Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo dobra klasyka horroru. Z racji oklepania i powielania schematów we współczesnych horrorach, ksiazka jest do boku przewidywalna, ale nie można jej odmówić fajnego klimatu. Polecam - teraz już podobnych książek się nie robi.

Bardzo dobra klasyka horroru. Z racji oklepania i powielania schematów we współczesnych horrorach, ksiazka jest do boku przewidywalna, ale nie można jej odmówić fajnego klimatu. Polecam - teraz już podobnych książek się nie robi.

Obowiązkowe dla zainteresowanych tematyką. Lekka i przyjemna do czytania.

Obowiązkowe dla zainteresowanych tematyką. Lekka i przyjemna do czytania.

Nie bede się rozpisywał bo już wszystko omówili moi poprzednicy. Rewelacja.

Nie bede się rozpisywał bo już wszystko omówili moi poprzednicy. Rewelacja.

Cudo:)

Cudo:)

Po serii smoczy tron miałem bardzo duże oczekiwania wobec tej serii. Muszę przyznać że trochę się zawiodłem, aczkolwiek to pewnie kwestia mojego emocjonalnego związku z przygodami Simona. Książka w stylu Williamsa. Najbardziej podobało mi się to jak Williams wykreował bohaterów.

Po serii smoczy tron miałem bardzo duże oczekiwania wobec tej serii. Muszę przyznać że trochę się zawiodłem, aczkolwiek to pewnie kwestia mojego emocjonalnego związku z przygodami Simona. Książka w stylu Williamsa. Najbardziej podobało mi się to jak Williams wykreował bohaterów.

Rewelacyjne fantasy. Pamiętam że siegnalem po nią będąc na głodzie książkowym za "dzieciaka". Wciagnalem cała serie nosem. Sztampowa i przewidywalna - ale trzeba pamiętać że napisana dosyć dawno. Fajna kreacja świata, unikatowy "Williamsowy" styl, dosyc ciekawi bohaterowie. To była jedna z tych książek które zaraziły mnie miłością do fantasy. Dziękuję Panie Williams!

Rewelacyjne fantasy. Pamiętam że siegnalem po nią będąc na głodzie książkowym za "dzieciaka". Wciagnalem cała serie nosem. Sztampowa i przewidywalna - ale trzeba pamiętać że napisana dosyć dawno. Fajna kreacja świata, unikatowy "Williamsowy" styl, dosyc ciekawi bohaterowie. To była jedna z tych książek które zaraziły mnie miłością do fantasy. Dziękuję Panie Williams!

Nie wiem czy nie lepsza od "Kowala". Bardzo dobra książka o piłce i problemach bohatera z alkoholem. Zdecydowanie warto.

Nie wiem czy nie lepsza od "Kowala". Bardzo dobra książka o piłce i problemach bohatera z alkoholem. Zdecydowanie warto.

Dla fanów piłki nożnej i nie tylko. Barwna, ciekawa, z jajem. Momentami mocna. Warto przeczytać by poznać realia świata piłki z przed kilku dekad.

Dla fanów piłki nożnej i nie tylko. Barwna, ciekawa, z jajem. Momentami mocna. Warto przeczytać by poznać realia świata piłki z przed kilku dekad.

Znakomita. W dzisiejszych czasach "obowiązkowa". Jeżeli nie jest w spisie lektur w szkołach średnich to powinna się tam znaleźć natychmiast (choć nie wiem czy kolejne reżimy będą miały w tym interes).

Znakomita. W dzisiejszych czasach "obowiązkowa". Jeżeli nie jest w spisie lektur w szkołach średnich to powinna się tam znaleźć natychmiast (choć nie wiem czy kolejne reżimy będą miały w tym interes).

Czytałem ja za dzieciaka i około 2 lat temu. Za każdym razem bawiłem się jednakowo - świetnie. Całościowo mam formę "quazi dziennika" co dodaje klimatu całości. Można dowiedzieć się wiele na temat realiów "tamtych" czasów. Fakt że momentami akcja toczy się dosyć slamazarnie (zbytnie skupienie na prozaicznych czynnościach jak budowa zagrody dla koz) a momentami przyspiesza aż za bardzo (szczególnie na koniec), ale traktuje to jako element klimatu książki. Polecam

Czytałem ja za dzieciaka i około 2 lat temu. Za każdym razem bawiłem się jednakowo - świetnie. Całościowo mam formę "quazi dziennika" co dodaje klimatu całości. Można dowiedzieć się wiele na temat realiów "tamtych" czasów. Fakt że momentami akcja toczy się dosyć slamazarnie (zbytnie skupienie na prozaicznych czynnościach jak budowa zagrody dla koz) a momentami przyspiesza...

Ciekawa pozycja. Można dowiedzieć się dużo na temat sytuacji na ziemiach wołyńskich w okresie WW2. Prosto i ciekawie napisana, z dużym naciskiem na szczegóły pozornie nieistotne. Myślę że warto.

Ciekawa pozycja. Można dowiedzieć się dużo na temat sytuacji na ziemiach wołyńskich w okresie WW2. Prosto i ciekawie napisana, z dużym naciskiem na szczegóły pozornie nieistotne. Myślę że warto.

Ja chyba jestem na nią za głupi. W tym temacie nie mam kompletnie wiedzy i liczyłem że się czegoś dowiem. Niestety odczuwam że autor oczekuje od czytelnika że rozumie pewne modele działania i sposób myślenia fizyków. Książka raczej dla tych co mieli z fizyki w liceum 3 niż dla tych co mieli "nie mam pojęcia co tu robię". Poswiecilem tej pozycji dwa wieczory posiłkując się Wikipedia (jako rozwinięcie pewnych teorii lub próbie zrozumienia działania określonych urządzeń), ale nie dałem rady. Muszę chyba zacząć od "fizyki dla niemowląt".

Ja chyba jestem na nią za głupi. W tym temacie nie mam kompletnie wiedzy i liczyłem że się czegoś dowiem. Niestety odczuwam że autor oczekuje od czytelnika że rozumie pewne modele działania i sposób myślenia fizyków. Książka raczej dla tych co mieli z fizyki w liceum 3 niż dla tych co mieli "nie mam pojęcia co tu robię". Poswiecilem tej pozycji dwa wieczory posiłkując się...

Całkiem fajna książka. Nie mniej jednak czuć że piszę ja kobieta - za dużo skupia się na emocjach bohaterki a za mało na akcji:) ale to chyba dosyć typowe.

Całkiem fajna książka. Nie mniej jednak czuć że piszę ja kobieta - za dużo skupia się na emocjach bohaterki a za mało na akcji:) ale to chyba dosyć typowe.

cały czas trzyma klimat poprzedniej ale już zaczyna nużyć.

cały czas trzyma klimat poprzedniej ale już zaczyna nużyć.