Opinie użytkownika
Fabuła wciąga, bo naprawdę bardzo dużo się dzieje. "Siedziałam jak na szpilkach" podczas czytania kilku ostatnich rozdziałów. Na pewno najwięcej napięcia, akcji no i dram.
Pokaż mimo toTa część była najlepsza ze wszystkich. Zdecydowanie się wyróżniła na tle pozostałych i to wcale nie największą ilością pikantnych scen. Francesca była mi chyba najbliższa spośród pozostałych kobiecych bohaterek, a Michael jest pierwszym mężczyzną tej serii, którego absolutnie polubiłam bez żadnych zastrzeżeń - był idealny. Również wątek z bezpłodnością w tak licznej...
więcej Pokaż mimo to
W serialu Penelope i Colin wydają mi się nijacy, a przez to - ich los był mi dotychczas obojętny. Jednak to co się działo w książce, to zupełnie inna bajka.
Colinowi z prawej kieszeni sypały się same "red flags", a z lewej sypało się tyle samo "zielonych". W jednej chwili był okropny i wrzeszczał po biednej Penelope, a w następnej umierał nad tym, jak bardzo ją kocha lub...
Druga najlepsza po 6 tomie z wszystkich 8 części serii o Bridgerton'ach. Co prawda nie przepadałam za serialową Eloise, i pewnie właśnie dlatego zostałam pozytywnie zaskoczona jej historią.
Pokaż mimo toMogłaby być czymś bardziej oryginalnym niż tylko nową aranżacją Kopciuszka. Nie mniej wciągnęłam się czekając na to kiedy Benedict się zorientuje kim jest jego Kopciuszek. 6+
Pokaż mimo toNie mogę uwierzyć, jak bardzo przekręcili i przekombinowali serial, ale w sumie to Netflix - spodziewałam się ogromnych przeróbek a jednak nie aż takich. Akcja książki potoczyła się - gdzieś tak za połową - w kompetentnie innym kierunku. I chyba dlatego fabuła książki jest lepsza, przez to że nie było tylu "dram" (choć oczywiście niektórzy pewnie tylko dramami żyją)....
więcej Pokaż mimo toAli Hazelowood czyta się bardzo lekko, ale ma specyficzny sposób pisania. W każdej powieści powiela pewien szablon/schemat prowadzenia fabuły. Czytając jej pojedyncze książki z odstępem czasu nie wyczuwa się tego. Jednak tutaj, połykając 3 opowiadania jedno po drugim, po prostu zaczęłam narzekać pod nosem - akcja zrobiła się przewidywalna, bohaterowie zaczęli się zlewać...
więcej Pokaż mimo toW sumie sięgnęłam po tę ksiażkę w celu odmóżdżenia i porozkoszowania się czymś lekkim na wyjeździe narciarskim, kiedy wracam zmeczona do hotelu. Nie spodziewałam się wiele, a jednak spotkało mnie pozytywne zaskoczenie. Zostałam wciągnięta w fabułę od pierwszej strony, bardzo polubiłam bohaterów (oprócz Diega) i dość często się śmiałam. Co prawda zakończenie wg. Disneya, a...
więcej Pokaż mimo to
Red flags. Red flags everywhere! Czyli najbardziej toksyczny związek roku.
Książka prowadzona jest w rodzaju dziennika/pamiętnika głównej bohaterki i jednocześnie narratorki. Niektóre rozdziały mają tylko kilka linijek i są osobistymi przemyśleniami, a inne całymi opowieściami. Co ciekawe w swych zapiskach autorka zwraca się do "Ciebie" - swojego Pana (męża i stwórcy) jakby...
Podobna dość schematycznie do Love Hypothesis, ale bohaterowie mieli lepszą chemię, a Bee była mniej wkurzająca niż Olive.
Pokaż mimo to
Bardzo szybko i lekko się ją czytało.
Przyznaję, że dość mocno się wkurzyłam na Olive, przy którymś z jej gorszych kłamstw. Bohaterowie jak ona często mnie wkurzają, ale i tak chciałam czytać dalej - nie dało się oderwać.
Nie mogłam nic poradzić na to, że wyobrażałam sobie Kaylo i Rey przez cały czas - a to dlatego, że obserwuję autorkę okładki od wielu lat i to dzięki...
Przez pierwszą połowę nie mogłam się wciągnąć i musiałam się zmuszać, by czytać dalej. Natomiast, gdy gdzieś w połowie wyskoczył niespodziewanie wielki plot twist, to prawie spadłam z krzesła. Choć nareszcie zrobiło się ciekawie, to jednak wciąż nie byłam w pełni zadowolona, a więc nie dam większej oceny.
Fajny pomysł - to trzeba dodać. Kojarzy mi się z Piotrusiem Panem i...
Przede wszystkim od razu rzuciła mi się w oczy piękna okładka, a jak zobaczyłam, że pod "patronem" Jadowskiej - to już wiedziałam, że muszę ją mieć. Wszystkie opowiadania są bardzo dobre i wciągające - utrzymały poziom. Osobiście najmniej podobało mi się ostatnie - zima. Wiosna to kryminał-komedia, Lato to kryminalne-fantasy, a zima taka komedyjka z kryminalnym podtekstem....
więcej Pokaż mimo toprzede wszystkim bardzo fajny pomysł. Książka faktycznie oddaje realia weterynarii i tego jak zwierzęta są traktowane w Polsce, ale i ogólnie. Bohaterowie dają się polubić. Szkoda tylko, że na razie tytułowa nekromancja była tak sieroco potraktowana. Może w następnych częściach - jeśli się ukażą - temat zostanie rozwinięty.
Pokaż mimo to
Krótko:
Dobra, wciągająca z wątkiem horroru.
Jako film mogła by być tak dobra jak Crimson Peak - zjawy w różnych stopniach rozkładu snujące się po wielkiej, sypiącej się rezydencji. Okładka nawet do tego filmu pasuje.
Książka jest za bardzo "opowiedziana" jak na mój gust. Dialogi to w większości monologi. A zamiast pokazać akcję czytelnikowi, żeby mógł jej doświadczyć razem z bohaterką, to gównie opowiada się o tym co się wydarzyło w trybie przeszłym. To wszystko sprawia, że zamiast "wziąć udział" w wydarzeniach z książki, ma się wrażenie, że tylko czyta się podręcznik do historii....
więcej Pokaż mimo toNa początku wydawało mi się, że to podobna historia do Luna Nera. Między innymi dlatego zdecydowałam się na tą książkę. Miała swoje dobre momenty, a nawet kilka cytatów wartych zapamiętania. Niestety również wiecznie mnie czymś drażniła. Między innymi główna bohaterka - która często zachowywała się jakby miała schizofrenię, a autor zamiast wyjaśniać - utajniał - robiąc z...
więcej Pokaż mimo toKupiłam tę pozycję, bo Lana Del Rey była przez pewien czas moją ulubioną piosenkarką solową i byłam ciekawa czy jej poezja dorówna muzyce. Wiersze mają jednak to do siebie, że czasem nam spasują a czasem nie. Całkowicie indywidualnie podejście - ktoś utożsami się z jednym a ktoś z drugim. I faktycznie niektóre wiersze mocno do mnie trafiły i poruszyły, a inne nie - np. ...
więcej Pokaż mimo to