Opinie użytkownika
Strasznie tu wszystko naiwne, portrety psychologiczne poza Lupinem spłycone do minimum, a intryga tak mocno (i niepotrzebnie) zagmatwana, że dostałem bólu głowy. Szkoda, że akurat nie miałem przy sobie Aspiryny. No i bardzo przykro było też patrzeć na to, kogo autor zrobił z Sherlocka Holmesa. Jestem zawiedziony i raczej do Leblanca już nie wrócę.
Pokaż mimo toWtedy, gdy fabuła koncentrowała się na Żywinie i jego drodze do władzy, było nawet ciekawie. Portret popegeerowskiego społeczeństwa bardzo wiarygodny, a rysy psychologiczne bohaterów również całkiem zacne. Problemem tej książki jest nie tylko język, który na każdym kroku trąci publicystyką, ale również, a może przede wszystkim sposób poprowadzenia fabuły. Momentami było tak...
więcej Pokaż mimo toZ dwustu kilkudziesięciu stron pierwsze sto osiemdziesiąt męczyłem się niemiłosiernie. Potem było już trochę lepiej. Może dlatego, że w fabule pojawiło się sporo matematyki, w której moim zdaniem Autor jest mocniejszy niż w beletrystyce. Wielkie brawa za ciekawy pomysł. Duży minus za suchy, pozbawiony emocji język, nudną fabułę i bohaterów wobec których trudno było mi żywić...
więcej Pokaż mimo toNie dałem rady dokończyć. Jak dla mnie książka strasznie nudna, a ilość wątków przytłacza. Było to moje pierwsze podejście do twórczości pana Eco, być może inne książki są lepsze, ale póki co nie zamierzam po nie sięgać.
Pokaż mimo toRozczarowałem się. Kupiłem po "Non-stopie", w którym fabuła prowadziła do jakiejś konkluzji, do jakiegoś "wow". A tutaj co dostałem? Bohaterów w wiecznym biegu (aż dziwne, że przy takiej intensywności ataków ludzkość nie została całkowicie wytępiona miliard lat wcześniej). Ot, bieg z przeszkodami na pełnym gazie, bez finału, a w pakiecie bohaterowie, którym nie chce się...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPoczątek trochę ciężkawy. Trudno się połapać w tych wszystkich finansowych zawiłościach, które autor prezentuje. Na szczęście dalej jest już tylko lepiej. Wszystko zostaje przystępnie wyjaśnione i nawet laik jest w stanie zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi. A o co chodzi? O pieniądze. I to duże. O wysokie stanowiska, władzę i wiele innych rzeczy tobie, czytelniku,...
więcej Pokaż mimo toSą książki, po które chętnie sięgnę po raz drugi i są autorzy, których kolejne powieści chętnie przeczytam. Jednak omawiana trylogia taką książką nie jest, a na kolejne powieści autorki nie mam szczególnej ochoty. I to nie dlatego, że "Igrzyska Śmierci" to słaba książka, ani że autorka źle, tudzież słabo pisze. Właśnie skończyłem cykl i szczerze mówiąc trudno mi się było...
więcej Pokaż mimo toJakiś taki suchy, pozbawiony emocji styl, zupełnie nie pasujący do dramatu głównych bohaterów. Albo inaczej: poruszająca, dramatyczna historia opisana w całkowicie bezosobowy, pozbawiony emocji sposób. Z tego powodu trudno jest mi ocenić tę książkę. Może niech za ocenę posłuży fakt, że mam jeszcze na półce "Rogi Byka" i... już pół roku czekają na swoją kolej, a wygląda na...
więcej Pokaż mimo toPo raz kolejny przekonuję się, jakim geniuszem pióra był Zola. Zastanawiam się, jak bym żył, gdybym przypadkiem w liceum nie trafił na Germinal i nie poznał tego autora. Ech... szkoda mówić. Wspaniałe, poetyckie niemal opisy, dramaturgia, niebanalna fabuła to już znaki firmowe Zoli. Niestety w niektórych opowiadaniach kompletnie padło zakończenie, jakby pan Emil nie miał...
więcej Pokaż mimo toJak to u p. Zajdla. Czytało się szybko i przyjemnie, choć samo zakończenie wg mnie trochę na siłę. Wnioski natomiast bardzo ciekawe, a wizja podzielonego świata do dzisiaj inspiruje twórców filmowych.
Pokaż mimo toCałkiem przyjemnie napisana historia, wykorzystująca konwencje S-F do ukazania współczesnych (autorowi) realiów i okoliczności utraty przez Polskę suwerenności w 1939. Czytało się szybko i przyjemnie, mimo nieco infantylnego w mojej opinii rozwoju fabuły i mocno naiwnego zakończenia. Ale może jestem zbyt krytyczny... mimo wszystko po przeczytaniu czuję się usatysfakcjonowany.
Pokaż mimo toBardzo ciekawa historia nie tylko o mechanizmach paryskiej giełdy, ale przede wszystkim o zwykłych ludziach. Zarówno tych na górze, jak i na dole drabiny społecznej. Jedni te mechanizmy tworzą, a drudzy im podlegają. Zola wspaniale oprawił całą opowieść w giełdowe ramy; przez całą książkę czekałem, co dalej z wątkiem "błotniackim" i doczekałem się. Jedyna słabość dzieła jak...
więcej Pokaż mimo toCiekawie zrealizowana wariacja z różnymi wersjami historii Polski. Portrety radzieckich i polskich dygnitarzy bardzo dobre. Umiejętnie poprowadzona fabuła. Naprawdę dobre dzieło polskiej fantastyki. W środku znajdziemy kilka prawdziwych perełek językowych... ale nie będę spoilerował. Ze słabszych punktów: średnio podobało mi się zakończenie. Czytałem gdzieś w 2005 roku i...
więcej Pokaż mimo toNie bolało podczas czytania, ale też i niczym szczególnie nie zachwyciło. O ile wiem, książka stała się sławna dzięki filmowi, w którym twórcy posunęli jednak fabułę znacznie dalej (co nie znaczy, że zawsze z sensem, ale mniejsza o to). Czytało się szybko, czas spędziłem miło, a i językiem napisana całkiem sprawnym, za co autorowi należą się podziękowania. Jednak wg mnie to...
więcej Pokaż mimo to
To jedna z książek, o których długo się pamięta. Sięgnąłem po nią w liceum, miałem wówczas jakieś 16 lat i zaczytywałem się w Winnetou. I... przeżyłem traumę. No ale czego się można spodziewać po naiwnym uczniaku, który nagle dostaje po łbie klasyką. I to najlepszą.
Zola to geniusz pióra i co by nie mówić o warstwie fabularnej, czy o tym, co kogo zniesmaczyło, to sposób,...
Wielkie, epickie dzieło, choć momentami nieco nużące przydługimi esejami, np. na temat bogactwa Paryża (kto czytał, wie o jaki rodzaj bogactwa chodzi :) Nie będę zdradzał). Bardzo emocjonalna powieść, którą pochłonąłem w kilka dni, słuchając audiobooka podczas jazdy (i zostając często w samochodzie dłużej tylko po to, by dowiedzieć się, jak skończy się rozdział). Wspaniałe...
więcej Pokaż mimo toSą książki, które po prostu, najzwyczajniej w świecie "wbijają w fotel" i ta jest dla mnie właśnie jedną z nich. Kiedy zacząłem czytać, przyspieszenie osiągnęło chyba 7G, a gdy skończyłem i kiedy opadły emocje, kupiłem sobie od razu kilka innych książek Lema. I to był błąd, gdyż Lem pisał różnymi stylami i nie wszystkie jego powieści równo trzymają w napięciu, i pozwalają...
więcej Pokaż mimo toCiekawa książka, choć znacznie bardziej podobał mi się "Niezwyciężony". Trochę odbiega od filmu Sodebergha (choć raczej to film odbiega od książki), jest bardziej rozbudowana fabularnie, no i czyta się z przyjemnością. Polecam!
Pokaż mimo to
W moim przypadku nie trafiłem najpierw ani na książkę, ani na film, lecz na... recenzję gry w czasopiśmie CD-Action, w którym była mowa o tej powieści. Potem obejrzałem film, aż wreszcie dotarłem do samej książki :)
Muszę przyznać, że po dziele Spielberga miałem mieszane uczucia. Pełne było brutalności, a czerwone zielsko przywiezione przez kosmitów zostało zamienione w...