-
Artykuły[QUIZ] Harry Potter. Sprawdź, czy nie jesteś mugolemKonrad Wrzesiński20
-
ArtykułyW drodze na ekrany: Agatha Christie, „Sprawiedliwość owiec” i detektywka Natalie PortmanEwa Cieślik7
-
ArtykułyKsiążki na Pride Month: poznaj tytuły, które warto czytać cały rokLubimyCzytać61
-
ArtykułyNiebiałym bohaterom mniej się wybacza – rozmowa z Sheeną Patel o „Jestem fanką”Anna Sierant4
Biblioteczka
Jestem zawiedziona. Nie tego się spodziewałam.
Kiedy coś się działo, to książkę czytało się przyjemnie, ale przez większość czasu to dialog z diabłem. Opowieść Memnocha o sobie. Lestat jest tłem.
Bóg, Chrystus i wampir to nie najlepsze połączenie. Naprawdę się wynudziłam. I nie wiem czy warto kontynuować tą serię. Do tej pory nie miałam nic do zarzucenia Anne Rice, ale to co tu znajduje to porażka.
Dwie gwiazdki daje tylko przez sympatie, którą żywię do wampirów od Anne Rice.
Jestem zawiedziona. Nie tego się spodziewałam.
Kiedy coś się działo, to książkę czytało się przyjemnie, ale przez większość czasu to dialog z diabłem. Opowieść Memnocha o sobie. Lestat jest tłem.
Bóg, Chrystus i wampir to nie najlepsze połączenie. Naprawdę się wynudziłam. I nie wiem czy warto kontynuować tą serię. Do tej pory nie miałam nic do zarzucenia Anne Rice, ale...
"Pani Noc" to pierwsza część nowej serii o Nocnych Łowcach od Cassandry Clare.
Emme mieliśmy okazje poznać w ostatnim tomie DA. Ale teraz bohaterka jest starsza o pięć lat. Emma to całkowite przeciwieństwo Clary. Okładka książki jest bardzo piękna i wpasowuje się klimat. Zacznę od tego za co pokochałam książkę. Autorka stworzyła bardzo bogaty świat w poprzednich książkach spod swojego pióra, ale jednak nie kończy nas zaskakiwać nas wyobraźnią. Naprawdę polubiłam bohaterów. Chociaż miałam wrażenie, że autorka młodsze rodzeństwo Julesa przedstawia w sposób bardziej dziecinny niż ich wiek, ale to być może powód, że są często widziani oczami Julesa, który jest starszym bratem, który chce generalnie chronić ich przed złem świata. Jeśli miałam kilka ,,ale" do bohaterów, to nie mam dla fabuły. Jestem tylko nieco rozczarowana przeciwnikiem. Autorka nas zaskoczyła nim, ale wolałbym kogoś innego. Powinnam teraz napisać na czym opiera się fabuła. Zostają znaleziona ciała na których wyryto te samo słowa co na ciałach rodziców Emmy. To przyziemni i Fearie. Śledztwo prowadzi w środek pewnego kultu.
Ale nasza wspaniała książka ma też wady. Za dużo nawiązań do poprzednich serii. Lubię takie smaczki, ale tu jest ich zbyt dużo. Fearie. Powinno być ich więcej. Zawsze wydawały się takie baśniowe i zarazem okrutne. Tu jest zbyt wiele okrucieństwa, zbyt mało bajkowości. Ogólnie podziemni zostali odstawieni półkę. Sekret Cristiny, nie pasuję mi do Nocnych Łowców. Cały ten powód przyjazdu do LA. Nie kupuję tego. Och i warto wspomnieć o Emmie krzyczącej do przeciwnika " przynajmniej nie jestem morderczynią" i rzucającą się na niego z mieczem. Miałam ochotę zripostować " jeśli zabijesz morderce, na świecie nie będzie mniej o jednego morderce". Nie bawił mnie też humor.
Podsumowując. Na pewno jest to lepsza pozycja na rynku jeśli chodzi o młodzieżówki, szczególnie jeśli idzie o popularny motyw łowców demonów i ogólnie o cały paranormal. Na zawiedziecie się też na tej książce. Ale to na pewno nie będzie najlepsza książka przeczytana w życiu. I coś czuję, że autorka dopiero się rozkręca.
Przeczytać warto, szczególnie jeśli jest się fanem świata "Nocnych Łowców".
"Pani Noc" to pierwsza część nowej serii o Nocnych Łowcach od Cassandry Clare.
Emme mieliśmy okazje poznać w ostatnim tomie DA. Ale teraz bohaterka jest starsza o pięć lat. Emma to całkowite przeciwieństwo Clary. Okładka książki jest bardzo piękna i wpasowuje się klimat. Zacznę od tego za co pokochałam książkę. Autorka...
Tomik jest lepszy niż poprzedni, a to dopiero druga część. Jest to też wstęp do jakieś większego wątku. I jak autorka mogła zakończyć w takim momencie?! Zostaje tylko kupić trzeci tomik Kuroshitsuji.
Sebastian znowu w akcji, po za tym idzie się boki zrywać.
Tomik jest lepszy niż poprzedni, a to dopiero druga część. Jest to też wstęp do jakieś większego wątku. I jak autorka mogła zakończyć w takim momencie?! Zostaje tylko kupić trzeci tomik Kuroshitsuji.
Sebastian znowu w akcji, po za tym idzie się boki zrywać.
Magonia to powiew świeżości w literaturze dla młodzieży.
Książka jest ucztą dla wyobraźni.
Ponieważ jej akcja dzieje się głównie w Magonii. Mitologicznej krainie między ziemią a niebem.
Ale od początku. Aze Ray poznajemy jako chorą dziewczynę na nieuleczalną i nieznaną dotąd chorobę. W każdej chwili może umrzeć. I to się dzieje. Umiera w karetce w otoczeniu najbliższych. Ale ta śmierć jest przejściem do Magoni.
Krainy gdzie statki pływają po niebie, a mieszkańcy mają niebieską skórę i w ich płucach zamieszkują ptaki.
I to mi się właśnie podobało w tej książce. Pomysł na to wszystko. Sięgniecie do mitologi po jakąś krainę, ale nie po Atlantyde czy coś równie znanego.
Możemy też obserwować zdarzenia z ziemi dzięki przyjacielowi Azy, który jako jedyny jej wierzy i po jej śmierci próbuje ją odnaleźć.
Sama akcja choć pełna zwrotów akcji to niezbyt zaskakujących, ale miło się czyta.
Do tego jedna z najładniejszych okładek, jakie widziałam.
Warto przeczytać.
Magonia to powiew świeżości w literaturze dla młodzieży.
Książka jest ucztą dla wyobraźni.
Ponieważ jej akcja dzieje się głównie w Magonii. Mitologicznej krainie między ziemią a niebem.
Ale od początku. Aze Ray poznajemy jako chorą dziewczynę na nieuleczalną i nieznaną dotąd chorobę. W każdej chwili może umrzeć. I to się...
"Bezduszna" to niewątpliwie jedna z ciekawszych książek z wilkołakami i wampirami na rynku. Jedną rzeczy które czynią ją oryginalną jest epoka w której się rozgrywa. XIX w. Anglia. A mieszanka istot nadnaturalnych których istnienie nie jest żadną tajemnicą w Londynie jest bardzo ciekawa. Trochę się tego obawiałam, ale nie potrzebnie. To nie niszczy klimatu tamtej epoki. Autorka w dość zabawny sposób przedstawia tą słynną sztywność Anglików i ich zwyczaje.
A teraz fabuła. Jedna z mocniejszych stron tej książki. Nie jest zbyt skomplikowana. Ale kilka ciekawszych zwrotów akcji, a autorka opisuje to w ciekawy sposób. Książka zaczyna się od spotkania w bibliotece wygłodniałego wampira i walki z nim na śmierć i życie, a kończy się na.. nie zdradzę wam.
Sama bohaterka jest dość ciekawym okazem. Bo nie ma duszy. To czynią ją wyjątkową wśród książek tego typu oraz ich bohaterek. Książka zahacza lekko o steampunk.
Polecam.
"Bezduszna" to niewątpliwie jedna z ciekawszych książek z wilkołakami i wampirami na rynku. Jedną rzeczy które czynią ją oryginalną jest epoka w której się rozgrywa. XIX w. Anglia. A mieszanka istot nadnaturalnych których istnienie nie jest żadną tajemnicą w Londynie jest bardzo ciekawa. Trochę się tego obawiałam, ale nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Wampiry Anne Rice, to te najlepsze. Krwiożercę, dla których słońce jest pewną śmiercią.
Anne Rice wprowadza nas do ich świata przez wywiad z jednym z nich. Louis opowiada historie swojego życia jako wampira. Historię kogoś nieszczęśliwego jako wampira. Nie mogącego się pogodzić, że jego największa przyjemnością jest zabijanie.
Wraz z Loisem, Lestatem oraz Claudią zwiedzamy Nowy Orlean nocą.
Książkę "Wywiad z Wampirem" możemy nazwać powrotem klasyki. Wampiry nie mogące wychodzić na słońce, sen w trumnach.
Polecam tą książkę wszystkim fanom tego gatunku.
Wampiry Anne Rice, to te najlepsze. Krwiożercę, dla których słońce jest pewną śmiercią.
Anne Rice wprowadza nas do ich świata przez wywiad z jednym z nich. Louis opowiada historie swojego życia jako wampira. Historię kogoś nieszczęśliwego jako wampira. Nie mogącego się pogodzić, że jego największa przyjemnością jest zabijanie.
Wraz z Loisem, Lestatem oraz Claudią zwiedzamy...
Anioły i demony, czyli to co kocham najbardziej w książkach.
Karou mieszka w Pradze. Jej ciało jest pokryte tatuażami, ma niebieskie włosy i nie musi ich farbować żeby miały taki kolor. Wykonuje zlecenia dla dilera życzeń.
Pewnego dnia świat zalewa fala aniołów zostawiających wypalone dłonie na drzwiach.
Ta książka ma wszystko co powinna mieć dobra książka. Brak irytujących bohaterów, brak dziur logicznych oraz brak nudy.
Występują tu chimery. Nie są bezdusznymi demonami, a anioły nie są takie idealne.
Fenomenalna książka dla młodzieży. Połączenie wszystkiego co najlepsze w literaturze. Miłości, aniołów, demonów i mitologii.
Książka zawiera też przepiękną oprawę graficzną. To nie jest oczywiście najważniejsze ale warte wspomnienia.
Czy polecam? Oczywiście.
Anioły i demony, czyli to co kocham najbardziej w książkach.
Karou mieszka w Pradze. Jej ciało jest pokryte tatuażami, ma niebieskie włosy i nie musi ich farbować żeby miały taki kolor. Wykonuje zlecenia dla dilera życzeń.
Pewnego dnia świat zalewa fala aniołów zostawiających wypalone dłonie na drzwiach.
Ta książka ma wszystko co powinna mieć dobra książka. Brak...
Nie spodziewałam się niczego ambitnego.
Autorka wykorzystała stary jak świat schemat. Przeciętna dziewczyna + mega przystojny chłopak z sekretem.
Lubię Paranormal Romance, tą można do takich zaliczyć, ale wątek miłosny jest po prostu słaby. Główna bohaterka wzbudziła moją sympatie. Nie wiem dlaczego, skoro zachowywała się jak idiotka. Głównie podobały mi się tu pojedyncze sceny niż ogólny zarys fabuły.
Nawet jestem ciekawa co będzie dalej.
Ile lat miała autorka jak wydała tą książkę? Bo ja miałam wrażenie że pisała to 16 lub 17 latka.
Kolejna schematyczna powieść na weekend. Przeczytasz, odłożysz na półkę, a za kilka miesięcy wszystko co pamiętasz ( po za zakończeniem) będziesz mogła dopasować do kilku innych książek.
Nie spodziewałam się niczego ambitnego.
Autorka wykorzystała stary jak świat schemat. Przeciętna dziewczyna + mega przystojny chłopak z sekretem.
Lubię Paranormal Romance, tą można do takich zaliczyć, ale wątek miłosny jest po prostu słaby. Główna bohaterka wzbudziła moją sympatie. Nie wiem dlaczego, skoro zachowywała się jak idiotka. Głównie podobały mi się tu...
Cykl o Zoey Redbird bardzo przyjemnie się czyta i ma to coś co mimo że książka nie jest literackim arcydziełem zachęca do sięgnięcia po następne części.
Jedną z tych wad jest Zoey która zdobyła moją sympatie w pierwszej i drugiej części, a teraz za wszelką cenę stara się ją stracić.
Lubie indiańskie legendy, więc wprowadzenie do książki mitologii Czirokezów było genialnym posunięciem.
Postacie to słaba strona tej książka. Albo są złe albo dobre. Nie można kimś trochę dobrym trochę złym. Ich charaktery też nie są rozbudowane.
Bardzo mało jest opisów. Większość książki to albo rozmyślania Zoey albo niezbyt inteligentne dialogi jej z przyjaciółmi.
Na szczęście jest też mniejszość. Czyli fabuła. Akcja się dzieje bardzo szybko. Zaskakuję w paru momentach.
Czytałam gorszę i lepsze książki o wampirach. Myślę, że autorki mogłyby się postarać bardziej przy napisaniu tej książki. Ale i tak sięgnę po następne części.
Cykl o Zoey Redbird bardzo przyjemnie się czyta i ma to coś co mimo że książka nie jest literackim arcydziełem zachęca do sięgnięcia po następne części.
Jedną z tych wad jest Zoey która zdobyła moją sympatie w pierwszej i drugiej części, a teraz za wszelką cenę stara się ją stracić.
Lubie indiańskie legendy, więc wprowadzenie do książki mitologii Czirokezów było genialnym...
Czytając recenzje o tej książce trafiłam na wiele uważających, że jest gorsza od pierwszej. Nie zgadzam się.
Może na początku była nieco nudna, ale ostatnie 100 stron to bomba. Autorka zrzuca na nas bombę. Wraca magia, bohaterom grozi niebezpieczeństwo ( i to nie jest jakiś zabójca, który zazdrości Obrończyni tytułu czy ktoś chcący się zemścić za przegraną swojego zawodnika w turnieje z poprzedniej części, to coś groźniejszego).
Troszkę nudziły mnie zawirowanie miłosne kapitana i obrończyni. Ale są one silnie związane z wydarzeniami dotykającymi ich.
Irytowała mnie Nehemia. Tu mimo, że przyjaźniła się z Celaeną ukrywała coś przed nią. Co? To musicie przeczytać książkę.
Minusem jest świat. Co w stylizowanym świecie na średniowiecze i okolice robią paragony? Albo "jego spodnie były dobrej firmy"?
Znaki Wyrda. Ich wątek jest bardziej rozbudowany niż w poprzedniej części.
Dowiadujemy się też o przeszłości Celaeny. Poznajemy ojca Chaola. Sama Celeana podoba mi się bardziej pod względem charakteru. Sprowokowana i rozzłoszczona gdy ktoś groził jej przyjaciołom i jej samej wpada w bezlitosny szał mordując wszystkich którzy jej grozili. Zabójczyni ukrywa jakieś mroczne JA w głęboko sobie. Mimo to ma wyrzuty sumienia że kogoś zabiła w przeszłości. Nie jest czarna ani biała.
Znacznie lepsza od poprzedniej części. Po tamtej spodziewałam się, że to będzie trylogia. Teraz już wiem. Ach nie mogę się doczekać tych następnych pięciu tomów.
Polecam. Warto przeczytać.
Czytając recenzje o tej książce trafiłam na wiele uważających, że jest gorsza od pierwszej. Nie zgadzam się.
Może na początku była nieco nudna, ale ostatnie 100 stron to bomba. Autorka zrzuca na nas bombę. Wraca magia, bohaterom grozi niebezpieczeństwo ( i to nie jest jakiś zabójca, który zazdrości Obrończyni tytułu czy ktoś chcący się zemścić za...
Uwielbiam jak pani Carriger przedstawia epokę wiktoriańską. Jak bawi się jej sztywną etykietą i zasadami. I jak sprawia, że wampiry i wilkołaki pasują do tej epoki.
Poznajemy dalsze losy Alexii. Nowo upieczonej żony, która po ślubie nie będzie mieć sielanki. Ponieważ na kilka godzin w pewnym obszare Londynu wszyscy nadnaturalni tracą swoje mocy. Wilkołaki są śmiertelne, a wilkołaki przestają nosić swoją wilczą formę. Zagadka prowadzi do Szkocji.
A jak tam się dostaniemy? Sterowcem. I to nie będzie nudna podróż.
Miło mi po prawie roku od przeczytania pierwszego tomu wrócić do bohaterów Zastanawiam się, dlaczego tak późno.
Choć muszę przyznać, że ciągłe uwagi na temat fasonów i kolorów sukni bywają nużące, ale ciągła chemia pomiędzy bohaterką a jej mężem także.
Miło było się oderwać od szarej rzeczywistości i wpaść w całkiem inny świat.
Uwielbiam jak pani Carriger przedstawia epokę wiktoriańską. Jak bawi się jej sztywną etykietą i zasadami. I jak sprawia, że wampiry i wilkołaki pasują do tej epoki.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPoznajemy dalsze losy Alexii. Nowo upieczonej żony, która po ślubie nie będzie mieć sielanki. Ponieważ na kilka godzin w pewnym obszare Londynu wszyscy nadnaturalni tracą swoje mocy. Wilkołaki są śmiertelne, a...