Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jest to pierwszy audiobook którego dosłuchałam do końca więc coś musiało być w tej książce :)
Starsza pani vs morderstwo vs szajka próbująca jej odebrać kamienicę. Kto by pomyślał ile może spotkać osobę, która nie zatrzyma się by odzyskać swoją własność. Okazuje się że bardzo dużo!
Zofia jest starszą kobietą, która wiedzie spokojne życie w swoim mieszkanku w Warszawie, mąż wyjechał nie wiadomo gdzie, a syn odwiedza ją od czasu do czasu. Jednego dnia jej życie całkowicie się odmienia (i nie chodzi tu o upolowanie super promocji w sklepie). Wracając z zakupów Zofia zauważa, że ktoś włamał się do jej mieszkania. Mało tego! ktoś podeptał mundur jej męża! Tego już nie mogła podarować. Podejrzany jest oczywiście tylko jeden. To na pewno sąsiad. Jednak sąsiad jest martwy a Zofia staje się główną podejrzaną. To jeszcze nic! Przecież policja nie kwapi się do pracy więc kobieta sama musi zacząć szukać sprawców ale wiadomo, że im głębiej się kopie tym ciekawsze rzeczy można znaleźć!
Pani Zofia jest niemiłosiernie upierdliwa, trochę tak jakby autor zebrał wszystkie denerwujące zachowania starszych ludzi w jednej osobie. Jednak mimo tego denerwującego uosobienia pani Zofia doprowadziła mnie kilkukrotnie do śmiechu (w tym miejscu muszę podziękować za wprowadzenie maseczek bo trochę zakrywały mój śmiech w trakcie zakupów).

Jest to pierwszy audiobook którego dosłuchałam do końca więc coś musiało być w tej książce :)
Starsza pani vs morderstwo vs szajka próbująca jej odebrać kamienicę. Kto by pomyślał ile może spotkać osobę, która nie zatrzyma się by odzyskać swoją własność. Okazuje się że bardzo dużo!
Zofia jest starszą kobietą, która wiedzie spokojne życie w swoim mieszkanku w Warszawie, mąż...

Ciekawa historia o dwójce młodych ludzi. o ich dojrzewaniu, kompleksach, odkrywaniu samych siebie. Obraz ich miłości i tego jak ta miłość na nich wpłynęła

Ciekawa historia o dwójce młodych ludzi. o ich dojrzewaniu, kompleksach, odkrywaniu samych siebie. Obraz ich miłości i tego jak ta miłość na nich wpłynęła