whitemoth

Profil użytkownika: whitemoth

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 dzień temu
186
Przeczytanych
książek
343
Książek
w biblioteczce
9
Opinii
31
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
"Człowiek potrafi owładnąć tym tylko, co może pojąć, a pojąć z kolei może jedynie to, co się da wysłowić. Niewysłowione jest niepojęte."

Opinie


Na półkach:

Jeśli ktoś, jako fan filmowej adaptacji, liczy na literackie przedstawienie Szczerbatka, to zdecydowanie się zawiedzie. Animacja różni się znacząco od książkowego pierwowzoru, ale dzięki temu czytelnik otrzymuje dwie równie wciągające opowieści.

Tym razem Czkawka musi poradzić sobie z wytresowaniem smoka, który jest arogancki i leniwy. Jako syn wodza, powinien zdobyć najlepszego smoka wśród wszystkich kandydatów do bycia wikingiem, ale jednak trafia mu się najmniejszy okaz. W związku z tym jest nieustannie wyśmiewany przez rówieśników, a także jego ojciec nie jest zadowolony z takiego obrotu spraw. Dodatkowo Czkawka próbuje wytresować smoka w zupełnie inny sposób, niż nakazuje tradycja.

Historia w książce jest ciekawa i przedstawiona w bardzo humorystyczny sposób, co może się spodobać zarówno dzieciom jak i dorosłym. Dla wprawionego czytelnika jest to lektura na jedno posiedzenie. Nawet zasady świata zostały przedstawione w rozbudowany sposób jak na powieść, która liczy sobie niewiele ponad dwieście stron (na dodatek wypełnionych nie tylko tekstem ale wieloma świetnymi ilustracjami). Wiadomo zatem jak działa przedstawiona społeczność i że jest mocno zhierarchizowana, a najwięcej do powiedzenia mają ci, którzy są najsilniejsi. Z drugiej strony autorytety są na każdym kroku podważane, dzięki czemu młoda osoba może nauczyć się asertywności.

Tym, co rzuca się w oczy dorosłemu czytelnikowi to brak rozwoju postaci. Zachodzi w nich przemiana, jednak nie jest opisana jako proces a raczej jako przypadkowy zryw. Osesek Dzieńdoberek (który jest smokiem Czkawki) przez całą książkę jest tak samo krnąbrny i dobrze byłoby widzieć zmiany w jego charakterze, ponieważ, kiedy pod koniec zostaje bohaterem walcząc z groźniejszym od siebie smokiem, jego poświęcenie zdaje się być przypadkowe, a nie wynikające z ciężkiej pracy jego samego czy Czkawki.

“Jak wytresować smoka” jest świetną lekturą, która dostarcza rozrywki i w przyjemny sposób wprowadza wyimaginowany świat, ale zabrakło w niej postaci, które mogłyby porwać czytelników.

Jeśli ktoś, jako fan filmowej adaptacji, liczy na literackie przedstawienie Szczerbatka, to zdecydowanie się zawiedzie. Animacja różni się znacząco od książkowego pierwowzoru, ale dzięki temu czytelnik otrzymuje dwie równie wciągające opowieści.

Tym razem Czkawka musi poradzić sobie z wytresowaniem smoka, który jest arogancki i leniwy. Jako syn wodza, powinien zdobyć...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie” Elif Shafak to literatura piękna, która porusza i odkrywa przed czytelnikiem karty, o których wcześniej nie myślał.

Leila to pracownica seksualna. Już w prologu jest martwa. Jej ciało leży w kontenerze na śmieci pod hotelem, czekając na odkrycie i zawiadomienie policji. Mimo, że serce Leili nie pompuje już krwi, to jej umysł żyje jeszcze przez 10 minut i 38 sekund. Jak się okazuje, to dużo czasu, aby przypomnieć sobie swoje życie. Bohaterka z każdą minutą swojego nieżycia przywołuje jedną scenę z minionych lat, jakąś sytuację, która wpłynęła na nią albo miała dla niej wielkie znaczenie. Przez ten czas Leila opowiada całe swoje życie, od narodzin aż do śmierci.

Powieść podzielona jest na dwie części – pierwsza dotyczy Leili i jest zapisem jej życia, a każdy rozdział odlicza minuty do jej ostatecznej śmierci. Druga część to zapis zdarzeń, które dokonały się po sekcji zwłok. W życiu kobiety przyjaciele pełnili niesamowicie ważną rolę, byli jej o wiele bliżsi niż rodzina i to oni walczą, aby Leila została potraktowana godnie chociaż po śmierci. Niemal każdy z nich jest osobą niechcianą w społeczeństwie, wyszydzaną i nieszanowaną.

Przyjaźń odgrywa w tej opowieści wyjątkowo ważną rolę, ale opisana w dwóch zupełnie różnych stylach, zupełnie jakby autorka w pewnym momencie straciła umiejętność opisywania tego uczucia. Kiedy poznaje się historię z perspektywy Leili, naprawdę można odczuć ciepło, które płynie z każdej relacji z jej przyjaciółmi (choć w tej części nie pojawiają się w większej grupie, zawsze jest tylko Leila i jedno z nich). Wzajemna czułość, którą obdarzają się nawzajem Leila i jej znajomi to silna więź, której nie sposób rozłączyć ani racjonalnie wytłumaczyć. Problem zaczyna się, kiedy Leila odchodzi i piątka przyjaciół musi poradzić sobie sama. Trudno jest uwierzyć w ich wzajemną sympatię. Mimo, iż razem podejmują ryzykowne decyzje w imię czci przyjaciółki, to okazuje się, że między nimi nie ma aż tak dużo uczuć, jak zostało to przedstawione „za życia” Leili. „10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie” Elif Shafak to literatura piękna, która porusza i odkrywa przed czytelnikiem karty, o których wcześniej nie myślał.

Jest to jednak w zasadzie jedyny minus całej książki, ponieważ cała reszta była poruszająca i za pomocą krótkich historii jest w stanie wywołać wiele emocji. Oczywiście bardzo cenna jest umiejętność przekazania emocji czytelnikowi, ale w tej książce jest też coś znacznie bardziej godnego uwagi – przybliżenie tureckiej kultury. Nie było to z pewnością łatwe zadanie, ale jednak autorka podołała wyzwaniu. Ukazała różne motywacje i odmienne podejścia do religii, dzięki czemu czytelnicy poznają postaci, które są wyznawcami i są nad wyraz konserwatywne; wyznawcami, którzy mają w sobie bojaźń, ale jednocześnie dają innym przestrzeń na własne wyznania; oraz całkowitych ateistów. Ukazane zostały niesnaski między grupami, ale również konsekwencje konserwatyzmu, który doprowadził Leilę do bycia towarem. Prowadzi to również do kolejnego, ogromnego plusa tej książki – Turcy zostali w niej ukazani jako naród bardzo różnorodny, w którym wszyscy mają ludzkie prawo do własnych myśli. Popkultura przesiąknięta jest stereotypami na temat Turcji i wyznawców islamu, ale w tej powieści można mieć do czynienia z wieloma religiami, wieloma opcjami politycznymi i problemami, które dotykają nowoczesne społeczeństwo Stambułu.

„10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie” jest zaskakującą lekturą, w której wiele zależy od podejścia i wrażliwości samego czytelnika. Warto zastanowić się dłużej, po przeczytaniu tej książki, nad jej sensem i znaczeniem we współczesnej kulturze. Jest ona orzeźwiająca, jeśli jest się przyzwyczajonym do zachodnioeuropejskiej literatury i kultury. Pozwala spojrzeć na życie ludzkie z innej perspektywy.

„10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie” Elif Shafak to literatura piękna, która porusza i odkrywa przed czytelnikiem karty, o których wcześniej nie myślał.

Leila to pracownica seksualna. Już w prologu jest martwa. Jej ciało leży w kontenerze na śmieci pod hotelem, czekając na odkrycie i zawiadomienie policji. Mimo, że serce Leili nie pompuje już krwi, to jej umysł...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Margaret Atwood powróciła na kolejnej fali popularności, dzięki serialowi wyprodukowanemu przez HBO na podstawie jej prozy, a w Polsce zyskała nowych czytelników w ciągu ostatnich kilku miesięcy przede wszystkim ze względu na wydarzenia społeczno-polityczne. „Opowieść podręcznej” zdecydowanie wpisuje się w aktualne nastroje i dolewa oliwy do ognia, potęgując niepokój, ale również pobudzając do działania.
Chociaż fabuła rozgrywa się w dość bliskiej przyszłości, podczas czytania odnosi się wrażenie, że przedstawiony świat to jakieś niemożliwe monstrum, które połyka swoich bohaterów. Bo tu prawie każdy bohater jest nieszczęśliwy i inaczej sobie z tym nieszczęściem radzi. Po tym jak radykałowie zawłaszczyli sobie całą władzę, właściwie każdy okazuje się ofiarą opresji. I tu najważniejsze jest zauważenie dość prostej, acz czasem umykającej kwestii. Nierówność tworzy się systemowo. Jak wcześniej zostało powiedziane, każdy bohater jest tu zalękniony, ale są tacy, na których wybryki przymyka się oko i tacy, u których to samo zachowanie skutkuje pozbawieniem życia. W tej powieści bardzo głośno wybrzmiewa fakt, że klasy społeczne zwalczają się nawzajem nawet wtedy, kiedy mogą mieć wspólnego wroga.
Są to obserwacje godne pochwały, ponieważ Atwood udało się ominąć praktycznie całkowicie politykowanie czy przybliżanie systemu, a i tak zarysowała społeczne nastroje. Najwięcej informacji o świecie nie wypływa z informacji dostarczanych wprost, a raczej z przemyśleń bohaterki.
Po przeczytaniu części czysto fabularnej, mamy okazję przeczytać również "komentarz historyczny", czyli rozdział imitujący zapis z konferencji naukowej, która odbyłaby się w roku 2195. Czytając właśnie te kilka kartek można odczuwać pewną niezręczność, ponieważ bohaterowie owego sympozjum badają wydarzenia z "Opowieści podręcznej" jako fakty historyczne. Niezręczność tej sytuacji pojawia się w momencie, kiedy zdamy sobie sprawę, że historia, którą właśnie przeczytaliśmy i przywiązywaliśmy do niej ogromne emocje, jest później sucho analizowana na ławach uczelni, a często nawet traktowana jako niepewne źródło. Kiedy zastanowimy się nad takim podejściem, możemy zauważyć, że w dzisiejszym świecie za dużo uwagi skupia się na biurokratyzacji, a za mało na ludziach i jednostkach, które cierpią.
Książka ta jest napisana często niedostępnym, szorstkim językiem, odpychającym nawet swoją prostotą. Jest to aspekt, przez który często trudno jest wciągnąć się w dalsze wydarzenia. Mimo wszystko najważniejszym elementem tej powieści są właśnie przemyślenia czytelników i ich zdolność do wyciągania wniosków z literatury. Warto tę pozycję przeczytać, ponieważ mimo swoich lat, jest ona tak samo, a może nawet coraz bardziej aktualna i pora pochylić się nad zawartą w niej symboliką.

Margaret Atwood powróciła na kolejnej fali popularności, dzięki serialowi wyprodukowanemu przez HBO na podstawie jej prozy, a w Polsce zyskała nowych czytelników w ciągu ostatnich kilku miesięcy przede wszystkim ze względu na wydarzenia społeczno-polityczne. „Opowieść podręcznej” zdecydowanie wpisuje się w aktualne nastroje i dolewa oliwy do ognia, potęgując niepokój, ale...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika whitemoth

z ostatnich 3 m-cy
whitemoth
2024-04-24 23:48:14
whitemoth i Ada311 są teraz znajomymi
2024-04-24 23:48:14
whitemoth i Ada311 są teraz znajomymi
whitemoth
2024-04-19 15:37:49
whitemoth dodała książkę Shuggie Bain na półkę Chcę przeczytać
2024-04-19 15:37:49
whitemoth dodała książkę Shuggie Bain na półkę Chcę przeczytać
Shuggie Bain Douglas Stuart
Średnia ocena:
8 / 10
1685 ocen
whitemoth
2024-04-19 15:37:36
2024-04-19 15:37:36
whitemoth
2024-04-19 15:37:24
whitemoth dodała książkę Zmierzch na półkę Chcę przeczytać
2024-04-19 15:37:24
whitemoth dodała książkę Zmierzch na półkę Chcę przeczytać
Zmierzch Osamu Dazai
Średnia ocena:
7.3 / 10
1368 ocen
whitemoth
2024-04-16 19:44:57
whitemoth oceniła książkę Jak wytresować smoka na
6 / 10
i dodała opinię:
2024-04-16 19:44:57
whitemoth oceniła książkę Jak wytresować smoka na
6 / 10
i dodała opinię:

Jeśli ktoś, jako fan filmowej adaptacji, liczy na literackie przedstawienie Szczerbatka, to zdecydowanie się zawiedzie. Animacja różni się znacząco od książkowego pierwowzoru, ale dzięki temu czytelnik otrzymuje dwie równie wciągające opowieści.

Tym razem Czkawka musi poradzić sobie z w...

Rozwiń Rozwiń
Jak wytresować smoka Cressida Cowell
Średnia ocena:
6.1 / 10
190 ocen
whitemoth
2024-04-12 12:50:08
2024-04-12 12:50:08

@Iselor wątek aborcji się pojawia, ale nie jest to oznaką lewackości tylko sygnałem, że aborcja jest dokonywana przez różne kobiety z różnych klas społecznych a nawet o różnym światopoglądzie (większość opisanych chłopek była k...

więcej więcej
whitemoth
2024-04-09 15:39:39
whitemoth oceniła książkę Chłopki. Opowieść o naszych babkach na
9 / 10
2024-04-09 15:39:39
whitemoth oceniła książkę Chłopki. Opowieść o naszych babkach na
9 / 10
whitemoth
2024-03-15 08:43:41
whitemoth dodała książkę Priscilla. Elvis i ja na półkę Chcę przeczytać
2024-03-15 08:43:41
whitemoth dodała książkę Priscilla. Elvis i ja na półkę Chcę przeczytać

ulubieni autorzy [3]

J.K. Rowling
Ocena książek:
7,7 / 10
43 książki
14 cykli
11344 fanów
Trudi Canavan
Ocena książek:
7,2 / 10
20 książek
6 cykli
Pisze książki z:
2729 fanów
Jakub Ćwiek
Ocena książek:
6,7 / 10
80 książek
9 cykli
1476 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
186
książek
Średnio w roku
przeczytane
12
książek
Opinie były
pomocne
31
razy
W sumie
wystawione
128
ocen ze średnią 6,1

Spędzone
na czytaniu
1 084
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
12
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]