Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Niestety, dla mnie ta książka to olbrzymie rozczarowanie.
Jako czytelnik w ogóle nie byłam w stanie przejąć się losem żadnego z bohaterów. Przysypiałam podczas słuchania audiobooka. I nawet nie o to chodzi, ze cała zagadka jest bezsensownie zagmatwana, ale o to, że w pewnym momencie książki w ogóle przestało mnie interesowac jej rozwiązanie.
Kiedy skończyłam, poczułam ulgę.
W przyszłości raczej nie sięgnę po książkę tego autora.

Niestety, dla mnie ta książka to olbrzymie rozczarowanie.
Jako czytelnik w ogóle nie byłam w stanie przejąć się losem żadnego z bohaterów. Przysypiałam podczas słuchania audiobooka. I nawet nie o to chodzi, ze cała zagadka jest bezsensownie zagmatwana, ale o to, że w pewnym momencie książki w ogóle przestało mnie interesowac jej rozwiązanie.
Kiedy skończyłam, poczułam...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Pomysł ciekawy, fabuła nudna. Według mnie to strata czasu.

Pomysł ciekawy, fabuła nudna. Według mnie to strata czasu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety, dobre opinie na temat tej książki nie są adekwatne. Całość przeciętna. Zakończenie przewidywalne. Żałuję czasu, który poświęciłam na tę książkę.

Niestety, dobre opinie na temat tej książki nie są adekwatne. Całość przeciętna. Zakończenie przewidywalne. Żałuję czasu, który poświęciłam na tę książkę.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Miło się czytało. Bardzo wdzięczny styl pisania autorki i główna bohaterka, którą się lubi. Jednak jak dla mnie wyjaśnienie zagadki było mało satysfakcjonujące.

Miło się czytało. Bardzo wdzięczny styl pisania autorki i główna bohaterka, którą się lubi. Jednak jak dla mnie wyjaśnienie zagadki było mało satysfakcjonujące.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

To moje drugie spotkanie z francuskim autorem. Niestety mniej udane niż pierwsze.
W przeciwieństwie do "Sekretnego życia pisarzy przez pierwszą połowę książka ciągnęła się niemiłosierdnie. W drugiej połowie coś tam już się fabularnie dzieje, ale trzeba być naprawdę wytrwałym, żeby dotrwać:)
Mimo rozczarowania myślę, pewnie jeszcze sięgnę po prozę tego autora.

To moje drugie spotkanie z francuskim autorem. Niestety mniej udane niż pierwsze.
W przeciwieństwie do "Sekretnego życia pisarzy przez pierwszą połowę książka ciągnęła się niemiłosierdnie. W drugiej połowie coś tam już się fabularnie dzieje, ale trzeba być naprawdę wytrwałym, żeby dotrwać:)
Mimo rozczarowania myślę, pewnie jeszcze sięgnę po prozę tego autora.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Przyjemne czytadło, nie wykluczam, że sięgnę po inne książki tego autora.

Przyjemne czytadło, nie wykluczam, że sięgnę po inne książki tego autora.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo cenię twórczość Pani Marty Kisiel.
Za wspaniały język, za humor, za to, że nie powiela w swoich książkach i opowiadaniach schematów znanych z innej literatury dla dzieci.
To moje nie pierwsze spotkanie z literaturą tej autorki, i z pewnością nie ostatnie.

Bardzo cenię twórczość Pani Marty Kisiel.
Za wspaniały język, za humor, za to, że nie powiela w swoich książkach i opowiadaniach schematów znanych z innej literatury dla dzieci.
To moje nie pierwsze spotkanie z literaturą tej autorki, i z pewnością nie ostatnie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Są książki złe i gorsze. Po przeczytaniu tych pierwszych zostaje tylko większe lub mniejsze rozczarowanie, po lekturze tych drugich ogarnia cię frustracja, że straciłaś czas i pieniądze na coś tak miernego." Zimowe zaręczyny” niewątpliwie należą do tego drugiego typu złych książek.
W rzeczywistości ta lektura jest dokładnym przeciwieństwem tego, co przedstawia opis wydawcy. Główna bohaterka jest tak nudna i irytująca, że chciałoby się o niej zapomnieć jak najszybciej. Podobnie zresztą, jak o innych bohaterach, z pojedynczymi wyjątkami. Ale nawet nieciekawi bohaterowie mogą stać się interesujący - dzięki frapującym motywacjom. Niestety, nie w tej książce.
Pod względem fabuły początek lektury zaciekawia. Jednak gdzieś od połowy znika “chemia”. Akcja ciągnie się jak flaki z olejem. Jakoś doturlałam się do końca, bo łudziłam się, że coś jeszcze “ruszy”. Nie ruszyło.
Język, owszem, niezły, ale to trochę za mało, że lektura choć w niewielkim stopniu usatysfakcjonowała czytelnika.
Podsumowując: żałuję, że męczyłam się z tą książką do końca. A za porównywanie tej lektury do Harrego Pottera powinno się komuś sprawić srogie lanie.

Są książki złe i gorsze. Po przeczytaniu tych pierwszych zostaje tylko większe lub mniejsze rozczarowanie, po lekturze tych drugich ogarnia cię frustracja, że straciłaś czas i pieniądze na coś tak miernego." Zimowe zaręczyny” niewątpliwie należą do tego drugiego typu złych książek.
W rzeczywistości ta lektura jest dokładnym przeciwieństwem tego, co przedstawia opis wydawcy....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Podzielam niestety opinię, że mimo imponującego, zmysłowego, wyrafinowanego języka ta książka jest zwyczajnie nudna. Język 10, fabuła 2, uśredniając: 6.

Podzielam niestety opinię, że mimo imponującego, zmysłowego, wyrafinowanego języka ta książka jest zwyczajnie nudna. Język 10, fabuła 2, uśredniając: 6.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie przebrnęłam przez całość. Szkoda mi było na to czasu.
Poddałam się po kilkudziesięciu stronach, drażniły mnie infantylne, drętwe dialogi i ta niby to"inspiracja" Larssonem, która polega chyba na nieudolnym skopiowaniu jego pomysłu na Lisbeth Salander.
Najbardziej dobiło mnie jednak to, że autorka jest tak nachalnie reklamowana jako wielkie objawienie na rynku wydawniczym. Czuję się oszukana, bo to propozycja nawet nie przeciętna.

Nie przebrnęłam przez całość. Szkoda mi było na to czasu.
Poddałam się po kilkudziesięciu stronach, drażniły mnie infantylne, drętwe dialogi i ta niby to"inspiracja" Larssonem, która polega chyba na nieudolnym skopiowaniu jego pomysłu na Lisbeth Salander.
Najbardziej dobiło mnie jednak to, że autorka jest tak nachalnie reklamowana jako wielkie objawienie na rynku...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedyne za co można przyznać punkt tej książce to uniwersum inspirowane mitologią słowiańską. Cała reszta to szkodliwa dla umysłu papka.

Jedyne za co można przyznać punkt tej książce to uniwersum inspirowane mitologią słowiańską. Cała reszta to szkodliwa dla umysłu papka.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wciągająca, dobrze napisana i... dość przewidywalna pod względem rozwiązania zagadki tożsamości mordercy.
Ale i tak mocne 7.

Wciągająca, dobrze napisana i... dość przewidywalna pod względem rozwiązania zagadki tożsamości mordercy.
Ale i tak mocne 7.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeno wytłoczyny po udanym "Królu".

Jeno wytłoczyny po udanym "Królu".

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

W mojej opinii najsłabsza książka w cyklu o Mortce.

W mojej opinii najsłabsza książka w cyklu o Mortce.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przyjemna lekka lektura , choć porównania do "Cienia Wiatru" Zafona nieco przesadzone.

Bardzo przyjemna lekka lektura , choć porównania do "Cienia Wiatru" Zafona nieco przesadzone.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to