Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Uff, zmęczyłem. Uwielbiam Kinga i przeczytałem wiele jego książek, w końcu nadszedł czas na dzieło Króla szumnie nazywane jego opus magnum.

Początek mnie porwał, było ciekawie, choć wprowadzenie wielu bohaterów nieco mnie wówczas dezorientowało, ale czym dalej, tym nudniej i w sumie nic by się nie stało, gdybym książki nie doczytał do końca.

Muszę zrobić sobie teraz nieco dłuższą przerwę od Kinga :).

Uff, zmęczyłem. Uwielbiam Kinga i przeczytałem wiele jego książek, w końcu nadszedł czas na dzieło Króla szumnie nazywane jego opus magnum.

Początek mnie porwał, było ciekawie, choć wprowadzenie wielu bohaterów nieco mnie wówczas dezorientowało, ale czym dalej, tym nudniej i w sumie nic by się nie stało, gdybym książki nie doczytał do końca.

Muszę zrobić sobie teraz nieco...

Obawiałem się wtórności, a to chyba najlepsza z książek o Abellu i Kukulce.

Obawiałem się wtórności, a to chyba najlepsza z książek o Abellu i Kukulce.

Mniej wtórna od poprzednich, nadal trzyma poziom :).

Mniej wtórna od poprzednich, nadal trzyma poziom :).

Trochę zaczęła mnie męczyć schematyczność, czytając czwartą książkę z rzędu. Finalnego 'bossa' też się domyśliłem wcześniej, ale mimo wszystko książkę na, pewno warto przeczytać ;).

Trochę zaczęła mnie męczyć schematyczność, czytając czwartą książkę z rzędu. Finalnego 'bossa' też się domyśliłem wcześniej, ale mimo wszystko książkę na, pewno warto przeczytać ;).

Domyśliłem się zakończenia, ale sam klimat to rekompensuje, dlatego podnoszę o jedną gwiazdkę ;).

Domyśliłem się zakończenia, ale sam klimat to rekompensuje, dlatego podnoszę o jedną gwiazdkę ;).

Godna kontynuacja prequela :).

Godna kontynuacja prequela :).

Wow, klimat Gdańska sprzed stu lat porwał mnie po całości. Udana intryga dopełniła całokształtu :).

Wow, klimat Gdańska sprzed stu lat porwał mnie po całości. Udana intryga dopełniła całokształtu :).