Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Uwaga! To nie komiks, tylko książka dla trochę starszych dzieci, mająca zachęcić je do czytania ;)

Uwaga! To nie komiks, tylko książka dla trochę starszych dzieci, mająca zachęcić je do czytania ;)

Nie grałam nigdy w S.T.A.L.K.E.R.a, więc nie wiem na ile Gołkowski korzystał z dorobku twórców gry, a na ile wprowadzał własne pomysły, ale ogólnie mogę powiedzieć, że to najfajniejsza książka oparta na grze komputerowej jaką miałam w rękach. Bawiłam się wyśmienicie, mimo że zasadniczo to nie bardzo moje klimaty.

Nie grałam nigdy w S.T.A.L.K.E.R.a, więc nie wiem na ile Gołkowski korzystał z dorobku twórców gry, a na ile wprowadzał własne pomysły, ale ogólnie mogę powiedzieć, że to najfajniejsza książka oparta na grze komputerowej jaką miałam w rękach. Bawiłam się wyśmienicie, mimo że zasadniczo to nie bardzo moje klimaty.

Rewelacyjny system magii! Ale to chyba jedyny plus tej serii. Główna bohaterka do bólu naiwna i irytująca, akcja niby wartka, ale co chwilę przerywana niepotrzebnymi dłużyznami (Ojej, niebezpieczeństwo!!! A teraz coś ugotuję!), beznadziejny wątek romantyczny... Jak dla mnie zmarnowany potencjał, ta książka mogła by być o wiele lepsza.

Rewelacyjny system magii! Ale to chyba jedyny plus tej serii. Główna bohaterka do bólu naiwna i irytująca, akcja niby wartka, ale co chwilę przerywana niepotrzebnymi dłużyznami (Ojej, niebezpieczeństwo!!! A teraz coś ugotuję!), beznadziejny wątek romantyczny... Jak dla mnie zmarnowany potencjał, ta książka mogła by być o wiele lepsza.

Trudno mi ocenić tę książkę. Z jednej strony długo się nie mogłam wciągnąć, ale chyba głównie dlatego, że to bezpośrednia kontynuacja drugiego tomu cyklu wrocławskiego ("Toń") który już słabo pamiętałam. Fabuła, choć z pewnością dopracowana i będąca wynikiem pogłębionych badań nad historią regionu Gór Sowich, trochę rozczarowuje po wcześniejszych częściach cyklu.

Jak to zwykle u Marty Kisiel bywa, głębokie myśli i mądrości życiowe mieszają się z dowcipnymi dialogami (chociaż osobiście uważam, że tych zabawnie uszczypliwych tekstów było aż za dużo, szybko miałam przesyt).

To lektura słodko-gorzka. Zdecydowanie więcej w niej bólu niż radości, ale ostatecznie pozostawia czytelnikowi poczucie nadziei.

Trudno mi ocenić tę książkę. Z jednej strony długo się nie mogłam wciągnąć, ale chyba głównie dlatego, że to bezpośrednia kontynuacja drugiego tomu cyklu wrocławskiego ("Toń") który już słabo pamiętałam. Fabuła, choć z pewnością dopracowana i będąca wynikiem pogłębionych badań nad historią regionu Gór Sowich, trochę rozczarowuje po wcześniejszych częściach cyklu.

Jak to...

"Legacy of the Fire Nation" to takie trochę kompendium wiedzy ze świata ATLA, ale skoncentrowane na postaci Zuko. Czyli jego rodzina, jego przyjaciele i mnóstwo przemyśleń Wujka Iroh. Trochę rozczarowałam się brakiem odniesień do historii Fire Nation sprzed ery Sozina, pomimo istnienia kanonicznego źródła jakim jest dylogia Kyoshi. Mimo niemalże zerowego nowego kontentu, z uwagi na to, że książka "napisana" jest przez Iroh jest po prostu cudowna. Miejscami zabawna, miejscami mądra, a miejscami nawet wzruszająca. W dodatku przepięknie wydana! Ale uwaga, bo podoklejane w środku koperty itp. mogą wylecieć!

"Legacy of the Fire Nation" to takie trochę kompendium wiedzy ze świata ATLA, ale skoncentrowane na postaci Zuko. Czyli jego rodzina, jego przyjaciele i mnóstwo przemyśleń Wujka Iroh. Trochę rozczarowałam się brakiem odniesień do historii Fire Nation sprzed ery Sozina, pomimo istnienia kanonicznego źródła jakim jest dylogia Kyoshi. Mimo niemalże zerowego nowego kontentu, z...

Jak dla mnie wysoki próg wejścia z uwagi na zbyt szczegółowy opis technikaliów, ale warto przetrwać pierwszą 1/5 książki, później akcja się rozkręca i okazuje się, że to rewelacyjna lektura.

Jak dla mnie wysoki próg wejścia z uwagi na zbyt szczegółowy opis technikaliów, ale warto przetrwać pierwszą 1/5 książki, później akcja się rozkręca i okazuje się, że to rewelacyjna lektura.