Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Z jednej strony wciągająca od pierwszej strony i napisana w sposób, ze ciężko się oderwać ( wystarczyło jedno popołudnie, by ją przeczytać), z drugiej zaś mam wrażenie, że autor rozpoczął pewne wątki i sam do końca nie miał na nie pomysłu. Niby wszystko układa się w jakąś całość, ale według mnie trochę niespójna jest to całość. Stąd, według mojej oceny, finał pospiesznie się rozegrał, by te rozmyte wątki jakoś posklejać, ale nie zazębiły się tak, jak się tego spodziewałam na początku. Mimo to polecam przeczytać :)

Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Z jednej strony wciągająca od pierwszej strony i napisana w sposób, ze ciężko się oderwać ( wystarczyło jedno popołudnie, by ją przeczytać), z drugiej zaś mam wrażenie, że autor rozpoczął pewne wątki i sam do końca nie miał na nie pomysłu. Niby wszystko układa się w jakąś całość, ale według mnie trochę niespójna jest to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Widziałam film, wspaniała historia, ale poluję na książkę, bo książka jest zawsze lepsza niż ekranizacja.

Widziałam film, wspaniała historia, ale poluję na książkę, bo książka jest zawsze lepsza niż ekranizacja.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka na jeden wieczór, ciekawa i pełna symboli, choć już podczas kilku pierwszych rozdziałów można się domyślić zakończenia. Trochę denerwowało mnie to, że jak pojawił się jakiś symbol, to potem był dokładnie wytłumaczony, jak gdyby czytelnik sam nie potrafił ujrzeć jego znaczenia. Mimo wszystko warto przeczytać.

Książka na jeden wieczór, ciekawa i pełna symboli, choć już podczas kilku pierwszych rozdziałów można się domyślić zakończenia. Trochę denerwowało mnie to, że jak pojawił się jakiś symbol, to potem był dokładnie wytłumaczony, jak gdyby czytelnik sam nie potrafił ujrzeć jego znaczenia. Mimo wszystko warto przeczytać.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wspaniała historia... czasem, podczas czytania, zamykałam na chwilę książkę, oglądałam okładkę, żeby mogło do mnie dotrzeć, że jest to prawdziwa historia. Żaden, nawet najwybitniejszy pisarz, nie wymyśliłby tak niesamowitej opowieści. To historia Eve Haas, której powierzono notatnik, który stał się dla niej przekleństwem i błogosławieństwem zarazem. To opowieść o poszukiwaniu prawdy o jej przodkach i o niej samej, a także zapis niezwykłej determinacji autorki. Historia rodziny na tle wielkich wydarzeń rozgrywających się w Europie i na świecie.

Wspaniała historia... czasem, podczas czytania, zamykałam na chwilę książkę, oglądałam okładkę, żeby mogło do mnie dotrzeć, że jest to prawdziwa historia. Żaden, nawet najwybitniejszy pisarz, nie wymyśliłby tak niesamowitej opowieści. To historia Eve Haas, której powierzono notatnik, który stał się dla niej przekleństwem i błogosławieństwem zarazem. To opowieść o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wstrząsająca relacja... nieraz płakałam i przerywałam lekturę, gdyż sama mam dzieci. Warto przeczytać. Ciężko mi pisać recenzję, bo jeszcze jestem poruszona tą historią.

Wstrząsająca relacja... nieraz płakałam i przerywałam lekturę, gdyż sama mam dzieci. Warto przeczytać. Ciężko mi pisać recenzję, bo jeszcze jestem poruszona tą historią.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobra książka. Rozczarowanym przypominam, że jest to "książka o książce", a nie dziennik Anne Frank.Jest to znakomity wstęp przed przeczytaniem dziennika. Autorka zauważa, że dziennik nie jest tylko zapisem przeżyć nastolatki, ale świadomym tekstem pisanym przez utalentowaną pisarkę. Francine Prose przedstawia nam dalszą historię dziennika, po tym, jak wrócił on w ręce ojca Anne. Opisuje w jakich okolicznościach powstawały kolejno adaptacje teatralne i filmowe. Ubolewa nad tym, iż niektórzy nie potrafili odczytać prawdziwego przekazu Anne, że na deskach Broadwayu zrobiono z niej głupiego podlotka.
Warto sięgnąć po tę książkę, żeby móc lepiej poznać Anne oraz wpływ dziennika na ludzi.

Bardzo dobra książka. Rozczarowanym przypominam, że jest to "książka o książce", a nie dziennik Anne Frank.Jest to znakomity wstęp przed przeczytaniem dziennika. Autorka zauważa, że dziennik nie jest tylko zapisem przeżyć nastolatki, ale świadomym tekstem pisanym przez utalentowaną pisarkę. Francine Prose przedstawia nam dalszą historię dziennika, po tym, jak wrócił on w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka bardzo ciekawa, dająca do myślenia. Nauczyłam się,że nie można ludzi "zaszufladkować" tylko ze względu na ich pochodzenie. To, że urodził się Niemcem, nie oznacza, że był złym człowiekiem. To, że był żołnierzem Wehrmachtu, nie oznacza, że był nazistą. Heydecker kochał życie, kochał ludzi, był ciekawy świata. Był bardzo mądrym i wrażliwym człowiekiem. Cieszę się, że napisał tę książkę i pozwolił mi spojrzeć na wojnę jego oczami.

Książka bardzo ciekawa, dająca do myślenia. Nauczyłam się,że nie można ludzi "zaszufladkować" tylko ze względu na ich pochodzenie. To, że urodził się Niemcem, nie oznacza, że był złym człowiekiem. To, że był żołnierzem Wehrmachtu, nie oznacza, że był nazistą. Heydecker kochał życie, kochał ludzi, był ciekawy świata. Był bardzo mądrym i wrażliwym człowiekiem. Cieszę się, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wspaniała, zabawna książka :) Szkoda,że bohaterka jest fikcyjną postacią, bo z chęcią poszalałabym z nią na imprezie albo porozmawiała przy winie jak z dobrą przyjaciółką :)

Wspaniała, zabawna książka :) Szkoda,że bohaterka jest fikcyjną postacią, bo z chęcią poszalałabym z nią na imprezie albo porozmawiała przy winie jak z dobrą przyjaciółką :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Rewelacyjna, zupełnie mnie pochłonęła... Miałam wrażenie, że towarzyszę bohaterowi w jego wędrówce jak Anioł Stróż. Widziałam w wyobraźni miejsca, ludzi, czułam śnieg, deszcz, wiatr, gorące dni, zapachy. Autor nic nie upiększa, nie zniekształca, jest bardzo otwarty, niesamowicie szczery, odkrywa najbardziej intymne doświadczenia i myśli. Bardzo zżyłam się z nim i głęboko przeżywałam jego wędrówkę ziemską i duchową. Ciężko było wrócić mi do "normalnego" życia. Gorąco polecam.

Rewelacyjna, zupełnie mnie pochłonęła... Miałam wrażenie, że towarzyszę bohaterowi w jego wędrówce jak Anioł Stróż. Widziałam w wyobraźni miejsca, ludzi, czułam śnieg, deszcz, wiatr, gorące dni, zapachy. Autor nic nie upiększa, nie zniekształca, jest bardzo otwarty, niesamowicie szczery, odkrywa najbardziej intymne doświadczenia i myśli. Bardzo zżyłam się z nim i głęboko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Alchemik" i "Weronika postanawia umrzeć" są znacznie lepsze.Trochę się zawiodłam czytając tę książkę. Temat książki bardzo mi przypomina tragikomedię "Wizyta starszej pani" (Der Besuch der alten Dame, 1956)Friedricha Dürrenmatta, przez co Coelho stracił w moich oczach, bo przerobił świetną sztukę na kiepską powieść.

"Alchemik" i "Weronika postanawia umrzeć" są znacznie lepsze.Trochę się zawiodłam czytając tę książkę. Temat książki bardzo mi przypomina tragikomedię "Wizyta starszej pani" (Der Besuch der alten Dame, 1956)Friedricha Dürrenmatta, przez co Coelho stracił w moich oczach, bo przerobił świetną sztukę na kiepską powieść.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Fantastyczna :)

Fantastyczna :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po prostu trzeba przeczytać :)

Po prostu trzeba przeczytać :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Rozczarowałam się... pomysł był ciekawy, początek ksiązki również, ale potem było tylko gorzej. Szkoda :(

Rozczarowałam się... pomysł był ciekawy, początek ksiązki również, ale potem było tylko gorzej. Szkoda :(

Pokaż mimo to