Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Najwspanialsza poezja na maj.

Najwspanialsza poezja na maj.

Inspirująca !

Inspirująca !

Refleksje nadchodzą dopiero po przeczytaniu zakończenia i... ochłonięciu.

Refleksje nadchodzą dopiero po przeczytaniu zakończenia i... ochłonięciu.

Przeczytałem z przyjemnością. Zamierzam do niej wracać.

Przeczytałem z przyjemnością. Zamierzam do niej wracać.

Lepsza niż bardzo dobra, ma to coś. Polecam

Lepsza niż bardzo dobra, ma to coś. Polecam

Wolałbym bardziej rozbudowaną ostatnią część, ale wątek klonowania doskonały.

Wolałbym bardziej rozbudowaną ostatnią część, ale wątek klonowania doskonały.

Trochę nierówna ale inspirująca.

Trochę nierówna ale inspirująca.

Doskonale się czyta. Jedyny minus. Koniec jest przewidywalny.

Doskonale się czyta. Jedyny minus. Koniec jest przewidywalny.

Przydałoby się uaktualnienie, ale i tak warto przeczytać.

Przydałoby się uaktualnienie, ale i tak warto przeczytać.

Dobra książka, a być może nawet bardzo dobra muszę to jeszcze przemyśleć. Bardzo ciekawy wątek żydowski.

Dobra książka, a być może nawet bardzo dobra muszę to jeszcze przemyśleć. Bardzo ciekawy wątek żydowski.

Trzeba to przeczytać

Trzeba to przeczytać

Trochę gubiłem się w imionach i nazwiskach ale finał bardzo dobry. Książka z przesłaniem.

Trochę gubiłem się w imionach i nazwiskach ale finał bardzo dobry. Książka z przesłaniem.

Książkę się połyka i chyba także się jest połykanym przez autorkę. Wiele rzeczy jest do przemyślenia.

Książkę się połyka i chyba także się jest połykanym przez autorkę. Wiele rzeczy jest do przemyślenia.

Wszystkie lęki społeczne ostatnich lat. Najpierw trzeba przedrzeć się przez kilka rozdziałów, a potem wszystko się rozjaśnia. Dla mnie rewelacja.

Wszystkie lęki społeczne ostatnich lat. Najpierw trzeba przedrzeć się przez kilka rozdziałów, a potem wszystko się rozjaśnia. Dla mnie rewelacja.

Przeczytałem z zainteresowaniem. Gdybym był młodszy o 60 lat starałbym się wypowiedzieć. Teraz już mogą się pomylić perspektywy.

Przeczytałem z zainteresowaniem. Gdybym był młodszy o 60 lat starałbym się wypowiedzieć. Teraz już mogą się pomylić perspektywy.

Dobry pomysł. Wolałbym nie tak statyczną narrację.

Dobry pomysł. Wolałbym nie tak statyczną narrację.

Książka chwilami niepokojąca, burząca utarte opinie. Dla wakacyjnych miłośników dzikich ptaków pozycja obowiązkowa. Zawiera także eseje o innej tematyce.

Książka chwilami niepokojąca, burząca utarte opinie. Dla wakacyjnych miłośników dzikich ptaków pozycja obowiązkowa. Zawiera także eseje o innej tematyce.

Każdy wiersz to jak łyk dobrego wina. Czytam po jednym do poduszki :)

Każdy wiersz to jak łyk dobrego wina. Czytam po jednym do poduszki :)

Największe zaskoczenie roku. Dla mnie REWELACJA, no może prawie REWELACJA.

Największe zaskoczenie roku. Dla mnie REWELACJA, no może prawie REWELACJA.

Solidna rzecz warta przeczytania, ale odczuwalnego braku Prof. W Hryniewicza nie zapełni.

Solidna rzecz warta przeczytania, ale odczuwalnego braku Prof. W Hryniewicza nie zapełni.