Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Wojciech Kowalczyk
1
7,1/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzony: 14.04.1972
Wojciech "Kowal" Kowalczyk - polski piłkarz i ekspert związany z tematyką piłkarską.
Rodowity warszawiak.
Edukacje zakończył na VI klasie szkoły podstawowej, twierdząc, że "szkoła nie da mu chleba, chleb da mu piłka".
W wieku juniorskim występował w stołecznych drużynach: Olimpii i Polonezie.
Jako 18-latek trafił do Legii Warszawa i już pół roku później jego nazwisko poznała cała piłkarska Europa, gdy w Genui strzelił dwie bramki Sampdorii w ćwierćfinale Pucharu Zdobywców Pucharów.
Wicemistrz olimpijski z Barcelony. Na owym turnieju zdobył II miejsce w klasyfikacji strzeleckiej (przegrał jedynie z innymi Polakiem, Andrzejem Juskowiakiem).
W reprezentacji Polski zagrał w 39 meczach, zdobywając w nich 11 bramek.
Oprócz gry w barwach Legii "Kowal" występował także w lidze hiszpańskiej i cypryjskiej.
W 2003 roku nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka ukazała się książka "Kowal. Prawdziwa historia", która z miejsca stała się bestsellerem. W 2012 roku nastąpiła reedycja książki.
Przez kilka lat Wojciech Kowalczyk był stałym ekspertem stacji Polsat Sport i Polsat Sport Extra.http://www.weszlo.com/blog/2
Rodowity warszawiak.
Edukacje zakończył na VI klasie szkoły podstawowej, twierdząc, że "szkoła nie da mu chleba, chleb da mu piłka".
W wieku juniorskim występował w stołecznych drużynach: Olimpii i Polonezie.
Jako 18-latek trafił do Legii Warszawa i już pół roku później jego nazwisko poznała cała piłkarska Europa, gdy w Genui strzelił dwie bramki Sampdorii w ćwierćfinale Pucharu Zdobywców Pucharów.
Wicemistrz olimpijski z Barcelony. Na owym turnieju zdobył II miejsce w klasyfikacji strzeleckiej (przegrał jedynie z innymi Polakiem, Andrzejem Juskowiakiem).
W reprezentacji Polski zagrał w 39 meczach, zdobywając w nich 11 bramek.
Oprócz gry w barwach Legii "Kowal" występował także w lidze hiszpańskiej i cypryjskiej.
W 2003 roku nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka ukazała się książka "Kowal. Prawdziwa historia", która z miejsca stała się bestsellerem. W 2012 roku nastąpiła reedycja książki.
Przez kilka lat Wojciech Kowalczyk był stałym ekspertem stacji Polsat Sport i Polsat Sport Extra.http://www.weszlo.com/blog/2
7,1/10średnia ocena książek autora
1 856 przeczytało książki autora
356 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Kowal. Prawdziwa historia
Wojciech Kowalczyk, Krzysztof Stanowski
7,1 z 1607 ocen
2236 czytelników 118 opinii
2021
Najnowsze opinie o książkach autora
Kowal. Prawdziwa historia Wojciech Kowalczyk
7,1
To moja pierwsza przeczytana autobiografia piłkarska. Jest tu trochę ciekawostek, anegdot, które bawią, ale książka się dłuży bo w pewien sposób jest to spis głupich wybryków w tle sukcesów piłkarskich. Spodziewałem się czegoś więcej. Może jakbym oglądał mecze, w których grał Pan Wojciech Kowalczyk to inaczej bym na tę pozycję patrzył.
Kowal. Prawdziwa historia Wojciech Kowalczyk
7,1
Od pierwszego wydania tej książki mija właśnie 18 lat i niestety prawie na każdym kroku to widać. Jestem w stanie uwierzyć, że była to książka o dużym potencjale rażenia te kilkanaście lat temu. Dziś chyba już nikogo nie jest w stanie aż tak szokować (zwłaszcza ludzi, którzy futbolem interesują się na codzień). Korupcyjna bomba została już dawno rozbrojona, reprezentacja zdołała zagrać jeden dobry turniej, a Robert Lewandowski przyzwyczaił nas do tego, że Polak może sięgać po najwyższe indywidualne oraz klubowe laury w światowej piłce.
PS: Polecam czytać te wspomnienia odpalając bramki ze wspominanych na łamach książki meczów na YouTubie. Można bardzo szybko zweryfikować pewnie twierdzenia, jak te, że np. wszystkie bramki z Wisłą Kraków w pamiętnej kolejce cudów roku 1993 były "normalne", a Legię i Pana Kowalczyka z mistrzostwa PZPN okradł.