Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Dracula - "Klątwa wampira". Gra książkowa. Jonathan Green, Hauke Kock
Ocena 8,4
Dracula - "Klą... Jonathan Green, Hau...

Na półkach:

Jestem zadziwiona tak wysokimi ocenami tej gry.

Może to kwestia tego, że nigdy wcześniej nie interesowałam się paragrafówkami i nie jestem przyzwyczajona do ich standardu, ale spodziewałam się minimalnie chociażby nieliniowej historii, a dostałam słabą kopię oryginalnego Draculi, w której wybory sprowadzają się do "Idziesz w lewo czy w prawo? Jeśli w lewo, to wpadasz w pułapkę, a jeśli w prawo to docierasz do ściany i zawracasz, żeby pójść w lewo i wpaść w pułapkę". Sprawczość gracza praktycznie nie istnieje. Główna nieliniowość opiera się na odpowiedzi na pytanie, jak daleko uda ci się zajść, zanim kości zdecydują, że zginiesz. Od czasu do czasu gracz dostaje też wybór, czy zapytać o coś NPCa, czy nic nie robić, co skutkuje identycznym rozwojem fabuły z minimalną modyfikacją wartości mechanicznych. Wspaniały wybór. No wspaniały.

Nie rozumiem, skąd te zachwyty.

Jestem zadziwiona tak wysokimi ocenami tej gry.

Może to kwestia tego, że nigdy wcześniej nie interesowałam się paragrafówkami i nie jestem przyzwyczajona do ich standardu, ale spodziewałam się minimalnie chociażby nieliniowej historii, a dostałam słabą kopię oryginalnego Draculi, w której wybory sprowadzają się do "Idziesz w lewo czy w prawo? Jeśli w lewo, to wpadasz w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Fantastycznie etnologiczne science-fiction. Le Guin jak nikt inny potrafiła oddać odmienne sposoby myślenia ludzi dorastających w różnych kulturach. Wpływ wiedzy, jaką nabyła dzięki ojcu-antropologowi, bije z każdego jej pomysłu.

Fantastycznie etnologiczne science-fiction. Le Guin jak nikt inny potrafiła oddać odmienne sposoby myślenia ludzi dorastających w różnych kulturach. Wpływ wiedzy, jaką nabyła dzięki ojcu-antropologowi, bije z każdego jej pomysłu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nikogo raczej nie zaskoczę stwierdzeniem, że to chyba najbardziej przygnębiająca książka, jaką przeczytałam. I naprawdę skłaniająca do myślenia, bez względu na poglądy.

Nikogo raczej nie zaskoczę stwierdzeniem, że to chyba najbardziej przygnębiająca książka, jaką przeczytałam. I naprawdę skłaniająca do myślenia, bez względu na poglądy.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra, ale... W najważniejszym momencie, w tym, który powinien czytelnika wciągnąć emocjonalnie w największym stopniu, robi się po prostu nudno. Żmudny opis wędrówki, podczas której nie dzieje się prawie nic. Jedna czy dwie rozmowy bohaterów ciekawią i pozostawiają z oczekiwaniem na więcej, ale zamiast tego więcej jest tylko opis drogi i to nieszczególnie interesującej.
Na ogromny plus charakterystyczne dla le Guin myślenie antropologiczne i masa mądrych myśli. Cudownie się czyta "etnologiczną" fantastykę.

Bardzo dobra, ale... W najważniejszym momencie, w tym, który powinien czytelnika wciągnąć emocjonalnie w największym stopniu, robi się po prostu nudno. Żmudny opis wędrówki, podczas której nie dzieje się prawie nic. Jedna czy dwie rozmowy bohaterów ciekawią i pozostawiają z oczekiwaniem na więcej, ale zamiast tego więcej jest tylko opis drogi i to nieszczególnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Trudno mi się zachwycić dziełem historycznym tego typu, dlatego tylko 6 gwiazdek. Biografia jest jednak bardzo dokładna. Autor skupia się przede wszystkim na działaności politycznej Czartoryskiego, nie brakuje też jednak informacji o jego życiu prywatnym. Naprawdę ciężko powiedzieć o tej książce coś więcej.

Trudno mi się zachwycić dziełem historycznym tego typu, dlatego tylko 6 gwiazdek. Biografia jest jednak bardzo dokładna. Autor skupia się przede wszystkim na działaności politycznej Czartoryskiego, nie brakuje też jednak informacji o jego życiu prywatnym. Naprawdę ciężko powiedzieć o tej książce coś więcej.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Krótkie, zwarte, zrozumiałe i bardzo przystępne omówienie Powstania Listopadowego oraz jego genezy. Minusem jest zbyt szkolno-czytankowy język i narracja, od której trochę za bardzo zalatuje subiektywizmem. "Obywatele tchórzliwego serca", "zdradziecki taki, a taki", "dzielny ten i ten"...

Krótkie, zwarte, zrozumiałe i bardzo przystępne omówienie Powstania Listopadowego oraz jego genezy. Minusem jest zbyt szkolno-czytankowy język i narracja, od której trochę za bardzo zalatuje subiektywizmem. "Obywatele tchórzliwego serca", "zdradziecki taki, a taki", "dzielny ten i ten"...

Pokaż mimo to

Okładka książki Harry Potter i Przeklęte Dziecko J.K. Rowling, Jack Thorne, John Tiffany
Ocena 6,2
Harry Potter i... J.K. Rowling, Jack ...

Na półkach:

Na brodę Merlina. Co ja właśnie przeczytałam? Wygląda na to, że autorzy obejrzeli A Very Potter Sequel, naczytali się potterowskich fanfików, wydobyli z nich kilka popularnych klisz i... Na tym zbudowali historię. Jednocześnie zaskakującą i wtórną, wciągającą i "odczapną", wierną oryginałowi, a zarazem mordującą kanoniczny charakter niektórych postaci. Dobre pomysły łączą się z przedziwnie złymi.

Na brodę Merlina. Co ja właśnie przeczytałam? Wygląda na to, że autorzy obejrzeli A Very Potter Sequel, naczytali się potterowskich fanfików, wydobyli z nich kilka popularnych klisz i... Na tym zbudowali historię. Jednocześnie zaskakującą i wtórną, wciągającą i "odczapną", wierną oryginałowi, a zarazem mordującą kanoniczny charakter niektórych postaci. Dobre pomysły łączą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Słyszałam kiedyś, że książki Kinga opierają się na ciekawych założeniach, ale zakończenia rozczarowują. Trochę tak było i w tym przypadku. Powieść rozwija się i toczy bardzo długo, potęgując chęć odkrycia losów głównego bohatera, z czasem znieczulając na wątki postaci pobocznych, których jest zwyczajnie za dużo. Rozwiązanie tajemnicy, na które czytelnik wyczekuje niemal od samego początku jest... Dziwne, wręcz nieco infantylne, zaś sposób, w jaki główny bohater konfrontuje się ze schwarzcharakterem jest, że się kolokwialnie wyrażę, zupełnie od czapy. Sam pomysł na tajemnicę mimo wszystko intryguje.

Słyszałam kiedyś, że książki Kinga opierają się na ciekawych założeniach, ale zakończenia rozczarowują. Trochę tak było i w tym przypadku. Powieść rozwija się i toczy bardzo długo, potęgując chęć odkrycia losów głównego bohatera, z czasem znieczulając na wątki postaci pobocznych, których jest zwyczajnie za dużo. Rozwiązanie tajemnicy, na które czytelnik wyczekuje niemal od...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wnikliwe wyjaśnienie o co właściwie chodziło temu Towiańskiemu i dlaczego tylu emigrantów na czele z Mickiewiczem i Słowackim dało mu się uwieść.

Wnikliwe wyjaśnienie o co właściwie chodziło temu Towiańskiemu i dlaczego tylu emigrantów na czele z Mickiewiczem i Słowackim dało mu się uwieść.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Fabuła rozwija się potwornie długo, tajemnice nagromadzają się niemal bez żadnego wyjaśnienia aż do samego końca - który to jest całkiem ciekawy, zaskakujący i satysfakcjonujący. Szkoda tylko, że na tę satysfakcję trzeba czekać do kilku ostatnich stron. Niemal bezustanne prowadzenie narracji z punktu widzenia tych, "którzy tylko cośtam słyszeli o wydarzeniach" zamiast tych, którzy brali w nich udział, zbyt duże niedopowiedzenia i prawie zupełny brak dialogów sprawiają, że książkę czyta się dość ciężko.

Fabuła rozwija się potwornie długo, tajemnice nagromadzają się niemal bez żadnego wyjaśnienia aż do samego końca - który to jest całkiem ciekawy, zaskakujący i satysfakcjonujący. Szkoda tylko, że na tę satysfakcję trzeba czekać do kilku ostatnich stron. Niemal bezustanne prowadzenie narracji z punktu widzenia tych, "którzy tylko cośtam słyszeli o wydarzeniach" zamiast...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czyta się rewelacyjnie. Stopniowe odkrywanie zupełnie obcej cywilizacji, fauny i flory jest fascynujące, chwilami atmosfera przypomina subtelny horror. Postacie, choć niemal bezimienne, toczą ciekawe rozmowy, usiłując analizować kulturę nieznanej planety i spierając się o moralność ingerowania w dzieje świata, którego nigdy nie będą w stanie dobrze zrozumieć. Jedyną wadą Edenu jest brak wyrazistej puenty. Historia toczy się, toczy i wreszcie urywa. Po przeczytaniu ostatniej strony odbiorca ma wrażenie fascynującej lektury bez satysfakcji na końcu. Zabrakło czegoś, co trudno ująć słowami.

Czyta się rewelacyjnie. Stopniowe odkrywanie zupełnie obcej cywilizacji, fauny i flory jest fascynujące, chwilami atmosfera przypomina subtelny horror. Postacie, choć niemal bezimienne, toczą ciekawe rozmowy, usiłując analizować kulturę nieznanej planety i spierając się o moralność ingerowania w dzieje świata, którego nigdy nie będą w stanie dobrze zrozumieć. Jedyną wadą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Najciekawsze jest kilkadziesiąt ostatnich stron książki. Prawdę mówiąc, bardzo ciężko było mi przebrnąć przez pierwsze 300 stron; historia była zbyt rozwlekła, a dywagacje o miłości i wielkości człowieka tak sentymentalne, że trudno było je znieść. Rozumiem, że powieść stała się dla Lema pretekstem do rozważań, dydaktyzmu i snucia przypowieści własnego autorstwa (i rzeczywiście od czasu do czasu jakaś myśl robiła na mnie spore wrażenie), ale stanowczo wolę, kiedy bohaterowie Lema odkrywają te prawdy na własnej skórze, zamiast tylko o nich opowiadać. Finał wywołał we mnie oczekiwane emocje; gdyby nie on, oceniłabym książkę niżej.

Najciekawsze jest kilkadziesiąt ostatnich stron książki. Prawdę mówiąc, bardzo ciężko było mi przebrnąć przez pierwsze 300 stron; historia była zbyt rozwlekła, a dywagacje o miłości i wielkości człowieka tak sentymentalne, że trudno było je znieść. Rozumiem, że powieść stała się dla Lema pretekstem do rozważań, dydaktyzmu i snucia przypowieści własnego autorstwa (i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ideologiczne wtręty faktycznie przeszkadzają i książka byłaby bez nich dużo lepsza, niemniej tekst jest fascynujący. Lem wspaniale potrafi oddać nastrój badania śladów obcej cywilizacji, a co najważniejsze - zdaje sobie sprawę z tego, potencjalni obcy nie myślą tak, jak my i rewelacyjnie oddaje wrażenie kontaktu z ich światem. To coś jak horror sci-fi, ale dużo głębszy, mądrzejszy i pozbawiony znanych klisz.
Bardziej niecierpliwi i niezainteresowani kwestiami technicznymi czytelnicy powinni ominąć rozdział, opisujący działanie statku kosmicznego - później jest dużo ciekawiej, słowo ;)

Ideologiczne wtręty faktycznie przeszkadzają i książka byłaby bez nich dużo lepsza, niemniej tekst jest fascynujący. Lem wspaniale potrafi oddać nastrój badania śladów obcej cywilizacji, a co najważniejsze - zdaje sobie sprawę z tego, potencjalni obcy nie myślą tak, jak my i rewelacyjnie oddaje wrażenie kontaktu z ich światem. To coś jak horror sci-fi, ale dużo głębszy,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsza księga potworów była dużo ciekawsza. Część druga (a także kilka pozostałych) cierpi na typową dla ddków bolączkę: brak pomysłów. Czasem zdarzy się jakiś stosunkowo interesujący potwór, jak na przykład śluz chaosu (tak, wiem jak to brzmi), ale większość stworów wygląda, jakby powstawała na zasadzie "oj dobra, nie mam weny, dam trochę macek, pazurów i ogólnej krwiożerczości i będzie git". O niewielu podręcznikach mam takie zdanie, ale lepiej za te pieniądze kupić jakiś bardziej inspirujący tytuł.

Pierwsza księga potworów była dużo ciekawsza. Część druga (a także kilka pozostałych) cierpi na typową dla ddków bolączkę: brak pomysłów. Czasem zdarzy się jakiś stosunkowo interesujący potwór, jak na przykład śluz chaosu (tak, wiem jak to brzmi), ale większość stworów wygląda, jakby powstawała na zasadzie "oj dobra, nie mam weny, dam trochę macek, pazurów i ogólnej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Cenny zbiór źródeł do analizowania. Sama analiza pozostawia co nieco do życzenia. Mój największy zarzut do tej książki to nadinterpretacja. Porównanie wampira-fallusa powracającego do zamku-matki jest moim zdaniem co najmniej nieuzasadnione. Czytelnikom preferującym bardziej uporządkowane i solidnie umotywowane opracowanie, polecam książkę prof. Anny Gemry.

Cenny zbiór źródeł do analizowania. Sama analiza pozostawia co nieco do życzenia. Mój największy zarzut do tej książki to nadinterpretacja. Porównanie wampira-fallusa powracającego do zamku-matki jest moim zdaniem co najmniej nieuzasadnione. Czytelnikom preferującym bardziej uporządkowane i solidnie umotywowane opracowanie, polecam książkę prof. Anny Gemry.

Pokaż mimo to

Okładka książki Potwory Faerunu Rob Heinsoo, James Wyatt
Ocena 7,0
Potwory Faerunu Rob Heinsoo, James ...

Na półkach:

Ciekawy zestaw stworzeń, znacznie lepiej przemyślanych i nie tak naciąganych jak te, które możemy znaleźć w księgach potworów 2, 3, 4. Jest tu kilka naprawdę ciekawych pomysłów na postacie w przygodzie, jak chociażby potępieniec. Miny graczy, gdy dziwny nieumarły przestaje nagle walczyć i np. zaczyna śpiewać- bezcenne. Szkoda tylko, że podręcznik ma niecałe sto stron.

Ciekawy zestaw stworzeń, znacznie lepiej przemyślanych i nie tak naciąganych jak te, które możemy znaleźć w księgach potworów 2, 3, 4. Jest tu kilka naprawdę ciekawych pomysłów na postacie w przygodzie, jak chociażby potępieniec. Miny graczy, gdy dziwny nieumarły przestaje nagle walczyć i np. zaczyna śpiewać- bezcenne. Szkoda tylko, że podręcznik ma niecałe sto stron.

Pokaż mimo to

Okładka książki Świat Mroku Bill Bridges, Ken Cliffe, White Wolf
Ocena 7,2
Świat Mroku Bill Bridges, Ken C...

Na półkach:

Raczej dla fanów mechaniki. Pod tym względem podręcznik jest arcywzorowy; jakieś 4/5 objętości zajmują opisy atrybutów i umiejętności. Mimo wszystko warto zwrócić uwagę na kilkanaście pierwszych stron, które dzięki kilku opowiadaniom zgrabnie wprowadzają w tajemniczy klimat i atmosferę Świata Mroku.

Raczej dla fanów mechaniki. Pod tym względem podręcznik jest arcywzorowy; jakieś 4/5 objętości zajmują opisy atrybutów i umiejętności. Mimo wszystko warto zwrócić uwagę na kilkanaście pierwszych stron, które dzięki kilku opowiadaniom zgrabnie wprowadzają w tajemniczy klimat i atmosferę Świata Mroku.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mocny erpgowy poradnik. Właściwie nawet więcej, niż erpgowy. Podejście autora do gier fabularnych balansuje na pograniczu eksperymentu teatralnego; specjaliści od performatyki mieliby co analizować. Chętnie wzięłabym kiedyś udział w sesji a'la Wick, ale na dłuższa metę wolę bardziej tradycyjne podejście do gier fabularnych. Metody Wicka są fascynujące, ale słabsi psychicznie gracze mogą się z nimi czuć co najmniej niekomfortowo.

Lekturę polecam - żeby przekonać się jak głęboko można wejść w świat fikcji. Nad wprowadzeniem jej treści w życie radzę się jednak dobrze zastanowić. Granie twardo po prostu nie nadaje się dla każdego.

Mocny erpgowy poradnik. Właściwie nawet więcej, niż erpgowy. Podejście autora do gier fabularnych balansuje na pograniczu eksperymentu teatralnego; specjaliści od performatyki mieliby co analizować. Chętnie wzięłabym kiedyś udział w sesji a'la Wick, ale na dłuższa metę wolę bardziej tradycyjne podejście do gier fabularnych. Metody Wicka są fascynujące, ale słabsi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę się zawiodłam, ale książka nie jest zła. Autor podejmuje ciekawe tematy i snuje równie ciekawe hipotezy, nie popadając jednak w przesadę; podkreśla, że w pewnych przypadkach może się mylić. Życie Słowackiego przedstawia za pomocą nie zawsze chronologicznych migawek. Szkoda, że nie poświęcił nieco więcej miejsca konfliktowi z Mickiewiczem (zaskoczyło mnie, że nie ma nawet wzmianki na temat Wigilii 1840). Chwilami jest ciekawie, chwilami niestety nudnawo.

Trochę się zawiodłam, ale książka nie jest zła. Autor podejmuje ciekawe tematy i snuje równie ciekawe hipotezy, nie popadając jednak w przesadę; podkreśla, że w pewnych przypadkach może się mylić. Życie Słowackiego przedstawia za pomocą nie zawsze chronologicznych migawek. Szkoda, że nie poświęcił nieco więcej miejsca konfliktowi z Mickiewiczem (zaskoczyło mnie, że nie ma...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Spójna, rzetelna i niezwykle ciekawa biografia. Ogromnym plusem jest to, że autorem nie jest Polak; dzięki temu tło historyczne życia Mickiewicza jest jasno opisane, a sam temat książki - wolny od narodowych mitów i przemilczeń, dotyczących naszego wieszcza.

Spójna, rzetelna i niezwykle ciekawa biografia. Ogromnym plusem jest to, że autorem nie jest Polak; dzięki temu tło historyczne życia Mickiewicza jest jasno opisane, a sam temat książki - wolny od narodowych mitów i przemilczeń, dotyczących naszego wieszcza.

Pokaż mimo to