Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niesamowicie ciepła i wzruszająca, a przy tym zabawna! Może i jest trochę za słodka, przewidywalna, a wątek miłosny jest prowadzony w dość infantylny sposób (rodem z tanich romansów), to nie wiedzieć czemu nie przeszkadzało mi to i świetnie się bawiłam czytając i chyba po prostu potrzebowałam takiej budującej i pozytywnej historii.

Niesamowicie ciepła i wzruszająca, a przy tym zabawna! Może i jest trochę za słodka, przewidywalna, a wątek miłosny jest prowadzony w dość infantylny sposób (rodem z tanich romansów), to nie wiedzieć czemu nie przeszkadzało mi to i świetnie się bawiłam czytając i chyba po prostu potrzebowałam takiej budującej i pozytywnej historii.

Cudowna, wzruszająca i pełna ciepła książka Małeckiego, zresztą nie pierwsza. Niesamowicie wciągająca i poruszająca, żałuję tylko, że tak krótka i że stanowczo za szybko ją przeczytałam.

Cudowna, wzruszająca i pełna ciepła książka Małeckiego, zresztą nie pierwsza. Niesamowicie wciągająca i poruszająca, żałuję tylko, że tak krótka i że stanowczo za szybko ją przeczytałam.

Wstrząsająca, przygnębiająca, ale przy tym niesamowicie wzruszająca i skłaniająca do refleksji. Mimo że fabularnie niewiele się dzieje, to warstwa emocjonalna jest tak naładowana, że momentami musiałam robić sobie przerwę od czytania, bo było to dla mnie zbyt ciężkie, dołujące. Nieustanna walka o przeżycie kolejnego dnia podłączania z ciągłymi wątpliwościami, czy aby na pewno warto żyć w tym świecie pełnym cierpienia, strachu i bólu.

Na pewno warto przeczytać, emocje i przemyślenia po tej książce zostaną ze mną na długo.

Wstrząsająca, przygnębiająca, ale przy tym niesamowicie wzruszająca i skłaniająca do refleksji. Mimo że fabularnie niewiele się dzieje, to warstwa emocjonalna jest tak naładowana, że momentami musiałam robić sobie przerwę od czytania, bo było to dla mnie zbyt ciężkie, dołujące. Nieustanna walka o przeżycie kolejnego dnia podłączania z ciągłymi wątpliwościami, czy aby na...