sięgnęłam ze względu na okładkę. Wiem, że zrobiłam to na własne życzenie, wiem również, że sugerując się takim właśnie wyborem mogłam się bardzo mocno zawieść lub wręcz przeciwnie, być zachwycona lekturą. Dopiero później przeszłam do opisu. Jednak czy okładka, która „się podoba” i interesujący (mnie) blurb, to wystarczy, aby lektura stała się przyjemnością?
Blurb zapowiada przeniesienie się w świat fantastyczny, jednak opisujący wydarzenia dziejące się tu i teraz. Tak też się dzieje. Do Slanzera, jako młodego adepta magii, przybywa Rienna z grupą uczonych w celu zbadania życia społecznego i politycznego Asgarii. Rienna podstępem sprawdza Slanzera, aby móc przekonać się czy nadaje się on do Agencji Wywiadu Enklawy. Jak młody magik przekona się, że jego zadanie nie będzie należało do najłatwiejszych. Gdyż krajem rządzą uniści i izolacjoniści. Musi on sprawdzić czy Asgaria może być niepodległa, oraz czy czarodzieje mogą mieć nieograniczoną władzę.
Autor poprzez swoją książkę wniósł w nią również swoje poglądy ideologiczne i polityczne. Mam wrażenie, że chyba o to mu właśnie chodziło, aby przemycić swoje zdanie na wiele tematów, jednak do niczego on nie przekonuje, nie narzuca własnego zdania. Pokazuje różne podejścia i rozwiązania konkretnych spraw. Bo mamy tu zarówno problem ekologów, homoseksualistów, narodowców, socjalistów, związki zawodowe, problem wejścia do Unii Europejskiej, sensu istnienia kościoła, aborcji, urzędników, którym nie jest ważny los zwykłego szarego człowieka. Tych tematów mogłabym jeszcze kilka przedstawić, ale mija się to z celem.
Może się wydawać, że Falcon Asgaria to książka o wszystkim i o niczym. Wszystkie te problemy dotyczą nas Polaków, naszego kraju. Przedstawia je trochę w sposób prześmiewczy, drwi z postępowania, podejścia do różnych spraw. Jednak przedstawienie tych wydarzeń na płaszczyźnie świata fantastycznego, rozwiązania niektórych sytuacji, które w rzeczywistym okresie raczej nie doczekają się końca, jest według mnie dość dobrym i interesującym zamysłem. Poprzez wprowadzenie czarnego humoru, fantastycznych istot na równi z ludźmi powoduje, że lektura staje się przyjemnością.
Domyślam się, że książka znajdzie zarówno wielu zwolenników jak i przeciwników. Wielu może się nie spodobać nagromadzenie wielu wątków i problemów. Ja się w przedstawieniu w ten sposób fabuły gubię, jednak w tym wypadku autor zrobił to dość umiejętnie i nie zauważyłam jakichś nieścisłości, ani nie poczułam się zagubiona.
Polecam serdecznie lekturę tej książki.

Po książkę Grzegorza Wójcika Falcon Asgaria sięgnęłam ze względu na okładkę. Wiem, że zrobiłam to na własne życzenie, wiem również, że sugerując się takim właśnie wyborem mogłam się bardzo mocno zawieść lub wręcz przeciwnie, być zachwycona lekturą. Dopiero później przeszłam do opisu. Jednak czy okładka, która „się podoba” i interesujący (mnie) blurb, to wystarczy, aby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Witam :)

Nazywam się Grzegorz Wójcik i jestem autorem Asgarii.

Książka jest zbudowana na 3 płaszczyznach : 1 Świat Fantasy, 2 Spiskowa teoria dziejów UE, 3 wojna prawicowo-lewicowa.

Książka porusza takie tematy jak kryzys finansowy, „polskie obozy zagłady”, feminizm, homoseksualizm, związki zawodowe, stosunki pracownik-pracodawca, aborcja, prowadzenie firmy, przerost biurokracji, kryzys demograficzny, kryzys kulturowy i wiele innych w podobnym tonie.

Jeśli ten krótki opis Cię zaciekawił, to zachęcam do odwiedzenia i polubienia facebook’a książki :

https://www.facebook.com/pages/Asgaria/313173035547251

gdzie zamieściłem fragmenty dotyczące każdej z płaszczyzn wymienionych wcześniej.

„Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli.”

Pozdrawiam
Grzegorz Wójcik

Witam :)

Nazywam się Grzegorz Wójcik i jestem autorem Asgarii.

Książka jest zbudowana na 3 płaszczyznach : 1 Świat Fantasy, 2 Spiskowa teoria dziejów UE, 3 wojna prawicowo-lewicowa.

Książka porusza takie tematy jak kryzys finansowy, „polskie obozy zagłady”, feminizm, homoseksualizm, związki zawodowe, stosunki pracownik-pracodawca, aborcja, prowadzenie firmy, przerost...

więcej Pokaż mimo to

avatar
24
15

Na półkach: ,

Antylewicowa, antyunijna, antyfeministyczna książka, która zdaje się walczyć z poprawnością polityczną dominującą w dzisiejszych czasach. Autor książki jest ewidentnym fanem Korwin-Mikkego i Stanisława Michalkiewicza, ponieważ wielokrotnie powtarza ich sentencje, a sama książka wręcz emanuje "korwinizmem". Świat książki to świat fantasy... na który naniesiono sytuację obecnej Polski ( a może raczej kraju unijnego ) - jest to spiskowa teoria dziejów Unii Europejskiej jako IV Rzeszy, która poprzez liczne machloje polityczne stara się podporządkować sobie inne kraje nie poprzez wojnę a poprzez wyjałowienie intelektualne i wynarodowienie społeczeństw ( nie ukrywam, ukryty sens książki zrobił na mnie wrażenie, to nie jest zwykła książka fantasy, ona ma podkład ideologiczny ). Autor jest 100% prawicowcem i da się to odczuć dosłownie na każdej stronie, więc ludzie o odchyleniu lewicowym mogą mieć poważny problem z akceptacją twierdzeń jakie znajdują się w książce - powiedziałbym : jeśli jesteś lewicowcem to w trakcie tej lektury zajmiesz się żywym ogniem.

Książka bierze na tapetę tematy takie jak np. odszkodowania dla Izraela, "Polskie obozy zagłady", kryzys finansowy 2007, zieloni, feministki, homoseksualiści, narodowcy, socjaliści, faszyści, związki zawodowe, inkwizycja, sens kościoła, sytuacja przedsiębiorcy w Polsce, sprzedajność urzędników, paradoksy biurokracji i wiele innych.

Główny bohater książki : Slanzer jest "ubekiem" ( jawne odwołanie do polskiej "ubecji" czy NKWD ),który walczy z wszechogarniającą propagandą "antypolską" i "antykatolicką" - stara się odepchnąć wizję zagłady swojego kraju, która nie ma wymiaru militarnego... tylko intelektualny - a to jak wiadomo, ciężko dostrzec...

Antylewicowa, antyunijna, antyfeministyczna książka, która zdaje się walczyć z poprawnością polityczną dominującą w dzisiejszych czasach. Autor książki jest ewidentnym fanem Korwin-Mikkego i Stanisława Michalkiewicza, ponieważ wielokrotnie powtarza ich sentencje, a sama książka wręcz emanuje "korwinizmem". Świat książki to świat fantasy... na który naniesiono sytuację...

więcej Pokaż mimo to

avatar
26
2

Na półkach:

(Nie)Poprawność polityczna w krainie fantasy to duży plus tej książki. Żyjemy przecież w świecie gdzie czarnego nie można nazwać czarnym, złodzieja złodziejem a religia jest zabobonem, z którego śmieją się wszyscy postępowi i nowocześni obywatele. Chichot historii :)

I jak każda dobra książka smakuje coraz bardziej w miarę jedzenia tzn czytania. I, niestety, wymaga myślenia czego nie wszyscy szukają w lekturze, która powinna być przecież lekka, miła i przyjemna .

Smacznego:)

(Nie)Poprawność polityczna w krainie fantasy to duży plus tej książki. Żyjemy przecież w świecie gdzie czarnego nie można nazwać czarnym, złodzieja złodziejem a religia jest zabobonem, z którego śmieją się wszyscy postępowi i nowocześni obywatele. Chichot historii :)

I jak każda dobra książka smakuje coraz bardziej w miarę jedzenia tzn czytania. I, niestety, wymaga...

więcej Pokaż mimo to

avatar
766
190

Na półkach: ,

Kilka finezyjnych myśli, ale słaby warsztat, płaskie postacie, prosty świat

Kilka finezyjnych myśli, ale słaby warsztat, płaskie postacie, prosty świat

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    29
  • Przeczytane
    12
  • Posiadam
    6
  • Akcja: Polacy nie gęsi i swoich autorów mają
    1
  • Prywatna biblioteczka
    1
  • Recenzyjne
    1
  • Nmwb
    1
  • 2014
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Asgaria Falcon


Podobne książki

Przeczytaj także