-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać246
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2017-08-19
2017-08-12
2016-11-29
Przyjemne, miłe i okropnie wciągające! Od pierwszych stron zapomniałam o błogim świecie i podążałam z zapartym tchem za dalszą historią bohaterki i jej wyborami. Książka jest prosta, ale jednak ma w sobie to coś, urok, który sprawia, że nie chcesz się od niej uwolnić. Gorąco polecam, bardzo przyjemna, zwłaszcza na zimowe wieczory :)
Przyjemne, miłe i okropnie wciągające! Od pierwszych stron zapomniałam o błogim świecie i podążałam z zapartym tchem za dalszą historią bohaterki i jej wyborami. Książka jest prosta, ale jednak ma w sobie to coś, urok, który sprawia, że nie chcesz się od niej uwolnić. Gorąco polecam, bardzo przyjemna, zwłaszcza na zimowe wieczory :)
Pokaż mimo to2016-11-25
Sama fabuła książki nie jest zła, może i nawet ciekawa. Ale tym co mnie do niej bardzo mocno zraziło jest sposób układania zdań i język. Notorycznie powtarza się "itepe", dziecinne odzywki "głupie chłopaki", "Menstruacja, wypróżnianie się-fuj". Nie jestem w stanie zrozumieć w jakim celu autorka użyła takich zwrotów. Zaczynając tę książkę myślałam że jest dla młodzieży, a nie dla młodszych czytelników. Chociaż przeczą temu występujące w niej przekleństwa czy tematy "robienia laski"...Jestem zażenowana poziomem narracji.
Sama fabuła książki nie jest zła, może i nawet ciekawa. Ale tym co mnie do niej bardzo mocno zraziło jest sposób układania zdań i język. Notorycznie powtarza się "itepe", dziecinne odzywki "głupie chłopaki", "Menstruacja, wypróżnianie się-fuj". Nie jestem w stanie zrozumieć w jakim celu autorka użyła takich zwrotów. Zaczynając tę książkę myślałam że jest dla młodzieży, a...
więcej mniej Pokaż mimo to
Nigdy, przenigdy nie przeczytałam czegoś tak szybko. Niestety nie mam pewności czy to przez fabułę czy lekkość pisania autorki. Mimo to czyta się wszystko jednym tchem i czeka na jak najbardziej zaskakujący dalszy ciąg wydarzeń. Serdecznie polecam, ale najlepiej żeby mieć dużo wolnego czasu-jak się zacznie to już się nie skończy ;-)
Nigdy, przenigdy nie przeczytałam czegoś tak szybko. Niestety nie mam pewności czy to przez fabułę czy lekkość pisania autorki. Mimo to czyta się wszystko jednym tchem i czeka na jak najbardziej zaskakujący dalszy ciąg wydarzeń. Serdecznie polecam, ale najlepiej żeby mieć dużo wolnego czasu-jak się zacznie to już się nie skończy ;-)
Pokaż mimo to