-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik239
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2017-02
Mam ogromny sentyment. Uważam, że to doskonały wstęp do stylistyki Gombrowicza - część z opowiadań wybitnie do mnie przemawia!
Mam ogromny sentyment. Uważam, że to doskonały wstęp do stylistyki Gombrowicza - część z opowiadań wybitnie do mnie przemawia!
Pokaż mimo to2015-10-01
Kompletnie nie mój gust, ale bardzo dobra literacko! Kraina wciągająca niesamowicie. Barwna, nawiązująca do wschodnich kultur. Uniwersalne mądrości ukryte w pięknych, choć niejednokrotnie smutnych czy przerażających opowieściach babci Klary. Jak na debiut - bardzo dobry! Pozostawia niedosyt - nie mogę się doczekać jakiejś kontynuacji.
Kompletnie nie mój gust, ale bardzo dobra literacko! Kraina wciągająca niesamowicie. Barwna, nawiązująca do wschodnich kultur. Uniwersalne mądrości ukryte w pięknych, choć niejednokrotnie smutnych czy przerażających opowieściach babci Klary. Jak na debiut - bardzo dobry! Pozostawia niedosyt - nie mogę się doczekać jakiejś kontynuacji.
Pokaż mimo to
Początkowo miałam wrażenie, że trudno się przez tą książkę przebić, trudno poczuć jej esencję, gąszcze opowieści posplatanych ze sobą mnie trochę przerastały...ale kiedy przestałam analizować, wyluzowałam się i poszłam śladem obrazów i uczuć ta książka mnie zachwyciła. Jest jak skarbiec Alibaby. Tyle poziomów, że miałam poczucie, ze i tak wiele z nich mi umknęło...
Jedno jest pewne, jeszcze nigdy nie czytałam podobnej książki. Jeśli lubicie odkrywać nowe smaki, nowe drogi...musicie ją przeczytać. "Złoty wąż" wzruszył mnie, zainspirował do rozmyślań. Polecam gorąco!
Początkowo miałam wrażenie, że trudno się przez tą książkę przebić, trudno poczuć jej esencję, gąszcze opowieści posplatanych ze sobą mnie trochę przerastały...ale kiedy przestałam analizować, wyluzowałam się i poszłam śladem obrazów i uczuć ta książka mnie zachwyciła. Jest jak skarbiec Alibaby. Tyle poziomów, że miałam poczucie, ze i tak wiele z nich mi umknęło...
więcej Pokaż mimo toJedno...