-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać3
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant2
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Biblioteczka
2022-10-11
2021-10-22
Ładne rysunki, choć często brakuje im ostrości. Zapewne wynika to z techniki jaką zostały namalowane. Ale ogólnie podobało mi się, choć samo czytanie komiksu było nieco męczące ze względu na bardzo obszerne ramki z opisami. Nie można było się cieszyć komiksem samym w sobie bo trzeba było cały czas przebijać się przez te ramki. Tak jakby twórcy nie do końca wierzyli w to, że da się opowiedzieć tę historię samym komiksem i musieli dodać masę opisów. To jedyny minus, przez który czytałem ten komiks na raty bo szybko się męczyłem. Zdecydowanie bardziej polecam przeczytać książkę, która jest znakomita i czyta się ją szybko i płynnie.
Ładne rysunki, choć często brakuje im ostrości. Zapewne wynika to z techniki jaką zostały namalowane. Ale ogólnie podobało mi się, choć samo czytanie komiksu było nieco męczące ze względu na bardzo obszerne ramki z opisami. Nie można było się cieszyć komiksem samym w sobie bo trzeba było cały czas przebijać się przez te ramki. Tak jakby twórcy nie do końca wierzyli w to, że...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-09-17
Ten tomik bardzo mi się podobał. Było co prawda kilka nieco słabszych historyjek, ale było też kilka bardzo zabawnych, które przeważyły szalę na dobrą stronę. Najbardziej podobała mi się historia, w której Sknerus udawał kosmitę, żeby za darmo stołować się u Donalda. Chyba najzabawniejsza w całym tym zbiorze. Praktycznie każda historia z Dziobasem też była udana, np. kółko i krzyżyk albo to gdzie Donald go wkręcił, że kosmici szykują inwazję na ziemię.
Ten tomik bardzo mi się podobał. Było co prawda kilka nieco słabszych historyjek, ale było też kilka bardzo zabawnych, które przeważyły szalę na dobrą stronę. Najbardziej podobała mi się historia, w której Sknerus udawał kosmitę, żeby za darmo stołować się u Donalda. Chyba najzabawniejsza w całym tym zbiorze. Praktycznie każda historia z Dziobasem też była udana, np. kółko...
więcej mniej Pokaż mimo to2018
Chyba najlepszy tom z trylogii. Nawet w kresce widać lekki progres. Jednak jako całość bardzo przeciętne.
Chyba najlepszy tom z trylogii. Nawet w kresce widać lekki progres. Jednak jako całość bardzo przeciętne.
Pokaż mimo to2018
Czuć lekką poprawę w stosunku do pierwszego tomu, ale nadal nie pozwala jakością.
Czuć lekką poprawę w stosunku do pierwszego tomu, ale nadal nie pozwala jakością.
Pokaż mimo to2018
Od lat chciałem sięgnąć po tą serię bo klasyczne fantasy i manga to, jakby nie patrzeć, niecodzienne połączenie. Jednak mocno się rozczarowałem. Kreska jest brzydka, a fabuła dość nudna.
Od lat chciałem sięgnąć po tą serię bo klasyczne fantasy i manga to, jakby nie patrzeć, niecodzienne połączenie. Jednak mocno się rozczarowałem. Kreska jest brzydka, a fabuła dość nudna.
Pokaż mimo to2022-09-06
Trzeci tom opowiada o podróży Keitaro i Naru do Kioto. Wprowadza też nową bohaterkę do serii, która później będzie się jeszcze pojawiać, z tego co pamiętam. Jest to zarazem pierwszy tom tej mangi jaki kiedykolwiek czytałem. Było to zaraz po jej wydaniu, mniej więcej w 2004r.
Trzeci tom opowiada o podróży Keitaro i Naru do Kioto. Wprowadza też nową bohaterkę do serii, która później będzie się jeszcze pojawiać, z tego co pamiętam. Jest to zarazem pierwszy tom tej mangi jaki kiedykolwiek czytałem. Było to zaraz po jej wydaniu, mniej więcej w 2004r.
Pokaż mimo to2022-09-17
Ciekawy tomik, w którym pojawia się Pan Seta oraz Sara. Dwie kolejne interesujące postacie, które namieszają nieco w życiu Keitaro. Końcówka tego tomu jest bardzo zabawna.
Ciekawy tomik, w którym pojawia się Pan Seta oraz Sara. Dwie kolejne interesujące postacie, które namieszają nieco w życiu Keitaro. Końcówka tego tomu jest bardzo zabawna.
Pokaż mimo to2022-09-03
W drugim tomie akcja toczy się wokół przygotowań do egzaminów na Todaj. Keitaro wciąż bez przerwy jest bity i poniżany przez dziewczyny. Ale ma też lepsze momenty.
W drugim tomie akcja toczy się wokół przygotowań do egzaminów na Todaj. Keitaro wciąż bez przerwy jest bity i poniżany przez dziewczyny. Ale ma też lepsze momenty.
Pokaż mimo to2021-09-01
Sympatyczne historie w świecie gier komputerowych. Nic bardzo porywającego, ale przyjemnie się czytało. Co prawdo to już nie to co kiedyś, ale ciężko się zachwycać tak jak będąc dzieckiem. Chyba najbardziej podobała mi się historyjka o tych figurkach do gry, które ożyły i kaczory musiały z nimi walczyć.
Sympatyczne historie w świecie gier komputerowych. Nic bardzo porywającego, ale przyjemnie się czytało. Co prawdo to już nie to co kiedyś, ale ciężko się zachwycać tak jak będąc dzieckiem. Chyba najbardziej podobała mi się historyjka o tych figurkach do gry, które ożyły i kaczory musiały z nimi walczyć.
Pokaż mimo to2019-12-04
Bardzo ciekawy i ładnie narysowany komiks. Niestety czytałem go odrazu po obejrzeniu anime, a że jest to adaptacja bardzo wierna, to tak jakbym drugi raz oglądał to samo. Dlatego nie było sensu sięgać po kolejne tomy. Ale jak ktoś nie oglądał anime to komiks powinien go bardzo wciągnąć.
Bardzo ciekawy i ładnie narysowany komiks. Niestety czytałem go odrazu po obejrzeniu anime, a że jest to adaptacja bardzo wierna, to tak jakbym drugi raz oglądał to samo. Dlatego nie było sensu sięgać po kolejne tomy. Ale jak ktoś nie oglądał anime to komiks powinien go bardzo wciągnąć.
Pokaż mimo to2022-02-18
Pierwszy tom ciekawej serii. Czytałem go przed laty. Wtedy zachwycał i dzisiaj nadal jest znakomity. Ładnie narysowane, ciekawi bohaterowie, ale przede wszystkim dużo humoru. Choć żarty w pierwszym tomie opierają się na jednym schemacie, czyli przypadkowym podglądaniu dziewczyn w intymnych sytuacjach. I trzeba przyznać, że niektóre żarty, jak np. ten z husteczkami, nie są raczej dla dzieci.
Pierwszy tom ciekawej serii. Czytałem go przed laty. Wtedy zachwycał i dzisiaj nadal jest znakomity. Ładnie narysowane, ciekawi bohaterowie, ale przede wszystkim dużo humoru. Choć żarty w pierwszym tomie opierają się na jednym schemacie, czyli przypadkowym podglądaniu dziewczyn w intymnych sytuacjach. I trzeba przyznać, że niektóre żarty, jak np. ten z husteczkami, nie są...
więcej mniej Pokaż mimo to2010-02-01
Historia rysownika alkoholika, który porzuca wszystko i zostaje bezdomnym. Mój ulubiony komiks. A to za sprawą właśnie świetnej historii i bardzo fajnej kreski. Jest to komiks japoński, ale (na szczęście) nie wygląda on jak typowa manga. Postaci są tutaj karykaturalne, tła minimalistyczne, oraz występuje to co dla mnie jest kwintesencją komiksu, a więc duża liczba małych kadrów. Lubię kiedy na stronie jest pełno scen, a nie jeden czy dwa wielkie kadry. Komiks wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju. Gorąco polecam każdemu.
Historia rysownika alkoholika, który porzuca wszystko i zostaje bezdomnym. Mój ulubiony komiks. A to za sprawą właśnie świetnej historii i bardzo fajnej kreski. Jest to komiks japoński, ale (na szczęście) nie wygląda on jak typowa manga. Postaci są tutaj karykaturalne, tła minimalistyczne, oraz występuje to co dla mnie jest kwintesencją komiksu, a więc duża liczba małych...
więcej mniej Pokaż mimo to2018
Bardzo sympatyczne i zabawnie narysowane. Przeczytałem z sentymentu za serialem pamiętanym z wczesnych lat 2000 z kanału RTL7. Krótkie i raczej dla młodszego odbiorcy, ale bardzo przyjemne.
Bardzo sympatyczne i zabawnie narysowane. Przeczytałem z sentymentu za serialem pamiętanym z wczesnych lat 2000 z kanału RTL7. Krótkie i raczej dla młodszego odbiorcy, ale bardzo przyjemne.
Pokaż mimo to2001
Ciekawy komiks, szkoda, że przestali go wydawać po dwóch odcinkach. Ładnie narysowane i bardziej treściwe niż serial.
Ciekawy komiks, szkoda, że przestali go wydawać po dwóch odcinkach. Ładnie narysowane i bardziej treściwe niż serial.
Pokaż mimo to
Z dotychczasowych tomów ten jest zdecydowanie najsłabszy. Po raz pierwszy historia przestała tworzyć jeden spójny ciąg, a stała się typowym odcinkowym serialem. Gdzie każdy odcinek jest na inny temat. Wygląda to trochę tak, jakby zabrakło pomysłów. Zobaczymy jak będzie dalej.
Z dotychczasowych tomów ten jest zdecydowanie najsłabszy. Po raz pierwszy historia przestała tworzyć jeden spójny ciąg, a stała się typowym odcinkowym serialem. Gdzie każdy odcinek jest na inny temat. Wygląda to trochę tak, jakby zabrakło pomysłów. Zobaczymy jak będzie dalej.
Pokaż mimo to