Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Film podobał mi się bardziej, tyle w temacie.

Film podobał mi się bardziej, tyle w temacie.

Książkę pożyczyłam od mojej nauczycielki angielskiego. Oczywiście jest ona po angielsku. Przeczytałam już takich kilka i jestem naprawdę zaskoczona, że czasami łatwo się je czyta.
"Baby Proof" opowiada o małżeństwie - Claudii i Benie, którzy w ogóle nie chcą mieć dzieci. Pewnego dnia to się zmienia. Ben chce mieć dziecko, co doprowadza małżeństwo do paskudnej i kłótni i do rozwodu.
Jest to całkiem zabawna i przyjemna w czytaniu książka. Nie uważam jej za jakieś wybitne dzieło, ale można miło spędzić przy niej czas. Polecam.

Książkę pożyczyłam od mojej nauczycielki angielskiego. Oczywiście jest ona po angielsku. Przeczytałam już takich kilka i jestem naprawdę zaskoczona, że czasami łatwo się je czyta.
"Baby Proof" opowiada o małżeństwie - Claudii i Benie, którzy w ogóle nie chcą mieć dzieci. Pewnego dnia to się zmienia. Ben chce mieć dziecko, co doprowadza małżeństwo do paskudnej i kłótni i do...

Książkę przeczytałam po angielsku. Oczywiście wszystkich słów nie zrozumiałam, ale dzięki pomocy słownika dałam radę. Książka napisana szczerze, bo to byśmy poznali prawdę i nie wierzyli w kłamstwa mediów. Z całego serca życzę Kate i Gerry'emy, by odnaleźli swoją córkę - Madeleine! Nikt nie zasłużył na takie cierpienie.

Książkę przeczytałam po angielsku. Oczywiście wszystkich słów nie zrozumiałam, ale dzięki pomocy słownika dałam radę. Książka napisana szczerze, bo to byśmy poznali prawdę i nie wierzyli w kłamstwa mediów. Z całego serca życzę Kate i Gerry'emy, by odnaleźli swoją córkę - Madeleine! Nikt nie zasłużył na takie cierpienie.

Szczerze powiedziawszy, spodziewałam się, że będzie to również bez sensu, jak ekranizacja. Myliłam się. Książka jest naprawdę inna niż film i warta polecenia.

Po pierwsze - Edward jest inny. Nie jest taki nie śmiały, nie ucieka tak od Belli na tej polanie i wgl, bohaterowie są inni.

Co do książki - zachwyciła mnie i chętnie przeczytam kolejną część.

Szczerze powiedziawszy, spodziewałam się, że będzie to również bez sensu, jak ekranizacja. Myliłam się. Książka jest naprawdę inna niż film i warta polecenia.

Po pierwsze - Edward jest inny. Nie jest taki nie śmiały, nie ucieka tak od Belli na tej polanie i wgl, bohaterowie są inni.

Co do książki - zachwyciła mnie i chętnie przeczytam kolejną część.

Opis książki brzmiał bardzo zachęcająco. I już od pierwszych stron wciągnąłem się w świat Darcy i nie mogłam się od niej oderwać. Jest ona jednak strasznie irytująco postacią. Jej zachowanie niebywale mnie denerwowało. Na szczęście pod koniec zaczęła się zmieniać i to wszystko dzięki Ethan'owi i ciąży. Cieszę się, że w końcu stała się szczęśliwa i pogodziła się z bliskimi jej osobami. Z wszystkich jej chłopaków, właśnie Ethan wydawał mi się najodpowiedniejszy. Poza tym był strasznie uroczy, aż zazdrościłam Darcy takiego przyjaciela. Książkę przeczytałam naprawdę szybko, chociaż czytałam ją po angielsku. Z chęcią zapoznam się z innymi powieściami pani Giffin.

Opis książki brzmiał bardzo zachęcająco. I już od pierwszych stron wciągnąłem się w świat Darcy i nie mogłam się od niej oderwać. Jest ona jednak strasznie irytująco postacią. Jej zachowanie niebywale mnie denerwowało. Na szczęście pod koniec zaczęła się zmieniać i to wszystko dzięki Ethan'owi i ciąży. Cieszę się, że w końcu stała się szczęśliwa i pogodziła się z bliskimi...

Czytałam wersję po angielsku. To co ta dziewczyna przeżyła wręcz mną wstrząsnęło.

Czytałam wersję po angielsku. To co ta dziewczyna przeżyła wręcz mną wstrząsnęło.

Książkę przeczytałam po angielsku. Zaledwie trzy dni zajęło mi jej przeczytanie. Przyjemna, zabawna i urocza historia. Becky trochę irytowała mnie swoim zachowaniem, ale na koniec końców kobieta nie okazała się taka zła. Cieszę się z powodu jej szczęśliwego związku z Luke'iem'.

Książkę przeczytałam po angielsku. Zaledwie trzy dni zajęło mi jej przeczytanie. Przyjemna, zabawna i urocza historia. Becky trochę irytowała mnie swoim zachowaniem, ale na koniec końców kobieta nie okazała się taka zła. Cieszę się z powodu jej szczęśliwego związku z Luke'iem'.