Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przeczytałam książkę do końca, chociaż miałam ochotę ją porzucić z każdym kolejnym przeczytanym zdaniem. Dałam jej jednak szansę w nadziei, że może koniec mnie pozytywnie zaskoczy. Niestety nie zaskoczył. Salomea Przygoda ma 25 lat, jednak nie zachowuje się adekwatnie do swojego wieku. Ma bardzo irytujący charakter oraz roszczeniową postawę. Jej argumenty i żale mogłyby z powodzeniem zostać wypowiedziane przez dziecko jedenastoletnie (i z początku byłam przekonana, że bohaterka ma tyle lat, dopóki podana przez autorkę konkretna liczba nie rozwiała moich złudzeń). Nie polubiłam żadnego z bohaterów, którzy zostali przedstawieni płasko i schematycznie. Nie wiem czy w zamierzeniu protagonistka miała wypaść ze wszystkich kreacji postaci najlepiej, ale jeżeli tak, to skutkiem było sprowadzenie życia intelektualnego pozostałych osób do dosyć niskiego poziomu (mam na myśli zwłaszcza brata Salomei). Bohaterowie myśleli przerażająco powoli i ich spostrzeżenia były bardzo mało odkrywcze. Bardzo mi to przeszkadzało w skupieniu się na fabule i sprawiło, że lektura była męcząca.

Przeczytałam książkę do końca, chociaż miałam ochotę ją porzucić z każdym kolejnym przeczytanym zdaniem. Dałam jej jednak szansę w nadziei, że może koniec mnie pozytywnie zaskoczy. Niestety nie zaskoczył. Salomea Przygoda ma 25 lat, jednak nie zachowuje się adekwatnie do swojego wieku. Ma bardzo irytujący charakter oraz roszczeniową postawę. Jej argumenty i żale mogłyby z...