Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Aurora Burning Amie Kaufman, Jay Kristoff
Ocena 8,4
Aurora Burning Amie Kaufman, Jay K...

Na półkach: , , ,

To zakonczenie!

To zakonczenie!

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Polski tytul... wow

Polski tytul... wow

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czy tylko mi się wydaje, że Cassie wciska Clace, gdzie tylko popadnie?
O ile dobrze pamiętam mieli 6 książek o nich, więc czemu pewne rozdziały są z ich punktu narracji?
Nie zrozumcie mnie źle, kochałam TMI, TID i teraz TDA, książka serio trzyma poziom, ale jest tylu bohaterów, że książka spokojnie mogłaby się opierać bardziej na nowych postaciach niż umniejszaniu głównych bohaterów pokazując Clace'a. Gdzie jest podobny szacunek do innych, pobocznych postaci, które też odegrały dużą role w CoHF?

Czy tylko mi się wydaje, że Cassie wciska Clace, gdzie tylko popadnie?
O ile dobrze pamiętam mieli 6 książek o nich, więc czemu pewne rozdziały są z ich punktu narracji?
Nie zrozumcie mnie źle, kochałam TMI, TID i teraz TDA, książka serio trzyma poziom, ale jest tylu bohaterów, że książka spokojnie mogłaby się opierać bardziej na nowych postaciach niż umniejszaniu...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki My Plain Jane Brodi Ashton, Cynthia Hand, Jodi Meadows
Ocena 8,0
My Plain Jane Brodi Ashton, Cynth...

Na półkach: , ,

Nie wiem czy to za sprawą zbyt wysokich oczekiwań po przeczytaniu pierwszej książki, ale ta nie zrobiła na mnie, aż takiego wrażenia.

Nie zrozumcie mnie źle, podobał mi się styl w jakim była ta książka napisana. Akcja też była ciekawa. Ciągle coś sie działo.
Interesujące połączenie prawdziwych postaci, książek i wymysłu autorek.

Niestety nie zżyłam się z żadną postacią. Chyba za bradzo chciałam je pokochać i skończyło się na tym, że nie obchodziło mnie czy coś złego się stanie z bohaterami.

Nie wiem czy to za sprawą zbyt wysokich oczekiwań po przeczytaniu pierwszej książki, ale ta nie zrobiła na mnie, aż takiego wrażenia.

Nie zrozumcie mnie źle, podobał mi się styl w jakim była ta książka napisana. Akcja też była ciekawa. Ciągle coś sie działo.
Interesujące połączenie prawdziwych postaci, książek i wymysłu autorek.

Niestety nie zżyłam się z żadną...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zauważyłam, że ta książka ma wiele negatywnych opinii, ale jak dla mnie była wspaniała! Wolno się zaczynała, ale nawet w "najnudniejszym" momencie byłam w pełni zainwestowana w historię.

Podobała mi się cała otoczka jaką stworzyła autorka. Każde z trzech miejsc miało swój własny klimat i aż przyjemnie się to czytało. Królowe i ich realacje ze sobą jak i z innymi.
Zasady magii, jak i wyspy były wytłumaczone, jednocześnie z zostawionym miejscem na rozwinięcie pewnych wątków i poznania historii, jak do tego doszło, że z trzech królowych tylko jedna może przeżyć.

Dawno nie przeczytałam takiego rodzaju fantastyki i nawet nie zauważyłam jak bardzo mi tego brakowało.

Zauważyłam, że ta książka ma wiele negatywnych opinii, ale jak dla mnie była wspaniała! Wolno się zaczynała, ale nawet w "najnudniejszym" momencie byłam w pełni zainwestowana w historię.

Podobała mi się cała otoczka jaką stworzyła autorka. Każde z trzech miejsc miało swój własny klimat i aż przyjemnie się to czytało. Królowe i ich realacje ze sobą jak i z innymi.
Zasady...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

"Welcome, welcome to Caraval...the games have only just begun."

Lengendary jest świetną kontynuacją. W pierwszym tomie nie wiedziałam co czuję względem Telli, ale w "Legendary", gdzie jest główną bohaterką, śledząc jej poczynania od razu spojrzałam na nią inaczej! Pokochałam jej historie.

Książka zaskoczyła dając nam więcej nowych wątków, wprowadzenia nowych postaci (polubiłam jedną z nich bardziej niż powinnam) jak i zagrożeń. Gra wkroczyła na całkiem nowy poziom, zasady się zmieniły.

"Legendary" kładł mniejszy nacisk na sam aspekt Caraval'u. Było w nim z jednej strony trochę mniej magii, ale nadrabiał w całości innymi elementami.
Podobało mi się nowe położenie Caraval'u i opisy danych sektorów. Akcja trzymała w napięciu, po skończeniu jednego rozdziału od razu chciałam zacząć następny.
(Miło też było zobaczyć Scarlett i Juliana, oraz jak ich sytuacja wygląda po zakoczeniu akcji pierwszej ksiażki)

Można było przewidzieć co się w pewnych momentach stanie, ale to też nie odbierało niczego z przyjemności czytania samej historii.


A to zakończenie! Jak po czymś takim mam czekać na ostatni tom "Finale"? Potrzebuję odpowiedzi! Po skończeniu Caraval'u, który pokochałam, byłam w stanie spokojnie czekać na kolejny tom. Tym razem jest inaczej. Tyle się zdarzyło. I mimo, że książka udzieliła wielu odpowiedzi to zostawia z jeszcze większą ilością pytań. Nie mogę się doczekać przeczytania jak ta seria się skończy.

"Welcome, welcome to Caraval...the games have only just begun."

Lengendary jest świetną kontynuacją. W pierwszym tomie nie wiedziałam co czuję względem Telli, ale w "Legendary", gdzie jest główną bohaterką, śledząc jej poczynania od razu spojrzałam na nią inaczej! Pokochałam jej historie.

Książka zaskoczyła dając nam więcej nowych wątków, wprowadzenia nowych postaci...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka nadal trzyma poziom, ale to nie to samo co w Listach do Utraconej.
Rev od początku był bardzo intrygującą postacią, więc przeczytałam tę książkę z przyjemnością chcą lepiej poznać go jako bohatera.
Niestety pewne wątki nie były wystarczjąco rozwinie. Momentami miałam problem z Emmą jako postacią. I łatwo się można było domyślić co się wydarzy w punkcie kulminacyjnym.
Może oceniłabym "More Than We Can Tell" na więcej, gdyby nie moje wysokie oczekiwania po przeczytaniu Listów do Utraconej, które od razu stały się jedną z moich ulubionych książek.

Książka nadal trzyma poziom, ale to nie to samo co w Listach do Utraconej.
Rev od początku był bardzo intrygującą postacią, więc przeczytałam tę książkę z przyjemnością chcą lepiej poznać go jako bohatera.
Niestety pewne wątki nie były wystarczjąco rozwinie. Momentami miałam problem z Emmą jako postacią. I łatwo się można było domyślić co się wydarzy w punkcie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kiedy czytałam "Simon oraz inni homo sapiens" Leah była postacią, którą lubiłam najmniej. Oczywiście byłam ciekawa jak potoczą się jej losy i ku mojemu zaskoczeniu oceniłam tę książkę wyżej niż tę o Simonie.
Historia sama w sobie miała pewne braki, pewni bohaterowie nie zostali rozwinięci w pełni swojego potencjału.(Chociaż sceny z parą z pierwszej ksiażki skradły moje serce)
Dlaczego, więc dałam 9/10?
Ta książka mnie po prostu wciągnęła. Czytałam ją i nawet nie zauważyłam, kiedy zrobiło się ciemno za oknem, a to musi coś znaczyć.
Na reszcie też miałam okazję przeczytać dobrą książkę dla odmiany o postaciach, które reprezentują "B" w LGBT. Coraz więcj jest na ryku książek LGBT, ale w większości nie reprezentuja one osób biseksualnych.

Kiedy czytałam "Simon oraz inni homo sapiens" Leah była postacią, którą lubiłam najmniej. Oczywiście byłam ciekawa jak potoczą się jej losy i ku mojemu zaskoczeniu oceniłam tę książkę wyżej niż tę o Simonie.
Historia sama w sobie miała pewne braki, pewni bohaterowie nie zostali rozwinięci w pełni swojego potencjału.(Chociaż sceny z parą z pierwszej ksiażki skradły moje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Wygląda na to, że nikt nie słyszał o tej serii, a wielka szkoda!
Otrzymałam tę książkę w zagranicznym boxie subskrypcyjnym "Illumicrate". Na początku nie byłam co do rozpoczęcia tej książki przekonana, ale otworzyłam ją i pewne zdanie wzbudziło moje zainteresowanie.
"Co by było, gdyby Spartacus był kobietą"
Kiedyś oglądałam serial "Spartacus" z wielkim zamiłowaniem serial, więc byłam ciekawa co autorka wymyśliła czerpiąc z historii i zmieniając płeć Spartacusa.
Bardzo przyjemnie mi się czytało tą pozycję. Aczkolwiek C. V Wyk nagięła pewne ramy czasowe tak aby lepiej pasowały do akcji toczącej sie w książce.
Mimo wszystko uważam, że warto przeczytać "Blood and Sand", w końcu jest to fikcja historyczna.

Wygląda na to, że nikt nie słyszał o tej serii, a wielka szkoda!
Otrzymałam tę książkę w zagranicznym boxie subskrypcyjnym "Illumicrate". Na początku nie byłam co do rozpoczęcia tej książki przekonana, ale otworzyłam ją i pewne zdanie wzbudziło moje zainteresowanie.
"Co by było, gdyby Spartacus był kobietą"
Kiedyś oglądałam serial "Spartacus" z wielkim zamiłowaniem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przeczytałam tę książkę w ciągu jednego dnia. Patrząc na okładkę miałam nadzieję na zabawną, przyjemną, mało wymagającą lekture i właśnie taką dostałam.

Książka została wydana krótko przed ślubem księcia Harry'ego i Meghan, przez co na pewno zyskała większy rozgłos za granicą. Sama właśnie tą drogą się na nią natknęłam. I bardzo się z tego cieszę. To dopiero pierwszy tom, wiem, że ma być ich więcej. Nie mogę się doczekać co dalej wymyśli autorka!

W "Royals" mamy do czynienie z przygotowaniami do śłubu, ale nie w Anglii, a Szkocji. A nasza protagonistka jest amerykaną, nie wychodzi ona jednak za księcia Alexa, tylko jej starsza siostra.
Daisy nie wybrała życia, gdzie musi uważać na paparazzi, ale przez siostrę nie ma za dużego wyboru. Gazety zaczynają pisać o dziewczynie. Daisy więc zostaje wysłana na wakacje do Szkocji, gdzie musi "przetrwać" na dworze królewskim. Poznaje tam brata Alexa i jego przyjaciół.

Przeczytałam tę książkę w ciągu jednego dnia. Patrząc na okładkę miałam nadzieję na zabawną, przyjemną, mało wymagającą lekture i właśnie taką dostałam.

Książka została wydana krótko przed ślubem księcia Harry'ego i Meghan, przez co na pewno zyskała większy rozgłos za granicą. Sama właśnie tą drogą się na nią natknęłam. I bardzo się z tego cieszę. To dopiero pierwszy tom,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Autorka zdecydowała się na napisanie kryminału, który jednocześnie będzie romasem. Przez co ani jedno, ani drugie nie było na zadowalającym poziomie.
Cały wątek kryminalny był dla mnie do bólu przewidywalny. W prawie każdym momencie wiedziałam dokładnie co się stanie i jak do tego dojdzie.
Co więcej, gdy tylko pojawiła się pewna postać od razu przeczuwałam kim się okaże.
W pewnym momecie zastanawaiałam się czy aby nie przestać czytać tej książki, ale do końca miałam nadzieje, że może jednak okaże się, że myliłam się co do sprawcy. Niestety, tak się nie stało.
Czytałam też inne ksiązki pani Armentrout, które o wiele bardziej przypadły mi do gustu. Może moja ocenna była by wyższa gdyby nie pewne oczekiwania z którymi ta książka się u mnie nie spotkała.

Autorka zdecydowała się na napisanie kryminału, który jednocześnie będzie romasem. Przez co ani jedno, ani drugie nie było na zadowalającym poziomie.
Cały wątek kryminalny był dla mnie do bólu przewidywalny. W prawie każdym momencie wiedziałam dokładnie co się stanie i jak do tego dojdzie.
Co więcej, gdy tylko pojawiła się pewna postać od razu przeczuwałam kim się okaże....

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki lluminae. The Illuminae Files_01 Amie Kaufman, Jay Kristoff
Ocena 8,1
lluminae. The ... Amie Kaufman, Jay K...

Na półkach: , ,

Illuminae to książka przedstawiona w formie różnego rodzaju akt, dzięki czemu mimo dość sporych rozmiarów bardzo szybko udało mi się ją przeczytać.
Na początku obawiałam się, że z powodu takiej, a nie innej formy nie dam rady zżyć się z bohaterami. Nic bardziej mylnego. Kady i Ezra bardzo szybko znaleźli droge do mojego serce. Nie moge sie doczekać, żeby przeczytać drugi tom z tej serii :)

Illuminae to książka przedstawiona w formie różnego rodzaju akt, dzięki czemu mimo dość sporych rozmiarów bardzo szybko udało mi się ją przeczytać.
Na początku obawiałam się, że z powodu takiej, a nie innej formy nie dam rady zżyć się z bohaterami. Nic bardziej mylnego. Kady i Ezra bardzo szybko znaleźli droge do mojego serce. Nie moge sie doczekać, żeby przeczytać drugi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Z jednej strony jest mi przykro, że to koniec tej przygody, ale z drugiej nie zawiodłam się tym co Mary E. Pearson przygotowała dla nas w tym tomie. Lia, Rafe i Kaden to postacie, z którymi bardzo się zżyłam i oczywiście będzie mi smutno zostawić ich za sobą. Cała trójka przeżyła poważną przmemiane i już nie są tymi samymi osobami co w tomie pierwszym, gdyz z każdym rozdziałem się rozwijali.
Co do samej historii to akcja toczyła się, aż do osatnich ston książki. Jestem zadowolona z faku jak zakoczona została historia. Ciesze sie, że watęk miłosny rozwiązał się w zadowalający mnie sposób.
Po tej wspaniałej przygodzie pozostaje mi tylko czekać na kolejne książki tej autorki i zobaczyć co jeszcze dla nas przygotuje:)

Z jednej strony jest mi przykro, że to koniec tej przygody, ale z drugiej nie zawiodłam się tym co Mary E. Pearson przygotowała dla nas w tym tomie. Lia, Rafe i Kaden to postacie, z którymi bardzo się zżyłam i oczywiście będzie mi smutno zostawić ich za sobą. Cała trójka przeżyła poważną przmemiane i już nie są tymi samymi osobami co w tomie pierwszym, gdyz z każdym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Boli mnie to, ale nie przeczytałam tej książki bo koniecznie chciałam poznać zakończenie. Przeczytałam ją, aby na dobre skończyć z tą serią.
Temu tomowi czegoś brakowało. To już nie to samo co w "The Iron Queen".
Książka nie porywała, a przyznaje to niechętnie jako osoba niegdyś zauroczona twórczością tej autorki. Nie takiego zakończenia się po niej spodziewałam.

Boli mnie to, ale nie przeczytałam tej książki bo koniecznie chciałam poznać zakończenie. Przeczytałam ją, aby na dobre skończyć z tą serią.
Temu tomowi czegoś brakowało. To już nie to samo co w "The Iron Queen".
Książka nie porywała, a przyznaje to niechętnie jako osoba niegdyś zauroczona twórczością tej autorki. Nie takiego zakończenia się po niej spodziewałam.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Sarah J. Maas ma wyjątkowy talent do tworzenia nowych krain dzięki czemu możemy zagłębić się w innym świecie. W książkach cenie sobie element zaskoczenia jak i ciekawy wątek miłosny w tle. Czytając tę książkę nie byłam zawiedziona a co więcej byłam nią oczarowana.
Z niecierpliwością oczekuje na kolejny tom o przygodach Feyre.

Sarah J. Maas ma wyjątkowy talent do tworzenia nowych krain dzięki czemu możemy zagłębić się w innym świecie. W książkach cenie sobie element zaskoczenia jak i ciekawy wątek miłosny w tle. Czytając tę książkę nie byłam zawiedziona a co więcej byłam nią oczarowana.
Z niecierpliwością oczekuje na kolejny tom o przygodach Feyre.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Muszę przyznać ,że z tej serii ta książka zrobiła na mnie najlepsze wrażenie. Ciągła akcja ,nowe wątki i z każdymi odpowiedziami więcej pytać dodatkowo dobrze przedstawiony wątek miłosny głównych bohaterów były czymś na co wato było czekać.
Przeczytałam a właściwie pochłonęłam tą książkę jednego dni!
Jedynym jej słabym punktem było zakończenie bo chyba miałam większe oczekiwania plus dodatkowo autorka chyba za bardzo bawiła się w George'a R.R. Martin'a

Muszę przyznać ,że z tej serii ta książka zrobiła na mnie najlepsze wrażenie. Ciągła akcja ,nowe wątki i z każdymi odpowiedziami więcej pytać dodatkowo dobrze przedstawiony wątek miłosny głównych bohaterów były czymś na co wato było czekać.
Przeczytałam a właściwie pochłonęłam tą książkę jednego dni!
Jedynym jej słabym punktem było zakończenie bo chyba miałam większe...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Myślałam, że wcześniejsze okładki z tej serii były brzydkie lecz jak zobaczyłam co grafik stworzył dla tej książki na początku myślałam,że to musi być żart, wielka szkoda iż jednak nie jest. Sydney wygląda strasznie i ma niebieskie oczy a to duże niedopatrzenie moim zdaniem ale pocieszam się tym, że nie ocenia się książki po okładce

Myślałam, że wcześniejsze okładki z tej serii były brzydkie lecz jak zobaczyłam co grafik stworzył dla tej książki na początku myślałam,że to musi być żart, wielka szkoda iż jednak nie jest. Sydney wygląda strasznie i ma niebieskie oczy a to duże niedopatrzenie moim zdaniem ale pocieszam się tym, że nie ocenia się książki po okładce

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książka trzyma poziom. Dostarcza czytelnikom wiele sprzecznych emocji , Nie ma co autorka bawiła się moimi uczuciami. Momentami byłam wściekła jak toczą się losy bohaterów a innymi momentami musiałam na chwilę przestać czytać i ochłonąć z nadmiernej ekscytacji.
Jestem bardziej niż pozytywnie zaskoczona z powodu tego co się stało w ostatnich rozdziałach i z niecierpliwością czekam na to co przyniesie następny (ostatni) tom tej serii.

Książka trzyma poziom. Dostarcza czytelnikom wiele sprzecznych emocji , Nie ma co autorka bawiła się moimi uczuciami. Momentami byłam wściekła jak toczą się losy bohaterów a innymi momentami musiałam na chwilę przestać czytać i ochłonąć z nadmiernej ekscytacji.
Jestem bardziej niż pozytywnie zaskoczona z powodu tego co się stało w ostatnich rozdziałach i z niecierpliwością...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetnie napisana książka.
ma tylko jedną wadę a mianowicie jest zdecydowanie za krótka :)

Świetnie napisana książka.
ma tylko jedną wadę a mianowicie jest zdecydowanie za krótka :)

Pokaż mimo to