Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Co może łączyć wolontariusza z ośrodka dla bezdomnych, pielęgniarkę z hospicjum, bibliotekarza o społecznym zacięciu, lizakową panią i adwokatkę specjalizującą się w prawach człowieka? Wszyscy ci ludzie zostani wkręceni w brutalną grę przez człowieka, którego interesują tylko pieniądze... Obok tego atak hakerów na finanse lokalnych osobistości. Czy policji uda się rozwiązać zagadkę zabójstw, które wstrząsnęły Edynburgiem?

Co może łączyć wolontariusza z ośrodka dla bezdomnych, pielęgniarkę z hospicjum, bibliotekarza o społecznym zacięciu, lizakową panią i adwokatkę specjalizującą się w prawach człowieka? Wszyscy ci ludzie zostani wkręceni w brutalną grę przez człowieka, którego interesują tylko pieniądze... Obok tego atak hakerów na finanse lokalnych osobistości. Czy policji uda się rozwiązać...

Narzeczona oficera

Kiedy wojna przerywa coś, co miało być miłością na całe życie.
Lady Douglas jest upartą młodą kobietą z dobrego szkockiego rodu. Podczas odwiedzin u szkolnej koleżanki w Paryżu odkrywa, że brat Madeline w końcu ją zauważył. I prosi o jej rękę, jednak o oficjalnych zaręczynach można mówić dopiero po rozmowie z jej kuzynem. Jednak lady Douglas wstępuje bez zgody opiekuna do służb pielęgniarskich królowej Aleksandry i podczas swojej służby we Francji zakochuje się w innym mężczyźnie. Los jednak nie bywa łaskawy i dziewczyna musi przeżyć wiele smutnych chwil, by w końcu móc znaleźć się w ramionach ukochanego.

Lekka, nieskomplikowana opowieść o miłości w czasach walk we Francji w 1939. Dupy nie urywa, seksu nie ma, ale jako lektura z nudów może być

Narzeczona oficera

Kiedy wojna przerywa coś, co miało być miłością na całe życie.
Lady Douglas jest upartą młodą kobietą z dobrego szkockiego rodu. Podczas odwiedzin u szkolnej koleżanki w Paryżu odkrywa, że brat Madeline w końcu ją zauważył. I prosi o jej rękę, jednak o oficjalnych zaręczynach można mówić dopiero po rozmowie z jej kuzynem. Jednak lady Douglas wstępuje bez...

Franciszkanin z SS

Jakie jest twoje pierwsze skojarzenie, gdy słyszysz słowo "franciszkanin"? Wiara, Bóg, ubóstwo? A co ze skojarzeniami po słowie SS? Wojna, obozy koncentracyjne, zbrodnia? Więc czy da się połączyć te dwie role?

Opowieść Gereona to idealny przykład na to, że jeśli się chce, to wszystko można. Nawet nieść dobro w mundurze znienawidzonego SS. A wręcz robić na złość dowództwu, które na sto procent nie pochwaliłoby procedensu przesyłania książek religijnych pod płaszczykiem pilnej przesyłki wojskowej. Takie przynajmniej były początki Goldmanna w wojsku. Później został sanitariuszem Czerwonego Krzyża. Z tego etapu ujęły mnie dwie sceny. Pierwsza dotyczyła ucieczki przez nalotem amerykańskich bombowców. Gereon machał wtedy jak oszalały flagą Czerwonego Krzyża, ale zdawał sobie sprawę, że z tej wysokości piloci mogą jej nie zauważyć. Jednak w ostatniej sekundzie któryś z pilotów dostrzegł ten istotny szczegół i zamiast bombardować bombami, zaczął paczkami pełnymi czekolady. Druga scena znów wiąże się z ucieczką, ale tym razem z hełmem pełnym omletów. Bowiem oddział Goldmanna został pozbawiony dostaw żywności i podczas przejazdu przez wieś w jednej z chat znaleziono kosz jajek i mąkę. A kierowca był także wielkim miłośnikiem kuchni, więc szybko zaczął smażyć omlety dla wygłodzonych kompanów. Jednak znów pojawili się Amerykanie, więc panowie zgarnęli omlety do hełmów i heja!

Ponadto książka jest ciekawym stadium przypadku o sile modlitwy i wiary oraz pozostawia pytanie, czy Bóg na pewno nie istnieje. Jednak ja, jako zatrwardziała ateistka, nie mam żadnych reflekcji. Książkę natomiast przeczytałam z ciekawością i niedowierzaniem, że tyle wydarzeń było udziałem jednego człowieka.

Franciszkanin z SS

Jakie jest twoje pierwsze skojarzenie, gdy słyszysz słowo "franciszkanin"? Wiara, Bóg, ubóstwo? A co ze skojarzeniami po słowie SS? Wojna, obozy koncentracyjne, zbrodnia? Więc czy da się połączyć te dwie role?

Opowieść Gereona to idealny przykład na to, że jeśli się chce, to wszystko można. Nawet nieść dobro w mundurze znienawidzonego SS. A wręcz robić...