Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bo widzisz chłopcze, Starzy Bogowie zyskują moc, gdy niemądrzy ludzie oddają im cześć.

Bo widzisz chłopcze, Starzy Bogowie zyskują moc, gdy niemądrzy ludzie oddają im cześć.

-Czytelnik żyje mnóstwem żyć - powiedział James Harris. - Kto nie czyta, ma tylko jedno.

-Czytelnik żyje mnóstwem żyć - powiedział James Harris. - Kto nie czyta, ma tylko jedno.

Wiesz, jak to mówią: przy swoi ledwo stoi, przy obcy kur­wie mało jaj nie urwie.

Wiesz, jak to mówią: przy swoi ledwo stoi, przy obcy kur­wie mało jaj nie urwie.

- Morderstwo to zabójstwo popełnione ze szczególnym okrucieństwem. Inna kwalifikacja czynu - wyjaśnił Mortka.

- Morderstwo to zabójstwo popełnione ze szczególnym okrucieństwem. Inna kwalifikacja czynu - wyjaśnił Mortka.

Jedni z własnej woli ukrywają się przed światem. Inni nie mają wyboru.

Jedni z własnej woli ukrywają się przed światem. Inni nie mają wyboru.

- Czy tylko mi się wydaje dziwne, że w środku nocy w tłumie gapiów stoi jakiś obcy facet? Nie uczyli was, że zbrodniarz zawsze wraca na miejsce przestępstwa? - Uczyli - powiedział ponuro Kochan. - Ale uczyli też żeby się nie podniecać się każdą pierdołą.

- Czy tylko mi się wydaje dziwne, że w środku nocy w tłumie gapiów stoi jakiś obcy facet? Nie uczyli was, że zbrodniarz zawsze wraca na miejsce przestępstwa? - Uczyli - powiedział ponuro Kochan. - Ale uczyli też żeby się nie podniecać się każdą pierdołą.

Lockdown. Złowrogo brzmiące słowo dopiero niedawno zaistniało w oficjalnym obiegu, za to odrazu zaczęto je odmieniać przez wszystkie przypadki. Rafał miał wrażenie, że to inny rodzaj pandemii, który zaczyna z wolna zjadać gospodarkę na szczeblu podstawowym. (...) Kto wie, która pandemia wyrządzi ludziom większe szkody: koronawirus czy lockdown.

Lockdown. Złowrogo brzmiące słowo dopiero niedawno zaistniało w oficjalnym obiegu, za to odrazu zaczęto je odmieniać przez wszystkie przypadki. Rafał miał wrażenie, że to inny rodzaj pandemii, który zaczyna z wolna zjadać gospodarkę na szczeblu podstawowym. (...) Kto wie, która pandemia wyrządzi ludziom większe szkody: koronawirus czy lockdown.

Mężczyzna naprawiony przez kobietę będzie jej wierny przez resztę życia. Kobieta naprawiona przez mężczyznę wróci do tego, który ją zepsuł.

Mężczyzna naprawiony przez kobietę będzie jej wierny przez resztę życia. Kobieta naprawiona przez mężczyznę wróci do tego, który ją zepsuł.

- Nie wiem. Ja sobie myślę, że w każdym drzemie coś takiego, tylko w jednym się budzi, a w drugim nie budzi, i tyle - mówi. - Inna dusza się budzi. A może diabeł. Chętka, by zabić, i już.

- Nie wiem. Ja sobie myślę, że w każdym drzemie coś takiego, tylko w jednym się budzi, a w drugim nie budzi, i tyle - mówi. - Inna dusza się budzi. A może diabeł. Chętka, by zabić, i już.

Przyglądał się jej nienagannej postawie, ściągniętym łopatkom i wyprostowanej sylwetce. Miał wrażenie, że biblioteka to nie miejsce, tylko stan umysłu, a przebywanie z książkami prostowało kręgosłupy nie tylko moralne.

Przyglądał się jej nienagannej postawie, ściągniętym łopatkom i wyprostowanej sylwetce. Miał wrażenie, że biblioteka to nie miejsce, tylko stan umysłu, a przebywanie z książkami prostowało kręgosłupy nie tylko moralne.

Nigdy nie przepadał za policjantami i nie chodziło o to, że zawsze było mu z nimi nie po drodze. Nieważne, czy siedzieli w jego kieszeni, czy chcieli go wsadzić za kratki, po prostu ich nie lubił. Tak jak nie lubi się wizyt u dentysty, poczekalni u lekarza czy pogrzebów.

Nigdy nie przepadał za policjantami i nie chodziło o to, że zawsze było mu z nimi nie po drodze. Nieważne, czy siedzieli w jego kieszeni, czy chcieli go wsadzić za kratki, po prostu ich nie lubił. Tak jak nie lubi się wizyt u dentysty, poczekalni u lekarza czy pogrzebów.

To właśnie najbardziej bawi mnie w działaniu przedstawicieli prawa: ta nieuchronna konieczność robienia rzeczy niekoniecznych. Gdybym chciał posługiwać się takimi metodami w moich skromnych książeczkach kryminalnych, miałyby co najmniej po pięćset stron każda i ludzie zasypiali by w połowie albo zaglądaliby na ostatnią stronę, żeby wreszcie ustalić, kto popełnił te najnudniejsze ze zbrodni.

To właśnie najbardziej bawi mnie w działaniu przedstawicieli prawa: ta nieuchronna konieczność robienia rzeczy niekoniecznych. Gdybym chciał posługiwać się takimi metodami w moich skromnych książeczkach kryminalnych, miałyby co najmniej po pięćset stron każda i ludzie zasypiali by w połowie albo zaglądaliby na ostatnią stronę, żeby wreszcie ustalić, kto popełnił te najnudniejsz...

Wszystkiego najlepszego stary! Trzydzieści! Piękny wiek... Wszystkiego najlepszego i żebyś był kiedyś tak bogaty, że jednorazówką będziesz golił się tylko raz!

Wszystkiego najlepszego stary! Trzydzieści! Piękny wiek... Wszystkiego najlepszego i żebyś był kiedyś tak bogaty, że jednorazówką będziesz golił się tylko raz!

Głupio się czuł, wypowiadając tę przemowę. Zazwyczaj przy zatrzymaniu policjanci ograniczali się do "stój, policja" i "gleba, kurwa", resztę zostawiając sobie na później.

Głupio się czuł, wypowiadając tę przemowę. Zazwyczaj przy zatrzymaniu policjanci ograniczali się do "stój, policja" i "gleba, kurwa", resztę zostawiając sobie na później.