Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , , ,

Piekara pisał fantastycznie o przygodach Mordimera. Teraz albo stracił wenę, albo już mu się nie chce [odniósł sukces, może poleżeć]. Jedynym jasnym elementem tutaj jest przyprawiający mnie o złośliwy uśmieszek - Bohenwald. Reszta to przegadana [streszczona] ruska trylogia [zaje*bista była, nawiasem mówiąc], więc wynudziłam się, jak co niektórzy na spotkaniu Świętego Officjum.

Plusy?
Takie, że Autor może coś zrobi z wiedźmami [nadzieja umiera ostatnia], oraz w końcu powrócą piękne, soczyste przygody Mordiego, albo jakaś retrospekcja Narsesa, bo sorry panie Alfred, może jest pan przyzwoity, ale do bólu nijaki, a ja lubię bohaterów z krwi i kości.

Piekara pisał fantastycznie o przygodach Mordimera. Teraz albo stracił wenę, albo już mu się nie chce [odniósł sukces, może poleżeć]. Jedynym jasnym elementem tutaj jest przyprawiający mnie o złośliwy uśmieszek - Bohenwald. Reszta to przegadana [streszczona] ruska trylogia [zaje*bista była, nawiasem mówiąc], więc wynudziłam się, jak co niektórzy na spotkaniu Świętego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka dla każdej z nas. Lepiej zapobiegać, niż potem leczyć złamane serce, duszę, życie...

Książka dla każdej z nas. Lepiej zapobiegać, niż potem leczyć złamane serce, duszę, życie...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka z 2012 roku, więc mocno nieatualna, jeśli chodzi o cenniki, godziny otwarcia, czy ogólnie pozamykane [już] atrakcje. Warto wszystko posprawdzać w internecie, przed wycieczką, bo możemy się mocno rozczarować.

Książka z 2012 roku, więc mocno nieatualna, jeśli chodzi o cenniki, godziny otwarcia, czy ogólnie pozamykane [już] atrakcje. Warto wszystko posprawdzać w internecie, przed wycieczką, bo możemy się mocno rozczarować.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Albo taki ostry i wybredny ze mnie krytyk, albo te 10 gwiazdek wystawiły tutaj li, tylko osoby, które dostały egzemplarz recenzencki i nie godzi się [ what?] źle napisać o danym tytule...

Ale na Peruna!
Jak można być tak irytującym i cóż, głupim, jak Agata?! Już pal sześć to, że każdy osobnik płci męskiej, co tom się w niej zakochuje [mogłabym stracić lekko rachubę, gdyby tych części było więcej🙈]. Nawet jej pijaństwo, gdy wyciąga kolejne piwo [serio ona żywi się tylko tym? #menelderstory🙄] mnie guzik obchodzi, ale jak może tak latać za tym gościem bez oczodołów, który [spojler]?? Może sama cierpi na poważną chorobę... Bo nawet Węgielek zauważył, że IQ to jej brakuje😶

Fabuła wlecze się jak flaki z olejem. Sto razy lepiej się bawiłam z dzieciarnią w porąbanym przedszkolu, niż słuchała jakiejś science-fiction paplaniny o Radach, Kongresach i polityce "niby magów". Uf! Jak dobrze, że to już koniec.

Bo... to koniec, tak?
Plis, Powiedzcie, że tak!!😅😹🥴

Albo taki ostry i wybredny ze mnie krytyk, albo te 10 gwiazdek wystawiły tutaj li, tylko osoby, które dostały egzemplarz recenzencki i nie godzi się [ what?] źle napisać o danym tytule...

Ale na Peruna!
Jak można być tak irytującym i cóż, głupim, jak Agata?! Już pal sześć to, że każdy osobnik płci męskiej, co tom się w niej zakochuje [mogłabym stracić lekko rachubę,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pod koniec marca w księgarniach ukazała się nowa powieść z serii Uniwersum Metro 2033 pt: "Paryż. Lewy Brzeg" autorstwa Pierre Bordage'a. Warto zaznaczyć że jest to pierwsza część trylogii, więc powieść sama w sobie nie jest zamkniętą historią
i możemy liczyć na jej kontynuację.

Ostatnio fani Metra nie są zbyt rozpieszczani i na polskim rynku nie ukazuje się zbyt wiele tytułów z tej serii. Po niedosycie jaki miałam po przeczytaniu Powieści Graficznej Metra 2033 tym chętniej sięgnęłam po ten tytuł z dużymi nadziejami. I śmiało powiem, że nie roczarowałam się. Oczywiście są rzeczy które nie do końca mi się tu podobały jednak po przeczytaniu całości można przyznać że jest to dobra historia.

Autor zabiera nas do Paryża, miasta które ma dziś opinię jednego z najładniejszych w Europie
i przyciąga ono masę turystów, a liczba atrakcji jest tak duża, że przyprawia o ból głowy. Wojna atomowa jednak niszczy świat i ludzie zmuszeni są egzystować pod powierzchnią niczym szczury walczące o przetrwanie każdego dnia. Klimat książki jest ciężki i duszny. Na każdym rogu czyha niebezpieczeństwo, jest sporo brutalności, podtekstów, nagości i seksu. Faceci ślinią się na kobiety jak wygłodniałe wilki, spiskują i nie uznają kompromisów. Bilety są przepustką do lepszego życia (forma tutejszej płatności w metrze), brak światła sprawia że ludzie przeszukują nieznane tereny niczym stalkerzy by tylko znaleźć baterię, latarkę lub kawałek świecy. Są gotowi za to zabić i przehandlować żywą istotę. Nie ma tu kompromisów, silny i bogaty wygrywa, biedny lub słaby przegrywa, a w najgorszym wypadku - ginie lub trafia do Wyłonienia, która oferuje zesłanie na powierzchnię, a tam czyha jeszcze większe niebezpieczeństwo i szanse przetrwania są zerowe.

Główna bohaterka Madonna z Buc ma na celu poprawić sytuację w Metrze, chce zjednoczyć ludzi pokojowo (chyba że sytuacja zmusi do użycia siły). Nie idzie jej to niestety łatwo, na każdej stacji walczy bowiem o przetrwanie. Ludzie spiskują przeciwko niej i próbują ją zabić. Nie ma miejsca na błędy, wahanie, ani słabości. W wyprawie towarzyszy jej Ionale, mała dziewczynka-mutantka, która potrafi widzieć przyszłość i jej wizje niejednokrotnie ratują skórę naszej bohaterce choć z początku ich relacja była oparta na nieufności. Cała książka jest wielowątkowa, mamy kilku bohaterów i każdy ma inny cel oraz inaczej radzi sobie w Metrze. Rozdziały są tak skonstruowane, że przeskakujemy między ich poczynaniami co pozwala śledzić wiele wątków na raz i nie mamy poczucia nudy.

Ogólnie na samą nudę ciężko tu narzekać. Mamy sporo akcji: walki na śmierć i życie, strzelaniny, ucieczka przed potworami, spiski, porwania. Autor nie ma problemu by uśmiercać dobrze zapowiadające się postaci w najmniej spodziewanym momencie. Jest to zaleta, ale też moim zdaniem pewna wada tej powieści. Z jednej strony bohaterowie wydają się być twardzi, potrafią o siebie zadbać i mają swoje cele. Z drugiej strony wydają się być bez charakteru, nie przyciągają czytelnika do siebie na dłużej. Ciekawie jednak pokazana jest czasem nieudolność głównych bohaterów i ich domyślania się jak to jest z tą powierzchnią. Niejednokrotnie zadają sobie pytanie dlaczego Metro 2033 się tak nazywa, po co ludziom były te dziwne samochody itp. Potworów może nie było na każdej stronie powieści, ale nie sposób się było tutaj nudzić. Mamy do czynienia z nowymi mutantami, zarówno wśród ludzi jak i potworów, co urozmaica całą historię. Uważam że Lewy Brzeg, w przyszłości jeszcze się rozkręci i zaserwuje nam dobrą rozrywkę, a tę powieść uznaję za poprawną.

Opinia opublikowana również na moim blogu: https://wiedzminka-ciri.blogspot.com/2024/04/uniwersum-metro-2033-paryz-lewy-brzeg.html

Pod koniec marca w księgarniach ukazała się nowa powieść z serii Uniwersum Metro 2033 pt: "Paryż. Lewy Brzeg" autorstwa Pierre Bordage'a. Warto zaznaczyć że jest to pierwsza część trylogii, więc powieść sama w sobie nie jest zamkniętą historią
i możemy liczyć na jej kontynuację.

Ostatnio fani Metra nie są zbyt rozpieszczani i na polskim rynku nie ukazuje się zbyt wiele...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Całkiem ciekawa. Dodatkowy plus za to, że Autor jest Polakiem. Też potrafimy w fantastykę, o!🤗

Całkiem ciekawa. Dodatkowy plus za to, że Autor jest Polakiem. Też potrafimy w fantastykę, o!🤗

Pokaż mimo to

Okładka książki Poprawione. Jak operacje plastyczne zmieniają Polaków Magda Mieśnik, Piotr Mieśnik
Ocena 7,3
Poprawione. Ja... Magda Mieśnik, Piot...

Na półkach: , ,

I jak zwykle bardzo ciekawy reportaż małżeństwa Mieśnik. Polecam zainteresowanym i nie tylko.

I jak zwykle bardzo ciekawy reportaż małżeństwa Mieśnik. Polecam zainteresowanym i nie tylko.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

I kolejny raz rozczarowałam się książką tej Autorki.

Ludzie podczas II wojny światowej nie mieli pojęcia o czymś takim, jak nawet osławione Auschwitz (a że niektórzy w to absolutnie nie wierzyli, to druga sprawa), a tutaj mamy fundowane cytaty kopiuj-wklej, rodem z wikipedii, że: generał taki, a taki powiedział to, że walki gdzieś tam trwały tyle, a tyle i zginęło tylu, a tylu. Luudzie! Zwykły Polak nie mógł wiedzieć o pewnych rzeczach, gdyż musiał walczyć o przetrwanie, o kromkę chleba, zabrali mu nawet radio, a prasa to była nędzna gadzinówka, sącząca propagandę.
Zawsze można stworzyć książkę, która nie będzie podręcznikiem do historii, nudnym i męczącym. Tym bardziej, że w ostatnich latach takie powieści o II wojnie światowej są popularne i jest ich od zatrzęsienia.

PS. a główną bohaterkę przez jej milczenie - miałam po prostu ochotę udusić. Na jej oczach dzieje się coś ważnego, ktoś ją obraża, itd., a ta NIC!!!! Co za niemota!😤

I kolejny raz rozczarowałam się książką tej Autorki.

Ludzie podczas II wojny światowej nie mieli pojęcia o czymś takim, jak nawet osławione Auschwitz (a że niektórzy w to absolutnie nie wierzyli, to druga sprawa), a tutaj mamy fundowane cytaty kopiuj-wklej, rodem z wikipedii, że: generał taki, a taki powiedział to, że walki gdzieś tam trwały tyle, a tyle i zginęło tylu, a...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pierwsza część bardziej mi się podobała. Tutaj jest za dużo polityki, opisów brutalnych scen (serio, wrażliwe osoby mogą czuć się niekomfortowo) i niezrozumiałych treści.
Przedszkole miało o dziwo ciekawszy klimat :(

Pierwsza część bardziej mi się podobała. Tutaj jest za dużo polityki, opisów brutalnych scen (serio, wrażliwe osoby mogą czuć się niekomfortowo) i niezrozumiałych treści.
Przedszkole miało o dziwo ciekawszy klimat :(

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Od zawsze wiedziałam, że koguty to istoty z piekła rodem🐔😜

Od zawsze wiedziałam, że koguty to istoty z piekła rodem🐔😜

Pokaż mimo to

Okładka książki Zepsute laleczki Ker Dukey, K. Webster
Ocena 7,4
Zepsute laleczki Ker Dukey, K. Webst...

Na półkach: , , ,

Pierwsze dwie części mnie bardzo zaciekawiły.
Dwie ostatnie [ czyli trzecia i czwarta] - znużyły.
Finał wyobrażałam sobie inaczej, ale jest całkowicie popaprany i ohydny. Chociaż już wiem skąd mogą się brać te po*ebane pomysły na wynaturzone filmy XXX... Z wyobraźni takich ludzi... Ech.

Pierwsze dwie części mnie bardzo zaciekawiły.
Dwie ostatnie [ czyli trzecia i czwarta] - znużyły.
Finał wyobrażałam sobie inaczej, ale jest całkowicie popaprany i ohydny. Chociaż już wiem skąd mogą się brać te po*ebane pomysły na wynaturzone filmy XXX... Z wyobraźni takich ludzi... Ech.

Pokaż mimo to

Okładka książki Nowa laleczka Ker Dukey, K. Webster
Ocena 7,5
Nowa laleczka Ker Dukey, K. Webst...

Na półkach: , , ,

O ile pierwsza książka była ciekawa, oraz bardzo niepokojąca przez swój realizm, o tyle ciągnięcie na siłę tej historii dalej - moim zdaniem, nie ma już sensu...
Co więcej, trzecia część jest obrzydliwa i odpychająca przez te wszystkie bestialskie morderstwa [za dużo tej przemocy już...]😬🤮🤢 Dokończę całą serię, ale lepiej zatrzymać się na pierwszych dwóch częściach.

O ile pierwsza książka była ciekawa, oraz bardzo niepokojąca przez swój realizm, o tyle ciągnięcie na siłę tej historii dalej - moim zdaniem, nie ma już sensu...
Co więcej, trzecia część jest obrzydliwa i odpychająca przez te wszystkie bestialskie morderstwa [za dużo tej przemocy już...]😬🤮🤢 Dokończę całą serię, ale lepiej zatrzymać się na pierwszych dwóch częściach.

Pokaż mimo to

Okładka książki Zaginione laleczki Ker Dukey, K. Webster
Ocena 7,8
Zaginione lale... Ker Dukey, K. Webst...

Na półkach: , , ,

W drugiej części możemy dowiedzieć się o przeszłości psychopatycznego Benjamina. Bardzo ciekawy to wątek, gdyż w Ameryce takie przypadki są niejednoktornie nagłaśniane, po ich odkryciu...

Także... to nie jest czysta fikcja w 100%😱😵

W drugiej części możemy dowiedzieć się o przeszłości psychopatycznego Benjamina. Bardzo ciekawy to wątek, gdyż w Ameryce takie przypadki są niejednoktornie nagłaśniane, po ich odkryciu...

Także... to nie jest czysta fikcja w 100%😱😵

Pokaż mimo to

Okładka książki Skradzione laleczki Ker Dukey, K. Webster
Ocena 7,5
Skradzione lal... Ker Dukey, K. Webst...

Na półkach: , , ,

Ta książka to połączenie najmroczniejszych kryminałów, opartych na faktach, oraz "Dziewczyny z sąsiedztwa" Ketchuma i ....hard porno... Nie dla ludzi o słabych nerwach. Przerażają Was postaci, które tu występują? One istnieją naprawdę, wystarczy przytoczyć historię Rzeźnika z dobremanem, Fritzla, czy Teda Bundy.

Także nie bójmy się tych demonów, w naszej wyobraźni, bo takie kreatury chodzą po ulicach i są bardziej realni, niż mogłoby się nam wydawać...🔪🔞

Ta książka to połączenie najmroczniejszych kryminałów, opartych na faktach, oraz "Dziewczyny z sąsiedztwa" Ketchuma i ....hard porno... Nie dla ludzi o słabych nerwach. Przerażają Was postaci, które tu występują? One istnieją naprawdę, wystarczy przytoczyć historię Rzeźnika z dobremanem, Fritzla, czy Teda Bundy.

Także nie bójmy się tych demonów, w naszej wyobraźni, bo...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Wiedźmin. Mniejsze zło Jacek Rembis, Jonas Scharf, José Villarrubia
Ocena 7,4
Wiedźmin. Mnie... Jacek Rembis, Jonas...

Na półkach: , , ,

Taka wspanaiała historia, a tak przedstawiona, że całkiem wyprana z treści :(


Poprzedni komiks był ciekawiej zrobiony...

Taka wspanaiała historia, a tak przedstawiona, że całkiem wyprana z treści :(


Poprzedni komiks był ciekawiej zrobiony...

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Chylę czoła przed Autorem, ponieważ ludzi tak pięknie opowiadających o ptakach, szanujących ich, dostrzegających w otaczającym nas wyścigu szczurów, jest niestety coraz mniej... :(

Chylę czoła przed Autorem, ponieważ ludzi tak pięknie opowiadających o ptakach, szanujących ich, dostrzegających w otaczającym nas wyścigu szczurów, jest niestety coraz mniej... :(

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Ach, co to była za historia!
Aż się popłakałam w pewnym momencie..🥺😢
Autor idzie jak burza. Nie dość, że zapowiedziana jest gra INKWIZYTOR, to jeszcze może... może... serial, albo film. Miejmy nadzieję, że Hollywood doceni Jacka Piekarę za tę serię książek [jak było w przypadku Wiedźmina!]⚔️

Przeczuwałam końcówkę "Ruskiej Trylogii", ale wciąż o niej myślę. O tych bohaterach, o tym co by mogło być, "gdyby"... ech....! Przeklęte przeznaczenie!

Ach, co to była za historia!
Aż się popłakałam w pewnym momencie..🥺😢
Autor idzie jak burza. Nie dość, że zapowiedziana jest gra INKWIZYTOR, to jeszcze może... może... serial, albo film. Miejmy nadzieję, że Hollywood doceni Jacka Piekarę za tę serię książek [jak było w przypadku Wiedźmina!]⚔️

Przeczuwałam końcówkę "Ruskiej Trylogii", ale wciąż o niej myślę. O tych...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Wioski i sielskie zakątki. Polska z pomysłem Beata Pomykalska, Paweł Pomykalski
Ocena 7,5
Wioski i siels... Beata Pomykalska, P...

Na półkach: , ,

Jeśli kochacie sielskie zakątki, wsie, skanseny, ciekawe miejsca na mapie Polski, które przybliżą Was do natury i dawnych czasów, rodem z gry Wiedźmin - to ten tytuł jest idealny♥

Jeśli kochacie sielskie zakątki, wsie, skanseny, ciekawe miejsca na mapie Polski, które przybliżą Was do natury i dawnych czasów, rodem z gry Wiedźmin - to ten tytuł jest idealny♥

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Mam problem z tym tytułem.

Rozumiem, że temat Holocaustu nie może być w większym procencie podsumowany: "i żyli długo i szczęśliwie" [choć zdarzały się wspaniałe koleje losu, gdzie ludzie przeżyli i byli bardzo szczęśliwi... ale to jednak kropla w morzu :(
Chodzi mi tutaj o antysemickie przestawienie Polaków. Tak, tak, zdrajcy i konfidenci byli w każdym państwie, nie ma się co obrażać. Ale wielu z nas pamięta aferę o "polskich obozach śmierci". Ktoś mało uświadomiony podłapie to i ruszy lawina nienawiści... A nienawiść nigdy nie buduje i nie daje szczęścia, spokoju, czy pokoju. Zbrodnicze ideologie z czasów II wojny światowej to nad wyraz pokazały...

Mam problem z tym tytułem.

Rozumiem, że temat Holocaustu nie może być w większym procencie podsumowany: "i żyli długo i szczęśliwie" [choć zdarzały się wspaniałe koleje losu, gdzie ludzie przeżyli i byli bardzo szczęśliwi... ale to jednak kropla w morzu :(
Chodzi mi tutaj o antysemickie przestawienie Polaków. Tak, tak, zdrajcy i konfidenci byli w każdym państwie, nie ma...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Napisana bardzo niezrozumiałym językiem, a poza tym czy można wyciągać tak otwarcie, na światło dzienne przypadki swoich pacjentów? Pisać o tym, że Pan Janusz chorował na to i na to, z dokładnością gdzie, jak, i dlaczego? Hmm!...

Napisana bardzo niezrozumiałym językiem, a poza tym czy można wyciągać tak otwarcie, na światło dzienne przypadki swoich pacjentów? Pisać o tym, że Pan Janusz chorował na to i na to, z dokładnością gdzie, jak, i dlaczego? Hmm!...

Pokaż mimo to