-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel17
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik272
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
Interesująca książka, podejmująca problematykę czegoś, co przecież zawsze będzie ludzi interesować, czyli związków.
Pozwala ona zrozumieć dwa, pozornie przeciwstawne mechanizmy wzajemnej atrakcyjności tj. z jednej strony "ciągnie swój do swego" a z drugiej, że "przeciwieństwa się przyciągają".
Napisana ciekawie. Oczywiście nieco upraszczająca nasze schematy zachowań, niemniej jednak warta przeczytania dla siebie samego/samej, żeby zobaczyć pewne mechanizmy, które kierują naszym codziennym zachowaniem.
Interesująca książka, podejmująca problematykę czegoś, co przecież zawsze będzie ludzi interesować, czyli związków.
Pozwala ona zrozumieć dwa, pozornie przeciwstawne mechanizmy wzajemnej atrakcyjności tj. z jednej strony "ciągnie swój do swego" a z drugiej, że "przeciwieństwa się przyciągają".
Napisana ciekawie. Oczywiście nieco upraszczająca nasze schematy zachowań,...
Ostatnie pociągnięcie pędzla w rewelacyjnym cyklu fantasy. Cały cykl na najwyższym piziomie. Gorąco polecam.
Doskonałe połączenie fantasy z klimatem siedemnastowiecznej Japonii. Jeśli lubicie klimat orientu ze szczyptą wyobraźni, to ta książka jest dla Was idealna.
Ostatnie pociągnięcie pędzla w rewelacyjnym cyklu fantasy. Cały cykl na najwyższym piziomie. Gorąco polecam.
Doskonałe połączenie fantasy z klimatem siedemnastowiecznej Japonii. Jeśli lubicie klimat orientu ze szczyptą wyobraźni, to ta książka jest dla Was idealna.
Ostatni tom sagi, gdzie Mara Acoma dochodzi do pozycji Władczyni całego imperium Kelewanu. Spiski, sekty zabójców w stylu ninja, fantastyczny klimat.
Doskonałe połączenie fantasy z klimatem siedemnastowiecznej Japonii. Jeśli lubicie klimat orientu ze szczyptą wyobraźni, to ta książka jest dla Was idealna.
Ostatni tom sagi, gdzie Mara Acoma dochodzi do pozycji Władczyni całego imperium Kelewanu. Spiski, sekty zabójców w stylu ninja, fantastyczny klimat.
Doskonałe połączenie fantasy z klimatem siedemnastowiecznej Japonii. Jeśli lubicie klimat orientu ze szczyptą wyobraźni, to ta książka jest dla Was idealna.
Drugi tom sagi przedstawiającej wojnę światów od strony Kelewanu. Mara Acoma dzięki sprytowi i inteligencji dochodzi do pozycji "Sługi imperium" czyli wysogiego rangą urzędnika państwowego.
Doskonałe połączenie fantasy z klimatem siedemnastowiecznej Japonii. Jeśli lubicie klimat orientu ze szczyptą wyobraźni, to ta książka jest dla Was idealna.
Drugi tom sagi przedstawiającej wojnę światów od strony Kelewanu. Mara Acoma dzięki sprytowi i inteligencji dochodzi do pozycji "Sługi imperium" czyli wysogiego rangą urzędnika państwowego.
Doskonałe połączenie fantasy z klimatem siedemnastowiecznej Japonii. Jeśli lubicie klimat orientu ze szczyptą wyobraźni, to ta książka jest dla Was idealna.
Doskonałe połączenie fantasy z klimatem siedemnastowiecznej Japonii. Jeśli lubicie klimat orientu ze szczyptą wyobraźni, to ta książka jest dla Was idealna.
Oprócz tego jest to świetne spojrzenie na konflikt wojny światów z drugiej strony - Kelewanu.
W pierwszej części Mara Acoma staje się z córki rodu nagle jego głową i musi znaleźć się w tej sytuacji. Okazuje się nie być jednak całkiem bezbronna wobec innych rodów starających się zniszczyć Acoma.
Doskonałe połączenie fantasy z klimatem siedemnastowiecznej Japonii. Jeśli lubicie klimat orientu ze szczyptą wyobraźni, to ta książka jest dla Was idealna.
Oprócz tego jest to świetne spojrzenie na konflikt wojny światów z drugiej strony - Kelewanu.
W pierwszej części Mara Acoma staje się z córki rodu nagle jego głową i musi znaleźć się w tej sytuacji. Okazuje się nie być...
Wieża Zielonego Anioła, tom IV to majstersztyk. Cała saga jest interesująca i klimatyczna, ale to co zrobił autor na końcu jest fantastyczne. Nagle trzeba jeszcze raz przemyśleć, czy aby na pewno dość wnikliwie śledziliśmy sagę, bo następuje świetnie przemyślany zwrot akcji. Szokuje, zachwyca!
Wieża Zielonego Anioła, tom IV to majstersztyk. Cała saga jest interesująca i klimatyczna, ale to co zrobił autor na końcu jest fantastyczne. Nagle trzeba jeszcze raz przemyśleć, czy aby na pewno dość wnikliwie śledziliśmy sagę, bo następuje świetnie przemyślany zwrot akcji. Szokuje, zachwyca!
Pokaż mimo toCykl Williamsa ma tą dobrą cechę, że rozkręca się z czasem, im dalej, tym lepiej :).
Cykl Williamsa ma tą dobrą cechę, że rozkręca się z czasem, im dalej, tym lepiej :).
Pokaż mimo toOstatni tom sagi - nie wiedzieć czemu podzielony przez wydawcę na 4 części. Chociaż jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co chodzi, prawda ;)?
Ostatni tom sagi - nie wiedzieć czemu podzielony przez wydawcę na 4 części. Chociaż jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co chodzi, prawda ;)?
Pokaż mimo toMroczna opowieść Tada Williamsa o królestwie popadającym w chaos. Widać bliskie podobieństwo księcia Josui do księcia Aruthy z sagi Raymonda Feista. Styl ciężki, ale warto.
Mroczna opowieść Tada Williamsa o królestwie popadającym w chaos. Widać bliskie podobieństwo księcia Josui do księcia Aruthy z sagi Raymonda Feista. Styl ciężki, ale warto.
Pokaż mimo toŚwietne zakończenie cyklu. Bardzo ciekawa postać Guya du Bas Tyra, która bardzo zaskakuje w końcowej części książki. Cały cykl fantastyczny :)!
Świetne zakończenie cyklu. Bardzo ciekawa postać Guya du Bas Tyra, która bardzo zaskakuje w końcowej części książki. Cały cykl fantastyczny :)!
Pokaż mimo toRomantyczna kontynuacja Adepta i Mistrza Magii, z fantastyczną kreacją księcia Aruthy.
Romantyczna kontynuacja Adepta i Mistrza Magii, z fantastyczną kreacją księcia Aruthy.
Pokaż mimo to
Książka napisana przez świadomego lekarza. W dzisiejszych czasach i z doświadczenia zawodowego widzę, że to rzadkość, co czyni ją tym bardziej wartościową.
Podtytuł mówi sam za siebie "Rak tkwi uśpiony w każdym z nas. Od nas zależy, czy zdołamy się przed nim obronić".
Autor mówi o swojej własnej walce z nowotworem. Wypomina nieświadomość i niekompetencję kolegom po fachu, którzy na pytanie "Co zrobić, żebym nie dostał nawrotu?" kwitowali to twierdzeniem "Nie pal i dbaj o siebie".
Mówi również o bardzo ważnych nawykach żywieniowych, którymi albo nowotwór karmimy, albo go niszczymy. Niestety w środowisku medycznym, co wspomina autor znaleźć można postawę: "Nawet wśród kardiologów, którzy przyznają, że zagrożenie chorobami serca można ograniczyć, zmieniając nawyki żywieniowe przeważa kultura medyczna skłaniająca do bagatelizowania roli diety".
Również postawienie na aspekt duchowy i rolę nastawienia psychicznego w walce z chorobą jest nie do przecenienia.
Na pewno jest to ważna pozycja dla wszystkich osób, które są w grupie ryzyka zachorowania na raka, czyli dla całego społeczeństwa!
Jedyną słabą stroną książki jest asekurowanie się autora, że metody naturalne nie zastąpią leczenia tradycyjnego. Z jednej strony łatwo to zrozumieć, bo zapewne wolał nie zostać wyklęty przez środowiska medyczne. Z drugiej - skoro pisze o leczeniu alternatywnym, warto, żeby mówił o faktycznej alternatywie dla chemioterapii. Ta ostatnia, co potwierdzają badania z 2012 roku, w wielu przypadkach okazuje się być gorsza niż brak leczenia i jest śmiertelnie niebezpieczna.
Książka napisana przez świadomego lekarza. W dzisiejszych czasach i z doświadczenia zawodowego widzę, że to rzadkość, co czyni ją tym bardziej wartościową.
więcej Pokaż mimo toPodtytuł mówi sam za siebie "Rak tkwi uśpiony w każdym z nas. Od nas zależy, czy zdołamy się przed nim obronić".
Autor mówi o swojej własnej walce z nowotworem. Wypomina nieświadomość i niekompetencję kolegom po fachu,...