rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Tytuł trochę mylący i słusznie bohaterka zwróciła na to uwagę na końcu książki.
Jednak historia ciekawa i porywająca, czasem lekka czasem trudna, fajnie, składnie opisana.

Tytuł trochę mylący i słusznie bohaterka zwróciła na to uwagę na końcu książki.
Jednak historia ciekawa i porywająca, czasem lekka czasem trudna, fajnie, składnie opisana.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Miło i przyjemnie się czytało, mimo ciężkiej historii głównej bohaterki Farity, której na potrzeby książki i w trosce o jej bezpieczeństwo imię zmieniono właśnie na Farita, a prawdziwe nie zostało ujawnione - bardzo dobra pozycja.
Jej historię poznajemy od dziecięcych lat, aż po dorosłe życie, dzięki czemu możemy się zbliżyć z postacią, wejść w nią i zrozumieć jej zmagania, wątpliwości i cieszyć się z powodzeń. Bardzo lubię książki pisane w pierwszej osobie i takie, które skupiają się na jednym danym bohaterze, a nie opowiadają historię kilku osób. Co prawda tutaj poznaliśmy również historię sióstr oraz ciotki, ale były to informacje, które dużo wyjaśniały i między innymi dotyczyły Farity.

Ogromnym szokiem, dla nas chrześcijan/Europejczyków, po prostu nie muzułmanów jest fakt, że mimo, iż świat idzie na przód, uczymy się o szacunku do innych, bierzemy udział w demonstracjach dotyczących ochrony praw zwierząt, tam na drugim końcu kuli ziemskiej, w innej kulturze są ludzie, którzy nadal dokonują zbrodni honorowych, a ich ofiary mają w tym przypadku mniejsze prawa i ochronę od zwierząt w naszym "zakątku świata".
Niby wszyscy ludzie jesteśmy tacy sami, lepieni z tych samych glin ale co kraj to obyczaj i każdy z nas chodzi w innych butach.

Miło i przyjemnie się czytało, mimo ciężkiej historii głównej bohaterki Farity, której na potrzeby książki i w trosce o jej bezpieczeństwo imię zmieniono właśnie na Farita, a prawdziwe nie zostało ujawnione - bardzo dobra pozycja.
Jej historię poznajemy od dziecięcych lat, aż po dorosłe życie, dzięki czemu możemy się zbliżyć z postacią, wejść w nią i zrozumieć jej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z początku bardzo mocno się pogubiłam, przez to że nie wciągnęłam się w totalnie w tę lekturę, czyli podobnie jak w przypadku "Jak podrywają szejkowie" - tam też nie zostałam porwana, ale dotrwałam do końca i mniej więcej wiem "z czym to się je".
Nie chcę wyjść na bezduszną, ale czytałam naprawdę mocniejsze rzeczy, dosłownie mrożące krew w żyłach, które niejednokrotnie doprowadzały mnie do płaczu do tego stopnia, że musiałam odłożyć książkę na bok i po prostu ochłonąć, bo nie byłam w stanie przeczytać ani jednego wiersza więcej.
Tutaj? Historia wydawała mi się, jak każda inna. Opis biedy i ciężkiej sytuacji finansowej rodzin, które robią wszystko, aby przetrwać. Aby żyć.
Mniej więcej takie trudy życiowe były już opisywane w "Koszmar arabskich służących", w których to dwie bohaterki wyjeżdżają aby utrzymywać swoją rodzinę.
Tytuł wciągający, ale przez niego oczekiwałam większego szału. Czasem mam wrażenie, że historie te pisze Laila Shukri.

Z początku bardzo mocno się pogubiłam, przez to że nie wciągnęłam się w totalnie w tę lekturę, czyli podobnie jak w przypadku "Jak podrywają szejkowie" - tam też nie zostałam porwana, ale dotrwałam do końca i mniej więcej wiem "z czym to się je".
Nie chcę wyjść na bezduszną, ale czytałam naprawdę mocniejsze rzeczy, dosłownie mrożące krew w żyłach, które niejednokrotnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka opowiada o kilku służących, które są w trudnej sytuacji rodzinnej/materialnej i chcą lub nawet są zmuszone wyjechać poza granice swojego kraju, do pracy, gdzie totalnie nie wiedzą co je tam czeka.
Niektóre, tak jak nasze bohaterki jadą ze świadomością pracy w hotelach jako masażystki. Dla jednej stety, dla drugiej niestety cel podróży okazuje się odbiegać od zapewnień.
Jedna trafia do cudownej rodziny, z europejską madame, która szanuje ją, jej pracę. Druga natomiast trafia to domu z piekła rodem, którą czeka upokorzenie, wyzysk i ciężkie chwile.
W między czasie, jest też opowiedziana historia innej kobiety, która w swoim kraju przeszła piekło, a wyjazd na obczyznę wcale nie okazał się dla niej zbawieniem.

Książka opowiada o kilku służących, które są w trudnej sytuacji rodzinnej/materialnej i chcą lub nawet są zmuszone wyjechać poza granice swojego kraju, do pracy, gdzie totalnie nie wiedzą co je tam czeka.
Niektóre, tak jak nasze bohaterki jadą ze świadomością pracy w hotelach jako masażystki. Dla jednej stety, dla drugiej niestety cel podróży okazuje się odbiegać od...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka cudowna!!
Maggie - główna bohaterka opowiada o swoim życiu, które prowadziła w wieku 16 lat, swojemu nowemu pracownikowi, który został jej przyjacielem. O swoich losach, jak ją życie pokierowało i dzięki temu wiemy, dlaczego jest w tym miejscu tu i teraz.
Opowiada o swojej młodzieńczej i jedynej miłości, a z czasem wychodzą ciekawe wątki, zdarzenia i szokujące momenty.

Książka cudowna!!
Maggie - główna bohaterka opowiada o swoim życiu, które prowadziła w wieku 16 lat, swojemu nowemu pracownikowi, który został jej przyjacielem. O swoich losach, jak ją życie pokierowało i dzięki temu wiemy, dlaczego jest w tym miejscu tu i teraz.
Opowiada o swojej młodzieńczej i jedynej miłości, a z czasem wychodzą ciekawe wątki, zdarzenia i szokujące momenty.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka niesamowicie wstrząsająca ale i wciągająca.
Nie jest to kolejna pozycja przedstawiająca kobietę, szukająca bogatego księcia, który obrzuci ją złotem.
Jest to przepełniona strachem, nienawiścią, pełna intrygi i tajemnicy opowieść, która kolejny raz pokazuje nam różnice kulturowe między Arabią Saudyjską, a innymi zakątkami świata między innymi naszą Polską - pokazuje, że tam prawa człowieka nie obowiązują, mimo XXI wieku.
Pokazuje również, jak wiele można zrobić, gdy ma się wpływy i pieniądze.

Od książki nie można przejść obojętnie, a jak już się po nią sięgnie, to nie można się oderwać.

Książka niesamowicie wstrząsająca ale i wciągająca.
Nie jest to kolejna pozycja przedstawiająca kobietę, szukająca bogatego księcia, który obrzuci ją złotem.
Jest to przepełniona strachem, nienawiścią, pełna intrygi i tajemnicy opowieść, która kolejny raz pokazuje nam różnice kulturowe między Arabią Saudyjską, a innymi zakątkami świata między innymi naszą Polską -...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawa historia oczami konsjerża Samira o tym co się dzieje w jednym z najlepszych Dubajskich hoteli. Już sam fakt, że książkę opisuje nie gość hotelowy, a sam personel o gościach wzbudza zainteresowanie.
Samir opowiada swoją historię co przeżył, czego sam doświadczył i ścieżkę - od ciężkich i pełnych biedy dziecięcych lat do dorosłości i spełniania zachcianek bogatych gości hotelowych. Opowiadania dotyczą gównie tego, czego sam doświadczył z różnymi osobowościami, szejkiem, byłą miss Polski, prostytutki i inni goście z różnych zakątków świata

Ciekawa historia oczami konsjerża Samira o tym co się dzieje w jednym z najlepszych Dubajskich hoteli. Już sam fakt, że książkę opisuje nie gość hotelowy, a sam personel o gościach wzbudza zainteresowanie.
Samir opowiada swoją historię co przeżył, czego sam doświadczył i ścieżkę - od ciężkich i pełnych biedy dziecięcych lat do dorosłości i spełniania zachcianek bogatych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo poruszająca historia zniewolonej prostytutki, z zakątku świata, który dla każdego jest marzeniem, dla niej i innych pokrzywdzonych kobiet, stało się piekłem na ziemi - Dubaj.
Mocna opowieść, o wyimaginowanym świecie i modelek z kraju, który w oczach wielu jest owinięte złotą kokardą, a pod nią skrywa swoje mroczne tajemnice.
Dla Europejczyków na pewno jest to nie do pomyślenia, że w tych czasach ludzie doświadczają takiej krzywdy.
Książka pokazuje różne oblicza prostytucji - dla pieniędzy, z głodu, pod obietnicą miłości, ze zniewolenia.
Przestrzega i powinna być przestrogą dla kobiet, które poszukują łatwej kasy - czy to w modelingu, czy wychodząc bogato za mąż za araba, który obiecuje im złote góry.

Bardzo poruszająca historia zniewolonej prostytutki, z zakątku świata, który dla każdego jest marzeniem, dla niej i innych pokrzywdzonych kobiet, stało się piekłem na ziemi - Dubaj.
Mocna opowieść, o wyimaginowanym świecie i modelek z kraju, który w oczach wielu jest owinięte złotą kokardą, a pod nią skrywa swoje mroczne tajemnice.
Dla Europejczyków na pewno jest to nie do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo krwawe, szokujące i wstrząsające historie księżniczek (i nie tylko), opowiadane przez jednego ze służących, który wiele widział co się dzieje za murami pałacu, ale i również wiele słyszał.

Mocna opowieść, jednak ciężko było mi się wciągnąć przez to, że historia nie jest o jednej osobie tylko o kilku, tak więc jak już się przywiązałam do jednej osoby, wczułam się w nią i wsłuchałam w jej cierpienie, musiałam na nowo budować znajomość z nową historią nowej osoby. Bywały momenty, że miałam przed oczami inną księżniczkę, a relacja dotyczyła innej osoby.

Czytałam mocniejsze książki, ale tę mogę śmiało dodać na półkę "mocna"

Bardzo krwawe, szokujące i wstrząsające historie księżniczek (i nie tylko), opowiadane przez jednego ze służących, który wiele widział co się dzieje za murami pałacu, ale i również wiele słyszał.

Mocna opowieść, jednak ciężko było mi się wciągnąć przez to, że historia nie jest o jednej osobie tylko o kilku, tak więc jak już się przywiązałam do jednej osoby, wczułam się w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po przeczytaniu pozycji "Jak podrywają szejkowie" - nie byłam przekonana do Marcina Margielewskiego. Poprzedni tytuł miał ciekawe wątki, ale miałam wrażenie że nie może się rozkręcić.
Tutaj jednak miło się zaskoczyłam. Książka potrafi wciągnąć jak niejeden thriller. Autor zarzeka, że jest to powieść oparta na faktach - tutaj mam pewne wątpliwości, ponieważ scenariusz jest naprawdę jak z niejednego dobrego filmu, a ja jako Europejka, kulturę arabską liznęłam tylko na wczasach w kurorcie, ciężko mi jest uwierzyć w niektóre przykrości i historie. Tym bardziej, że bohaterką jest Polka, która na pewno opowieści o Arabach słyszała niejednokrotnie, więc coś z tyłu głowy powinna mieć, że jest to według różnych lektur inna mentalność, styl bycia i życia, tym bardziej, że była stewardesą i w oriencie przebywała, więc co nieco powinna rzucić światło, na różne mrożące krew w żyłach sytuacje, które miały by ją spotkać według historii autora.
Niemniej jednak dobra powieść, wciągająca i pokazuje, jak pieniądze i kontakty potrafią wszystko załatwić. A miłość potrafi ogłupić i oślepić.

Po przeczytaniu pozycji "Jak podrywają szejkowie" - nie byłam przekonana do Marcina Margielewskiego. Poprzedni tytuł miał ciekawe wątki, ale miałam wrażenie że nie może się rozkręcić.
Tutaj jednak miło się zaskoczyłam. Książka potrafi wciągnąć jak niejeden thriller. Autor zarzeka, że jest to powieść oparta na faktach - tutaj mam pewne wątpliwości, ponieważ scenariusz jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To moja pierwsza książka Marcina Margielewskiego - może nawet dobrze, że akurat ta, ponieważ ma najgorszą ocenę, wśród książek tego autora, więc mam nadzieję, że kolejna lektura, będzie lepsza.

Nie jestem zachwycona tą powieścią. Jak na orient była dla mnie za "łagodna".
Historia opowiedziana oczami szejka, który opowiada swoją historię na temat imprez bogatych szejków poza swoim krajem. O ich traktowaniu kobiet.
Miałam wrażenie, że jest to pamiętnik oczyszczający z zarzutów rodzinę królewską. Sytuacja gwałtu, ciąży jednej z prostytutek - idealnie oczyszczona wyższe sfery z wszelkich negatywnych opinii.
Wasim narobił wiele krzywd - a mimo to na koniec został podsumowany jako dobroduszny facet, który po prostu uwielbia dobrą zabawę ale tym samym dba o swoje nieślubne dziecko - nawet z prostytutką.

Książka również pokazuje jak kobiety, kochają pieniądze. Do czego są zdolne dla lepszego życia i małej fortuny. Jak kobiety są rozwiązłe, traktują swoje ciało jak towar i do jakiego kłamstwa, są w stanie się posunąć, aby zyskać jeszcze więcej.

Brakowało mi tutaj tupnięcia - mimo czasem ciekawych momentów, brakowało mi adrenaliny, ponieważ wszystko zostawało prostowane na korzyść szejków.

To moja pierwsza książka Marcina Margielewskiego - może nawet dobrze, że akurat ta, ponieważ ma najgorszą ocenę, wśród książek tego autora, więc mam nadzieję, że kolejna lektura, będzie lepsza.

Nie jestem zachwycona tą powieścią. Jak na orient była dla mnie za "łagodna".
Historia opowiedziana oczami szejka, który opowiada swoją historię na temat imprez bogatych szejków...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Autorka deklaruje, że po książki z Arabskiej sagi można czytać osobno - jednak polecam przeczytać od Arabskiej żony, aby poznać bohaterki, ich losy i charakterki.
Kobiety z rodu Salimich są silne, zaradne i twarde. Czytając Arabską Ofiarę można się dziwić, dlaczego na niektóre ekstremalne sytuacje te kobiety reagują czasem łagodnie, czasem z przymrużeniem oka - ale czytając od początku sagę, można zauważyć, że te babeczki przeszły o wiele więcej i ludzkie dramaty nie są im obce.
Warto z nimi zżyć się od pierwszej części, aby na szesnastej wejść w ich skórę, być na ich miejscu i przeżywać każdy dramat razem, wiedząc przez co wcześniej przeszły.

Dorcia.. Moja kochana Dorcia, która stanęła z raczyskiem oko w oko. Od poprzedniej części, w której już zachorowała bałam się, że Pani Tanya Valko mi tę biedną kobiecinę uśmierci - na szczęście, zostawiła przy życiu tę biedaczkę, która wigoru ma tyle samo co jej córki Darin vel Daria i Miriam vel Maria. Mimo swojego wieku - i tutaj pragnę zaznaczyć, że z tą staruszką zbliżyłam się od jej nastoletnich chwil, czyli od Arabskiej żony.

Jeżeli chodzi konkretnie o książkę. Przeczytasz a zakochasz się w świecie orientu. Szybka i konkretna. Bez ceregieli czy gierek słownych. Z konkretnymi informacjami. Czasem drastyczna czasem humorystyczna. Pani Tanya nie raz nas zaskoczy ciekawym wplątaniem aktualnych wydarzeń w losy bohaterów.

Autorka deklaruje, że po książki z Arabskiej sagi można czytać osobno - jednak polecam przeczytać od Arabskiej żony, aby poznać bohaterki, ich losy i charakterki.
Kobiety z rodu Salimich są silne, zaradne i twarde. Czytając Arabską Ofiarę można się dziwić, dlaczego na niektóre ekstremalne sytuacje te kobiety reagują czasem łagodnie, czasem z przymrużeniem oka - ale...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak zawsze mistrz historii miłosnych nie zawiódł.
Piękna, spokojna historia miłosna dwóch zbłąkanych dusz.

Muszę odjąć niestety gwiazdkę za to, że z reguły przy innych powieściach łezka mi poleciała ze wzruszenia, miałam szybsze bicie serca, nie ,mogłam się otrząsnąć ze wzruszenia i emocji - tutaj stety - lub niestety, obyło się bez morza łez wzruszenia. Czegoś mi brakowało. Tego emocjonalnego tupnięcia, jak w przypadku "Pamiętnik", "Dla ciebie wszystko", "Wciąż ją kocham" czy innych tytułów.

Nie mniej jednak, ciekawa historia. Była nutka niepokoju i dociekliwości dlaczego Natalie zachowuje się tak a nie inaczej. Kim jest Callie i jak ją rozszyfrować? Jaką tajemnicę skrywał dziadek?
Wątek miłosny mniej mnie wciągnął, bardziej interesowały mnie skrywane tajemnice i niedopowiedzenia.

Jak zawsze mistrz historii miłosnych nie zawiódł.
Piękna, spokojna historia miłosna dwóch zbłąkanych dusz.

Muszę odjąć niestety gwiazdkę za to, że z reguły przy innych powieściach łezka mi poleciała ze wzruszenia, miałam szybsze bicie serca, nie ,mogłam się otrząsnąć ze wzruszenia i emocji - tutaj stety - lub niestety, obyło się bez morza łez wzruszenia. Czegoś mi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pani Tanya Valko jak zawsze przełamuje mity dotyczące Orientu i pokazuje czego się można spodziewać, a czego w ogóle nie powinniśmy się bać. Zaprasza nas w świat, w który osobiście się zagłębiła, osobistych przeżyć i dylematów, które spotkała na swojej drodze. O swoich gorszych i lepszych momentach. Zaraża miłością do tego dla nas egzotycznego świata.

Nie jest to dalsza część historii kobiet z rodu Salimi, ale jej osobista opowieść. Mimo wszystko, ostatni fragment, ostatni rozdział i historia mocno przypomniała mi arabską żonę.

Idzie się mocno wciągnąć i zagłębić. Nie jest to przewodnik krajoznawczy, czy nudna biografia ale dobrze napisana opowieść o życiu kobiety, którą jak znam z czytania - ma pewnie nam jeszcze nie jedno do powiedzenia.

Pani Tanya Valko jak zawsze przełamuje mity dotyczące Orientu i pokazuje czego się można spodziewać, a czego w ogóle nie powinniśmy się bać. Zaprasza nas w świat, w który osobiście się zagłębiła, osobistych przeżyć i dylematów, które spotkała na swojej drodze. O swoich gorszych i lepszych momentach. Zaraża miłością do tego dla nas egzotycznego świata.

Nie jest to dalsza...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zaczęłam czytać Lailę Shukri od pierwszego tytułu "Byłam służącą w arabskich pałacach". Wciągnęła mnie na tyle, że zaczęłam sięgać po kolejne tytuły. Niestety, im głębiej byłam w świecie Pani Laili, tym bardziej tonęłam w nudzie i znużeniu.

Skończyłam czytać perską wytrwałość i córkę szejka - którymi byłam w opór znudzona i sięgnęłam po Jestem jedną z żon, nie nastawiając się na nic szczególnego, co więcej - byłam gotowa na kolejne.. nic.

Pierwsza połowa - nuda, jak to zwykle u Laili rozbudowane opisy wycieczek krajoznawczych i wrażenie skopiowanych opisów miejsc i sytuacji z Wikipedii czy innego źródła informacji.
Z każdym siarczystym przekleństwem miałam wrażenie, że już się akcja dzieje - ale nic szczególnego i specjalnego.
Jednakże, porównując do poprzedniczki, której czytałam - od połowy zaczęła być przyjemna w czytaniu a nawet wciągająca.

Wiele zastanawiających wątków - rodzina nie szuka córki, która jedzie na urlop do Dubaju. Koleżanka, która była na początku sceptyczna co do wyjazdu bo bała się, że zostanie wplątana w prostytucje, nagle jakby sama bez niczyjej namowy i pomocy prowadzi rozwiązłe życie.
Koleżanki, które namawiają, żeby została dla pieniędzy.
Niestety, zakończyła się fatalnie. Alicja odkąd się dowiaduje o drugiej żonie, chce, aby Haszim rozwiódł konkurentkę, potem chce sama być rozwiedziona. Niestety, nie dochodzi nawet wymiany zdań w tym temacie.
Zakończona jednym zdaniem.
Brakowało mi rozwiązania wątku rozwiedzenia, czy powiedziała o tym i jak na to Haszim zareagował.

Dużo wątków turystycznych, mało konkretów i fajerwerków. Dużo niewyjaśnionych spraw.

Zaczęłam czytać Lailę Shukri od pierwszego tytułu "Byłam służącą w arabskich pałacach". Wciągnęła mnie na tyle, że zaczęłam sięgać po kolejne tytuły. Niestety, im głębiej byłam w świecie Pani Laili, tym bardziej tonęłam w nudzie i znużeniu.

Skończyłam czytać perską wytrwałość i córkę szejka - którymi byłam w opór znudzona i sięgnęłam po Jestem jedną z żon, nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Flaki z olejem.

Ali wiecznie wściekły, niby wyjazd na wyspę w sprawach biznesowych, a ma cały czas muchy w nosie, nawet w towarzystwie Hamida wydaje się wiecznie niezadowolony. Wyjście do restauracji, plażowanie, lot samolotem - aż sam mnie męczył swoją niechęcią do wszystkiego i krótkimi, w kółko powtarzającymi się zwrotami.

Joanna, wieczna marzycielka, bez konkretnych działań, wzdycha tylko jakie by mogła mieć wspaniałe życie, w kółko powtarza się zdanie "do domku na wodzie..", "w domku na wodzie..". Nudne. Stoi, wzdycha, marzy, użala się.

Angelika jest oczytana, wszystko wie o kulturach, krajobrazach i opowiada spijając campari - przez co wątki turystyczne ciągnęły się przez kilka stron.

Sara i Fatma cały czas biegają po wyspie. Zaliczają rowery, aerobik i inne atrakcje w kurorcie.

Całą książkę czekałam na rozwój akcji - przez całą książkę działo się to co wyżej opisane. W kółko to samo. I te bezsensowne dialogi:
"- Tak
- Nie
- Tak
-Nie.."

Mam wrażenie że rozmowa między Joanną a Alim za każdym razem wyglądała tak samo. On jej wygadywał że jest głupia, ona - jak już mu coś odpowiedziała z sensem to tylko w myślach.

Każda z książek jest ze sobą jakimś wątkiem powiązana, dlatego sięgnęłam po nią. Niestety im dalej zagłębiam się w lektury Shukrii czuję coraz większy zawód.
Powinna zakończyć na pierwszej lekturze, bo im dalej w las tym coraz gorzej.

Flaki z olejem.

Ali wiecznie wściekły, niby wyjazd na wyspę w sprawach biznesowych, a ma cały czas muchy w nosie, nawet w towarzystwie Hamida wydaje się wiecznie niezadowolony. Wyjście do restauracji, plażowanie, lot samolotem - aż sam mnie męczył swoją niechęcią do wszystkiego i krótkimi, w kółko powtarzającymi się zwrotami.

Joanna, wieczna marzycielka, bez konkretnych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Arabska żona, wzbudziła we mnie takie emocje, że miałam ochotę krzyczeć ze złości, wylewać może łez ze smutku, skakać po sam sufit z radości, te historie były takie niespotykane, wyjątkowe, nie oklepane, wyszukane.. Liczyłam , że Arabska Żydówka też taka będzie. Liczyłam..
Mam wrażenie, że niektóre zdania są powielane z innych części książek. Opisy miejsc/sytuacji/postaci, są kopiowane co do słowa z poprzednich powieści.
O tym, że Hamid Binladen ma nazwisko, które jest kojarzone z wujkiem, który nie cieszy się dobrą sławą jest wspomniane w każdej lekturze, tak jak hasło "z tych Binladenów". Tak samo opisy innych członków rodziny np. częste wspominanie o tym jak Dorota zabiła z zimną krwią swojego byłego męża Saudyjczyka - to było 11 części temu, po co to przypominać w każdej kolejnej lekturze?
Ciągłe przeboje miłosne Miriam, co kraj to kochanek. Dorota, Miriam i Darin, są jak zwykle nieśmiertelne, niezniszczalne, zawsze ze wszystkiego się wywiną i lekką ręką do wszystkiego podchodzą. Trochę oklepane. Mimo wszystko, ze względu na sentyment - na pewno będę sięgać po kolejne części.

Arabska żona, wzbudziła we mnie takie emocje, że miałam ochotę krzyczeć ze złości, wylewać może łez ze smutku, skakać po sam sufit z radości, te historie były takie niespotykane, wyjątkowe, nie oklepane, wyszukane.. Liczyłam , że Arabska Żydówka też taka będzie. Liczyłam..
Mam wrażenie, że niektóre zdania są powielane z innych części książek. Opisy miejsc/sytuacji/postaci,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wydaje mi się, że była to najlepsza, jak do tej pory opowieść z całej serii rodziny De Beers.
W tej części cofamy się do początków rodzinnych korzeni Willow, czyli Greace oraz jej matki Jackie Lee. Niekończące się tragedie, które towarzyszą nam od początku do samego końca książki, pokazują jak można łatwo i szybko stracić kogoś lub coś i jak wyglada droga z upadku do podniesienia się i walki, o problemach tych większych i mniejszych, chwilach szczęścia oraz jak nieprzewidywalny może być los. Czy wszystko można kupić za pieniądze? Czy to one dadzą nam największe szczęście i rozwiązują wszystkie nasze problemy? Jak zmienia się człowiek wprowadzony w życia milionera i w kręgi bogatej socjety? Czy pieniądze mogą oślepić człowieka?
Mam nadzieję że piąty tom o rodzinie De Beers/Montgomery okaże się równie interesujący i skory do przemyśleń jak ta książka.

Wydaje mi się, że była to najlepsza, jak do tej pory opowieść z całej serii rodziny De Beers.
W tej części cofamy się do początków rodzinnych korzeni Willow, czyli Greace oraz jej matki Jackie Lee. Niekończące się tragedie, które towarzyszą nam od początku do samego końca książki, pokazują jak można łatwo i szybko stracić kogoś lub coś i jak wyglada droga z upadku do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Strasznie wolno szło mi czytanie tej części. Nie mogłam się przez nią przebić. Niestety mnie nie wciągnęła. Tak jak pisałam wcześniej, seria rodziny De Beers jest inna - spokojniejsza, tu jednak okazała się dla mnie za spokojna.

Mimo że książka była pisana oczami Hannah Eaton, to jednak postać Willow wydawała mi się inna niż w pierwszej i drugiej części. Jakbym czytała o innej osobie. Ta książka nie jest niestety moim faworytem, ale też nie mogę jej skreślić.

Strasznie wolno szło mi czytanie tej części. Nie mogłam się przez nią przebić. Niestety mnie nie wciągnęła. Tak jak pisałam wcześniej, seria rodziny De Beers jest inna - spokojniejsza, tu jednak okazała się dla mnie za spokojna.

Mimo że książka była pisana oczami Hannah Eaton, to jednak postać Willow wydawała mi się inna niż w pierwszej i drugiej części. Jakbym czytała o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mimo iż jest to historia Willow De Beers, to jednak zaglądamy tutaj do problemów Lindena oraz jego mrocznej strony, która od pierwszej części jest nie odkryta, w tajemnicy, pisanej pod znakiem zapytania. Co mu siedzi w głowie? Jakie Linden ma zamiary? Czy jego zamiary są szczere? Odpowiedzi na wszystkie pytania, które w nas siedzą dotyczące tego oto chłopaka znajdziemy w tej części. To tutaj poznamy do czego zdolne jest jego oblicze, co w nim siedzi i jakie poniesie to za sobą konsekwencje. Moim zdaniem Linden jest psychologiczną zagadką, która tworzy tę książkę ciekawszą, mroczniejszą i bardziej porywczą.
Oczywiście znajdziemy tutaj również odpowiedź czy w świecie, w którym rządzi pieniądz, intrygi i ludzka zawiść można znaleść szczęście? Czy sprawy rodzinne pozostaną bezpieczne w społeczeństwie, gdzie opinia publiczna jest najważniejsza? Czy Willow da się wkręcić w zepsuty świat elity z Palm Beach czy wręcz przeciwnie będzie z nim walczyć?
Historie Pani Andrews znane są ze swych mrocznych rozdziałów, przepełnionych niepokojem. Tutaj jednak mamy zaserwowaną cząstkę gotyckiego klimatu, co powoduje że ta niewielka część utożsamia z autorką. Tą część mogłabym śmiało porównać z losami rodziny Casteel, aczkolwiek do Dollagenów czegoś jej jednak brakuje, co oczywiście absolutnie nie skreśla tej historii.

Mimo iż jest to historia Willow De Beers, to jednak zaglądamy tutaj do problemów Lindena oraz jego mrocznej strony, która od pierwszej części jest nie odkryta, w tajemnicy, pisanej pod znakiem zapytania. Co mu siedzi w głowie? Jakie Linden ma zamiary? Czy jego zamiary są szczere? Odpowiedzi na wszystkie pytania, które w nas siedzą dotyczące tego oto chłopaka znajdziemy w...

więcej Pokaż mimo to