rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka zrobiła na mnie wrażenie- minęły 3 miesiące od jej przeczytania a ja dalej myślę o losach tych ludzi. Na prawdę ciężko jest sobie wyobrazić warunki w jakich żyją i sam fakt, że całe ich życie oparte jest na jednym, wielkim kłamstwie wmawianym od pokoleń. Żyjąc w cywilizowanym świecie te realia wydają się być co najmniej kosmiczne. A jednak takie rzeczy dzieją się nawet w XXIw.. Choć każdy po przeczytaniu tej książki w głębi chciałby pomóc tym ludziom, niestety jesteśmy bezradni i pozostaje nam tylko czytać wiadomości.

Książka zrobiła na mnie wrażenie- minęły 3 miesiące od jej przeczytania a ja dalej myślę o losach tych ludzi. Na prawdę ciężko jest sobie wyobrazić warunki w jakich żyją i sam fakt, że całe ich życie oparte jest na jednym, wielkim kłamstwie wmawianym od pokoleń. Żyjąc w cywilizowanym świecie te realia wydają się być co najmniej kosmiczne. A jednak takie rzeczy dzieją się...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Dziewczynka w zielonym sweterku Krystyna Chiger, Daniel Paisner
Ocena 7,8
Dziewczynka w ... Krystyna Chiger, Da...

Na półkach:

Myślałam,że na temat Holokaustu wiem dużo,a nawet bardzo dużo.Jednak myliłam się i to bardzo.tytułowy sweterek jest świadectwem przeżyć małej Krysi i grupki lwowskich żydów,uratowanych przez lwowskiego kanalarza i jego kolegów.Pomogli im przetrwać czternaście miesięcy w kanałach i przeżyć,w czasach,gdy nie powinni byli przeżyć.

Myślałam,że na temat Holokaustu wiem dużo,a nawet bardzo dużo.Jednak myliłam się i to bardzo.tytułowy sweterek jest świadectwem przeżyć małej Krysi i grupki lwowskich żydów,uratowanych przez lwowskiego kanalarza i jego kolegów.Pomogli im przetrwać czternaście miesięcy w kanałach i przeżyć,w czasach,gdy nie powinni byli przeżyć.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To zdecydowanie książka dla wielbicieli powieści psychologicznych, podzielam opinię koleżanki poniżej. Przyznam że opis książki w zapowiedziach wydawał się bardzo interesujący, kupiłam ją już w dniu premiery i zdecydowanie nie żałuję! Autorka fantastycznie oddała trzy letni etap przemiany niedojrzałej marzycielki i idealistki w dojrzałą racjonalistkę, od taka nasza polska, jakże rzeczywista bajka. Sama również zahaczyłam o emigrację, zaledwie miesięczna praca sezonowa ukazała mi desperację przeciętnego Polaka, na ten temat można by jednak pisać godzinami. Interesująca, wielowątkowa fabuła, barwne postacie, głębokie przesłania i zaskakujące zakończenie. To lubię!

To zdecydowanie książka dla wielbicieli powieści psychologicznych, podzielam opinię koleżanki poniżej. Przyznam że opis książki w zapowiedziach wydawał się bardzo interesujący, kupiłam ją już w dniu premiery i zdecydowanie nie żałuję! Autorka fantastycznie oddała trzy letni etap przemiany niedojrzałej marzycielki i idealistki w dojrzałą racjonalistkę, od taka nasza polska,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Co o niej można rzec... Warto ją przeczytać, ponieważ mogłaby dotyczyć każdego z nas. Co robić w takiej sytuacji, gdy bramy zostają zamknięte i miasto pogrąża się w chorobie...? Trudno sobie to wyobrazić, żyjąc beztrosko.
Obraz dżumy w ponurym mieście Oran przedstawiony z pozycji dwóch narratorów, prowadzących swe zapiski: doktora Bernarda Rieux'a i Jeana Tarrou'a.
Wizja jest przerażająca, ludzie stają się nieufni, boją się wychodzić, by nie zostać zainfekowanym. Wariują lub popadają w depresję.
Proces postępującej choroby jest czymś ohydnym, człowiek męczy się, dusząc się, plując krwią...

Co o niej można rzec... Warto ją przeczytać, ponieważ mogłaby dotyczyć każdego z nas. Co robić w takiej sytuacji, gdy bramy zostają zamknięte i miasto pogrąża się w chorobie...? Trudno sobie to wyobrazić, żyjąc beztrosko.
Obraz dżumy w ponurym mieście Oran przedstawiony z pozycji dwóch narratorów, prowadzących swe zapiski: doktora Bernarda Rieux'a i Jeana Tarrou'a.
Wizja...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest po prostu rewelacyjna.Klasyka kryminału ponad wszystko.
Bez skomplikowanych i zbędnych opisów.Dziesięć osób na tajemniczej wyspie,każda z nich ma coś na sumieniu.W jednym momencie skrywane tajemnice wychodzą na jaw.Sytuacja zaczyna się robić nerwowa i trzyma w napięciu.Potem się zaczyna....jedno morderstwo...drugie morderstwo...trzecie morderstwo i nikt już nie jest siebie pewny,nikt nikomu nie ufa.Co gorzej,drogi powrotnej z wyspy brak...

Książka jest po prostu rewelacyjna.Klasyka kryminału ponad wszystko.
Bez skomplikowanych i zbędnych opisów.Dziesięć osób na tajemniczej wyspie,każda z nich ma coś na sumieniu.W jednym momencie skrywane tajemnice wychodzą na jaw.Sytuacja zaczyna się robić nerwowa i trzyma w napięciu.Potem się zaczyna....jedno morderstwo...drugie morderstwo...trzecie morderstwo i nikt już nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Klasyka. Przeczytałam ją jednym tchem. Kiedy przeczytałam ostatnie zdanie, moją pierwszą myślą było: Jak to już? Koniec? Mogę do tej książki wracać i wracać. Nie będę się rozpisywać, bo chyba każdy z nas słyszał o 'Ojcu Chrzestnym'? Prawdopodobnie tytuł bardziej kojarzony jest z filmem, ale z czystym sercem polecam książkę.

Klasyka. Przeczytałam ją jednym tchem. Kiedy przeczytałam ostatnie zdanie, moją pierwszą myślą było: Jak to już? Koniec? Mogę do tej książki wracać i wracać. Nie będę się rozpisywać, bo chyba każdy z nas słyszał o 'Ojcu Chrzestnym'? Prawdopodobnie tytuł bardziej kojarzony jest z filmem, ale z czystym sercem polecam książkę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Podziwiam styl pisarski Hemingway'a. Wtedy był to ewenement w prozie. Nawet teraz mało kto tak pisze. Genialnie stworzona postać Santiago. Szkoda, że tutaj tak niewiele osób potrafi docenić tego świetnego pisarza i poznać się na wartości jego dzieł.

Podziwiam styl pisarski Hemingway'a. Wtedy był to ewenement w prozie. Nawet teraz mało kto tak pisze. Genialnie stworzona postać Santiago. Szkoda, że tutaj tak niewiele osób potrafi docenić tego świetnego pisarza i poznać się na wartości jego dzieł.

Pokaż mimo to

Okładka książki Kalendarzyk niemałżeński Paulina Młynarska, Dorota Wellman
Ocena 7,0
Kalendarzyk ni... Paulina Młynarska,&...

Na półkach:

Ciężki nasz kobiecy los... :)Polecam!

Ciężki nasz kobiecy los... :)Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo krótko i zwiężle, świetna książka. Polecam.

Bardzo krótko i zwiężle, świetna książka. Polecam.

Pokaż mimo to

Okładka książki Kwiat pustyni. Z namiotu Nomadów do Nowego Jorku Waris Dirie, Cathleen Miller
Ocena 7,4
Kwiat pustyni.... Waris Dirie, Cathle...

Na półkach:

Mam dylemat... Oceniać treść książki czy to, jak jest napisana? Bo jeśli chodzi o treść to myślę, że jest na 4 gwiazdki, jeśli chodzi o to, jak jest napisana to tak z 2 lub 2,5 gwiazdki. Historia Waris Dirie jest wstrząsająca sama w sobie i aż trudno w nią uwierzyć. Natomiast nie wiem, czy to kwestia tłumaczenia czy może czegoś innego, ale konstrukcja książki nie powala na kolana.

Mam dylemat... Oceniać treść książki czy to, jak jest napisana? Bo jeśli chodzi o treść to myślę, że jest na 4 gwiazdki, jeśli chodzi o to, jak jest napisana to tak z 2 lub 2,5 gwiazdki. Historia Waris Dirie jest wstrząsająca sama w sobie i aż trudno w nią uwierzyć. Natomiast nie wiem, czy to kwestia tłumaczenia czy może czegoś innego, ale konstrukcja książki nie powala na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z klasycznych pozycji fantasy i jedna z moich ulubionych książek.
Tu nie trzeba chyba nic dodawać ponad to, że to obowiązkowa pozycja nie tylko dla fanów fantastyki.

Polecam tłumaczenie Skibniewskiej - pierwsze i najlepsze. Książka była później tłumaczona jeszcze przez kilka osób, z czego wpadło mi w ręce tłumaczenie pana Łozińskiego i muszę powiedzieć, że książka straciła na przetłumaczeniu nazw własnych.

Jedna z klasycznych pozycji fantasy i jedna z moich ulubionych książek.
Tu nie trzeba chyba nic dodawać ponad to, że to obowiązkowa pozycja nie tylko dla fanów fantastyki.

Polecam tłumaczenie Skibniewskiej - pierwsze i najlepsze. Książka była później tłumaczona jeszcze przez kilka osób, z czego wpadło mi w ręce tłumaczenie pana Łozińskiego i muszę powiedzieć, że książka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

olejny etap uciekania ciri, i poszukiwań geralta- od po prostu dalsza część historii... za co kocham tę książkę??? za coś nowego, choć to juz przedostatni tom..., za coś banalnie banalnego...za ten fragment:

olejny etap uciekania ciri, i poszukiwań geralta- od po prostu dalsza część historii... za co kocham tę książkę??? za coś nowego, choć to juz przedostatni tom..., za coś banalnie banalnego...za ten fragment:

Pokaż mimo to


Na półkach:

Lubię czytać powieści o wampirach. Książki, w których występowali krwiopijcy fascynowały mnie jeszcze zanim za sprawą „Zmierzchu” Stephenie Meyer nastąpił prawdziwy boom na takiego typu literaturę. Dziś da się zauważyć stopniowe zanikanie mody na książki traktujące o tych stworzeniach nocy, jednak ja nadal z ogromną chęcią sięgam po tytuły, w których pojawiają się strzygi. Powieści Anne Rice stanowią dla mnie absolutna klasykę jeśli chodzi o utwory z wampirami w rolach głównych. Swego czasu zebrałam wszystkie tomy „Kronik wampirów” i „Nowych kronik wampirów” obiecując sobie, że zrobię sobie pewnego rodzaju maraton czytelniczy i przeczytam wszystkie dwanaście tomów jeden po drugim. Wynikiem moich prób było to, iż pierwszy tom Kronik przeczytałam trzy razy, drugi natomiast dwa, reszta książek leży do tej pory i czeka, aż się nimi zainteresuję. Dziś nie mam już tak ambitnych planów, by odłożyć inne książki na bok i zakopywać się w „Kronikach wampirów” na najbliższy miesiąc, jednak nabrała...

Lubię czytać powieści o wampirach. Książki, w których występowali krwiopijcy fascynowały mnie jeszcze zanim za sprawą „Zmierzchu” Stephenie Meyer nastąpił prawdziwy boom na takiego typu literaturę. Dziś da się zauważyć stopniowe zanikanie mody na książki traktujące o tych stworzeniach nocy, jednak ja nadal z ogromną chęcią sięgam po tytuły, w których pojawiają się strzygi....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zainfekował umysł i zagnieździł się na zawsze”

„Intruz” autorki Sagi Zmierzch, Stephenie Meyer, został szybko obwołany bestsellerem. Słusznie? Wciąż zadawałam sobie to pytanie, odwlekając lekturę. Sztuką jest bowiem napisać coś, co zachwyci, a co wcześniej odrzucało. Czy Stephenie dokonała tego? A może zupełnie pogrążyła swoją książkę?

Czas akcji jest bliżej nieokreślony, choć sięgam tu myślami w przyszłość, daleką przyszłość. Dusze osiedliły Ziemię, przejęły ciała śmiertelników. Większość uległa najeźdźcom, została unicestwiona, zepchnięta w najdalszy kąt umysłu przez nie tyle zuchwałe, co nie zdające sobie sprawy z sytuacji, Dusze. Niektóre osoby zachowały trzeźwość, stawiając opór intruzowi w swojej świadomości. Jeszcze inni ludzie uciekli, w porę zdając sobie sprawę z zagrożenia dla ich człowieczeństwa. Kto wygra ostateczną walkę? Czy dobro i wspaniałe chęci Dusz wezmą górę? Czy rebelianci dopną swego?

Zainfekował umysł i zagnieździł się na zawsze”

„Intruz” autorki Sagi Zmierzch, Stephenie Meyer, został szybko obwołany bestsellerem. Słusznie? Wciąż zadawałam sobie to pytanie, odwlekając lekturę. Sztuką jest bowiem napisać coś, co zachwyci, a co wcześniej odrzucało. Czy Stephenie dokonała tego? A może zupełnie pogrążyła swoją książkę?

Czas akcji jest bliżej nieokreślony,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Długo zwlekałam z sięgnięciem po sławną sagę Rowling, jakoś nie miałam do tego okazji. Kiedy przyjaciółka spytała mnie, jaką książkę chciałabym dostać na urodziny, ja wypaliłam, że pierwszy tom HP. Był to wybór bardzo nieprzemyślany, ale jakże trafny.

Harry Potter to wątły jedenastolatek, który stracił rodziców i ku swojemu nieszczęściu został oddany do rodziny Dursley’ów – jedynych krewnych, którzy mu pozostali. Przez całe swoje życie jest poniżany przez swojego kuzyna Dudley’a . Pewnego dnia dostaje list, na widok którego ciotka Petunia dostaje ataku histerii, a wuj Vernon podejmuje natychmiastową decyzję o przeprowadzce. Dzięki Hagridowi, który odwiedza ich kryjówkę dowiaduje się o istnieniu magii i o tym, że sam jest czarodziejem. Okazuje się, że Harry został przyjęty do Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Wraz z Rubeusem przemierza ulicę Pokątną w poszukiwaniu wyprawki szkolnej.

Długo zwlekałam z sięgnięciem po sławną sagę Rowling, jakoś nie miałam do tego okazji. Kiedy przyjaciółka spytała mnie, jaką książkę chciałabym dostać na urodziny, ja wypaliłam, że pierwszy tom HP. Był to wybór bardzo nieprzemyślany, ale jakże trafny.

Harry Potter to wątły jedenastolatek, który stracił rodziców i ku swojemu nieszczęściu został oddany do rodziny Dursley’ów...

więcej Pokaż mimo to