Jesteśmy społecznością, która kocha książki

7,5

7,5

Do Deograciasa
Nic z tej książki nie wynika? O czym ty w ogóle próbujesz mówić, skoro dla ciebie mieszanie się tych trzech iście ważnych (dla fabuły) języków czy dialektów nie ma sensu? Czytaliśmy inną książkę sturba jego wyjebana na psią budę? Pokora, jego pizda umęczona, tłem dla wydarzeń? A nie raczej wydarzenia (wojna domowa, Wielka Wojna...) tłem dla Pokory? Szponcie, zastanowiłbyś się chociaż nad doborem nazwiska głównego bohatera, zanim zacząłeś farmazoniarzyć na temat rzekomego braku sensu, braku przesłania, z resztą; kto powiedział, że dzieło literackie ma mieć jakikolwiek sens, przesłanie? Literatura piękna, cudownie złożone zdania, barwne opisy przeżyć wewnętrznych, jakiego sensu ty oczekujesz? Autor miał Ci wprost napisać jakąś prawdę o życiu czy co na utytłanego chuja ogra? Tak, jest tam chyba coś więcej i nie, po prostu najwyższy czas się pogodzić, że literatura może nie być dla wszystkich, w tym dla Ciebie, skoro nawet nie wykazujesz chęci współpracy z nią, pozdro.

Do Deograciasa
Nic z tej książki nie wynika? O czym ty w ogóle próbujesz mówić, skoro dla ciebie mieszanie się tych trzech iście ważnych (dla fabuły) języków czy dialektów nie ma sensu? Czytaliśmy inną książkę sturba jego wyjebana na psią budę? Pokora, jego pizda umęczona, tłem dla wydarzeń? A nie raczej wydarzenia (wojna domowa, Wielka Wojna...) tłem dla Pokory? Szponcie,...