-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2019-11-04
2019-11-04
2016-12-14
2014-10-12
2012-11-17
Książka sama wpadła mi do rąk. Szukałam książki autorstwa S.Kinga, a że trochę mi się spieszyło wzięłam pierwszą lepszą. Mimo, że wywołała we mnie mieszane uczucia, oceniam ją pozytywnie. Wciągnęła mnie po kilkudziesięciu stronach. Miałam kilka nieprzespanych nocy przez co moja mama mocno narzekała, ale myślę, że było warto. Bardzo podobał mi się opis Sary Laughs. Niesmak wywołała we mnie brutalna scena gwałtu.
Książka sama wpadła mi do rąk. Szukałam książki autorstwa S.Kinga, a że trochę mi się spieszyło wzięłam pierwszą lepszą. Mimo, że wywołała we mnie mieszane uczucia, oceniam ją pozytywnie. Wciągnęła mnie po kilkudziesięciu stronach. Miałam kilka nieprzespanych nocy przez co moja mama mocno narzekała, ale myślę, że było warto. Bardzo podobał mi się opis Sary Laughs. Niesmak...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-11-02
2013-03-09
2013-03-29
Skończyłam czytać tą książkę kilka godzin temu.. i co? I nadal gdy o niej myślę szybciej zaczyna mi bić serce, a w uszach szumi. Jakiś obłęd...
Po przeczytaniu ostatniej strony przez chwilę miałam w głowie pustkę a później zwyczajnie wzięłam książkę i rzuciłam z całej siły... Za chwilę z oczu popłynęły łzy. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam koniec, chyba będę musiała przeczytać jeszcze raz, ale na chwilę obecną jestem wściekła, czuję się oszukana.
Książka bardzo prawdziwa. Tak myślę.
Skończyłam czytać tą książkę kilka godzin temu.. i co? I nadal gdy o niej myślę szybciej zaczyna mi bić serce, a w uszach szumi. Jakiś obłęd...
więcej Pokaż mimo toPo przeczytaniu ostatniej strony przez chwilę miałam w głowie pustkę a później zwyczajnie wzięłam książkę i rzuciłam z całej siły... Za chwilę z oczu popłynęły łzy. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam koniec, chyba będę musiała...