Biblioteczka
2024-03-21
2023
2024-01-29
2023-11-14
Powieść, którą można porównać do sienkiewiczowskiej trylogii. Historia XVI w. Niderlandów przedstawiona została przez pryzmat przygód Flandryjczyka Dyla. Przez większą część dzieła bohater bawi czytelnika swoją spostrzegawczością, błyskotliwością osądów i ciętym językiem oraz figlami, jakie płata innym. Jego przymioty służą mu przede wszystkim do wyszydzania ludzkiej głupoty, ale wraz z rozwojem akcji wykorzystuje je w celach coraz bardziej zbieżnych z dążeniami niepodległościowymi swojej ojczyzny. Opowieść mocno osadzona jest w faktach historycznych, zarówno tych związanych z wydarzeniami jak i postaciami. Nie zgodzę się z niektórymi opiniami z tego serwisu, które wskazują na średniowieczną ciemnotę i czarno-białe ujęcie tematu. Przede wszystkim akcja dzieje się już w czasach nowożytnych. Autor nie wyrokuje, pozostawiając sporo miejsca na własne przemyślenia dotyczące zdarzeń, co do których interpretacja wydaje się być jednak jasna. Wnioskowanie to nie wynika jednak z identyfikowania się z jakimkolwiek wyznaniem, czy narodowością, a zwyczajnie z podejścia etycznego i humanitarnego. Zdecydowanie polecam towarzyszenie Dylowi w jego przygodach i obserwowanie jego metamorfozy z nicponia w osobę utożsamiającą narodowego bohatera.
Powieść, którą można porównać do sienkiewiczowskiej trylogii. Historia XVI w. Niderlandów przedstawiona została przez pryzmat przygód Flandryjczyka Dyla. Przez większą część dzieła bohater bawi czytelnika swoją spostrzegawczością, błyskotliwością osądów i ciętym językiem oraz figlami, jakie płata innym. Jego przymioty służą mu przede wszystkim do wyszydzania ludzkiej...
więcej mniej Pokaż mimo to
Książka ważna dla historii literatury. Podobnie jak Sternowskie historie o Tristramie Shandy pokazała, że przemyślenia bohatera są na równi ważne co jego losy. Przed L. Sternem takie podejście nie było znane w literaturze. W czasach nam współczesnych jest ono czymś naturalnym, stąd książka ta nie szokuje, jak miało to miejsce pod koniec XVIII w.
Przemyślenia bohatera różnią się od tych, jakie w podobnym czasie zamieścił Rousseau w swoich "Wyznaniach". Jan Jakub opisuje przemyślenia egzystencjalne podchodząc do nich poważnie. Stern skupia się na obserwowaniu ludzi, ich zachowań i sytuacji, w których znaleźli się oni przez koleje swego losu. Niejednokrotnie ucieka się do opisów ujawniających swoją nieporadność. Historia ciekawa, choć Włochy poznać można jedynie z tytułu. To już moja druga książka czytana w tym wydaniu, które opatrzone jest wyczerpującą analizą literacką przedstawianego dzieła, jak i twórczości autora. Polecam, ponieważ pozwala przyjąć tekst z pełnym zrozumieniem kontekstu.
Książka ważna dla historii literatury. Podobnie jak Sternowskie historie o Tristramie Shandy pokazała, że przemyślenia bohatera są na równi ważne co jego losy. Przed L. Sternem takie podejście nie było znane w literaturze. W czasach nam współczesnych jest ono czymś naturalnym, stąd książka ta nie szokuje, jak miało to miejsce pod koniec XVIII w.
więcej Pokaż mimo toPrzemyślenia bohatera...