Arabska Żydówka
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Arabska saga (tom 11)
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2021-05-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-05-04
- Liczba stron:
- 664
- Czas czytania
- 11 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382341362
- Tagi:
- literatura polska
Marysia Salimi, pół-Polka, pół-Libijka po rozwodzie z saudyjskim milionerem staje przed trudnym wyborem - załamać się i żyć w cieniu dawnego luksusu czy wziąć sprawy we własne ręce i zawalczyć o swoją przyszłość. W poszukiwaniu odpowiedzi trafia do Polski, gdzie poznaje swą babkę, która odkrywa przed nią nieznany wątek rodzinnej historii. Wypełniając jej ostatnią wolę Marysia trafia do Izraela i Autonomii Palestyńskiej. Poznaje blaski i cienie tej części Bliskiego Wschodu, podąża tropem skrywanych tajemnic, trafia w niebezpieczne miejsca i poznaje kontrowersyjne postacie. Nieodmiennie jednak ciąży nad nią przeszłość. Udajmy się wraz z bohaterką w nowy, nieznany i arcyciekawy świat.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Arabska Żydówka
Tanya Valko to pseudonim autorki znanej i lubianej w Polsce „Arabskiej sagi”. Oprócz niej autorka ma na swoim koncie również inne publikacje, w tym związane ze zdrowym trybem życia, którego jest miłośniczką. Autorka mieszkała w krajach arabskich, w tym w Libii i Arabii Saudyjskiej, a następnie w Indonezji. Po ponad 25 latach na obczyźnie w 2018 roku wróciła do Polski. „Arabska Żydówka” to już trzynasty tom tej tętniącej życiem, niezwykłej sagi. W „Arabskiej Żydówce” śledzimy dalsze losy Marysi/Miriam Salimi, pół-Polki, pół-Libijki. Kobieta do tej pory nie miała łatwego życia. Jak się okazuje, jej życie komplikuje się jeszcze bardziej. Po rozwodzie z mężem, saudyjskim milionerem Hamidem, Marysia ma mnóstwo wątpliwości i ciężki orzech do zgryzienia. Zastanawia się, co zrobić ze swoim życiem. Coraz częściej łapie się na odczuciu, że czas z mężem był zmarnowanym czasem, chociaż Hamid swego czasu był dla niej sporym oparciem. Ale zdrada wymazała w oczach Miriam wszystkie jego dobre uczynki. Marysi pozostał po nim jednak sowity majątek. Tak obdarowana, pozostawiając dzieci pod opieką męża, kobieta udaje się na poszukiwanie lepszego życia. W ten sposób Marysia trafia do Polski, gdzie poznaje swoją babkę i rodzinną tajemnicę. Babcia prosi wnuczkę o wypełnienie jej ostatniej woli. W ten sposób Marysia trafia do Izraela i Autonomii Palestyńskiej. Co tam na nią czeka? Czy kobieta odnajdzie w końcu sens życia? Czy nie załamie się pod ciężarem rodzinnej tajemnicy? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań czekają na Was w tej zajmującej, intrygującej powieści. Przyznam szczerze, że nie jestem miłośniczką beletrystyki osadzonej w arabskich realiach. Jednak czasem sięgam po jakąś pozycję mieszczącą się w tej tematyce. Tym razem moją uwagę przykuł właśnie tytuł, niecodzienny, tajemniczy. Przyznacie chyba, że niezbyt często spotyka się takie połączenie jak arabska Żydówka. Brzmi trochę jak zestawione razem przeciwieństwa, prawda? To właśnie ten zastanawiający tytuł i urokliwa okładka wystarczyły, abym zechciała sięgnąć po tę powieść. Ponieważ niezbyt często mam do czynienia z taką literaturą, chłonęłam orientalne klimaty jak gąbka. Większa część akcji toczy się w Izraelu i Autonomii Palestyńskiej, ponieważ tam udaje się Marysia, aby wypełnić wolę babki. Autorka z wprawą pisze o blaskach i cieniach tej części Bliskiego Wschodu. Widać, że doskonale wie, o czym pisze. I chociaż książka jest fikcją literacką, sporo wiedzy można wynieść z niej dla siebie. Dużo miejsca autorka poświęciła arabskiemu terroryzmowi i żydowskiemu radykalizmowi, pisząc o problemach regionu z delikatnością i szacunkiem do obu nacji. Valko nie ocenia, nie przekłamuje też rzeczywistości. Jest obiektywna, konkretna i rzetelna. O politycznych i społecznych problemach tego regionu czyta się z prawdziwą przyjemnością i zaciekawieniem. Nie sądziłam, że akurat ta część powieści tak mnie zaabsorbuje, a tak właśnie się stało. Od pierwszych stron uderza w czytelnika duch orientu, a także tak różna od naszej tamtejsza mentalność. Już w prologu bije po oczach przepych i ostentacyjnie manifestowane bogactwo charakteryzujące majętnych, zajmujących wysokie stanowiska Arabów. Takim właśnie mężczyzną jest Hamid, niedługo były mąż Marysi. Piastuje stanowisko ministra sprawiedliwości i działa w saudyjskim wywiadzie. Kobieta pozostawiając z nim dzieci jest pewna, że zapewnia im nie tylko bezpieczeństwo, ale też życie w niebywałym luksusie. W tej kwestii coś mi zgrzyta. Z jednej strony rozumiem decyzję kobiety, aby nie zabierać dzieci ze sobą, tym bardziej, że według szariatu mężczyzna ma prawo zwyczajnie zabrać jej potomstwo. A jednak tego nie robi. Mało tego, zapewnia kobietę, że kiedy chce i jak często chce, może dzieci widywać, a nawet zabierać je na różnorodne wypoczynkowe wyjazdy, drogie wyjazdy, za które on będzie płacił. Warunki idealne do tego, aby mimo rozwodu i sytuacji rodzinnej, która ułożyła się tak, a nie inaczej, mieć dzieci blisko siebie. A co robi Marysia? Marysia wyjeżdża do Izraela w poszukiwaniu samej siebie i praktycznie traci kontakt z dziećmi. Na własne życzenie. To mi się w tej bohaterce nie podoba, jednak mimo to muszę przyznać, że to interesująca, dobrze zbudowana, niejednoznaczna postać. Wzbudza w czytelniku skrajne emocje. Z uwagą przyglądamy się jej poczynaniom i temu, jak próbuje ułożyć sobie życie i nieraz łapiemy się za głowę. Za moment jej współczujemy, a w innej chwili wybuchamy radością razem z nią. Marysia to twarda babka, która potrafi wziąć sprawy w swoje ręce. Co chwilę udowadnia, że nie ma dla niej szczytów nie do zdobycia i w każdej sytuacji jest w stanie sobie poradzić. Ma swoje wzloty i upadki, z których nie zawsze wychodzi zwycięsko. Nigdy jednak się nie poddaje, a to jest cecha, którą warto docenić. Chociaż większość fabuły poświęcona jest perypetiom tej bohaterki, nie brakuje w powieści innych wątków i zupełnie nowych bohaterów. Autorka przybliża też wcześniejsze losy bohaterów, którzy pojawiają się w tej powieści po raz kolejny. Dlatego, jeśli nie czytaliście pozostałych tomów sagi, bez obaw możecie sięgnąć po tę część. To zamknięta historia. Autorka ma fajny styl. Prosty, pozbawiony udziwnień i ozdobników, a przez to wypadający uczciwie i szczerze. Pięknie odmalowuje swoim piórem wspaniały obraz. Nie tylko piękna i brzydoty tak odległego dla Europejczyków świata i otaczającej ten świat niesamowitej przyrody. Autorka włada również emocjami czytelnika i bez większego wysiłku dociera do jego serca. Razem z bohaterami przeżywamy ich wzloty i upadki, upajamy się pięknem orientu, drżymy za każdym razem, kiedy dzieje się coś złego. A trzeba przyznać, że chociaż lektura jest lekka i odprężająca, zawiera również zupełnie inne sceny. Straszne, przerażające, wyciskające z oczu łzy. Na koniec dodam, że nie sposób się przy tej książce nudzić. Akcja jest dynamiczna i nie pozostawia chwili na oddech. Dzięki temu książkę, mimo jej sporej objętości, czyta się naprawdę szybko. Dużym i bardzo miłym zaskoczeniem był dla mnie obszerny i rzeczowy dodatek do właściwej powieści, dzięki któremu nie tylko bardziej rozjaśniło mi się w głowie, ale przede wszystkim mogłam poszerzyć wiedzę z tej części powieści, która podobała mi się najbardziej. W dodatku otrzymujemy: drzewo genealogiczne, genezę postaci serii, słowniczek obcych słów, zwrotów i nazw oraz wisienkę na torcie – jeszcze więcej informacji dotyczących konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Jestem pod wrażeniem „Arabskiej Żydówki”, szczególnie jeśli chodzi o wiedzę i przygotowanie autorki. Znajomość tamtejszych realiów, spora wiedza historyczna i podejście do opisywanych wydarzeń zdecydowanie zasługują na pochwałę. Fabularnie książka również jest niezła. Interesująca, spójna, stylistycznie dopracowana. Zachęcam do wybrania się z bohaterką w ten nieznany, ciekawy, niezwykle barwny świat. Jeśli lubicie orientalne klimaty, ta pozycja powinna Wam się spodobać. Serdecznie polecam!
Oceny
Książka na półkach
- 154
- 148
- 31
- 10
- 7
- 5
- 3
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Autorka w przedmowie obiecywała coś nowego i innego i... czy spełniła obietnicę to nie byłabym tego taka pewna. Owszem pojawili się całkowicie nowi bohaterowie i nowe miejsca, ale nadal stare wątki miłosne, ataki terrorystyczne i rodzina Salimich, która się spotka nawet i na drugim końcu świata.
Pierwsza połowa książki jak dla mnie bardzo nudna, wątek Marysi w Polsce a potem w Izraelu niezbyt mnie porwał, miłość z Jakubem również jakaś taka mdła - po tylu częściach spodziewałam się zatrzęsienia ziemi.. Może koniec co nie co wynagrodził, ale i tak moim zdaniem to zaczyna wyglądać jak Moda na sukces.
Najciekawszym wątkiem był dla mnie motyw Sofii i jej intryg.
Ogólnie nie jest źle, ale bywało lepiej. 6/10
Autorka w przedmowie obiecywała coś nowego i innego i... czy spełniła obietnicę to nie byłabym tego taka pewna. Owszem pojawili się całkowicie nowi bohaterowie i nowe miejsca, ale nadal stare wątki miłosne, ataki terrorystyczne i rodzina Salimich, która się spotka nawet i na drugim końcu świata.
więcej Pokaż mimo toPierwsza połowa książki jak dla mnie bardzo nudna, wątek Marysi w Polsce a...
Bardzo mi się spodobała saga o Dorocie i jej córkach,pierwsze części wręcz chłonęłam i z wielka przyjemnością czytałam ,ale niestety im dalej coraz słabiej to wygląda.
Ta część mnie rozczarowała ,mało było o Marysi ,gdyż ten tom był poświęcony właśnie starszej z córek .Za dużo opisów ,w których się gubiłam i nie wiedziałam o co chodzi.
Zastanawiam się czy nadal kontynuować sagę.
Bardzo mi się spodobała saga o Dorocie i jej córkach,pierwsze części wręcz chłonęłam i z wielka przyjemnością czytałam ,ale niestety im dalej coraz słabiej to wygląda.
więcej Pokaż mimo toTa część mnie rozczarowała ,mało było o Marysi ,gdyż ten tom był poświęcony właśnie starszej z córek .Za dużo opisów ,w których się gubiłam i nie wiedziałam o co chodzi.
Zastanawiam się czy nadal kontynuować...
Arabska żona, wzbudziła we mnie takie emocje, że miałam ochotę krzyczeć ze złości, wylewać może łez ze smutku, skakać po sam sufit z radości, te historie były takie niespotykane, wyjątkowe, nie oklepane, wyszukane.. Liczyłam , że Arabska Żydówka też taka będzie. Liczyłam..
Mam wrażenie, że niektóre zdania są powielane z innych części książek. Opisy miejsc/sytuacji/postaci, są kopiowane co do słowa z poprzednich powieści.
O tym, że Hamid Binladen ma nazwisko, które jest kojarzone z wujkiem, który nie cieszy się dobrą sławą jest wspomniane w każdej lekturze, tak jak hasło "z tych Binladenów". Tak samo opisy innych członków rodziny np. częste wspominanie o tym jak Dorota zabiła z zimną krwią swojego byłego męża Saudyjczyka - to było 11 części temu, po co to przypominać w każdej kolejnej lekturze?
Ciągłe przeboje miłosne Miriam, co kraj to kochanek. Dorota, Miriam i Darin, są jak zwykle nieśmiertelne, niezniszczalne, zawsze ze wszystkiego się wywiną i lekką ręką do wszystkiego podchodzą. Trochę oklepane. Mimo wszystko, ze względu na sentyment - na pewno będę sięgać po kolejne części.
Arabska żona, wzbudziła we mnie takie emocje, że miałam ochotę krzyczeć ze złości, wylewać może łez ze smutku, skakać po sam sufit z radości, te historie były takie niespotykane, wyjątkowe, nie oklepane, wyszukane.. Liczyłam , że Arabska Żydówka też taka będzie. Liczyłam..
więcej Pokaż mimo toMam wrażenie, że niektóre zdania są powielane z innych części książek. Opisy miejsc/sytuacji/postaci,...
Podobały mi się wszystkie części serii. Świetna literatura
Podobały mi się wszystkie części serii. Świetna literatura
Pokaż mimo toPo trochę lepszej poprzedniej części wracamy do starych, "dobrych" schematów. Znów wszyscy są nieszczęśliwi, a tragedia goni tragedię. Chociaż Marysia od zawsze była Mary Sue, w tej części - która skupia się w głównej mierze na jej przygodach - jej marysuizm jeszcze bardziej wali czytelnika po ryju. Chyba jest już koło czterdziestki, ale oczywiście jest tak atrakcyjna, że nawet młodzi mężczyźni na nią lecą. Inne bohaterki zawsze mają jakieś mankamenty, często jest to roztycie się na starość, no ale nie Marysia, ona oczywiście zawsze jest fit i błyszczy na tle innych kobiet. Obcych języków uczy się błyskawicznie, we wszystkim sobie radzi. Tylko z charakteru jest, jak zawsze, męcząca i irytująca, ale to chyba nie był celowy zabieg autorki. Do tego cały ten wątek, w którym po kilkunastu książkach dostajemy nagle po łbie informację, że Dorota jest Żydówką, to taki lazy writing. Zaraz jeszcze okaże się ćwierćjednorożcem czy coś.
Po trochę lepszej poprzedniej części wracamy do starych, "dobrych" schematów. Znów wszyscy są nieszczęśliwi, a tragedia goni tragedię. Chociaż Marysia od zawsze była Mary Sue, w tej części - która skupia się w głównej mierze na jej przygodach - jej marysuizm jeszcze bardziej wali czytelnika po ryju. Chyba jest już koło czterdziestki, ale oczywiście jest tak atrakcyjna, że...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNajnudniejsza ze wszystkich części. Większość przekartkowałam, bo tych przydługich nudnych opisów nie dało się czytać
Mamy kopiuj- wklej poprzednich części, po prostu bohaterowie - kalki poprzednich części, mają inne imiona, ale te same losy: gwałty, morderstwa, zamachy
I znów Marysia, która ma 7 żyć ze wszystkich opresji wychodzi obronną ręką, znow zakochana po uszy w kolejnym facecie
Nudy, dobrze, że zbliżam się do końca
Najnudniejsza ze wszystkich części. Większość przekartkowałam, bo tych przydługich nudnych opisów nie dało się czytać
więcej Pokaż mimo toMamy kopiuj- wklej poprzednich części, po prostu bohaterowie - kalki poprzednich części, mają inne imiona, ale te same losy: gwałty, morderstwa, zamachy
I znów Marysia, która ma 7 żyć ze wszystkich opresji wychodzi obronną ręką, znow zakochana po uszy...
Zmęczyłam tę książkę do końca, choć zajęło mi to prawie 2 miesiące (pierwszych kilka tomów pochłaniałam w 3 dni) i obiecuję sobie zakończyć przygodę z tą sagą na tym tomie. Pani Valko powinna zakończyć historię Marysi i Doroty kilka tomów wcześniej, bo opowieść robi się już męcząca i nudna, a mnogość związków jej bohaterów nasuwa skojarzenia z "Modą na sukces". Zbyt dużo w niej również tła historycznego, co dla mnie daje efekt czytania podręcznika do historii. Cała książka również skupiona jest wyłącznie na jednej bohaterce. Mdło, nudno i bez pomysłu. Proponuję zacząć nową historię, a nie zamęczać czytelnika ciągnącą się jak tasiemiec niekończącą sagą.
Zmęczyłam tę książkę do końca, choć zajęło mi to prawie 2 miesiące (pierwszych kilka tomów pochłaniałam w 3 dni) i obiecuję sobie zakończyć przygodę z tą sagą na tym tomie. Pani Valko powinna zakończyć historię Marysi i Doroty kilka tomów wcześniej, bo opowieść robi się już męcząca i nudna, a mnogość związków jej bohaterów nasuwa skojarzenia z "Modą na sukces". Zbyt dużo w...
więcej Pokaż mimo toJak zwykle mnie wciągnęło i musiałam czytać 😊
Jak zwykle mnie wciągnęło i musiałam czytać 😊
Pokaż mimo toI znowu kupilam I znowu przeczytalam, choc obiecywalam sobie ze nigdy wiecej....mnogosc watkow udowadnoa ze tego rodzaju ksiazki sa dla tych z super pamiecia, dziwie sie jak autorka je wszystkie pamieta. A I pewnie nastepna czesc tez kupie:)
I znowu kupilam I znowu przeczytalam, choc obiecywalam sobie ze nigdy wiecej....mnogosc watkow udowadnoa ze tego rodzaju ksiazki sa dla tych z super pamiecia, dziwie sie jak autorka je wszystkie pamieta. A I pewnie nastepna czesc tez kupie:)
Pokaż mimo toZ arabską sagą miałam styczność już jakiś czas temu. Zaczęłam od Arabskiej Żony. Historia Doroty pochłonęła mnie w całości, tak samo jak Marysi. Autorka wprowadza nas w świat obyczajów krajów muzułmańskich. Poznajemy przeróżne oblicza islamu.
W Arabskiej Żydówce skupiamy się przede wszystkim na Marysi, która jest po rozwodzie z Hamidem. I tutaj mamy zaskoczenie ! Autorka ukazuje nam również świat Żydów - ich problemy, emigrację oraz rys historyczny.
Wiele opisów dotyczy konfliktu palestyńsko - izraelskiego.
Wszystkie postacie są doskonale wykreowane. Mają własne zachowania, charaktery oraz bagaże życiowe. Szczególnie nowi bohaterowie są niezwykle interesujący. Widzimy blaski i cienie w życiu Muzułmanów oraz Żydów. Marysia ponownie pozwala sobie na porywy serca oraz namiętności. Z czym będzie musiała się zmierzyć ? Jak zmieni się jej życie ? Czy przeszłość ją dogoni ?
Tanya Valko po raz kolejny stanęła na wysokości zadania i zapewniła czytelnikowi ogromną dawkę orientalnej egzotyki pełnej zwrotów akcji i skrajnych emocji. Nowy i nieznany świat otwiera się na kartach tej powieści.
Jeżeli nie czytaliście poprzednich części, nie martwcie się i nie zrażajcie. Każdą część można przeczytać na spokojnie osobno. W przypadku Arabskiej Żydówki na końcu powieści znajdziesz Drzewo Genealogiczne oraz Genezę Postaci Serii Orientalna Saga.
Z arabską sagą miałam styczność już jakiś czas temu. Zaczęłam od Arabskiej Żony. Historia Doroty pochłonęła mnie w całości, tak samo jak Marysi. Autorka wprowadza nas w świat obyczajów krajów muzułmańskich. Poznajemy przeróżne oblicza islamu.
więcej Pokaż mimo toW Arabskiej Żydówce skupiamy się przede wszystkim na Marysi, która jest po rozwodzie z Hamidem. I tutaj mamy zaskoczenie ! Autorka...