Aktywność użytkownika Jagoda Barszczewska
Czy często zdarza się Wam trafić na książkę, którą czytacie z odrobinką nostalgii i ciepłym uśmiechem na ustach? Nie ukrywam że jestem wielbicielką kryminałów i to takich dość mocnych, ale pamiętam czasy swojej młodości, gdy wielokrotnie wracałam do książek Mniszkówny czy Rodziewiczówny. D...
RozwińPrzyznajcie się – jesteście team kot czy team pies? Ja uwielbiam i koty i psy, choć obecnie w chacie rządzi psica. Ale i tak piękny koci pyszczek powoduje u mnie wzruszenie i chęć wtulenia w mięciutkie futro. No i po przeczytaniu powyższej książki mam mieszane uczucia, bo teraz to będę się...
Rozwiń
Autorka ponownie mnie nie zawiodła. Także tym razem otrzymałam doskonałą powieść, która nie tylko trzyma w napięciu – ona przytłacza i dusi.
Leon Cichy – poczytny autor kryminałów, zamieszkały w domku na totalnym odludziu, w wyniku potrącenia przez auto traci wzrok. Ale to nie jest jego j...
Moje doświadczenia z literaturą skandynawską są bardzo różne. O ile Jo Nesbo, Camilla Lackberg czy Millenium Larsona mi „żarło”, o tyle już z innymi autorami miałam zwykle problem. Większość niestety nie przypadała mi do gustu. Dlatego bardzo się cieszę, że tym razem zła passa została prze...
Rozwiń
Przyznam się Wam szczerze, że rzadko zdarza mi się trafić na lekturę, która wywołałaby we mnie tak mieszane uczucia.
Pani March – porównywana jest przez niektórych do słynnej Bukietowej z angielskiego serialu „Co ludzie powiedzą”. Może coś w tym jest? Poziom zadufania i pozoranctwa istot...
Kolejne udane spotkanie z autorem. Książki Pana Piotra biorę w ciemno, choć tu nieco się wahałam, bo czułam niechęć do samego tematu. Polityka, bleeee… to śmierdzi z daleka. Nie ma gorszej mafii i bardziej bezwzględnych przestępców niż ci, którzy dorwali się do koryta i chcą z niego wyszar...
RozwińZa moment minie już 7 lat odkąd Pani Marii, skarbnicy wspaniałych powiedzonek, i „nienachalnej z urody”, ale uwielbianej przez wielu felietonistki i autorki tekstów nie ma już z nami. Powiedzieć o Niej że była osobą niezwykłą, to mało. Niewiele jest osób, które wzbudzają tak skrajne uczuci...
RozwińCo czeka nas na stare lata? Czy przekraczając pewną granicę wieku i stając się nieco mniej sprawnymi fizycznie czy intelektualnie otrzymujemy już tylko bilet w jedną stronę? Bohaterowie książki, pensjonariusze Domu Spokojnej Starości „Zaciszny Kącik” do pewnego momentu chyba tak już uważal...
RozwińOd wielu lat marzy mi się podróż do Stanów. I choć najbardziej chciałabym zobaczyć Nowy Jork, to zawsze chciałam też trafić do takiego typowego małego miasteczka, jakie przedstawiane jest w filmach i serialach. Wiecie, takie gdzie wszyscy się znają, rodziny chodzą wspólnie na mecze futbolo...
Rozwiń