Opinie użytkownika
Dałam ocenę 9, czyli "wybitna", ponieważ to jest wybitnie dobra pozycja w swoim gatunku. Pierwszy tom zakwalifikowałabym jako romantasy, a kolejne na szczęście spuszczają z tonu romansowego i są bliżej czystej fantastyki z dużą ilością akcji. Ostatnimi czasy jestem fanką romantasy i to może być najlepsze co w tym gatunku czytałam, jak do tej pory.
Na plus:
1) Ciekawie...
Pierwsze 30% zapowiadało się super - dużo akcji, smoki. Potem autorka przypomniała sobie, że to jednak ma być romantasy i środek był bardzo nudny. Jak zwykle w tym gatunku, końcówka musi być chaotyczna, dynamiczna i z cfilhangerem.
Chciałabym więcej smoków a mniej generycznego romansu.
Nie dokończyłam, ale dobrnęłam do połowy, więc czuję, że mogę się wypowiedzieć. Ta książka obraża rozum i godność człowieka. Czytuję YA, romantasy i romanse więc mój żenadometr ma dużą tolerancję, ale tu wybiło skalę. Książka jest przeseksualizowana w sposób, który nie jest "hot" tylko żenujący. Bohater męski składa się z nienawiści do ojca i masturbacji. Bohaterka jest...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo był chyba najlepiej napisany romans "romantasy" jaki czytałam do tej pory. Mówię o samym wątku romantycznym, bo jako książka nie jest to ideał - budowanie świata i jego logiki w zasadzie nie istnieje, akcja pędzi jak szalona, bohaterowie pojawiają się zawsze w drzwiach we właściwym momencie, niczym w słabej telenoweli. Ale wydaje mi się, że jest to zamierzone i zgodne z...
więcej Pokaż mimo toDuże rozczarowanie. Główni bohaterowie prawie nie mają wspólnych "scen". Po drugim tomie, gdzie było ich sporo, liczyłam na satysfakcjonujące zakończenie, a wszystko skończyło się jakoś za szybko. Jak działają klątwy w tym świecie i jak została złamana klątwa Jacksa, szczególnie po poznaniu jej prawdziwej treści - nie wiem do dziś.
Pokaż mimo to
Bezpośrednio po przeczytaniu oceniłam na mniej przez zakończenie. Jednak nie chodzi o odpowiedzi, ale o pytania, a wrażenie po lekturze pozostanie na długo.
Gdzieś mignęła mi recenzja mówiąca, że powinna to być lektura szkolna. Zgadzam się, ale dlatego, że czułam że brakuje mi wiedzy o kontektstach z psychologi, filozofii i kultury żeby wyciągnąć więcej z lektury, a...
Ta historia polega głównie na atmosferze i klimacie. Ja się wciągnęłam. Szkoda, że nie udało się znaleźć lepszego polskiego tytułu, który nawiązywałby do wody tak jak angielski tytuł.
Bardzo mnie drażnią takie pasywne osoby jak Effy (w życiu i w książkach), ale biorąc pod uwagę wszystkie jej traumy mogłam to zrozumieć i wybaczyć.
Oszukał mnie tytuł - spodziewałam się, że miłość do książek będzie miała jakiekolwiek znaczenie w historii, a nie ma tam praktycznie nic, co wskazywałoby, że oboje bohaterowie są oczytani i książki to ich pasja. Nie ma cytatów, odniesień do literatury - dosłownie nic. Nawet nie rozmawiają ze sobą o książkach, poza ich wspólnym projektem. Równie dobrze mogliby zajmować się...
więcej Pokaż mimo toŁadnie napisana książka-wydmuszka. Nie ma akcji, napięcia, ciekawych bohaterów. Do końca czekałam na wyjaśnienie, bo spodziewałam się, że wszystko jest zagmatwaną metaforą i w końcu odkryję i zrozumiem drugie dno. Niestety, nic nie odkryłam więc albo: a) jestem za głupia żeby zrozumieć mądrość tej historii; b) książka miała być po prostu ładnie napisana i nic więcej tam...
Pokaż mimo toMimo, że jestem za stara na grupę docelową książki, poczułam coś czego nie czułam pewnie od czasów Harry'ego Pottera - żałowałam, że to już koniec i że nie mogę zostać w tym świecie na dłużej.
Pokaż mimo toWciągnęła w akcję szybciej niż wcześniejsze książki, chyba przez bezpośrednie zaangażowanie Robin. Przez nieznane i nienazwane niebezpieczeństwo ze strony sekty czytało się to bardziej jak triller.
Pokaż mimo to
W swoim gatunku jest to dobrze napisana powieść. Bohaterowie są mniej denerwujący niż zazwyczaj, chociaż w swoich monologach wewnętrznych męczą w kółko te same tematy. W połowie historii tempo siada, ale można przyznać, że wybuchowe zakończenie to rekompensuje.
Tło historii jest dla mnie idealne - gram w gry, interesuję się i śledzę esport, ale akurat nie w grę FIFA. Widać...
Książka - wyciskacz łez. Miałam wrażenie, że od połowy jest napisana w taki sposób żeby była najsmutniejsza jak się da i żeby na pewno każdy czytelnik się wzruszył. Czułam się zaszantażowana emocjonalnie i tylko przekartkowałam do końca żeby poznać zakończenie.
Bardzo podobna historia do "Miłość ponad czasem / Żona podróżnika w czasie".
Przyjemnie czyta się historię, która rozwija się naturalnie, a bohaterowie są wiarygodni w swoich zachowaniach. Autorka tym razem rezygnuje z tematów okołosportowych, a główna postać męska nie jest milionerem. Poza tym opowieść jest zbudowana jak poprzednie. W porównaniu do trzech sportowych książek, brakowało mi tu konkretnego momentu kulminacyjnego. Doceniam, że autorka...
więcej Pokaż mimo toNie sprawdziłam informacji o autorce i byłam przekonana, że książka jest napisana przez Polkę. Dlatego przez pierwsze rozdziały zastanawiałam się, jak można pisać książki tak słabym i nielogicznym językiem i dlaczego nie przeszło to przez jakąś redakcję i korektę. Potem sprawdziłam, że jest to tłumaczenie. Wciąż jednak wydaje mi się, że większość winy jest po stronie...
więcej Pokaż mimo to
Przeczytanie tej książki w oryginale zajęło mi prawie miesiąc. Wpadłam w rutynę, gdzie południami już myślałam o tym, jak wieczorem dowiem się co nowego u Robin i Strike'a. Trochę jak przy oglądaniu telenoweli. Ponieważ uwielbiam styl pisania Rowling, traktuję objętość książki jako zaletę.
Wątek kryminalny 7/10
Historia obejmuje wątki internetowych hejterów, prawicowych...
Książka ma słaby początek, gdzie ciężko się wciągnąć w akcję i polubić bohaterów. Nie przepadam za motywem postrzelonej przyjaciółki, który z jakiegoś powodu pojawia się w prawie każdej książce tego typu, a sam początek wskazuje, że tutaj będzie tej przyjaciółki bardzo dużo. W porównaniu do innych lekkich romansów, przynajmniej główna bohaterka zachowuje się w miarę jak na...
więcej Pokaż mimo to
W kategorii lekkiego romansu jest to 8/10.
Jednak przeczytałam ją od razu po poprzedniej książce autorki "The Love Hypothesis" i muszę odjąć punkty za wtórność: główny bohater ma identyczne cech fizyczne i zachowanie w obu książkach (autorka ewidentnie ma swój typ samca alfa), bohaterka jest też praktycznie taką samą osobą tylko o lekko zmienionym wyglądzie (sierota,...